Seaside Posted July 1, 2008 Posted July 1, 2008 :placz::placz::placz::placz::placz: Witchpati co Ty mówisz?? :placz::placz::placz::placz: Serce mi pęka!!!!!!!!!! Quote
Seaside Posted July 1, 2008 Posted July 1, 2008 Wenuś kochanie!!!!!!!!! :placz::placz: Co się stało?Atak?? :placz: Quote
Seaside Posted July 1, 2008 Posted July 1, 2008 [URL="http://imageshack.us/?x=my6&myref=http://imageshack.us/"][IMG]http://img385.imageshack.us/img385/3637/image014zl0.jpg[/IMG][/URL] Będziemy zawsze zawsze o Tobie pamiętać maleńka!!!! :placz::placz: Śpij spokojnie :( ['][']['] Quote
Evelin Posted July 1, 2008 Posted July 1, 2008 To bardzo smutne...Jedyne co może pocieszyć,że miała u Was wspaniałe psie życie..była kochana...Teraz już zdrowa biega sobie za TM..Bardzo Wam współczuję... Wena <*> Quote
ulvhedinn Posted July 1, 2008 Author Posted July 1, 2008 O Boże... nie wierzę :-(:-(:-( Maleńka, dlaczego...? Quote
witchpati Posted July 1, 2008 Posted July 1, 2008 Rak zaatakował nagle nie dając jej najmniejszych szans. Od trzech dni zaczął jej puchnąc brzuszek myślałam że może wątroba ale niestety guzy na wszystkich organach wewnętrznych.Była tak radosna i bardzo chciała życ.Byłam przy niej do końca ale mimo to nie wierze że mojego serduszka już nie ma.:-(:-(Jakby mało było że miała astme,arytmie serca i chore płuca. Boże jak ona nie chciała wsiąśc do auta.Tuż przed zastrzykiem tak na mnie patrzyła... Nie moge po prostu nie daje rady się pozbierac. Quote
ulvhedinn Posted July 1, 2008 Author Posted July 1, 2008 Jedyne, co może pocieszyć, to to, ze maluśka miała taki domek, o jakim sie marzy dla każdego psiaka. Jedyny. Najlepszy. Ja ją zawsze zapamiętam jako maleńką, przebojową istotkę, bawiącą się z większymi psami jak z równymi, nie bojaca sie burzy, ambitną, kochającą i mądrą... Taką: [I][URL="http://imageshack.us/?x=my6&myref=http://imageshack.us/"][IMG]http://img74.imageshack.us/img74/5797/image028tp4.jpg[/IMG][/URL][/I] Quote
mimiś Posted July 1, 2008 Posted July 1, 2008 daliście jej cudny dom, MIAłA BARDZO SZCZęSLIWE PSIE ZYCIE.. dziękuję WAM! Quote
Agnieszka(Visenna) Posted July 1, 2008 Posted July 1, 2008 Tak mi przykro Wenusiu... :placz::placz::placz:!! Mimo wszystko miała szczęśliwe życie i to jest ważne.Nie każdemu psu jest to dane :-( Dziękujemy Witchpati.. [*] Quote
ewatr Posted July 1, 2008 Posted July 1, 2008 [quote name='witchpati'][URL]http://img523.imageshack.us/img523/637/img0166mv3.jpg[/URL] [B]ODESZŁA MOJA MALEŃKA JUŻ NIGDY JEJ NIE PRZYTULE![/B] [B]BĄDŹ SZCZĘŚLIWA SERDUSZKO MOJE!:-([/B][/quote] Pati :-( co tak nagle .....czemu ? to pytania retoryczne ale cisna sie na usta :placz: wybacz ale mam troche problemów w pracy i nie bywam tak czasto na dogo ....... a tu taka smutna wiadomosc ............... Wenusia ['][']['] Jak Dawciu sobie z ta wiadomoscia radzi ? Quote
witchpati Posted July 1, 2008 Posted July 1, 2008 Zaczyna byc niedobrze z Dawciem.W ciągu jednego dnia znowu nie mozna zrozumiec co mówi.:-( Moje maleństwo nie dośc że zmagała się z astmą to jeszcze białaczka musiała ją dopaśc. Dlaczego?Tak nagle bez szans.:-( Dziękuje wam za ciepłe słowa.Była najwspanialszym psiakiem ,który mimo cięzkich chorób był pogodny i radosny. Dziękuje losowi za to że mogła z nami byc dała nam bardzo duzo szczęścia. Quote
andzia69 Posted July 1, 2008 Posted July 1, 2008 bardzo, bardzo mi przykro:-(:-(:-( dla Weny [*] [*] [*] Quote
fizzy Posted July 2, 2008 Posted July 2, 2008 ale była śliczna... nadal jest-za TM. bidula, taka malutka a tyle nieszczęść na nią spadło :-(:shake::placz::-(:shake::placz: Quote
witchpati Posted July 3, 2008 Posted July 3, 2008 Zobaczcie kogo mi moja Wenusia zesłała. Wczoraj mąż przyniósł.Z Dawciem było nie najlepiej po stracie Wenulki więc zdecydowalismy się na nowego pieska i tata zrobił niespodzianke. Wiem że Wenusia juz nie cierpi tylko szaleje z innymi psiakami ale brak mi jej bardzo.[IMG]http://img393.imageshack.us/img393/3435/img0299yx0.jpg[/IMG] Quote
auraa Posted July 3, 2008 Posted July 3, 2008 cudo! piesek czy suczka? Jak będzie mieć na imię? Oby sie zdrowo malenstwo chowało . Quote
Seaside Posted July 4, 2008 Posted July 4, 2008 Ojej jakie to podobne do Weny :crazyeye: I nogi kota widzę Wenulku my wciąż pamiętamy ['][']['] :placz: Quote
ewatr Posted July 4, 2008 Posted July 4, 2008 Ale śliczne maleństwo :loveu: dobry pomysł z nowym pieskiem bo Dawidek sie troszke ucieszy i łatwiej pogodzi ze stratą Wenusi ['] pozdrawiam serdecznie Dawcia :loveu:i Rodziców:loveu: Quote
witchpati Posted July 4, 2008 Posted July 4, 2008 No to sie wykąpie!:loveu:Na imię ma Cheeta (jak małpka Tarzana)bo rozrabiak z niej straszny.Dawciu sie cieszy.Mówi na nią często Wena jak się zapomni .Mąż pojechał po nią aż do Kudowy.Pan chciał mu nawet wystawic zaswiadczenie że mama rodowodowa.A mamusia ponoc piekna i duuża;)A nasze maleństwo uwielbia kąpac się w misce z wodą. [IMG]http://img398.imageshack.us/img398/381/img0314dm4.jpg[/IMG] Quote
witchpati Posted July 4, 2008 Posted July 4, 2008 Wenulka zawsze będzie zajmowac wyjątkowe miejsce w moim sercu.Jeszcze popłakuje za nią.:-( Quote
Korenia Posted July 4, 2008 Posted July 4, 2008 Wena [*] :(:( Psiątko ładne, tylko szkoda, że z pseudohodowlii :( Zwłaszcza, że na tamtej wystawie chodziłyśmy razem i zbierałyśmy podpisy, aby w Polsce było zakazane rozmnażanie psów bez rodowodów. Przykre, że wsparliście ten okropny proceder... Przykre...Oby tylko było zdrowe... Quote
witchpati Posted July 4, 2008 Posted July 4, 2008 Przepraszam cie bardzo ale lekko przesadziłas.Nie jest to ani forum ani czas żebys wyrażała w ten sposób swoja opinie.Ja nie powiedziałam od kogo ona jest oraz nie uzyłam sformułowania pseudohodwla.Nie wiesz ni krytykuj.A co do tego typu hodowli!!! To moze według Ciebie skoro juz takie hodowle istnieja to najlepiej żeby te psiaki potopic i miec spokój bo wtedy nikt nie weźmie psa z pseudohodowli.Czy może masz inna propozycje co do psiaków które juz się urodziły.Co? Nie spodziwałam się czegos takiego na tej stronie. Quote
Korenia Posted July 4, 2008 Posted July 4, 2008 Te psiaki się ciągle rodzą, bo jest na nie popyt, jakby go nie było, tacy ludzie przestaliby kryć swoje sunie. Dziwie się, że u Ciebie taki pies się pojawił - zwłaszcza, że Wena była z takiego źródła, z wielkimi obciążeniami genetycznymi, a że to jest forum, na którym każdy może wyrazić własne zdanie to je wyraziłam - nie powiem, że to jest 'akuratny czas', bo nie jest. Napisałaś, że "Pan chciał Twojemu mężowi wystawić zaświadczenie, że matka rodowodowa" - z tego się domyśliłam, że to nierasowy sucz. Każdy kto roznmaża psy, które nie mają "hodowlaniki" jest pseudohodowcą, nie poprawia tym rasy, a ją psuje. Nie piszę tego, aby Was urazić, bo polibiłam Was, ale na prawdę jest mi przykro, jak całe Dogo walczy[terźniejsza akcja dziewczyn od BF!] ,zeby nie kupywać psów z pseudohodowlii, a u Dogomaniaka się taki pies pojawia. Jeżeli mama ma rodowód to czemu szczenięta go nie mają? Być może ZK nie dopuścił jej do rozmnażania, bo np. może być obciążona dysplazją czy chorobą oczu albo właściciel suczki kryje ją przy każdej cieczce. Quote
witchpati Posted July 4, 2008 Posted July 4, 2008 Z racji naszej róznicy wiekowej i tego że jestem kulturalna nie odpowiem.Dorosniesz pod wzgledem umyslowym to pogadamy ale na pewno nie tu.Jestes troche za młoda na dyskusje ze mną. [B]Proszę Cie równiez o to żebyś nie wchodziła na tą strone i nie wypowiadała sie.Przynajmniej ku pamięci Weny[/B]. Swoje inteligentne domysły zostaw dla siebie. Zegnam!!!!!!! Quote
ewatr Posted July 4, 2008 Posted July 4, 2008 [quote name='Korenia'] .... [B]to nierasowy sucz[/B]. Każdy kto roznmaża psy, które nie mają "hodowlaniki" jest pseudohodowcą, nie poprawia tym rasy, a ją psuje. ..............zeby nie kupywać psów z pseudohodowlii, a u Dogomaniaka się taki pies pojawia. Jeżeli mama ma rodowód to czemu szczenięta go nie mają? [B]Być może[/B] [B]ZK [/B]nie dopuścił jej do rozmnażania, bo np. może być obciążona dysplazją czy chorobą oczu albo właściciel suczki kryje ją przy każdej cieczce.[/quote] Normalnie mnie powaliło Kornelio mogłabys chociaż wykazac odrobine taktu dla sytuacji i zachowac swoje opinie w tym momencie dla siebie ...to nie czas ani miejsce dokopywac ludziom ktorzy własnie stracili psa i tyle dobrego dla niego zrobili ....... Jestem za kastracja i sterylizacja kundelków - najmądrzejszych i najukochanszych psiaków pod słoncem ..........aby zapobiedz chorobom i ich bezdomnosci - ale jak juz cos sie urodziło to ma prawo do godnego życia ....... i ciesze sie , ze taki dom własnie maluszek znalazł u Pati i jej rodziny :p Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.