li1 Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 Kim jest pani z megafonem ? Nie znam twarzy, nazwiska mi sie myla, wesole jest zycie staruszka. Przed zasnieciem licze kilka razy psy w domu, bo ciagle wydaje mi sie ze ktoregos brakuje. Zazdroszcze mlodosci. Quote
panterra Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 17.11. była tylko jedna pani z megafonem. Quote
li1 Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 Ja wiem, ale naprawde nie znam nazwiska. Powaznie. Edit dajcie nazwisko, bo teraz mi glupio. ja nie wiem jak kto wyglada, znam prawie wszystkie imiona moich psow, dzieci mi sie nadal myla, meza rzadko widze i udaje, ze go znam, pomozcie staruszce. Quote
Odi Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 Eneda, Wilczka, Ewab i inne Osoby, które próbowały pochwycić Uciekinierkę - serdeczne Wam dzięki za poświęcenie. Bądźmy dobrej myśli, że Sunia da się schwytać, choćby nawet po kilku dniach. Sunia, gdy ochłonie, uspokoi się i miejmy nadzieję, iż nie zostanie ofiarą wypadku komunikacyjnego. Bywają takie sytuacje, nawet opisywane tu na dogo, że podczas podróży pies się wysmyknie. Na pewno na czas podróży należy stosować u psa kilka zabezpieczeń na raz - zarówno obrożę, jak i szelki, ale takie, których konstrukcja nie pozwala zwierzęciu na wysunięcie się z nich. Podstawą jest przypięcie psa w samochodzie na co najmniej dwu smyczach - jednej od obroży, a drugiej od szelek. Oczywiście najlepiej przewozić psa w klatce, zwłaszcza, jeśli są to psy z Dymin - katowane i mające w pamięci niejedną kaźń współtowarzyszy niedoli. Wiadomo jednak, iż nie każdy ma dostęp do klatki ... Quote
agnieszka24 Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 Pani z megafonem to Potter :) Prezez Stowarzyszenia Obrona Zwierząt z Jędrzejowa - super babeczka - bezkompromisowa, zaciekła w walce jak lew :) Quote
panterra Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 [quote name='li1']Ja wiem, ale naprawde nie znam nazwiska. Powaznie.[/QUOTE] Ja również go nie znam. Skoro nie pamiętasz go Ty i ja go nie pamiętam - to najwyrażniej nie było ono godne uwagi. Tak, czy inaczej - wiadomo, o którą panią z megafonem chodzi. Quote
li1 Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 Nie to, ze nie pamietam, ja nie znam wielu nazwisk i nie kojarze z twarzami, bo twarz tez nie znam. Quote
panterra Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 [quote name='agnieszka24']Pani z megafonem to Potter :) Prezez Stowarzyszenia Obrona Zwierząt z Jędrzejowa - super babeczka - bezkompromisowa, zaciekła w walce jak lew :)[/QUOTE] Tak. Zrobiłaby karierę w Korei Północnej. Quote
Ellig Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 [quote name='andzia69'] co do adresu do zbiórek...musimy pomyśleć...jeśli faktycznie dojdzie do tego, ze ktoś od nas będzie decyzyjny, to wtedy myślę...można by wykorzystac do tego taki garaz, który w schronie służy jako magazynek rupieci...no ale to wstrzymajmy się z tym do poniedziałku - dobrze?[/QUOTE] Swietnie ja tez czekam na adres do wysylek z nr tel. kontaktowym dla kuriera. Quote
Soema Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 A może dałybyście na looz? Tyle stron bez praktycznie żadnych konkretów. Wątek jest ogólnie znany, ważą się losy schroniska, jego potrzeb i form pomocy jakich my możemy udzielić. Proszę Was wstrzymajcie się, dziewczyny nie mają czasu brnąć przez tyle postów, a mogą umknąć ważne informację. Nie róbmy im dodatkowej roboty. Quote
li1 Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 Jeszcze jedna sprawa o ktorej musze napisac zanim sie poloze spac. W czasie podrozy z psem ze schroniska, nie zatrzymujemy sie nigdzie po drodze. O glodzie nie myslec, siusiu w razie zblizajacej sie katastrofy w butelke. Oczywiscie najlepiej miec psa w kontenerku. edit: soema, uciekl pies, trzeba bylo wymyslac co robic, napisalam, by te posty przeniesc do watku suczek. A to ze ludzie pisza swiadczy ze sie interesuja, nawet jak sie czepiaja. Wazne info musi byc w pierwszych postach. Quote
Odi Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 Li1, serdeczne dzięki za DT :loveu: Nie masz Ty przypadkiem, Dziewczyno, przeładowanej skrzynki pw ? Quote
li1 Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 [quote name='Odi']Li1, serdeczne dzięki za DT :loveu: Nie masz Ty przypadkiem, Dziewczyno, przeładowanej skrzynki pw ?[/QUOTE] Czy ja dalam Ci DT ? Niby dlugo nie spalam, ale ze az tak ....... [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] Quote
panterra Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 [quote name='Soema']A może dałybyście na looz? Tyle stron bez praktycznie żadnych konkretów. Wątek jest ogólnie znany, ważą się losy schroniska, jego potrzeb i form pomocy jakich my możemy udzielić. Proszę Was wstrzymajcie się, dziewczyny nie mają czasu brnąć przez tyle postów, a mogą umknąć ważne informację. Nie róbmy im dodatkowej roboty.[/QUOTE] OK. Daję na luz. Chwilowo. Są ważniejsze sprawy, niż pani z megafonem. Tak się zastanawiam, czy zbieranie np. kołder ma sens. Mamy zimną i deszczową porę. Kołdry i koce szybko łapią wilgoć i są idealnym siedliskiem dla "zarazy". Psy w stresie często załatwiają swoje potrzeby w budach. Może lepiej byłoby zorganizować słomę? Co o tym myślicie? Łatwo ją wymieniać, zwierzętom będzie ciepło... Quote
Odi Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 [quote name='"li1"']Czy ja dalam Ci DT ? Niby dlugo nie spalam, ale ze az tak ....... [/quote] Faktycznie - czas na sen. Dobrego wypoczynku, spokojnych snów i oby to nie "chleb - beb, a muchy ptapty", czego oczywiście nie życzę :lol: Quote
wilczka Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 ja sie nie lape w cenniku slomy,ale obok schronu jest stadnina,moze z nimi pogadac i odkupic troche,moznaby bylo na biezaco nosic i nie byloby problemu z przetrzymywaniem na zime snopkow.a co do szmat kocy itd to mysle ze mozna i slome i szmaty bo szmate zbierzesz w calosci co 3,4 dni ze wszystkich boksow polejesz ropa i spalisz wszystko,a jak sie kupi na ciuchach to to sa smieszne koszty a zawsze milej spac w kocyku niz na slomie Quote
kahoona Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 [quote name='wilczka']ja sie nie lape w cenniku slomy,ale obok schronu jest stadnina,moze z nimi pogadac i odkupic troche,moznaby bylo na biezaco nosic i nie byloby problemu z przetrzymywaniem na zime snopkow.a co do szmat kocy itd to mysle ze mozna i slome i szmaty bo szmate zbierzesz w calosci co 3,4 dni ze wszystkich boksow polejesz ropa i spalisz wszystko,a jak sie kupi na ciuchach to to sa smieszne koszty a zawsze milej spac w kocyku niz na slomie[/QUOTE] nie wolno palic otwartego ognia w granicach miasta - grozi mandatem polewanie ropą to czarny dym - słoma to najlepszy z pomysłów Quote
snorkel Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 [quote name='wilczka']ja sie nie lape w cenniku slomy,ale obok schronu jest stadnina,moze z nimi pogadac i odkupic troche,moznaby bylo na biezaco nosic i nie byloby problemu z przetrzymywaniem na zime snopkow.a co do szmat kocy itd to mysle ze mozna i slome i szmaty bo szmate zbierzesz w calosci co 3,4 dni ze wszystkich boksow polejesz ropa i spalisz wszystko,a jak sie kupi na ciuchach to to sa smieszne koszty a zawsze milej spac w kocyku niz na slomie[/QUOTE] O i to jest świetny pomysł.Dodatkowo można będzie zaoszczędzić na telefonach,bo organizacje będą mogły wykorzystywać powstały dym do komunikacji między sobą tak jak to robili Apacze . Quote
wilczka Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 przeciez tam jest murowany gril,mozna tam palic szmaty a jak cos to zawsze mozna powiedziec ze dziewczyny po pracy glodne mialy ochote na kielbaske:):) Quote
Jasza Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 Słoma ok. A ręczniki, koce, podkłady, szmatki - też się przydają może. Do szpitaliku, do szczeniakarni. Tak mi się wydaje. Quote
ata Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 [quote name='snorkel']O i to jest świetny pomysł.Dodatkowo można będzie zaoszczędzić na telefonach,bo organizacje będą mogły wykorzystywać powstały dym do [B]komunikacji między sobą tak jak to robili Apacze[/B] .[/QUOTE] Tu to się uśmiałam :) Ale poważnie, [B]do bud żadnych szmat nie dawajcie, jedynie w pomieszczeniach, na zewnątrz jedynie słoma !![/B] Quote
panterra Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 [quote name='kahoona']nie wolno palic otwartego ognia w granicach miasta - grozi mandatem polewanie ropą to czarny dym - słoma to najlepszy z pomysłów[/QUOTE] Czarny dym, to będzie do poniedziałku. W poniedziałek po ogłoszeniu organizacji przejmującej schronisko - pojawi się biały. Po trzech tygodniach, no może miesiącu - nadejdzie natomiast siwy dym i czarne chmury...bo okaże się, że nikt nie pomyślał o sposobie finansowania tego przdsięwzięcia. Quote
rescal Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 Szczeniackie pozdrowienia od suni, jednej z dwoch dymianek, ktore bladym świtem dotarły do Warszawy. jak na szczeniaka przystalo obgryza duuupe misiowi:) poprosze w wolnej chwili o wątek psiakow z Dymian to wkleje cala fotorelacje:) [URL=http://img13.imageshack.us/i/dsc02389hh.jpg/][IMG]http://img13.imageshack.us/img13/4175/dsc02389hh.th.jpg[/IMG][/URL] Quote
baster i lusi Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 [quote name='panterra']Czarny dym, to będzie do poniedziałku. W poniedziałek po ogłoszeniu organizacji przejmującej schronisko - pojawi się biały. Po trzech tygodniach, no może miesiącu - nadejdzie natomiast siwy dym i czarne chmury...bo okaże się, że nikt nie pomyślał o sposobie finansowania tego przdsięwzięcia.[/QUOTE]sprawa jest tak nagłośniona :mad:a cioteczki bardzo zaangażowane ,że moze nie będzie tak żle.Znam upór niektórych cioteczek i wiem że doprowadzą do porządku.:mad: Quote
gameta Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 [quote name='snorkel']Tak na przyszłość to psa do transportu pakuje się na pętli a dziurkę to sobie można zrobić w pasku do spódnicy :angryy:[/QUOTE] Tak na przyszłość, to psa na pętli do samochodu pakują tylko zwyrole :angryy:, bo normalny, myslący człowiek stosuje inne zabezpieczenia.... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.