bros Posted March 2, 2011 Share Posted March 2, 2011 Przenoszę z wrocławskiego informacyjnego wątku [SIZE=4][B]Aktualnie: Agusia MA DOM u marmosi :) [/B][/SIZE] [B]09.03.2011[/B] Aga została wysterylizowana. Zmiany na skórce znacznie się poprawiają, mała co raz mniej sie drapie. Oko w trakcie leczenia wygląda codziennie lepiej. Najważniejsze ze mała ma cale mnóstwo miłości, własny kącik (całkiem spory) swobodę i teraz jej życie będzie ciekawsze i weselsze :) Z taka fajna pełną rodzinką NA PEWNO :) [B]25.02.2011[/B] kochane do schroniska trafila 2 dni temu ( 21.02.2011) przesłodka psinka, okolo 5 latek, bardzo milusia, przyjazna, całuśna. Ma chore oczko i skórkę, bardzo potrzeba dla niej DT chocby. Waży 4 kg, jest malusia. Sterylke będzie miała robioną i oczko też, skorka chyba ma atopowe zapalenie, biedusia "pzbyta" z domu [INDENT][IMG]http://i54.tinypic.com/2w6vy4m.jpg[/IMG] [IMG]http://i51.tinypic.com/mwbldy.jpg[/IMG] [IMG]http://i53.tinypic.com/2qwlxcy.jpg[/IMG] odezwała się cioteczka Osa :):multi::multi::multi::loveu: [INDENT]Dziewczyny mała może do nas przyjechać do "Kociego Świata". Jakby co proszę o kontakt na PW lub pod numerem tel.[B]722 304 306[/B] " [/INDENT][/INDENT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bros Posted March 2, 2011 Author Share Posted March 2, 2011 sunieczka od poniedziałku 28. o2 jest u mnie w domku, wykapana , zaopiekowana, a ja zakochana po uszy !!! a to relacja wteczna :) pisze [B]abilab[/B]: Witajcie dobre ciocie dzisisiaj wspolnie z brosowa zabrałysmy ze schronu Szitsu została nazwana przez pracownice Fruzia .sunia bardzo zaniedbana oczko z jakas narosla bardzo lzawiace zęby do czyszczenia , jest malutka .Pani uprzedzila ze nie chodzi na smyczy ale zachecona tupta sobie bardzo dzielnie wiec mysle ze to kwestia paru dni na łące szła sobie dzielnie wąchała sobie wszystko zaciekawiona jak tylko cos sie do niej powie merdoli ogonkiem jak szalona . Ostatnie minuty pod schronem [IMG]http://i55.tinypic.com/2rr77h2.jpg[/IMG] [IMG]http://i54.tinypic.com/2dmcrr4.jpg[/IMG] [IMG]http://i56.tinypic.com/2607afs.jpg[/IMG] [IMG]http://i53.tinypic.com/2w4mzip.jpg[/IMG] [IMG]http://i54.tinypic.com/2w2hrbt.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bros Posted March 2, 2011 Author Share Posted March 2, 2011 [IMG]http://i56.tinypic.com/21jat4z.jpg[/IMG] [IMG]http://i54.tinypic.com/25tu5mo.jpg[/IMG] [IMG]http://i55.tinypic.com/ea1kk3.jpg[/IMG] A tej pani co doprowadzila sunie do takiego stanu to bym..... .Własnie dostałam tel brosowa juz ja wykąpała bo smierdziala strasznie Fruzia zarłoczna jest jak mały niedzwiadek chodzi weszy ciezy sie do kazdego ogonek chodzi reszte pewnie Karolka dopisze zreszta nie odmówie sobie po poludniu odwiedzic je mała jest poprostu przesłodka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bros Posted March 2, 2011 Author Share Posted March 2, 2011 [INDENT][B]28.02.2011[/B] Fruzia zamieniam na AGA :loveu: moja babcia miała pekinke Age :eviltong: - więc Aga śmierdziała przestrasznie , okropnie, ochydnie, w wannie stala jak posążek, bardzo dzielnie podawala lapki do wymycia :loveu: woda splywala z niej czarna !!!! maleńka jest teraz bielutka i pachnąca :loveu: ino łepek jeszcze troszkę śmierdoli bo nie moczyłam go. Aga chodzi po całym domu, zagląda wszędzie , tu sie polozy , tam przejdzie, zjadla napiła się , sprawdziła posłanie brosowe :evil_lol: a teraz towarzyszy mojej córce w zabawach, Szczeku Brosa wcale sie nie boi :cool3: przesłodka z niej psina edit: abilab no mogłaś wyciąć mi ten wielki wstrętny nochal !!!!!! ciotki szukajmy transportu , pomóżcie , pytajcie !!!! czuję ze im dłużej ona z nami będzie tym mocniej ja się przywiążę i oddanie będzie bolesne Agusia to siuska :eviltong: sika w domu często , mocz pachnie tak jakby jadla rutinoscorbin, koopa nieładna, śmierdzi. Ugotowałam na szybko ryz z marchewką , wymiata wszystko :multi: [IMG]http://i55.tinypic.com/2h5snqg.jpg[/IMG] [IMG]http://i56.tinypic.com/33ogvpl.jpg[/IMG] [IMG]http://i52.tinypic.com/11matxg.jpg[/IMG] [IMG]http://i54.tinypic.com/292obya.jpg[/IMG] [IMG]http://i55.tinypic.com/14oaujm.jpg[/IMG] [/INDENT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bros Posted March 2, 2011 Author Share Posted March 2, 2011 [IMG]http://i51.tinypic.com/2isfn29.jpg[/IMG] [IMG]http://i56.tinypic.com/10dfekp.jpg[/IMG] [IMG]http://i53.tinypic.com/qyg1es.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bros Posted March 2, 2011 Author Share Posted March 2, 2011 01.03.2011 ha ha ha ja na Agusie wołam Siuśka :loveu: Agusia jest bardzo bardzo grzeczna :loveu: tylko w nocy ma fajne pomysły :crazyeye: podgryza mi ręce i zachęca do zabawy :diabloti: miałyśmy dziś długi dzień a teraz mała już padła zupełnie :loveu: Byłam z nia u mojej wet po puszki dla jamnisi Ulv i ogladnela oczko, stwierdzając ze jest wyleczalne, podobno to uszkodzenie rogowki. po powrocie ze spaceru trzeba natychmiast coś zjeść :evil_lol: [IMG]http://i55.tinypic.com/akde90.jpg[/IMG] za grzecznosc mała niespodzianka, mini kurza lapka [IMG]http://i51.tinypic.com/9uls92.jpg[/IMG] przed Brosem Aguska nie ma żadnych oporów [IMG]http://i51.tinypic.com/28l5cnn.jpg[/IMG] [IMG]http://i52.tinypic.com/2a4stia.jpg[/IMG] odwiedzila nas tez ciocia terierfanka :loveu: widziala naszą pieknote - DZIĘKUJEMY za polarek na ubranko ciociu :loveu: !!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bros Posted March 2, 2011 Author Share Posted March 2, 2011 02.03.2011 [INDENT]moja Siuska kochana przespała dziś calutką noc obok mnie na łóżeczku. Była bardzo zmęczona. Rano na dworku na sii trzęsła sie jak osika , musialam ja na rękach niesć , takie zimno to nie dla niej brrrr. Osko czy ona bedzie nocami sama ??? bardzo sie zmartwilam, bo ona musi mieć swojego człowieka, inaczej się niunia zaplacze. Drapanko mnie sie wydaje być wynikiem rozładowania stresu, choc moge sie mylić. edit godz 10.00: przed chwilą byla u mnie w pracy z ciocia abilab, jeju jak ta kruszyna mi do serca przypadła, oj nie wiem jak ja oddam ....... ;( [/INDENT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Osa Posted March 2, 2011 Share Posted March 2, 2011 Powiem tak. Jak możecie jej znaleźć u siebie DS to szukajcie. Ja nie chcę tu nikogo czarować - u Kasi nie miałaby źle i nawet jest szansa że spałaby z Irką w łóżku ale nikt nie będzie przy niej 24 godziny na dobę. Moje prywatne shih- tzu też nie są stale ze mną - mam pracę zawodową i ponadto pomagam Kasi w Azylu. Myślałyśmy już z Kasią aby po wizycie u dr.Garncarza mała zamieszkała u Pani która chce od nas adoptować jakąś sunię - Pani jest czasowa -ma duże mieszkanie i na pewno sunia miałaby u niej dobrze no i blisko do wet.specjalistów. Zdaje sobie sprawę ze stanu rzeczy - co innego jak pies trafia ze schroniskowej klatki do pokoju i na łóżko a co innego jak trafia z łóżka i od człowieka co prawda na łóżko ale niekoniecznie z człowiekiem na stałe. Sunia jest śliczna i kochana więc pewnie ze znalezieniem jej domu nie byłoby problemu. Trzeba tylko aby dom był świadomy stanu psa i na dzień dobry ją leczył i wysterylizował bo te placki na skórze to podejrzewam są to zmiany hormonalne. Stawiam sprawę jasno - propozycja przyjęcia suni jest nadal aktualna ale jeśli znalazłaby dobry dom na miejscu to byłoby super! Tylko musi być leczona okulistycznie i ogólnie przebadana - łącznie z krwią i moczem Po prostu nowy dom musi najpierw gruntownie zająć się jej zdrowiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bros Posted March 2, 2011 Author Share Posted March 2, 2011 [B]Osko[/B] kochana sunia jedzie do Was !!! bezwzględnie zalezy mi na jej zdrówku a wiem ze u Was bedzie zaopiekowana na milion % :) absolutnie nie chodzi mi o 24 h na dobe :) To moglo by psa zepsuć, ona musi umieć zostawać sama :) wczoraj oprotestowala moje wyjście z domu bez niej szczekaniem :) tak ona potrafi szczekać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NikaEla Posted March 2, 2011 Share Posted March 2, 2011 Ślicznota z niej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Osa Posted March 2, 2011 Share Posted March 2, 2011 Rozumiem bros- tylko wiesz u nas to nie będzie jedyny piesek więc też myślimy jak to rozwiązać aby ona jak najmniej to przeżywała i aby jak najmniej się tym wszystkim stresowała. Była u nas taka sunia Barbi - bichon frise [URL="http://www.kociswiat.org.pl/index.php?ac=animalDetales&animal=427"]BARBIE[/URL] Ona cały czas chciała być na rękach - miała podobny charakter do Siuśki więc tym bardziej zdaję sobie sprawę jak to wygląda nie mówiąc o tym że shih- tzu mają szczególne miejsce w moim sercu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
abilab Posted March 2, 2011 Share Posted March 2, 2011 ciotka bros dzis w pracy i Agusia pod moja opieką :) Agusia dzielnie zrobiła spacerek, tupta sobie jak mały skrzat, w parku zapoznała sie z yorkiem, ogonkiem kreciła jak szalona :) orzywiła sie bardzo , ciagle weszy podsikuje (niewiem moze to czas zbilizajacej sie cieczki)? Dzis małej trzeba było zajac sie uszami syf, kila i mogiła - zostały wyczyszczone płynem, tona mazi czarnej :roll: kruszynka spokojnie znosila te zabiegi :loveu: Dobra cos gadałas o uszach masz czysc jakos to zniose [IMG]http://i56.tinypic.com/20qm3no.jpg[/IMG] [IMG]http://i52.tinypic.com/nv9k7s.jpg[/IMG] [IMG]http://i55.tinypic.com/2jceq6o.jpg[/IMG] Agusia wyniuchała kule smakule wrzucilam pare groszków i pieknie sobie kulała usmiałam sie bo tym małym kinolkiem tylko ja przesuwała [IMG]http://i54.tinypic.com/2e58me9.jpg[/IMG] [IMG]http://i53.tinypic.com/ezpeo1.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bros Posted March 2, 2011 Author Share Posted March 2, 2011 [B]Osko[/B] ja zwyczajnie zakochałam sie na zabój w tej suczce, czego nie spodziewałam sie po sobie :cool3: , generalnie lubię duuuze psiooory :evil_lol: dzis z przyjemnoscia znów zejdę do parteru z materacem żeby ja utulic w nocy, a jutro zabiorę do pracy na nocke :) skad wyslemy wam foteczki :) transport sie klaruje, jeśli nic nie wyjdzie z tego, wsiade w pociag i przyjadę z nią na wlasnych rękach :) bardzo mi zależy żeby tym oczkiem sie zajeto najprędzej, z całą pewnością ją to boli :-( aaa towarzystwo psie jej chyba da poczucie spokoju :) żebyscie widziały co ona wyczynia z moim psem, on kolo niej jak baletnica przechodzi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1244 Posted March 2, 2011 Share Posted March 2, 2011 Będę odwiedzać i śledzić losy Agusi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted March 2, 2011 Share Posted March 2, 2011 Znalazłam Was! :) Karol, zostaw ją sobie. Ja Ci mówię - nie ma to jak duży do "obrony" i mały do łóżka. Wiem co mówię, bo znam to z autopsji!!!!!! Ale by było fajnie! :) A jeśli nawet nie na stałe, to przynajmniej dopóki domek się nie znajdzie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bros Posted March 2, 2011 Author Share Posted March 2, 2011 bardzo bym chciała, bardzo bardzo bardzo, ale mam [B]jeszcze[/B] (na razie) męża, on sie zupenie nie zgadza na małego crittersa :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NikaEla Posted March 2, 2011 Share Posted March 2, 2011 tak to z tymi mężami bywa :( u mnie też :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Korenia Posted March 2, 2011 Share Posted March 2, 2011 Małża trza było na dogo sobie szukac :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bros Posted March 2, 2011 Author Share Posted March 2, 2011 gdybym to ja wtedy dzisiejszy rozum posiadała :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NikaEla Posted March 2, 2011 Share Posted March 2, 2011 [quote name='Korenia']Małża trza było na dogo sobie szukac :evil_lol:[/QUOTE] Komputerów wtedy nie było w każdym domu, a i dogo nie istniało :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bella1 Posted March 2, 2011 Share Posted March 2, 2011 Moje serce też zawojowała , ma w sobie coś takiego że trudno się oprzeć Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted March 2, 2011 Share Posted March 2, 2011 Takie dzielne dziewczyny i taka mała siła przekonywania?!?!?! Nie wierzę! Mój Małż pierwszy raz psa w domu zaposiadł wraz ze mną :) Wcześniej tylko chomiki miewał. No i ma tak od 25 lat. Gada, gęga, narzeka, wypomina, ale na wszystko się godzi. Potem co prawda słyszę "twój pies znów zalał chodnik", ale też czasem "nasze psy są mądre" :) Karola, próbuj jeszcze. Jak mojemu powiedziałam, że jest taka Aga, od razu powiedział "no to bierzmy" :) Dodałam od razu, że ona jest Siuśka, a on mi na to "to będzie do kompletu z naszą Szczałą" :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted March 2, 2011 Share Posted March 2, 2011 Nutusia, to na co czekasz? bierz małą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted March 2, 2011 Share Posted March 2, 2011 [quote name='Poker']Nutusia, to na co czekasz? bierz małą[/QUOTE] Karolka ma pierwszeństwo :) A tak na poważnie, to jeszcze nie mogę... jeszcze... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yuki Posted March 2, 2011 Share Posted March 2, 2011 Karola bierz Siuśkę :D:D:D ona jest urocza, może jednak TZ się zgodzi ??A mnie się też zawsze wydawało , że za małymi psami nie przepadam i co , przyjechał Loluś, trochę większy od mojej mikrokocicy i się zabujałam na amen !!!! W takim kurduplu, żebym w życiu się po sobie tego nie spodziewała ! No ale znalazł szybko dom , i dobrze bo po tygodniu zaledwie pobytu u mnie ryczałam z poniedziałku na wtorek jak bóbr, a rano miałam oczy jak kret ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.