Secia Posted February 7, 2011 Share Posted February 7, 2011 (edited) [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/587337ccf42e8c16.html"][IMG]http://images45.fotosik.pl/609/587337ccf42e8c16gen.jpg[/IMG][/URL] A oto sama Dejzi przed operacją. Wielki smutek w oczach.... [B][U]Dejzi na FB, zajrzyj i zaproś swoich znajomych :multi:[/U][/B] [URL]http://www.facebook.com/#!/event.php?eid=140292499366333[/URL] [B][U]Kolejne wydarzenie na FB. Pierwsze wygasło i nie można było go przedłużyć.[/U][/B] [URL]http://www.facebook.com/events/278913305493032/[/URL] :multi: [B][U]Dejzi ma Allegro, zajrzyj i poleć znajomym[/U] :multi:[/B] [URL]http://allegro.pl/dejzi-z-guzami-pomoz-jej-wyzdrowiec-i1471098122.html[/URL] Dejzi miała operację ratującą życie w dniu 18.02.11 Miała ropomacicze. Operacja udała się. Właściwa, czyli usunięcie pozostałych guzów odbędzie się za 2 miesiące, czyli w połowie kwietnia. Operacja została przeprowadzona pod koniec kwietnia. Pobrano wycinki do badania histopatologicznego.[COLOR=magenta][U][B] Żadnych zmian rakowych[/B][/U][/COLOR] :loveu: [B]A to od Iliovy[/B] :loveu: [COLOR=green]Dejzi.[/COLOR] [COLOR=green]Błąkala się samotna i opuszczona,[/COLOR] [COLOR=green]Sama sobie przez kogoś pozostawiona[/COLOR] [COLOR=green]Któregoś dnia pewni ludzie się zjawili[/COLOR] [COLOR=green]I na sunie uwagę zwrócili.[/COLOR] [COLOR=green]Była smutna i przygnębiona,[/COLOR] [COLOR=green]bo sunia miała na brzuchu guza wielkości melona.[/COLOR] [COLOR=green]Teraz już nie ma tego guza wielkiego,[/COLOR] [COLOR=green]Ale to nie koniec tego złego.[/COLOR] [COLOR=green]Trzy guzy ma jeszcze Dejzi biedna[/COLOR] [COLOR=green]Czeka ją operacja jeszcze jedna.[/COLOR] [COLOR=green]Lecz żeby tak stać się mogło Dejzi prosi by wiele ludzi ją wspomogło.[/COLOR] [COLOR=green]Czy możesz pomóc Dejzi w jej cierpieniu i chorobie?[/COLOR] [COLOR=green]A ona wtedy ślicznie podziękuje Tobie.[/COLOR] [COLOR=green]A tak wygląda DEJZI w maju 2011 po udanych operacjach. Zdjęcie zrobiono na pikniku w Strogardzie Gdańskim, zorganizowanym przez wolontariuszy ze schroniska[/COLOR] [COLOR=green][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images46.fotosik.pl/848/7e3dcc367db94365med.jpg[/IMG][/URL][/COLOR] [video=youtube;pTvCJdAFKjs]http://www.youtube.com/watch?v=pTvCJdAFKjs[/video] Edited March 12, 2012 by Secia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Secia Posted February 7, 2011 Author Share Posted February 7, 2011 [B][U][SIZE=5][COLOR=red]Dejzi zbiera na kolejną operację guzów na listwie mlecznej koszt 450,00 :shake:[/COLOR][/SIZE][/U][/B] [U][SIZE=3][COLOR=black]Sunia jest pod troskliwą opieką w schronisku w Starogardzie Gdańskim, gdzie została zoperowana przed Świętami Bożego Narodzenia 2010. Zbieramy na kolejną operację.[/COLOR][/SIZE][/U] Na błąkającą się Dejzi zwrócili uwagę dobrzy ludzie i powiadomili schronisko w Starogardzie Gdańskim. Dejzi miała guza wielkości melona :shake:, wystającego z brzucha i jest już po pierwszej operacji. Niestety konieczna jest druga operacja. Okazało się, że Dejzi ma jeszcze 3 guzy, nie tak wielkie, ale też dość spore. Dejzi obecnie czuje się dobrze. Okazało się , że jest młodziutką ok 3-letnią sunią - to choroba i cierpienie tak bardzo zmieniły ją w staruszkę :shake: Jest tak wesoła i kontaktowa, że aż serce się kraje, że nie ma swojego domu. Wdzięczna za uratowanie od bólu od pierwszych chwil po wybudzeniu z narkozy lizała opiekunów ze schroniska po rękach. Najchętniej siedziałaby na kolanach, bo według niej wcale nie jest na to za duża :cool3: Więcej informacji na temat suni można uzyskać w schronisku pod adresem: "OTOZ Animals" Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt ul. Hermanowska 24 83-200 Starogard Gdański tel. 58 56 099 31, 58 56 099 31 e-mail: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Secia Posted February 7, 2011 Author Share Posted February 7, 2011 [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/cc53df270dc50759.html"][IMG]http://images45.fotosik.pl/609/cc53df270dc50759gen.jpg[/IMG][/URL] Sunia po usunięciu wielkiego, ciężkiego guza. Niestety są jeszcze 3 guzy do usunięcia. Nie ma funduszy na kolejną zbliżającą sie operację. Dlatego zdecydowałam się na zbórkę dla suni. Napewno dzięki pomocy dogomaników uzbieramy trochę, aby wspomóc schronisko i dokończyć już zapoczątkowaną kurację. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Secia Posted February 7, 2011 Author Share Posted February 7, 2011 (edited) [B][SIZE=4][COLOR=red]Secia jest księgową suni POTRZEBUJEMY 450,00 NA OPERACJĘ [/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=4][COLOR=red]50,00/dobę POBYT W SZPITALIKU PO OPERACJI jak długo?? oby jak najkrócej[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=4][COLOR=red]zleciłam histopatologię cena 120,00[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=1][COLOR=black]Bjuta 25,00[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=1][COLOR=black]Taks 150,00[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=1][COLOR=black]Winter 200,00[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=1][COLOR=black]Piotr R z FB 250,00[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=1][COLOR=black]Jolanta B z FB 50,00[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=1][COLOR=black]Rutta100,00[/COLOR][/SIZE][/B] [SIZE=1][B]Jolanta P z FB zza wielkiej wody z pozdrowieniami dla Dejzi 50,00[/B][/SIZE] [SIZE=1][B]Katarzyna09 25,00[/B][/SIZE] [B][SIZE=1]Paulina H z FB 5,00[/SIZE][/B] [B][SIZE=1]Katarzyna H z FB 10,00[/SIZE][/B] [COLOR=red][SIZE=4][B][SIZE=4][COLOR=red]Razem 865,00[/COLOR][/SIZE][/B][/SIZE][/COLOR] [COLOR=red][SIZE=4][B]operacja 400.00[/B][/SIZE][/COLOR] [B][SIZE=2][COLOR=black]Cleo2008 39,00[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=2][COLOR=black]Allegro 69X5=345,00[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=2][COLOR=black]wystawienie Allegro 5,60[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=2][COLOR=black]zamówienie Allegro 15,00[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=1][COLOR=black][SIZE=2]Razem w kasie 828,40 PLN[/SIZE] :-)[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=purple]Operacja Dejzi została opłacona w kwocie 450,00 przez pracowników Kompani Piwowraskiej SA z Pruszcza Gdańskiego :-) pięknie dziękujemy[/COLOR][/SIZE][/B] [B][COLOR=#800080][SIZE=2][COLOR=black]140,00 histopatologia[/COLOR] [COLOR=black]w dniu 28.04.11[/COLOR][/SIZE][/COLOR][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#800080][U][I]Stan kasy 688,40 [/I][/U][/COLOR][/SIZE][/B] [SIZE=1]w lipcu zostały zakupione 2 ampułki surowicy p. parwo od Emili2280 dla szczeniąt ze schroniska w Starogardzie Gdańskim cena 64,00 za obie + przesyłka 34,00 Zgodnie z propozycją Emili2280 wpłata 64.00 została przekazana na:[/SIZE] [URL]http://www.dogomania.pl/threads/208224-Tory...-pociągi....-śmierć...-i-6-psich-istnień-liczy-na-Ciebie[/URL] [SIZE=1]a 34,00 osobie, która nadawała paczkę z Krakowa do Gdańska.[/SIZE] [SIZE=2][COLOR=magenta][U][B]Stan kaski w dniu 27.07.2011: 590.40[/B][/U][/COLOR][/SIZE] w dniu 09.05.2012 została zakupiona waga dla schroniska. Potwierdzenie otrzymania wagi post 730, skan rachunku post 742 kwota zakupu 650 - 590,40=59,60 brakującą kwotę dopłacam z własnej kieszeni. stan kaski w dniu w dniu 14.06.2012 0,00PLN [COLOR=#800080][B]Konto Dejzo zostało rozliczone [/B][/COLOR]*********************************************** [B][SIZE=2]Dyplom/podziękowanie jakie zrobiłam i wysłałam do sponsora operacji Dejzi czyli Kompani Piwowarskiej w Pruszczu Gdańskim[/SIZE][/B] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images50.fotosik.pl/877/26248be1184afff8med.jpg[/IMG][/URL] Edited June 14, 2012 by Secia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted February 8, 2011 Share Posted February 8, 2011 Miałam obok biura dobermana. Pani bezmózgowiec typowy (nauczyli w szkole czytać i pisać i na tym edukacja zakończona) która uważa że guza nie należy ruszać. Doberman chodził z tymi kilogramami aż nagle mi zniknął....uśpiła....Do końca był piękny, błyszczacy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wszpasia Posted February 8, 2011 Share Posted February 8, 2011 Secia ja tą suńkę widuję na trojmiescie. pl [url]http://ogloszenia.trojmiasto.pl/zwierzeta/prosimy-o-pomoc-dla-dejzi-ogl3263583.html[/url] Cieszę się, że ten "melon" już odjęty. Pies jest bliski mojemu sercu, bo podobny do mojej Dory.. zresztą wiesz, bo ją widziałaś. Strasznie mi jej żal, ale chwilowo mogę się tylko i wyłącznie litować a na co komu moje czcze gadanie.. Fajnie, że założyłaś jej wątek, warto też na FB zrobić jej wydarzenie, bo widzę po różnych wątkach (Czaruś jest tu idealnym przykładem), że to zdaje egzamin i baardzo pomaga w zebraniu funduszy. Ja chętnie roześlę gdzie będę mogła jak już udostępnisz link. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Secia Posted February 8, 2011 Author Share Posted February 8, 2011 Na szczęście sunia znalazła się w dobrych rękach. W Starogardzie leczy się psy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Secia Posted February 8, 2011 Author Share Posted February 8, 2011 [quote name='wszpasia']Secia ja tą suńkę widuję na trojmiescie. pl [url]http://ogloszenia.trojmiasto.pl/zwierzeta/prosimy-o-pomoc-dla-dejzi-ogl3263583.html[/url] Cieszę się, że ten "melon" już odjęty. Pies jest bliski mojemu sercu, bo podobny do mojej Dory.. zresztą wiesz, bo ją widziałaś. Strasznie mi jej żal, ale chwilowo mogę się tylko i wyłącznie litować a na co komu moje czcze gadanie.. Fajnie, że założyłaś jej wątek, warto też na FB zrobić jej wydarzenie, bo widzę po różnych wątkach (Czaruś jest tu idealnym przykładem), że to zdaje egzamin i bardzo pomaga w zebraniu funduszy. Ja chętnie roześlę gdzie będę mogła jak już udostępnisz link.[/QUOTE] Wszpasiu Sunia jest też na stronie schroniska w Starogardzie oraz na stronie OTOZ Animals. Przypadek był bardzo ciężki. Funduszy dużo poszło i trzeba kontynuować jeszcze leczenie operacyjne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kalva Posted February 8, 2011 Share Posted February 8, 2011 biedna sunia:( śliczna i młoda, a tyle przeszła, jak dobrze, że już idzie ku lepszemu - rzeczywiście wydarzenie na fb się przyda, tylko Seciu trzeba zrobić trafiający w serce mocny tytuł i opis, bo tylko takie cieszą się największym zainteresowaniem - im więcej ludzi pozna Dejzi tym większe szanse na wsparcie i dom, musi się jej udać! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Secia Posted February 8, 2011 Author Share Posted February 8, 2011 Kalvo wiem, że tylko krew i horror ma wzięcie :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wszpasia Posted February 8, 2011 Share Posted February 8, 2011 Seciu a Ty poznałaś sunię osobiście? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bjuta Posted February 8, 2011 Share Posted February 8, 2011 Jaka śliczna!!! Poproszę nr konta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iljova Posted February 8, 2011 Share Posted February 8, 2011 Witaj Seciu jestem na zaproszenie. Przykro patrzeć na sunie kiedy miała jeszcze guza, teraz napewno jest jej dużo lepiej. Mam nadzieję że uda się zebrać kasę na dalsze leczenie. Ja finansowo niestety nie mogę pomóc. Jest bardzo smutno i przykro z tego powodu, ale jak będzie wydarzenie na FB to proszę o podanie linku. Ja niestety nie mogę zrobić wydarzenia bo nie mam netu do komputera. Korzystam przez komórkę, a tu mogę zrobić tylko wydarzenie na 3 .godz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katarzyna09 Posted February 8, 2011 Share Posted February 8, 2011 Jestem i ja.No bidula...Seciu,ja pomogę,ale nie teraz.Skończyła mi się już kasa.Na pewno będę do suni zaglądać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Secia Posted February 8, 2011 Author Share Posted February 8, 2011 podnosimy i zaglądamy to też jest ważne i kto może nich rozsyła wszystko jest ważne, żeby suniek wyszedł z cienia :-) dziekuję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iljova Posted February 8, 2011 Share Posted February 8, 2011 Dejzi. Błąkala się samotna i opuszczona, Sama sobie przez kogoś pozostawiona Któregoś dnia pewni ludzie się zjawili I na sunie uwagę zwrócili. Była smutna i przygnębiona, bo sunia miała na brzuchu guza wielkości melona. Teraz już nie ma tego guza wielkiego, Ale to nie koniec tego złego. Trzy guzy ma jeszcze Dejzi biedna Czeka ją operacja jeszcze jedna. Lecz żeby tak stać się mogło Dejzi prosi by wiele ludzi ją wspomogło. Czy możesz pomóc Dejzi w jej cierpieniu i chorobie? A ona wtedy ślicznie podziękuje Tobie. :-) ******************************** Oby udało się zebrać pieniądze na tę druga operację. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guptasek Posted February 8, 2011 Share Posted February 8, 2011 Niestety pomóc nie mogę , ale za to podnoszę ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted February 8, 2011 Share Posted February 8, 2011 Straszna bidulka, aż się serce kraje że na razie nie mogę pomóc poza odwiedzinami:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted February 8, 2011 Share Posted February 8, 2011 Jestem na zaproszenie Seci. Biedna sunieczka, serce sie kraje. Postaram sie troche pomóc, ale pod koniec miesiaca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
winter7 Posted February 8, 2011 Share Posted February 8, 2011 Seciu, oczywiście postaram się pomóc. Czy znane są mniej więcej koszty drugiej operacji i ewentualnej rekonwalescencji? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted February 9, 2011 Share Posted February 9, 2011 Myślę że dobrze byłoby zrobić wydarzenie na FB z tym pierwszym zdjęciem i napisać że sunia potrzebuje jeszcze operacji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Secia Posted February 9, 2011 Author Share Posted February 9, 2011 Sunia jest w schronisku w Starogardzie Gdańskim 64 km od Gdańska. W piątek lub w sobotę będę się widziała z panią Kierownik schroniska i wszystko uzgodnimy co do operacji. Będę znała termin operacji oraz koszty. Sunia będzie operowana w Gdańsku. Co do wydarzenia na FB to zrobię dzisiaj i wstawię link. Może ktoś ma zdolności banerkowe??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fiorsteinbock Posted February 9, 2011 Share Posted February 9, 2011 Zapisuje sie u malutkiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iljova Posted February 9, 2011 Share Posted February 9, 2011 Jak tam Dejzi się miewa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Secia Posted February 9, 2011 Author Share Posted February 9, 2011 rozmawiałam dzisiaj telefonicznie z Panią kierownik schroniska i Dejzi jest bardzo radosna i nawet przytyła. Niestety guzy, które zostały będą się rozrastać, więc trzeba się sprężać z operacją. Teraz są wielkości cytryny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.