Jump to content
Dogomania

Oszukana przy zakupie Suni - Maltańczyka


Bali_Malta

Recommended Posts

Witam Wszystkich,
Postanowiłam poradzić się Was:
[SIZE=2]W dniu 24/11/05 zakupiłam od pewnej Pani sunię rasy Maltańczyk nr tatuażu A-159. [/SIZE][SIZE=2]Zgodnie z umową a także zapewnieniami tej Pani pies miał być bez wad, a Pani rozwijała przede mną wizję wystaw, w jakich pies miałby brać udział. Zaznaczam, że przy zakupie Pani nie pokazała mi protokołu kontroli miotu.[/SIZE][SIZE=2]Podczas kolejnej wizyty u weterynarza okazało się, że pies ma wadę zgryzu, o czym od razu poinformowałam Panią Beatę – wysyłałam zdjęcia zębów a także opis. Pani unikała ze mną kontaktu. W kwietniu złożyłam metrykę do Związku Kynologicznego w celu wyrobienia rodowodu. Przy odbiorze rodowodu na początku lipca rozmawiałam z osobami pełniącymi dyżur w sekcji ras psów ozdobnych. Ponieważ byłam z psem – sunia została dokładnie obejrzana.[/SIZE]
[SIZE=2]Stwierdzono wadę zgryzu i dano mi kopię protokołu kontroli miotu, w którym jest napisane,[/SIZE][SIZE=2]że sunia o tatuażu A-159 ma tyłozgryz. Czuję się oszukana przez tę Panią. [/SIZE][SIZE=2]Pani została poinformowana przeze mnie o wizycie w Związku a także o tym, że mam dowód na jej oszustwo. Pani zaproponowała abym oddała jej moją sunię a ona zwróci mi całą kwotę!!! – wogóle nie rozumiem jak można coś takiego zaproponować??? - ja pokochałam swojego pieska i nie rozstanę się z nią nigdy![/SIZE][SIZE=2] Od Pani chciałam zwrotu 1700,00 pln (za sunię zapłaciłam 2.700,00 na co mam dowód - umowę sprzedaży) sunia z taką wadą dyskwalifikującą jest warta 1.000,00 PLN, albo drugiej Suni - z papierami i BEZ WAD! [/SIZE]
[SIZE=2]Dodam jeszcze że Pani jest właścielką psa (ojca mojej Suni) ze znanej hodowli - FANGOR - a nazywa się [COLOR=black][FONT=Arial][FONT=Verdana]GIOIELLO M.L.T. Fangor. [/FONT][/FONT][/COLOR][/SIZE]
[FONT=Verdana][SIZE=2][COLOR=black][FONT=Arial]Mam pytanie - jak mogę dochodzić swoich praw - zwrotu pieniędzy czy drugiego psa?[/FONT][/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Verdana][SIZE=2][COLOR=black][FONT=Arial]Czy jest ktoś w stanie mi pomóc?? [/FONT][/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Verdana][SIZE=2][COLOR=black][FONT=Arial]Pozdrawiam serdecznie[/FONT][/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Verdana][SIZE=2][COLOR=black][FONT=Arial]E[/FONT][/COLOR][/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 69
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='puli']Nie może byc mowy o wadach ukrytych,skoro wada jest opisana w protokole kontroli miotu.Wygląda na to,ze ukryta to ona była,tyle,ze przed nabywcą.[/quote]
no to z pewnością, wady ukryte to był akurat przykład, ale można wykorzytać naprawdę różnoraką grę słowną. Jeśli coś nie jest napisane wprost może być dla prawa mało warte.

Link to comment
Share on other sites

Bali Malta,pisz skargę do oddziałowej Komisji Hodowlanej i oddziałowego Sądu Koleżeńskiego,opisując w niej to co nam tu przedstawiłaś.Zrób kopię umowy i załącz kopię opisu zgryzu przez weta,kopię przeglądu,który dostałaś w oddziale.Napisz,że hodowca nie przedstawił Ci protokołu przeglądu miotu.Wedle nowego regulaminu hodowli,hodowca powinien w metryce,w rubryce "uwagi",wpisać wadę zgryzu.Zarządaj zwrotu nadpłaconej kwoty.Ta umowa ma moc prawną,pogrzeb w regulaminie hodowli na stronie ZG
[URL="http://www.zkwp.pl"]www.zkwp.pl[/URL]
Poproś o potwierdzenie na kopiach skarg,że pisma weszły na dziennik w odziałe w którym zarejestrowany jest hodowca twojego psiaka,albo wyślij je przesyłką poleconą.Walcz,bo mnie ręce opadają na takie przekręty,które biją w uczciwych hodowców!

Link to comment
Share on other sites

Ja osibiście sprzedajac psy-szczenieta również podpisuję umowy, a wiedząc ze pies ma iśc na wystawy po pierwsze zawsze nabywcy pokazuje zgryz 9 tyg,szczenięcia oraz w pieskach zawsze czekam na zejście obydwu jajeczek do woreczka.Raz miałam szczeniaka z wada zgryzu i widziałam to sprzedałam suczkę za pełna kwote i byłam cały czas w kontakcie z nową włascicielką.Był tu taki problem ze suczka w wieku 9 tyg. nie miała wogólę ząbków.Kobietka ją bardzo chciała i umowa była taka że jak suczka bedziemiała dobre zęby to bedzie wystawian jak nie to nie. W wieku 12 tyg.zaczęły wychodzic zęby, zaczał robic sie tyłozgryz i suka zrobiła się niehodowlana.Oddałam pieniadze i suczka skonczyła życie na kanapie, mysle że jest bardziej szczesliwa niz moje.

Dlaczego nie sprawdziłas zgryzu kupujac psa na wystawy, przeciez zeby to podstawa inne wady mozna zaczesac, zatuszowac ale z zębami nic nie zrobisz.

Moim zdaniem ta kobieta powinna dać Ci za darmo druga suczkę!:mad:

Link to comment
Share on other sites

swoją wypowiedź w tej sprawie przeklejam z maltankowego forum:

Bali - masz rację, że zostałąś oszukana - skoro ta Pani nie poinformowała cię o tym fakcie,
jednak tak naprawdę to każdy Nowy Opiekun psiaka powinien w pierwszym rzędzie zapoznanać się z regułami nabywania szczeniaczka i zażądać przeglądu miotu.

Jeżeli była podpisana umowa i jesteś pewna, że w przeglądzie miotu ujęta jest inforacja o nieprawidłowym zgryzie psiaka - możesz zwrócić się do sądu koleżeńskiego Związku Kynologicznego - powinni jakoś to załatwić

nie wiem z kąd wziełaś informację o wartości psiaka z taką wadą?

sama jestem hodowcą i mam umowę w której zawarty jest punkt o możliwości zwrotu psa
trzeba umieć rozróżnić wadę wrodzoną i wadę rozwojową (wada rozwojowa wychodzi wraz ze wzrostem i dojrzewaniem psa i za takie wady hodowca nie może odpowiadać)

jednak w twoim przypadku - wada była wpisana w protokuł ......

proponuję zwrócić się z pismem do oddziału ZK

życzę powodzenia oraz informuj nas o postępowaniu w tej sprawie - hodowcy nie powinni się tak zachowywać !!!!
i dlatego myślę, że trzeba to wyjaśnić

chętnie posłuchałabym również wypowiedzi tej Pani ..........

Link to comment
Share on other sites

Przeczytałam cały temat i nasunęło mi się parę kwestii.
Po pierwsze - znamy relację tylko jednej strony.
Po drugie - ja nie rozumiem jak można kupować szczenię wystawowe i do hodowli i nie sprawdzić jakie są wady wykluczające z hodowli. Dla mnie to była podstawa jak kupowałam psa. I to nie tylko zgryz, ale również kwestie budowy anatomicznej, ruchu, ustawienia kończyn, umaszczenia itp.
Po trzecie - cena to kwota, którą ustalają między sobą nabywca i sprzedawca. Ludzie ci zawierają między sobą [U]dobrowolną [/U]umowę, przez nikogo do niej nie są zmuszani. Sprzedawca może sprzedać najbrzydszego psa z miotu za największe pieniądze, to może to zrobić. Nawet jeśli ten maltańczyk miał nawet, to mógł być sprzedany nawet za 10000 zł i jest to najzupełniej legalne.
Po czwarte - zwrotu pieniędzy w związku z wadami towaru można się domagać jeśli są to wady ukryte. Trudno nazwać tyłozgryz wadą ukrytą.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cavisia']
Po drugie - ja nie rozumiem jak można kupować szczenię wystawowe i do hodowli i nie sprawdzić jakie są wady wykluczające z hodowli. Dla mnie to była podstawa jak kupowałam psa. I to nie tylko zgryz, ale również kwestie budowy anatomicznej, ruchu, ustawienia kończyn, umaszczenia itp.[/quote]
Ja rozumiem.Nabywca nie musi znać się na zgryzie,budowie anatomicznej i innych dyrdymałach.Po to się kupuje psa w związkowej hodowli,żeby mieć pewność uczciwego traktowania.
Jeżeli sprzedający oświadcza w umowie,że pies jest bez wad,a wada jest ewidentna i to opisana w protokole kontroli miotu to jest nieuczciwe.Jeżeli hodowca ma do sprzedania peta,to niech sobie za niego skasuje i milion,ale nabywca ma wiedzieć za co płaci.

Link to comment
Share on other sites

Oczywiście, że walczę, sprawa ma już nadany bieg w Związku Kynologicznym. Ważny w sumie jest też fakt że Pani sprzedająca nie ma hodowli... jest tylko i wyłącznie właścicielką reproduktora - ojca mojej Suni. A wracając do wady - Sunia urodziła się 4 pażdziernika ja ją kupiłam 24 listopada więc Sunia zębów w tym wieku nie miała - wady nie było więc widać... a jak zęby zaczęły wychodzić zaczęło się to uwidaczniać - a weterynarz potwierdził. Zadzwoniłam od razu do tej Pani i grzecznie spytałam co zrobimy z tym fantem? - na co Pani powiedział najpuerw ze to jest niemozliwe ze Sunia może mieć wadę - bo jej tata to uznany reproduktor ze znanej hodowli itp - matka również - potem powiedziałą ze chce obejrzeć Sunię ale nigdy nie dojechała do nas - (bo albo "złamała nogę" albo coś jej wypadało itp) a jak ja chciałam jechać tez nie miałą czasu. Więc zrobiłam Suni zdjęcia ząbków - wysłałam je mailem - też bez odzewu... a potem były już tylko uniki i jedyna propozycja że odda mi pieniądze a jej moją Sunie!!! Powiedziałam tej Pani że chcę albi zwrotu różnicy do kwoty psa bez papierów albo drugą Sunię - oczywiście bez wad - ale pozostało bez odzewu. Pisząc tego posta nie chodziło mi o wylewanie jadu, czy żalu, chodziło mi o przedstawienie faktów żeby przestrzec innych a także o Waszą pomoc - macie zapewne doświadczenia w hodowli psów i spotykacie się z różnymi przypadkami. Ja moją Sunie kocham ponad wszystko i nie zwracam uwagi na to czy ma wadę - ale tu chodzi o uczciwość. Bo jeśli kupuje się np buty i w sklepie mówią że są skórzane i kosztują tyle ile skórzane to jeśli się decydujesz na nie to w przekonaniu że kupiłaś skórzane - płacąc więcej niż za inne z innego materiału. Tak samo i ja kupiłam Sunię płacąc jak za psa bez wad i w takim przekonaniu. Decydując się na zakup psa do mnie należała decyzja czy będę ją wystawiać czy nie, ale chciałam mieć wybór i dlatego zdecydowałam się na psa z rodowodem.
Pozdrawiam
Edyta

Link to comment
Share on other sites

[quote name='puli']Ja rozumiem.Nabywca nie musi znać się na zgryzie,budowie anatomicznej i innych dyrdymałach.Po to się kupuje psa w związkowej hodowli,żeby mieć pewność uczciwego traktowania.
Jeżeli sprzedający oświadcza w umowie,że pies jest bez wad,a wada jest ewidentna i to opisana w protokole kontroli miotu to jest nieuczciwe.Jeżeli hodowca ma do sprzedania peta,to niech sobie za niego skasuje i milion,ale nabywca ma wiedzieć za co płaci.[/quote][B][I]podczytuję temat i w [U]100% zgadzam się z puli [/U] , po to są hodowle zrzeszone w ZK aby potencjalny nabywca kupił psa takiego na jakim mu zalezy ....a mało kto zaczynając historię z kynologią jest Alfą i Omegą w tym zakresie.
Jesli sprawa przedstawia się tak jak ją tu opisano to pani wykazała się bardzo dużą Nieuczciwoscia
[/I][/B]

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Ja rozumiem.Nabywca nie musi znać się na zgryzie,budowie anatomicznej i innych dyrdymałach.Po to się kupuje psa w związkowej hodowli,żeby mieć pewność uczciwego traktowania.
Jeżeli sprzedający oświadcza w umowie,że pies jest bez wad,a wada jest ewidentna i to opisana w protokole kontroli miotu to jest nieuczciwe.Jeżeli hodowca ma do sprzedania peta,to niech sobie za niego skasuje i milion,ale nabywca ma wiedzieć za co płaci.[/QUOTE] Puli masz 100 % racji, ktos kto zaczyna swoja przygode kynologiczną nie musi (najczęsciej też nie jest znawcą, co jest w pelni zrozumiałe) chętnie poznałabym opinię drugiej strony ... i współczuję Bali_Malcie ze musi sie zmagać z tak nieprzyjemna sytuacją ...

Link to comment
Share on other sites

:lol: poniewaz ciemna masa ze mnie i nie umie cytowac zrobie tak
Bali Malta w pierwszym poscie napisala
"Stwierdzono wadę zgryzu i dano mi kopię protokołu kontroli miotu, w którym jest napisane,[SIZE=2]że sunia o tatuażu A-159 ma tyłozgryz."[/SIZE]

w pozniejszym poscie napisala
"A wracając do wady - Sunia urodziła się 4 pażdziernika ja ją kupiłam 24 listopada więc Sunia zębów w tym wieku nie miała - wady nie było więc widać... "

:niewiem: z tego co sie orientuje(przynajmnie w naszym zwiazku), dopuki nie wyrosna zabki, nie zostanie sporzadzony protokul z przegladu miotu, a tym bardziej wpisanie wad zgryzu(bez zabkow u szczeniaczka), jest to bardzo rygorystycznie przestrzegane (mowie o zwiazku Zielona Gora), kazda wada - tym bardziej wada zgryzu, jest wpisywana w metryce , co jest rownoznaczne z wpisaniem - hodowlany(a) niehodowlany(a). To moze ma sie bardzo mocne plecy w zwiazku, ze takie numery przechodza???:cool3:

Bali Malta, jak najbardziej jestem za tym abys dochodzila swoich praw, wiem, ze majac tak dlugo sunie przywiazalas sie do niej i teraz juz jej nie oddasz, ale nie mozna z siebie robic balona, a tym bardziej pozwalac, aby inni potencjalni nabywcy, tez byc moze zostali oszukani.:shake:

Puli jaknajbardziej sie z Toba zgadzam, ktos nieznajacy sie za zbytnio na kynologii , kupujac psa ze zwiazkowej hodowlii, ma prawo ufac jej calkowicie, a nie wglebiac sie w takie sprawy jak wady - zgryzu, brak jader, czy anatomia, przez takie "panie" pozniej wychodzi na to, ze wszyscy hodowcy to oszusci i zlodzieje:mad:

Bali Malta mam nadzieje, ze sprawa zakonczy sie pomyslnie dla Ciebie:multi:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cavisia']Przeczytałam cały temat i nasunęło mi się parę kwestii.

Po drugie - ja nie rozumiem jak można kupować szczenię wystawowe i do hodowli i nie sprawdzić jakie są wady wykluczające z hodowli. Dla mnie to była podstawa jak kupowałam psa. I to nie tylko zgryz, ale również kwestie budowy anatomicznej, ruchu, ustawienia kończyn, umaszczenia itp.
.[/QUOTE]
Cavisia absolutnie nie zgadzam się z tym co napisałaś. Kupując psa z hodowli, zaznaczając hodowcy, że interesuje nas szczenie wystawowe uważam , że powinniśmy zostać poinformowani o ewentualnych wadach bez konieczności sprawdzania samemu. Po to przecież kupujemy u hodowcy a nie pseudohodowcy, aby mieć jakąś gwarancje. U mnie było tak, drugiego psa- Arime szukałam bardzo długo, starałam sie wybrać jak najlepszych rodziców i dzwoniąc po hodowlach zaznaczałam, że interesuje mnie suka wystawowa. Kiedy już wybrałam i jechałam odebrać, nie przyszło mi wogole do głowy sprawdzanie ząbków,zaufałam hodowcy i nie pomyliłam sie:loveu: I tak powinno być,wkoncu kupują często amatorzy, którzy dopiero zaczynają swoją przygode kynologiczną i mają prawo sie nie znać. Od tego jest hodowca i tym sie różni od pseudohodowcy!!
Inna sprawa kiedy tych ząbków jeszcze nie ma i wada wyjdzie póżniej..- uważam ,że w takim przypadku to poprostu pech i nie można wieszać psów na hodowcy jaki to on jest be..to samo tyczy sie dysplazji, oczywiście tylko w przypadku kiedy rodzice są przebadani w tym kierunku i wolni od niej.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='SzOlka'] :niewiem: z tego co sie orientuje(przynajmnie w naszym zwiazku), dopuki nie wyrosna zabki, nie zostanie sporzadzony protokul z przegladu miotu, a tym bardziej wpisanie wad zgryzu(bez zabkow u szczeniaczka), jest to bardzo rygorystycznie przestrzegane (mowie o zwiazku Zielona Gora), kazda wada - tym bardziej wada zgryzu, jest wpisywana w metryce , co jest rownoznaczne z wpisaniem - hodowlany(a) niehodowlany(a). To moze ma sie bardzo mocne plecy w zwiazku, ze takie numery przechodza???:cool3:
[/quote]

No właśnie mi się też tak wydawało, że jak ząbków niet, to przegląd miotu przekłada się na późniejszy termin.:shake: Dziwne to jakoś.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='SzOlka']:lol: poniewaz ciemna masa ze mnie i nie umie cytowac zrobie tak
Bali Malta w pierwszym poscie napisala
"Stwierdzono wadę zgryzu i dano mi kopię protokołu kontroli miotu, w którym jest napisane,[SIZE=2]że sunia o tatuażu A-159 ma tyłozgryz."[/SIZE]

w pozniejszym poscie napisala
"A wracając do wady - Sunia urodziła się 4 pażdziernika ja ją kupiłam 24 listopada więc Sunia zębów w tym wieku nie miała - wady nie było więc widać... "

:niewiem: z tego co sie orientuje(przynajmnie w naszym zwiazku), dopuki nie wyrosna zabki, nie zostanie sporzadzony protokul z przegladu miotu, a tym bardziej wpisanie wad zgryzu(bez zabkow u szczeniaczka), jest to bardzo rygorystycznie przestrzegane (mowie o zwiazku Zielona Gora), kazda wada - tym bardziej wada zgryzu, jest wpisywana w metryce , co jest rownoznaczne z wpisaniem - hodowlany(a) niehodowlany(a). To moze ma sie bardzo mocne plecy w zwiazku, ze takie numery przechodza???:cool3:
******






Wedle nowego regulaminu hodowli,tylko hodowca ma prawo wpisać do metryki adnotację "niehodowlany/a".Dlatego ważne jest,żeby nabywcy przedstawić przegląd miotu.Ja daję kopię do ręki.
Niemożliwe jest żeby szczenię w wieku 7 tygodni nie miało zębów,a jeśli faktycznie ich nie miało,to powinno to być zapisane w przeglądzie.Moim szczeniaczkom zęby rosną od 3 tygodnia życia

Link to comment
Share on other sites

O.K. ale jednak z opisu (coraz bardziej zresztą skomplikowanego ;) ) sprawy wynika, że sprzedająca jakoś tam poczuwa się do rekompensaty - tyle, że jest to rozwiazanie z przyczyn czysto emocjonalnych nie do zaakceptowania przez nabywczynię.

Więc może nie zaczynajmy od razu wieszać... maltańczyków :lol: na właścicielce reproduktora.

Zastanawiam się czy jest możliwe żeby ona sama nie miała wglądu do karty miotu (w końcu to nie ona szczeniaki wyhodowała...).

Link to comment
Share on other sites

[quote]Sunia urodziła się 4 pażdziernika ja ją kupiłam 24 listopada więc Sunia zębów w tym wieku nie miała - wady nie było więc widać...[/quote]
ehhhmm... coś tu kręcisz - szczeniakom zęby wyrastają w wieku trzech tygodni, w wieku 6 tygodni (gdy przeprowadza się kontrolę miotu) zgryz jest już widoczny, z TYM ŻE - to jaki będzie po wyrośnięciu stałych zębów nie jest do końca wiadome. Tak czy inaczej - skoro w protokole kontroli miotu jest wpis, że pies z danym numerem tatuażu ma tyłozgryz, to powinna być taka adnotacja w umowie i ktoś kto sprzedaje szczeniaka ma OBOWIĄZEK powiadowmienia kupującego o wadzie. Hodowca natomiast nie odpowiada za wady, które mogą ujawnić się w pozniejszym wieku (np. jesli przy kontroli miotu zgryz jest prawidlowy, a po zmianie zębów już nie) Podobnie hodowca nie ma prawa zadac doplaty, jesli sprzeda psa z tylozgryzem, a po zmianie zebow zgryz stanie sie prawidlowy.

co do wlascicielki reproduktora - tak czy i9naczej - skoro wziela szczeniaka za krycie i tego szczeniaka potem sprzedawala, to bylo jej obowiazkiem dowiedziec sie czy szczeniak jest pelnowartosciowy i poinformowanie o wadach kupujacego

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...