Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 1.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Wróciłyśmy i powiem wam tak: my nie odpuścimy, będziemy walczyć do upadłego, ale dziś wyraźnie była widoczna stronniczość urzędu. Mamy niestety twardy orzech do zgryzienia. Czekamy na wynik rozprawy do końca czerwca, bo urząd uznał, że jest to tak skomplikowana sprawa, że wymaga wydłużonego czasu na rozpatrzenie.

Posted

[quote name='jaanna019']Wróciłyśmy i powiem wam tak: my nie odpuścimy, będziemy walczyć do upadłego, ale dziś wyraźnie była widoczna stronniczość urzędu. Mamy niestety twardy orzech do zgryzienia. Czekamy na wynik rozprawy do końca czerwca, bo urząd uznał, że jest to tak skomplikowana sprawa, że wymaga wydłużonego czasu na rozpatrzenie.[/QUOTE]

masakra z urzędasami ....

Guest monia3a
Posted

Niby nic ciężkiego nie robiłyśmy bo siedziałyśmy przez cały dzień a ja jestem skonana :shake:mam jakieś takie nieodparte wrażenie, że decyzja i tym razem będzie negatywna...

Guest monia3a
Posted

Cierpliwie czekać na decyzję i jeśli będzie negatywna to znów będziemy pisać odwołanie.

Posted

W tym momencie nic. Jestem nastawiona na odmowną decyzję i im szybciej ja dostaniemy tym lepiej. Będzie można ją zaskarżyć ponownie, tylko, że kolejny etep sprawy nie będzie się już toczył w Bielsku. I o to mi chodzi. Wreszcie wyjdziemy poza lokalny układ i będziemy mogli liczyć na bezstronne rozpatrzenie sprawy. Nawet mnie to cieszy, bo wreszcie można za błędne decyzje pociągnąć urzędnika do odpowiedzialności. Jak zapłacą karę w wysokości swoich rocznych pensji to może wreszcie nauczą się, że jako urząd powinni być bezstronni. Jak trzeba będzie to będziemy pisać nawet do Strasburga.
Wczoraj przeszliśmy 6 godzin przesłuchań, masakra. Poziom wiedzy ludzi z zakresu opieki i dobrostanu zwierząt żenujący. Wyjaśnienia świadków nie trzymają się kupy, ale urząd oczywiście tego nie zauważy, bo nie jest w stanie wyłapać, że np. zużycie na karmienie 2 psów miesięcznie 200kg karmy w kontekście kondycji psów w momencie zabrania jest niemożliwe, że te wyjaśnienia to jedno wielkie kłamstwo.

Posted

[B][COLOR="#ff0000"]przepraszam że się wetne . Pilnie potrzebna pomoc! [/COLOR][/B]

[url]http://www.dogomania.pl/threads/208342-szok.....szok-PSI-KOŚCIORTUP-ogromny-apel-o-pomoc[/url]
[IMG]http://i55.tinypic.com/2939h1u.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='jaanna019']Wyjaśnienia świadków nie trzymają się kupy, ale urząd oczywiście tego nie zauważy, bo nie jest w stanie wyłapać, że np. zużycie na karmienie 2 psów miesięcznie 200kg karmy w kontekście kondycji psów w momencie zabrania jest niemożliwe, że te wyjaśnienia to jedno wielkie kłamstwo.[/QUOTE]

:crazyeye::lol:tu nawet nie chodzi o ich kondycję... ja zuzywam 200 kg mięsa miesięcznie na nakarmienie 8 dużych psów i nikt mi nie zarzuci, ze są w złej kondycji... Oczywiście zdaję sobie sprawę, ze dogi zapewne jedzą więcej niż np. moje malamuty, ale gdyby zjadły 200 kg, to pewnie nie wytrzymałoby im serce tego otłuszczenia. Brak elementarnej wiedzy... chętnie podyskutowałabym z tymi biurwami:razz::mad:

Posted

[INDENT]Zajrzyjcie proszę do "mego" bezdomnego psiaka, zapraszam[IMG]http://www.dogomania.pl/threads/images/smilies/cool3.gif[/IMG] i przepraszam za offa[IMG]http://www.dogomania.pl/threads/images/smilies/icon_wink.gif[/IMG]: [URL="http://www.dogomania.pl/threads/209112-Zielonooki-Negro-DZIŚ-POBITY-CO-GO-DALEJ-CZEKA-!-Potrzebny-dt-deklaracje-fanty"][COLOR=#4444ff]http://www.dogomania.pl/threads/2091...klaracje-fanty[/COLOR][/URL] [/INDENT]

  • 3 weeks later...
Posted

Pieski maja się super. Zdrowe, piękne i szczęśliwe. Na dniach powinna nadejść decyzja administracyjna z UM Bielsk. Po naszej ostatniej wizycie w zeszłym tygodniu w Bielsku jestem pewna, że będzie odmowna. Pan kierownik referatu przywitał nas taką miną jakby mu się teściowa na stałe d domu wprowadzała. Nie wiem jak urzędnik może aż tak jawnie okazywać niechęć w stosunku do organizacji pozarządowej. Szok! Nie pominę też milczeniem jego braku elementarnej znajomości przepisów. Jako strona mamy prawo do zapoznania się z aktami i prawo do otrzymania kopii dokumentów sprawy. Kiedy poprosiłam o kopie Pan stwierdził, że z aktami możemy się zapoznać ale żadnej kopii mi nie da, bp nie, bo ich radca prawny powiedział, że jak chcę to mogę napisać wniosek o udzielenie informacji publicznej i oni się ustosunkują :crazyeye: po pierwsze żadne akta sprawy w toku nie mogą być "informacją publiczną" a po drugie odmówił mi czegoś do czego mam święte prawo. Oczywiście nie stałam jak sup soli, mało brakowało a wytłumaczyłabym mu bardziej namacalnie, że popełnia błąd. Skończyło się na mojej rozmowie z wiceburmistrzem, po której bez szemrania dokumenty przeze mnie wskazane zostały skopiowane.
Poziom wiedzy urzędników żenujący!!!:angryy:
Oczywiście od decyzji będziemy się odwoływać. Niedługo zakończy się postępowanie na policji i sprawa karna trafi na biurko prokuratora.

Posted

[quote name='jaanna019']Pieski maja się super. Zdrowe, piękne i szczęśliwe. Na dniach powinna nadejść decyzja administracyjna z UM Bielsk. Po naszej ostatniej wizycie w zeszłym tygodniu w Bielsku jestem pewna, że będzie odmowna. Pan kierownik referatu przywitał nas taką miną jakby mu się teściowa na stałe d domu wprowadzała. Nie wiem jak urzędnik może aż tak jawnie okazywać niechęć w stosunku do organizacji pozarządowej. Szok! Nie pominę też milczeniem jego braku elementarnej znajomości przepisów. Jako strona mamy prawo do zapoznania się z aktami i prawo do otrzymania kopii dokumentów sprawy. Kiedy poprosiłam o kopie Pan stwierdził, że z aktami możemy się zapoznać ale żadnej kopii mi nie da, bp nie, bo ich radca prawny powiedział, że jak chcę to mogę napisać wniosek o udzielenie informacji publicznej i oni się ustosunkują :crazyeye: po pierwsze żadne akta sprawy w toku nie mogą być "informacją publiczną" a po drugie odmówił mi czegoś do czego mam święte prawo. Oczywiście nie stałam jak sup soli, mało brakowało a wytłumaczyłabym mu bardziej namacalnie, że popełnia błąd. Skończyło się na mojej rozmowie z wiceburmistrzem, po której bez szemrania dokumenty przeze mnie wskazane zostały skopiowane.
Poziom wiedzy urzędników żenujący!!!:angryy:
Oczywiście od decyzji będziemy się odwoływać. Niedługo zakończy się postępowanie na policji i sprawa karna trafi na biurko prokuratora.[/QUOTE]

Czemu mnie to nie dziwi ;/ Czyli na sprawe sadowa tez trzeba bedzie jeszcze czekac. Dalej chcecie zbierac podpisy pod petycja?
Masz moze jakies nowe zdjecia?

Posted

Myślę, że petycję można by już złożyć w prokuraturze. Zdjątka znajdę jak przetrzepię komputer w domu ;)
Aaaaaaa no i najważniejsze, Nataszce usunęliśmy te torbiele na jajnikach, oczywiście razem z jajnikami i macicą, bo już nie potrzebna. Dziewczyna zniosła zabieg bardzo dobrze. Wszystko jest ok :)

Posted

[quote name='jaanna019']Myślę, że petycję można by już złożyć w prokuraturze. Zdjątka znajdę jak przetrzepię komputer w domu ;)
Aaaaaaa no i najważniejsze, Nataszce usunęliśmy te torbiele na jajnikach, oczywiście razem z jajnikami i macicą, bo już nie potrzebna. Dziewczyna zniosła zabieg bardzo dobrze. Wszystko jest ok :)[/QUOTE]

Ok, ciesze sie, ze u "malej" wszystko dobrze i nie bylo zadnych powiklan.

Posted

[quote name='jaanna019']Myślę, że petycję można by już złożyć w prokuraturze. Zdjątka znajdę jak przetrzepię komputer w domu ;)
Aaaaaaa no i najważniejsze, Nataszce usunęliśmy te torbiele na jajnikach, oczywiście razem z jajnikami i macicą, bo już nie potrzebna. Dziewczyna zniosła zabieg bardzo dobrze. Wszystko jest ok :)[/QUOTE]

do petycji mozna wydrukowac "Certyfikat autentycznosci" na ktorym jest podana data publikacji petycji, ile podpisow zostalo zebranych, itd przeslac Ci na pw cos takiego? do tego wydrukujecie sobie tresc petycji i podepniecie pod to.

  • 2 weeks later...
Posted

No i tak jak przewidywałam decyzja urzędu jest znów odmowna. Urząd przy podejmowaniu decyzji bierze pod uwagę nie całość materiału ale urywki, które urzędowi odpowiadają. Nic to, nie odpuścimy.
Przyszło też zawiadomienie z prokuratury o skierowaniu zarzutów przeciwko właścicielom.

Zrobię wszystko żeby te psy nie wróciły do nich.


A co u psów? A dobrze! Są kochane, miziaste. Lubią bardzo swoich opiekunów.
Wczoraj Nataszka miała zdejmowane szwy po zabiegu. Usunięte jajniki i macica. Wszystko jest ok.
A z tej złości to chyba do nich pojadę ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...