Jump to content
Dogomania

Psiaczki i kotki pod opieką Stowarzyszenia hum.-ekologicznego" Dla braci mniejszych"


Recommended Posts

Kolejna malizna zgarnięta z ulicy. Mimo ogłoszeń o znalezieniu, nikt nie szuka;

DT bardzo potrzebny.

 

37b71725b4dc60b4med.jpg

W jakim wieku ona jest?m Jeżeli nie ma  więcej niż 35- 37 cm w kłębie, to mogę ją przyjąć do BDT.

Link to comment
Share on other sites

W jakim wieku ona jest?m Jeżeli nie ma  więcej niż 35- 37 cm w kłębie, to mogę ją przyjąć do BDT.

w połowie tygodnie Sonka (Sonek666) jedzie z Cieszyna do Wrocławia, czyli prawie po drodze ;) to byłby transport

Link to comment
Share on other sites

Czarna 'pchełka" już w DT który pozostanie DS jak sie nie znajdzie właściciel.

Jak na razie w schronisku nikt nie zgłaszał Jej zaginięcia.

 

Za to ta panna wróciła dzisiaj szczęśliwie do domu. :)

 

784d4597e64de985med.jpg

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Nadrabiam zaległości;

 

 

 

Bardzo Wam dziewczyny dziękuję !

 

Ogromnie wdzięczni jesteśmy za wpłaty , jakie w maju przyszły na konto Stowarzyszenia;

 

Od Mamy_Alfika - 80,00 zł (29.05.2015)

Od Smyku - 50,00 zł ( 27.05.2015)

Od MikaAga - 150,00 zł ( 26.05.2015)

 

Jesteście WSPANIAŁE !!!!! :)

Link to comment
Share on other sites

Z życia;

 

Kilka dni temu zadzwoniła Pani że pod Jej blokiem (centrum miasta,tuż obok przelotowe, ruchliwe ulice) koczuje niewielki, piesek.

Najpierw go dokarmiała , a w deszczowy dzień w końcu wzięła na noc.

Do schroniska żal go było  oddawać, bo to chucherko i stareńki.

Umówiłyśmy się pod lecznicą, by, sprawdzić czy ma czip i co dalej...?

Okazało się że psiak poniżej łopatki ma świeżo założone( jeszcze nie wyjęte szwy, prawa przednia łapka wygolona jak po wenflonie. Piesek ewidentnie czyjś.

Zaczęło się poszukiwanie właściciela.

Objazd lecznic, czy kojarzą takiego pacjenta, potem kilkanaście e-maili do pozostałych, ogłoszenia,  kombinowanie gdzie go tu przechować?

Póżno wieczorem odezwał się w końcu właściciel z pretensajmi po co Go kobieta zabierała, bo przecież zawsze po kilku dniach sam wracał.

A to szycie, to z pogryzienia, gdy  wrócił którejś nocy.

Pan psa w dyżurnej Lecznicy pozszywał i z powrotem wypuścił; niech sobie pobiega…

 

fe90c65d878e9796med.jpg

Link to comment
Share on other sites

Witam wszystkich bardzo milo,

przybywam na ten watek za rada jedniej z uzytkowniczek forum, wg ktorej mozecie pomoc mi w znalezieniu 

dobrego i dyspozycjnego weterynarza w okolicy Bielska.

W lipcu zamierzam pobyt w tej okolicy z 12-letnia sunia rasy Bouvier des Flandres.

Ma sie ona dobrze , ale jako ze czeka nas dluga droga, no i nie bedziemy u siebie, czulabym sie pewniej 

majac swiadomosc, ze w razie czego dobra pomoc jest dostepna.

Mam nadzieje , ze moja prosba nie jest natreczywa i nikogo dyskryminujaca? 

Link to comment
Share on other sites

Witam wszystkich bardzo milo,

przybywam na ten watek za rada jedniej z uzytkowniczek forum, wg ktorej mozecie pomoc mi w znalezieniu 

dobrego i dyspozycjnego weterynarza w okolicy Bielska.

W lipcu zamierzam pobyt w tej okolicy z 12-letnia sunia rasy Bouvier des Flandres.

Ma sie ona dobrze , ale jako ze czeka nas dluga droga, no i nie bedziemy u siebie, czulabym sie pewniej 

majac swiadomosc, ze w razie czego dobra pomoc jest dostepna.

Mam nadzieje , ze moja prosba nie jest natreczywa i nikogo dyskryminujaca? 

 

Przyznaję się bez bicia :) do tego zamieszania, togusia odpowie na pewno, tylko chwili chyba jej brak.

Sama kiedyś jeździłam w sobotnią noc po Przemyślu /nie znając miasta/ w poszukiwaniu weta. wiem jaka to bezradność jak nie ma kto pomóc....

Link to comment
Share on other sites

Witam wszystkich bardzo milo,

przybywam na ten watek za rada jedniej z uzytkowniczek forum, wg ktorej mozecie pomoc mi w znalezieniu 

dobrego i dyspozycjnego weterynarza w okolicy Bielska.

W lipcu zamierzam pobyt w tej okolicy z 12-letnia sunia rasy Bouvier des Flandres.

Ma sie ona dobrze , ale jako ze czeka nas dluga droga, no i nie bedziemy u siebie, czulabym sie pewniej 

majac swiadomosc, ze w razie czego dobra pomoc jest dostepna.

Mam nadzieje , ze moja prosba nie jest natreczywa i nikogo dyskryminujaca? 

 W razie konieczności ( tfu, tfu..) służę pomocą.  Można do mnie dzwonić o każdej porze, zawsze odbieram albo oddzwaniam, gdyż jest to tel.adopcyjny. Tel.502329612. Bielsko-Biała.e-mail; [email protected].

U nas jest ponad 20 gabinetów wet., kilka całodobowych. Myślę że decyzję który z nich wybrać , podejmiemy jak będzie ku temu potrzeba. Życzę spokojnego wypoczynku ,pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

Facet debil.Szkoda słów. Z bazarku dla Miśka będzie 240 zł.(poprawka)

 

Pięknie dziękujemy Pokerku.

240,00 zł ( fiu..fiu..!!!)  dla Misiaka  już od 15.VI.2015 na Stowarzyszeniowym koncie.

 

 

 Nikusi też bardzo dziękujemy !

37,00 złociszy już od 13.VI.2015 na stowarzyszeniowym koncie. Obie panny (Mirabela i Kropka) na minusie. Każdy grosz się liczy.

Zaraz wszystko pouzupełniam gdzie trzeba...

 

Bazar - http://www.dogomania.com/forum/topic/147349-książki-różności-ubranka-dziecięce-dla-sbm-do-210615-godz20

PS. Pani Basiu, zrobiłam bazar, bo nazbierałam więcej rzeczy, ale jakby co to zrobię kolejny z tymi rzeczami co Pani ma ;)

 

Pami, bardzo , bardzo dziękuję że pamiętasz o naszych bidach.

Link to comment
Share on other sites

 Nikusi też bardzo dziękujemy !

37,00 złociszy już od 13.VI.2015 na stowarzyszeniowym koncie. Obie panny (Mirabela i Kropka) na minusie. Każdy grosz się liczy.

Zaraz wszystko pouzupełniam gdzie trzeba...

Jeszcze 'resztkowy' bazar dla nich na dniach zrobię

Link to comment
Share on other sites

 

 
przelałam 106zł 

 

 

Przelałam 90,00zł

 

I wpłata NikaEli ( 106,00 zł ,z dnia 29.06.2015) i pameli555 ( 90,00 zł ,z dnia 30.06.2015) są już na koncie Stowarzyszenia.

NikaEla, pamela555, ogromnie Wam dziewczyny dziękuję w imieniu naszych  ogonków.

Link to comment
Share on other sites

 

Dziękujemy Anetko kochana!!!! :)

 

Każdy bezdomny kot  budzi litość, ale ta kocia mama z materacem zamiast sierści ; domowa, miziasta poruszyła serce.

 

Na 'wolności"....

2d112b2be9d67c7cmed.jpg

 

Tylko tak można Jej było pomóc.

Koteczka żyje, jest tylko znieczulona na czas "oporządzania.".. ;)

2ebccc80f97463c6med.jpg

 

Na wolności pozostały 2 maluchy, które nie dają się  odłowić... :(

1d4a8f30015dce42med.jpg

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...