Agmarek Posted August 24, 2012 Author Posted August 24, 2012 [quote name='Cantadorra']To czekamy na informacje, jak będzie pasowało Pani Marysi.[/QUOTE] Jak tylko będę wiedziała dam znać. [quote name='Cantadorra']No szkoda, idzie jak po grudzie. Agmarek, nie denerwuj się, to nic nie da.[/QUOTE] Ja się nie denerwuje :flaming: Quote
Cantadorra Posted August 24, 2012 Posted August 24, 2012 [quote name='Agmarek']Jak tylko będę wiedziała dam znać. Ja się nie denerwuje :flaming:[/QUOTE] Agmarek, meliska i spacerek, nie załamuj się, będzie dobrze, zobaczysz :) A wiesz ile z naszego bazarku uzbierało się? Mówię Ci, będzie dobrze :) Quote
Agata69 Posted August 24, 2012 Posted August 24, 2012 Bedzie dobrze Aga, zobaczysz. Zawsze jest dobrze, cokolwiek by nie bylo. Quote
Agmarek Posted August 24, 2012 Author Posted August 24, 2012 Dzięki dziewczyny za pocieszenie. Nie znoszę takich sytuacji :shake: Rozmawiałam z Panią...hmmm...Mają (nie wiem co mi się poten-teges z tym imieniem że ją przechrzciłam :roll:) Była bardzo zaskoczona, milczała przez chwilę przy telefonie niczym ja kiedy rano zadzwoniła Furciaczek odwołać przyjazd. P.Maja poprosiła nawet koleżankę żeby ją w pracy zmieniła aby Ona mogła wyjść o czasie bo Rudy przyjeżdża, a tu klapa...:-( naprzepraszałam się, nakajałam prawie że na kolanach za zaistniałą sytuację i obiecałam że to się więcej nie powtórzy, że w poniedziałek [B]NA[/B] [B]PEWNO !!![/B] więc jak Ci się Furciaczku znów zmienią plany, to nie ręczę za się :mad: Widzimy się w poniedziałek o 16 :lmaa: Quote
Cantadorra Posted August 24, 2012 Posted August 24, 2012 [quote name='Agmarek']Dzięki dziewczyny za pocieszenie. Nie znoszę takich sytuacji :shake: Rozmawiałam z Panią...hmmm...Mają (nie wiem co mi się poten-teges z tym imieniem że ją przechrzciłam :roll:) Była bardzo zaskoczona, milczała przez chwilę przy telefonie niczym ja kiedy rano zadzwoniła Furciaczek odwołać przyjazd. P.Maja poprosiła nawet koleżankę żeby ją w pracy zmieniła aby Ona mogła wyjść o czasie bo Rudy przyjeżdża, a tu klapa...:-( naprzepraszałam się, nakajałam prawie że na kolanach za zaistniałą sytuację i obiecałam że to się więcej nie powtórzy, że w poniedziałek [B]NA[/B] [B]PEWNO !!![/B] więc jak Ci się Furciaczku znów zmienią plany, to nie ręczę za się :mad: Widzimy się w poniedziałek o 16 :lmaa:[/QUOTE] Teraz Furciaczek nie odbierze wcale od Ciebie telefonu :) Quote
Agmarek Posted August 25, 2012 Author Posted August 25, 2012 [quote name='Cantadorra']Teraz Furciaczek nie odbierze wcale od Ciebie telefonu :)[/QUOTE] To zadzwonię z Twojego :eviltong: Dostałam od Furciaczka wiadomość że 410km jest całej trasy, paliwo 5.84, samochód pali 6,5 l czyli to będzie jakieś 150zł za całą trasę. Ten drugi pies nie jedzie, ale może uda się znaleźć jakiegoś innego, to koszty byłyby do podziału. Quote
Cantadorra Posted August 25, 2012 Posted August 25, 2012 [quote name='Agmarek']To zadzwonię z Twojego :eviltong: Dostałam od Furciaczka wiadomość że 410km jest całej trasy, paliwo 5.84, samochód pali 6,5 l czyli to będzie jakieś 150zł za całą trasę. Ten drugi pies nie jedzie, ale może uda się znaleźć jakiegoś innego, to koszty byłyby do podziału.[/QUOTE] Jakby nie było, to Rudy ma pieniądze na wyjazd. Im mniej oczywiście wyjdzie, tym lepiej, ale cel jest szczytny i skąpić nie będziemy dla małego :) Quote
Agmarek Posted August 25, 2012 Author Posted August 25, 2012 [quote name='Cantadorra']Jakby nie było, to Rudy ma pieniądze na wyjazd. Im mniej oczywiście wyjdzie, tym lepiej, ale cel jest szczytny i skąpić nie będziemy dla małego :)[/QUOTE] Dziękuję :loveu: Quote
Cantadorra Posted August 25, 2012 Posted August 25, 2012 [quote name='Agmarek']Dziękuję :loveu:[/QUOTE] Proszę bardzo i proszę o relaks w weekend, bo po to weekendy są. Sio z dogo! Quote
Agmarek Posted August 25, 2012 Author Posted August 25, 2012 [quote name='Cantadorra']Proszę bardzo i proszę o relaks w weekend, bo po to weekendy są. Sio z dogo![/QUOTE] A Ty? Co robisz na dogo?? :cool3: Ja z nerw wysprzątałam wczoraj całą chałupę, poprzycinałam żywopłot i jeszcze zaglądałam do sąsiada co by mu tam przyciąć ale chodził po podwórku, to nie wypadało :diabloti: Dzisiaj jest poszkodowana tylko Szansa bo mało że wyczesałam jej reklamówę kudłów, to jeszcze wykąpałam futro...[B] Furciaczek[/B] ja tak zapytam czysto formalnie: Czy Rudy nie rozsiewa wokół siebie nieprzyjemnego zapachu? Bo w domu będzie może ciężko z nim wytrzymać, a nie ma co stresować chłopaka na dzień dobry kąpielą :roll: Quote
bela51 Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 Czy są jakies dobre wiadomosci ? Rudy przyjedzie na spotkanie ? Jesli tak, to czy macie kase na transport ? Quote
Agmarek Posted August 27, 2012 Author Posted August 27, 2012 [quote name='bela51'] Jesli tak, to czy macie kase na transport ?[/QUOTE] [quote name='Cantadorra']Jakby nie było, to Rudy ma pieniądze na wyjazd. Im mniej oczywiście wyjdzie, tym lepiej, ale cel jest szczytny i skąpić nie będziemy dla małego :smile:[/QUOTE] :crazyeye: [quote name='furciaczek']Za chwile ruszamy:)[/QUOTE] Tak wcześnie? :-o Znalazł się jakiś towarzysz do wspólnego transportu? Quote
Cantadorra Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 Rudy siedzi w nowym domku. Siedzi na kanapie i szczerzy zębiska na Pandę, współtowarzyszkę. Także myślcie ciepło o Rudasie, żeby siary nie narobił, bo co wtedy z nim zrobimy? Quote
bela51 Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 [quote name='Cantadorra']Rudy siedzi w nowym domku. Siedzi na kanapie i szczerzy zębiska na Pandę, współtowarzyszkę. Także myślcie ciepło o Rudasie, żeby siary nie narobił, bo co wtedy z nim zrobimy?[/QUOTE] Rudy, jak cie kocham, tak nie rób dziadostwa !:mad: Edit. Zawsze jeszcze jest mozliwosc, ze sie z Szansą dogada :evil_lol: Quote
Agmarek Posted August 27, 2012 Author Posted August 27, 2012 [quote name='bela51']Rudy, jak cie kocham, tak nie rób dziadostwa !:mad: Edit. Zawsze jeszcze jest mozliwosc, ze sie z Szansą dogada :evil_lol:[/QUOTE] Z Szansą się pewnie dogada, wątpię jak by było z Corsikiem i Shilunią :eek2: Melduję że Rudy w domku odmówił wyjścia na wieczorny spacer. Wypił wiadro wody, zjadł swoją porcję i zamknął się w klatce :cool3: Martwi mnie to że pokazuje zęby Pandzie, no i ciekawa jestem jak długo będzie chciał siedzieć w klatce. Pani Maja powiedziała że nie będzie go na siłę wyciągać z domu. Jak nie chce, niech nie idzie, a Rudy udaje że boi się smyczy... Zdjęć się trochę porobiło, ale już dzisiaj nie mam siły ich obrabiać. Gniecie mnie w klacie, ręce mi się trzęsą i boli mnie głowa z nadmiaru emocji. Quote
bela51 Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 A Pani jest zdeterminowana, aby go zatrzymac, czy to tylko sá godziny próby ? Quote
Cantadorra Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 Agmarek, odwaliłaś kawał dobrej roboty. Czekałaś na Rudaska, niczym delegacja :) Potem byłaś przy nim, nie mówiąc o tym co było przed jego wizytą w Otwocku. Także nie dziwię się, że jesteś umordowana i zdenerwowana. Trzymaj się sama, a my trzymamy kciuki za to, co Rudy będzie wyprawiał :) Quote
Cantadorra Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 [quote name='bela51']A Pani jest zdeterminowana, aby go zatrzymac, czy to tylko sá godziny próby ?[/QUOTE] Ja zrozumiałam, że Pani ma podejście i będzie próbować. Jednak, gdy się nie dogada z Pandą, to musimy szukać innego domu. Dajmy mu trochę czasu. Quote
bela51 Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 Na pewno strachulec wymaga czasu aby sie oswoil z nowymi warunkami. Trzymajmy kciuki raczej za Pania, aby jej nie zabrakøo cierpliwosci. Quote
Agmarek Posted August 27, 2012 Author Posted August 27, 2012 Ja myślę że Cantadorra dobrze to wszystko ujęła. Mam również nadzieję że Pani będzie na tyle zdeterminowana że przetrzyma Rudego, a nie on ją. Niestety ja się spóźniłam, bo kiedy przyjechałam Rudy z Furciaczkiem już na nas czekali. Poszliśmy na spacer... [URL="http://[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/155/dsc07128u.jpg/][IMG]http://img155.imageshack.us/img155/802/dsc07128u.jpg[/IMG][/URL]%20%20Uploaded%20with%20"]http://[/URL][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/155/dsc07128u.jpg/"][IMG]http://img155.imageshack.us/img155/802/dsc07128u.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/577/dsc07129t.jpg/][IMG]http://img577.imageshack.us/img577/2483/dsc07129t.jpg[/IMG][/URL]%20%20Uploaded%20with%20"]http://[/URL][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/577/dsc07129t.jpg/"][IMG]http://img577.imageshack.us/img577/2483/dsc07129t.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/820/dsc07130yi.jpg/][IMG]http://img820.imageshack.us/img820/6945/dsc07130yi.jpg[/IMG][/URL]%20%20Uploaded%20with%20"]http://[/URL][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/820/dsc07130yi.jpg/"][IMG]http://img820.imageshack.us/img820/6945/dsc07130yi.jpg[/IMG][/URL] Quote
Agmarek Posted August 27, 2012 Author Posted August 27, 2012 Wiem że miałam iść spać, ale zdałam sobie sprawę z tego że wszyscy tu czekają na wieści i jestem Wam winna chociaż zdjęcia :-) [URL="http://[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/812/dsc07132s.jpg/][IMG]http://img812.imageshack.us/img812/928/dsc07132s.jpg[/IMG][/URL]%20%20Uploaded%20with%20"]http://[/URL][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/812/dsc07132s.jpg/"][IMG]http://img812.imageshack.us/img812/928/dsc07132s.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/600/dsc07134v.jpg/][IMG]http://img600.imageshack.us/img600/5667/dsc07134v.jpg[/IMG][/URL]%20%20Uploaded%20with%20"]http://[/URL][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/600/dsc07134v.jpg/"][IMG]http://img600.imageshack.us/img600/5667/dsc07134v.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/41/dsc07135r.jpg/][IMG]http://img41.imageshack.us/img41/1497/dsc07135r.jpg[/IMG][/URL]%20%20Uploaded%20with%20"]http://[/URL][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/41/dsc07135r.jpg/"][IMG]http://img41.imageshack.us/img41/1497/dsc07135r.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/546/dsc07137j.jpg/][IMG]http://img546.imageshack.us/img546/1265/dsc07137j.jpg[/IMG][/URL]%20%20Uploaded%20with%20"]http://[/URL][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/546/dsc07137j.jpg/"][IMG]http://img546.imageshack.us/img546/1265/dsc07137j.jpg[/IMG][/URL] Quote
Cantadorra Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 Rudy naprawdę fajnie wygląda. Mam nadzieję, że tyle nerwów o tego rudzielca przyniesie owoce. Czekamy na newsy. Czy jutro Aga będziesz dzwonić do Pani? Quote
bela51 Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 Wystraszony bidulek. Ogonek ma pod brzuchem... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.