Jump to content
Dogomania

Schronisko w Swarzędzu.


Recommended Posts

[quote name='Jurek2050'][FONT=Lucida Console][B]Ktoś pisze, że nie może zrozumieć co piszę. Jak, nie może zrozumieć skoro w ogóle nie czyta? Chyba tu już 3 razy napisałem, że nie jestem już pracownikiem TOZ, ani jego członkiem. Wyżej podałem adresy i telefony do władz tegoż Towarzystwa i zapytania proszę tam kierować, w tym uwagi dot. p. Steni.

Jurek :)[/B][/FONT][/QUOTE]

Panie Jurku!!!
Ja rozumiem co Pan pisze tylko pojąć tego nie mogę!:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Saeta']Ratusz. Środkowa wieżyczka. Tuż pod koziołkami.
Będzie dodatkowa atrakcja turystyczna jak się aktyw zacznie trykać :evil_lol:[/QUOTE]

Trzeba przyznać,Saeto,że lokalizacja jest rewelacyjna!!
Powiedz jeszcze,proszę,gdzie szukać tego aktywu?
Ale może się znajdzie,jakby tam to biuro powstało.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jurek2050'][B][FONT=Times New Roman]Z tego co w tym momencie pamiętam, to : samochód wraz z paliwem, codzienny zakup karmy, przez kilkanaście lat z prywatnych swoich pieniędzy. Też biuro TOZ w Poznaniu, dzięki jej sprzętowi biurowemu: komputer, drukarki, fax mogło funkcjonować. Wydawanie czasopisma "Zostań moim Przyjacielem". Gdyby nie jej pieniądze wiele spraw mniej by się odbyło. Zakup konsumpcji na wernisaże wystawiennicze, konferencji szkoleniowych, organizacyjnych TOZ. To, było za jej prywatne pieniądze.

Rachunki darła, nawet wówczas kiedy ją informowałem, że zakup artykułów biurowych może zaliczyć w koszty TOZ. Szkoda, że niszczyła, mogła zachować i choćby teraz, gdy się ją za wydzwonione telefony prześladuje, mogła dla przeciwwagi przedstawić, jeśli nie chce się jej wcześniejszego wkładu uznać, chociażby zapisania dla TOZ nieruchomości w Swarzędzu. [/FONT][/B][B][FONT=Times New Roman]Swoją drogą wystosowała zobowiązanie do pokrycia rozmów. [/FONT][/B]
[B][FONT=Times New Roman]
Nigdy wagi do swoich pieniędzy nie przywiązywała, jeśli wiedziała, że to ma być na zwierzęta. Ile załatwiała interwencji w terenie swoim samochodem i paliwem. Potrafiła poszukując na prośbę jednej z organizacji niemieckich za swoje pieniądze objechać pół Wielkopolski, aby sunię znaleźć. Proszę spytać, czy jej nawet cokolwiek odpisano?

Za swoje pieniądze, jeździła po terenie organizując oddziały i koła. Ile osób przekupywała, aby maltretowanego psiaka od nich wykupić. Łatwo teraz p. Stenię się dyskredytuje.

Najbardziej smuci fakt, że wcale nie chciała trzymać psów w Schronisku!!! Za wszelką cenę starała się, aby powstało co najmniej międzygminne. Zawsze mówiła, że wszystkie zwierzaki tam umieści, jak będą stosowne warunki. Czy Ktoś z tego forum uczestniczył w spotkaniach w latach 2004 i 2005, poświęconych zagadnieniu? Ile nachodziła się do Agencji Rolnej, aby załatwić teren pod międzygminne schronisko. Nawet 10 dni temu nikogo z tego grona osób krytykujących jej poczynania, a rzekomo są zaangażowanymi w rozwiązaniu problemu, nie uczestniczył w Starostwie Poznańskim. !!! Tylko my dwoje.

20 lat utrzymania TOZ w Poznaniu. Jak, to środowisko było wówczas skłócone, gdy obejmowała urząd. Jednak udało jej się przez te lata, utrzymać. Nie zwracała uwagi na inne sprawy, które na pewno były poważne, tego nie kwestionuję. Zdaję sobie doskonale sprawę. Co, dalej nie wiem. Daj Boże, że będzie lepiej.
[/FONT]
[/B][/QUOTE]

[B]Panie Jurku![/B]
Rozumiem że Pani Kozłowskiej należy się medal zasługi za to że przez 20 lat sama ze [B]swoich własnych środków finansowała schronisko w Swarzędzu.[/B]
Działała wzorowo.Jest godna naśladowania.
Ta jej genialna działalność doprowadziła schronisko i TOZ do całkowitej degrengolady. Rozumiem, że samochód swój dała schronisku a teraz go zabrała?

Link to comment
Share on other sites

Cytuje Pana Jurka "[B]Za swoje pieniądze, jeździła po terenie organizując oddziały i koła. [/B]"
Mam pytanie.
Gdzie są te rzesze członków TOZ? Tą działalność widać szczególnie w Poznaniu gdzie mimo złożonych deklaracji członkowskich nie była uprzejma przyjmować ludzi .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Zyga']Trzeba przyznać,Saeto,że lokalizacja jest rewelacyjna!!
Powiedz jeszcze,proszę,[B]gdzie szukać tego aktywu[/B]?
Ale może się znajdzie,jakby tam to biuro powstało.[/QUOTE]
Nie trzeba nowego szukać. Stary aktyw w trykaniu doświadczony, to na początek wystarczy.

Powiedziałabym, że już nawet zaczęli działania trykaśno-zaczepne:
[URL]http://www.toz.pl/index.php?menu=aktualnosci[/URL]

Inspekcja weterynaryjna zamyka Wiceprezesowi TOZ schronisko, a tymczasem Prezes TOZ odznacza szefa tegoż organu w osobie Głównego Lekarza Weterynarii, jako wyraz uznania za "przyczynienie się w szczególny sposób do wzmożonej współpracy lekarzy weterynarii z TOZ-em i zabieganie o bezpieczeństwo, dobrostan i poszanowanie praw zwierząt."

Jeśli TO nie jest początek trykania w gronie najaktywniejszego aktywu, to ja się nie znam!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gigel'][B]Panie Jurku![/B]

Rozumiem że Pani Kozłowskiej należy się medal zasługi za to że przez 20 lat sama ze [B]swoich własnych środków finansowała schronisko w Swarzędzu.[/B]
Działała wzorowo.Jest godna naśladowania.
Ta jej genialna działalność doprowadziła schronisko i TOZ do całkowitej degrengolady. Rozumiem, że samochód swój dała schronisku a teraz go zabrała?[/QUOTE]

[FONT=Times New Roman]Po raz któryś proszę o zapoznanie się całością tekstów na tym forum, gdzie również pisałem, że nie ze wszystkim zgadzałem się z p. Stenią oraz, że ona sama też się przyznała do ich popełniania.

Prosiłem tylko, aby przy ocenie wziąć pod rozwagę również wkład jej pracy. Są nie zakończone procedury w postępowaniach karno-administracyjnych - m.in. w prokuraturze (też moje w Głównej Inspekcji Weterynaryjnej o przedstawienie dowodów do zarzutów medialnych powiatowego lekarza weterynarii).[/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jurek2050'][FONT=Times New Roman]Po raz któryś proszę o zapoznanie się całością tekstów na tym forum, gdzie również pisałem, że nie ze wszystkim zgadzałem się z p. Stenią oraz, że ona sama też się przyznała do ich popełniania.

Prosiłem tylko, aby przy ocenie wziąć pod rozwagę również wkład jej pracy. Są nie zakończone procedury w postępowaniach karno-administracyjnych - m.in. w prokuraturze (też moje w Głównej Inspekcji Weterynaryjnej o przedstawienie dowodów do zarzutów medialnych powiatowego lekarza weterynarii).[/FONT][/QUOTE]

To znaczy że do prokuratora został oddany lekarz weterynarii a nie Kierownik schroniska?
To już zupełne kuriozum.
Teraz tylko patrzeć jak Pani K. zostanie Kierownikiem schroniska w Swarzędzu i Prezesem TOZ Poznań.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bigel']To znaczy że do prokuratora został oddany lekarz weterynarii a nie Kierownik schroniska?
To już zupełne kuriozum.
Teraz tylko patrzeć jak Pani K. zostanie Kierownikiem schroniska w Swarzędzu i Prezesem TOZ Poznań.[/QUOTE]

No jak do tego dojdzie to bedzie huczec w calej Polsce a TOZ stanie sie slawny ale co to za slawa. Nie do pozazdroszczenia. Ale czy Zarzadowi Glownemu w ogole zalezy na opinii ludzi Nie wydaje mi sie. Ale jak dlugo moga tak funkcjonowac. W koncu o sponsorow i 1 procent trzeba konkurowac z innymi organizacjami prozwierzecymi.

Tak swoja droga trzeba by media zainteresowac ta sprawa.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jaro']No jak do tego dojdzie to bedzie huczec w calej Polsce a TOZ stanie sie slawny ale co to za slawa. Nie do pozazdroszczenia. Ale czy Zarzadowi Glownemu w ogole zalezy na opinii ludzi Nie wydaje mi sie. Ale jak dlugo moga tak funkcjonowac. W koncu o sponsorow i 1 procent trzeba konkurowac z innymi organizacjami prozwierzecymi.

Tak swoja droga trzeba by media zainteresowac ta sprawa.[/QUOTE]

Swoją drogą jestem ciekawy czy istnieje jeszcze gorsza jednostka niz poznańska?
Czy to w ogóle mozliwe,zeby taka istniała?Nawet częste rzucanie pracy przez p Jurka
i zaprzestanie placenia przez niego skladek o tym swiadczy.Tylko czy p Jurek
jako wieloletni doradca raczej jednoosobowego "aktywu"zrobił cos wiecej oprócz
koloryzowania dzialalnosci tego "aktywu"??No ale,jak aktyw się przeniesie do nowego
biura,to wszystko sie zmieni!!!!!!Głowy do góry!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bigel']To znaczy że do prokuratora został oddany lekarz weterynarii a nie Kierownik schroniska?
To już zupełne kuriozum.
Teraz tylko patrzeć jak Pani K. zostanie Kierownikiem schroniska w Swarzędzu i Prezesem TOZ Poznań.[/QUOTE]

[B]Nie piszę, że p. Stenia w pełni nadawała się na prezesa. Ona sama krytycznie ocenia pewne swoje postępowania. Jednakże, nie bezpośrednio dot. zwierząt. Lepiej zawsze można robić.

Czy właściwie p. Sobiak postępował? Moim zdaniem nie. Jeśli się różnimy w osądach proszę wskazać konkrety.

Przytoczyłem wcześniej moje: w tym, że p. Sobiak (ponoć wg przekazów medialnych) oddał do prokuratury sprawę używania psów ze schroniska na badania USG, zarzucając łamanie przepisów ustawy o doświadczeniach na zwierzętach. Ustawa wyłącza te zabiegi , stąd jego zarzut wydaje się całkowicie bezpodstawny. Przy czym swoimi wcześniejszymi pismami do gmin, de facto wstrzymał schroniskowi znaczne fundusze, które mogły być m.in. wykorzystane do badań i leczenia. Stwierdzono u kilku psów konieczność wykonania powyższego badania, a przez to ich leczenia.[/B][FONT=Times New Roman] [B]Więc kto na prawdę pomógł choćby tutaj zwierzętom? Czy to tak trudne do zauważenia?[/B]

[B]Jeśli odważył się na wysyłanie do gmin o wstrzymanie funduszy, to dlaczego działając rzekomo dla dobra zwierząt, też nie uprzedzająco do ZG TOZ, które tylko posiada osobowość prawną i sprawuje nadzór nad zarządami z terenu?[/B][/FONT][FONT=Times New Roman][B] Tak nie postępuje ktoś, kto ma dobrą wolę. O dziwnym postępowaniu ZG TOZ niżej.

Nałożył mandat, za dalsze trzymanie psów w tym schronisku, choć z jego [/B][/FONT][FONT=Times New Roman][B]nakazu [/B][/FONT][FONT=Times New Roman][B]wcześniej znacznie zmniejszono ilość psów, że pozostały wolne boksy.

Moje zapytania o wskazanie dowodów na medialne jego zarzuty pomimo długiego czasu nie doczekały się też jeszcze odpowiedzi.

Nie widać p. Sobiaka jako nadzorcy ustawy o ochronie zwierząt przy przynaglaniu powstania międzygminnego schroniska, choć jego poprzednikom nie przeszkadzało nic w tym względzie. Dlaczego nikt nie podnosi tego argumentu? [COLOR=red]To jest przyczyna problemów.[/COLOR] Tu mógłby bardzo pomóc, jednak jego tam nie ma????

Czy to jest właściwe postępowanie?

---

[/B][/FONT][FONT=Times New Roman][B]Trzeba też zadać pytanie co ZG TOZ w tej materii dokonał, gdyż choćby piszący kilkakrotnie słał alarmistyczne posty, o podejrzeniu złej woli ze strony p. Sobiaka? [COLOR=red]Do dzisiaj od Zarządu Głównego nie otrzymałem żadnej odpowiedzi!!!
[/COLOR] [/B][/FONT]
[FONT=Times New Roman][B]Jest też protokół Głównej Komisji Rewizyjnej z czerwca 2010 roku ze schroniska w Swarzędzu. Nie doczytałem się w nim potwierdzenia medialnych zarzutów p. Sobiaka.
[/B][/FONT][FONT=Times New Roman]
[/FONT][FONT=Times New Roman][B]Osobiście też żadnych zarzutów ze strony członków zarządu w kierunku nieprawidłowych działań p. Steni nie słyszałem. Są dowody w postaci protokołów z posiedzeń zarządu, w których uwagi członków winny być zawarte (ich też nie zauważyłem).
[/B][/FONT][FONT=Times New Roman][B]
Swoją drogą, kierownictwo schroniska, to cały ówczesny zarząd okręgu, nie tylko p. Stenia i zgodnie z prawem ten zarząd ponosi odpowiedzialność. Nikt w zarządzie nie kazał im zasiadać, gdyby uznano niemożność współpracy. Te osoby miały pełne prawo żądać czy to na posiedzeniach zarządu w Poznaniu, czy Zarządu Głównego (dwie panie (oprócz p. Steni) do dzisiaj są jego członkami - nie mylić z prezydium, z którego p. Stenia zrezygnowała) o stosowne reakcje.
[/B][/FONT]
[FONT=Times New Roman][B]Czy Ktoś z tego forum kierował [/B][/FONT][FONT=Times New Roman][B]do władz naczelnych TOZ [/B][/FONT][FONT=Times New Roman][B]sprawę złego nadzorowania schroniska i jakie ewent. otrzymał odpowiedzi? Wszyscy posiadający wiedzę, jednakże na czas nie reagujący, też w jakieś mierze ponoszą winę!!![/B][/FONT]
[FONT=Times New Roman][B]
Jeszcze raz proszę o wstrzymanie się z osądami, choćby z faktu, że sprawy nie są do końca wyjaśnione, a przecież stosowne postępowania się toczą. [/B][/FONT][B][FONT=Times New Roman]
[/FONT][/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Zyga']Swoją drogą jestem ciekawy czy istnieje jeszcze gorsza jednostka niz poznańska?
Czy to w ogóle mozliwe,zeby taka istniała?Nawet częste rzucanie pracy przez p Jurka
i zaprzestanie placenia przez niego skladek o tym swiadczy.Tylko czy p Jurek
jako wieloletni doradca raczej jednoosobowego "aktywu"zrobił cos wiecej oprócz
koloryzowania dzialalnosci tego "aktywu"??No ale,jak aktyw się przeniesie do nowego
biura,to wszystko sie zmieni!!!!!!Głowy do góry!![/QUOTE]

TOZ w Poznaniu wydawał czasopisma, wernisaże, inspekcje, organizował szkolenia, prowadzi schronisko, udział w stanowieniu lokalnych przepisów, wybory zarządów. To, jest bardzo zła działalność i bez względnie podlega potępieniu. :(
Że, głównie było widać p. Stenię, to inna sprawa. Gdzie były pozostałe osoby z zarządu? Nikt im nie zabraniał w żadnej przez nią organizowanych spraw uczestniczyć.
Tak jak piszę wyżej ( vide poprzednia moja odpowiedź "biglowi"), nigdy te osoby nie wnosiły oficjalnie pretensji na działalność p. Steni.
Ja, starałem się w miarę swoich wolnych możliwości pomagać.

Na tym forum już wcześniej pisałem co osobiście robiłem dla poznańskiego TOZ, jeśli się tego nie uznaje za wystarczające przykro. Tak krawiec kraje jak mu materii staje. Nie jestem członkiem, bo nie mam potrzeby. Inna sprawa, że odnoszenie się członków i ( też władz TOZ) do siebie nie stanowi dla mnie przyjaznej atmosfery. Jednak, takich przykładów jak moja mamy setki w całej Polsce. Więc dlaczego, akurat mnie się stawia w takim świetle?

Obecny zarząd jak na razie nie przyjął propozycji nowego lokum biura w centrum Poznania, które p. Alina Kasprowicz zaoferowała de facto za free Towarzystwu, jeszcze w 2010 roku (gdy Weterynaria wypowiedziała stare biuro, a ja dopiero od stycznia miałem pracować). Pani Kasprowicz chciała tym też mi pomóc w dojeździe do pracy, jako osobie niepełnosprawnej. Takie były ustne ustalenia z p. Stenią, przed zawarciem umowy. Dlatego też nie oponowałem, gdy obecny zarząd wystąpił z wypowiedzeniem mi umowy, bez podania przyczyn. Jeśli się już coś stawia komuś, należy pisać w miarę precyzyjnie.

Link to comment
Share on other sites

Cytuje Pana wpis [B][/B]"[B]Rachunki darła, nawet wówczas kiedy ją informowałem, że zakup artykułów biurowych może zaliczyć w koszty TOZ. Szkoda, że niszczyła, mogła zachować i choćby teraz, gdy się ją za wydzwonione telefony prześladuje, mogła dla przeciwwagi przedstawić, jeśli nie chce się jej wcześniejszego wkładu uznać, chociażby zapisania dla TOZ nieruchomości w Swarzędzu. Swoją drogą wystosowała zobowiązanie do pokrycia rozmów. "[B][/B][/B]

Księgowości nie prowadzi się według widzi misie Pani Stefani.Rachunków nie należy drzeć bo to nie zgodne z prawem. Jak jest wiarygodność tak prowadzonej księgowości?
Czy to prywatny folwark Pani Stefani ? bo tam niech robi co chce ale i tam obowiązują ją przepisy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gigel']Cytuje Pana wpis "[B]Rachunki darła, nawet wówczas kiedy ją informowałem, że zakup artykułów biurowych może zaliczyć w koszty TOZ. Szkoda, że niszczyła, mogła zachować i choćby teraz, gdy się ją za wydzwonione telefony prześladuje, mogła dla przeciwwagi przedstawić, jeśli nie chce się jej wcześniejszego wkładu uznać, chociażby zapisania dla TOZ nieruchomości w Swarzędzu. Swoją drogą wystosowała zobowiązanie do pokrycia rozmów. "[/B]

Księgowości nie prowadzi się według widzi misie Pani Stefani.Rachunków nie należy drzeć bo to nie zgodne z prawem. Jak jest wiarygodność tak prowadzonej księgowości?
Czy to prywatny folwark Pani Stefani ? bo tam niech robi co chce ale i tam obowiązują ją przepisy.[/QUOTE]

Domniemam, co chce się powiedzieć. Lepiej by było, aby p. Stenia bardziej rozróżniała swoje prywatne działania na rzecz zwierząt od działań na rzecz TOZ. Nawet we wnoszonych przez siebie darowiznach. Zbyt dużo było agresji w jej odnoszeniu się do innych osób, wskazujących jakby TOZ był li tylko jej prywatny. Myślę, że coś jest na rzeczy. Nie chcę rozwijać tego wątku, bo byłem tylko w kilku przypadkach świadkiem takich konfliktów i nie mam pełnego obrazu. Jednak to w niczym nie zmienia moich wcześniejszych wywodów o branie całokształtu jej działalności, braku informacji o dowodach, stawianych zarzutów wobec niej przez p. Sobiaka, dziwnego postępowania naczelnych TOZ władz przy tej sprawie. Lada dzień spodziewam się, że choć część będzie wyjaśniona. Jurek

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jurek2050']Domniemam, co chce się powiedzieć. Lepiej by było, aby p. Stenia bardziej rozróżniała swoje prywatne działania na rzecz zwierząt od działań na rzecz TOZ. Nawet we wnoszonych przez siebie darowiznach. Zbyt dużo było agresji w jej odnoszeniu się do innych osób, wskazujących jakby TOZ był li tylko jej prywatny. Myślę, że coś jest na rzeczy. Nie chcę rozwijać tego wątku, bo byłem tylko w kilku przypadkach świadkiem takich konfliktów i nie mam pełnego obrazu. Jednak to w niczym nie zmienia moich wcześniejszych wywodów o branie całokształtu jej działalności, braku informacji o dowodach, stawianych zarzutów wobec niej przez p. Sobiaka, dziwnego postępowania naczelnych TOZ władz przy tej sprawie. Lada dzień spodziewam się, że choć część będzie wyjaśniona. Jurek[/QUOTE]

Chciałbym jednak zaznaczyć że to Pani Stenia jest Wiceprezesem Krajowego TOZ.
Z tego też wynika jej bezkarność i całkowity brak kontroli Zarządu TOZ.
Dziwi mnie że Pan działacz społeczny tak broni Pani Stefani nie widząc jej błędów. Z jej przyczyny nie ma w Poznaniu organizacji TOZ prężnie działającej. A tylu dobrych ludzi chciało i nadal chce pomóc psom.
Pozdrawiam Gigel

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gigel']Chciałbym jednak zaznaczyć że to Pani Stenia jest Wiceprezesem Krajowego TOZ.
Z tego też wynika jej bezkarność i całkowity brak kontroli Zarządu TOZ.
Dziwi mnie że Pan działacz społeczny tak broni Pani Stefani nie widząc jej błędów. Z jej przyczyny nie ma w Poznaniu organizacji TOZ prężnie działającej. A tylu dobrych ludzi chciało i nadal chce pomóc psom.
Pozdrawiam Gigel[/QUOTE]

[B][FONT=Times New Roman] Czy członkostwo p. Steni we władzach naczelnych TOZ miało jakiś wpływ? Gdyby nawet, to, jak by nie patrzeć znaczyło, że nie tylko p. Stenia ponosi winę, a inne osoby z lokalnego i krajowego zarządu też . Nawet jeśli z innych powodów patrzyły przez palce. W każdym razie moim zdaniem winno to być odzwierciedlone w protokołach z ostatnich posiedzeń zarządu okręgu w Poznaniu. Tego tam nie ma. Protokoły sporządzała pani, która obecnie jest w zarządzie tymczasowym i członkiem ZG TOZ.

Medialne dowody p-ko p. Steni, wg. mnie, nie zostały jeszcze potwierdzone. Więc czekam na ich uprawdopodobnienie. Sam o to wystąpiłem.[/FONT][/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jurek2050']TOZ w Poznaniu wydawał czasopisma, wernisaże, inspekcje, organizował szkolenia, prowadzi schronisko, udział w stanowieniu lokalnych przepisów, wybory zarządów. To, jest bardzo zła działalność i bez względnie podlega potępieniu. :(
Że, głównie było widać p. Stenię, to inna sprawa. Gdzie były pozostałe osoby z zarządu? Nikt im nie zabraniał w żadnej przez nią organizowanych spraw uczestniczyć.
Tak jak piszę wyżej ( vide poprzednia moja odpowiedź "biglowi"), nig jako osobie niepełnosprawnej. Takie były ustne ustalenia z p. Stenią, przed zawarciem umowy. Dlatego też nie oponowałem, gdy obecny zarząd wystąpił z wypowiedzeniem mi umowy, bez podania przyczyn. Jeśli się już coś stawia komuś, należy pisać w miarę pr
ecyzyjnie.[/QUOTE]

Panie Jurku
Bardzo proszę o podanie pozostałych członków zarzadu.Oczywiscie,ma Pan rację.Pozostałe osoby z zarządu powinny uczestniczyć w organizowanych przez nią sprawach.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jurek2050'][B]Nie piszę, że p. Stenia w pełni nadawała się na prezesa. Ona sama krytycznie ocenia pewne swoje postępowania. Jednakże, nie bezpośrednio dot. zwierząt.[/B][/QUOTE]Poczytuje ten wątek i uważam tak.
W dłuższej perspektywie działania pani K. doprowadziły bezpośrednio do unicestwienia schroniska, a zatem jednoznacznie działała na szkodę zwierząt.
Koniec kropka.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Syllepsis']Poczytuje ten wątek i uważam tak.
W dłuższej perspektywie działania pani K. doprowadziły bezpośrednio do unicestwienia schroniska, a zatem jednoznacznie działała na szkodę zwierząt.
Koniec kropka.[/QUOTE]

Zgadzam się z Syllepsis.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jurek2050'][B][FONT=Times New Roman] Czy członkostwo p. Steni we władzach naczelnych TOZ miało jakiś wpływ? Gdyby nawet, to, jak by nie patrzeć znaczyło, że nie tylko p. Stenia ponosi winę, a inne osoby z lokalnego i krajowego zarządu też . Nawet jeśli z innych powodów patrzyły przez palce. W każdym razie moim zdaniem winno to być odzwierciedlone w protokołach z ostatnich posiedzeń zarządu okręgu w Poznaniu. Tego tam nie ma. Protokoły sporządzała pani, która obecnie jest w zarządzie tymczasowym i członkiem ZG TOZ.

Medialne dowody p-ko p. Steni, wg. mnie, nie zostały jeszcze potwierdzone. Więc czekam na ich uprawdopodobnienie. Sam o to wystąpiłem.[/FONT][/B][/QUOTE]

Proszę o podanie nazwiska i imienia Pani która jest w Zarządzie Tymczasowym w Poznaniu i członkiem Zarządu Głównego TOZ. To nie jest tajne.
I jeszcze jedno ilu członków posiada TOZ Poznań?
Będę zobowiązany.
Wiktor

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Wiktor z Warszawy']Panie Jurku!!!
Ja rozumiem co Pan pisze tylko pojąć tego nie mogę!:evil_lol:[/QUOTE]

[B][FONT=Times New Roman]Niestety tak jest. Myślałem, że w Poznaniu jest w miarę OK we współpracy między różnymi organizacjami. Parę dni temu uczestniczyłem jako gość w organizowaniu się nowego stowarzyszenia. Młodzi ludzie w zbyt różowym świetle nie przedstawiali tej współpracy. [/FONT][/B][B][FONT=Times New Roman]To, jest też istotne do rozwiązania.
[/FONT][/B][B][FONT=Times New Roman]Proszę nie mylić z wewnątrz TOZ.
[/FONT][/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Wiktor z Warszawy']Proszę o podanie nazwiska i imienia Pani która jest w Zarządzie Tymczasowym w Poznaniu i członkiem Zarządu Głównego TOZ. To nie jest tajne.
I jeszcze jedno ilu członków posiada TOZ Poznań?
Będę zobowiązany.
Wiktor[/QUOTE]

[B][FONT=Times New Roman]Ad.1. Katarzyna Rosińska - b sekretarz Zarządu Okręgu TOZ w Poznaniu, obecnie członek Zarządu Tymczasowego i jednocześnie członek ZG TOZ.

Ad. 2. Ile członków, z tym najlepiej do ZG TOZ lub członków Zarządu Tymczasowego
Aleksandra Berdychowska
Katarzyna Rosińska
Marta Lebionka - też piastuje funkcję członka ZG TOZ.
[/FONT][/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Syllepsis']Poczytuje ten wątek i uważam tak.
W dłuższej perspektywie działania pani K. doprowadziły bezpośrednio do unicestwienia schroniska, a zatem jednoznacznie działała na szkodę zwierząt.
Koniec kropka.[/QUOTE]

[FONT=Times New Roman][B]Proszę się wstrzymać z taką oceną. Rozumiem zniecierpliwienie tematem. Jego nie podejmowałem na tym forum. Jednak też nie można forować wyroku w świetle nie wyjaśnionych okoliczności. Są nie zakończone postępowania. Gdyby przyjąć takie myślenie " p. Stenia jest winna, koniec i kropka", znaczyło by, że nie potrafi się być obiektywnym.

Nadto, czy inne osoby (na szczeblu lokalnym i krajowym) są też całkiem bez winy?

Kto kreuje winę? Gdzie były te osoby wtedy?
Łatwo widzieć drzazgę w oku innego.

Należy po prostu z osądami poczekać do wyroków.[/B][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...