Aasiaa Posted November 3, 2006 Posted November 3, 2006 Ok, wiec odbieram Sabe we wtorek po sterylce i w weekend wioze do Czarodziejki. Do hoteliku juz nie wraca. Teraz jeszcze trzeba ustalic konkretna kwote za hotel, jak rozumiem do poniedzialku, bo ktos ma ja odebrac, tak? Quote
Czarodziejka Posted November 3, 2006 Posted November 3, 2006 Trzeba uzgodnić to z OKtawią, bo z tego, co wiem, sunia jest na "jej nazwisko". Quote
tania Posted November 3, 2006 Posted November 3, 2006 Tak myśle i myslę chyba najprostrzym rozwiązaniem będzie wpłacić na konto hoteliku, choćby dzisiaj, 400 PLN i w poniedziałek się okaże ile trzeba będzie jeszcze dopłacić. Miałybysmy już jeden problem z głowy, co Wy na to? Quote
loozerka Posted November 3, 2006 Posted November 3, 2006 ufffff, dziewczyny, jka mi ulzyło. wyjeżdzalam we wtorek, wszystko bylo ustalone, praktcznie dograne, a tu dzisiaj sms od Oktawii i informacja o wczorajszej rozmowie telefonicznej z p.Grazyną. Rozumiem, ze pozostaje kwestia załatwienia przelewu dla Otrebus za hotel i jej pozostania do wtorku, tak? Ja postaram się dzisiaj zadzwonic do tych otrebus, dowiedziec \, jaki będzie koszt pobytu do wtoreku, napisze do AFN o przelew- tylko nie wiem, czy to bedzie przelew bezposrednio do hotelu, czy na rece kogoś kto tę płatność załatwi. Ja teraz nie mam dostępu do internetu, w tym momencie pisze z kafejki internetowej, szczeście jest takie, ze rozmawialam z oktawią, gdy bylam w centrum handlowym i moglam tu wejsc- jutro raczej tej mozliwosci nie będzie. A z zrozumieniem dla p.Grazyny nie przesadzalabym, faktycznie jest dług, ale psem się cały czas ktoś interesuje, sa telefony, zadłuzenie jest, ale nie jest super stare. Natomiast z relacji oktawii wynikalo, ze p. Grazyna postawiła warunek- 48 godzin na spłatę dlugu, lub pies się wynosi. To takie dość radyklane rozwiazanie. Kwestia karmy... nie wiem, o jkaim zakupie mowicie, jesli miałaby to być karma na wyprawkę do Czarodziejki (super, ze zgodzilas sie ja wcześniej przyjąć :) ) to ok, ale do hotelu?? Nie bardzo wiem, czemu, skoro Saba wyjezdza. Karma miała być dodatkowo, bo miała być weterynaryjna, specjalna. Jakos sobie nie wyobrazam, by ogolna opłata miała wynosic 600 zł + karma, juz zreszta o tym pisalam - bo niby za co te 600 zł miałoby być? Dziewczn, sprobuje zadzwonic do tych Otrebus i zadzwonię do kogoś z watku, by napisal tu jakie są ustalenia. Nie wiem, jednak kied uda mi się to zrpobić, najgorsze, ze mam telefony do tych osób, ktore maja dostep do netu tylko z pracy Aasi i tani. Ustalę jeszcze - tzn potwierdzę po raz 17 kwestię transportu na sterylizację. Gdyby ktoś tu wszedł- postaram się jeszcze raz zalogować za kilkadziesiąt minut. Aasiu, rozumiem, ze po sterylizacji, az do przewozu Saby na sterylke weżmiesz Sabcię? Czyli mogę powiedziec p.Grazynie, ze juz po 7.11 do niej nie wroci i ustalić kwote za hotel do tego terminu? Kurcze- własciwie do Ciebie zadzwonię. TangoBlue :) wpłynęła na rzecz Sabci wylicytowana na Twojje aukcji za perfumy kwota 125 złotych - Dzieki Ci wielkie i dzieki Alinie :) Celinka- Twoja wpłata także juz przszła dziekujemy :) [B]Na dziś Sabcia ma 625 złotych.[/B] Tangoblue mowiła, ze jeszcze ma być na nią jedna wpłata w wysokości ok 75 złotych. Razem Sabcia miałaby 700 złotych. Dzieki Aasii EKG nie pomniejszyło jej konta :) Asia, dzieki za pokrycie tej należności. Mikimol- jesli Twoje deklaracja skredytowania Sterylizacji jest aktualna byłoby świetnie, ale te rozliczenia wskazują, ze dośc szybko będziemy mogli zwrócic Ci te pieniądze. Ja po 12.11 dostanę ekstra pieniądze za tą ostatnią orkę na ugorze, tkorą uprawialam parazawodowo, więc wpłace na Sabcię więcej niz zwkle. Dam radę. Dziewczyny dziekuje :) Tak się przeraziłam, że wszystko będzie na nic, po tej rozmowie z oktawia, ale okazuje się, ze dogo potrafi :) Quote
loozerka Posted November 3, 2006 Posted November 3, 2006 ok, ustaliłam, opłata za hotel do dnia 6.11. wynosi 565 złotych. Na koncie Saby zostanie zatem 60 złotych na dzis- a jesli uwzględni się wpłatę posrednio od TangoBleu- to 135. Mikimol- Twoja pomoc będzie niezbędna :) Ale myśle, ze wszyscy postaramy się zwrócic Ci te pieniądze jak najszybciej :) Ok, piszę do dziewczyn z Afn, zeby przelały pieniądze za Sabę na konto hotelu. Sama podjęłam decyzję, ale z tego, co napisalyscie wynika, ze takie rozwiązanie jest słuszne. W razie, jakby się waliło, potrzebne były jednak pieniądze za transport itp to najwyżej ja założe coś za Sabę, nie wiem, jeszcze skad to wezmę, ale coś się wymyśli :D. A teraz mam nadzieje, ze juz nic nagle się w czasie mojej nieobecnosci nie urodzi :D. Wszystkie kontakty, adresy telefony "skitralam" sama i jak wyszedł problem okazało się, ze nie był to najlepszy pomysł ;) Oktawia nie ma dostępu do internetu, także, jesli ktoś będzie chciał z nią kontaktowac to nie na email, lecz telefonicznie. Quote
mikimol Posted November 3, 2006 Posted November 3, 2006 No to pozwolę sobie podsumowac. Pieniądze z AFN ida na hotel. Reszta na karmę jako wyprawka do Czarodziejki. Ja i Aasia płacimy za sterylkę. Wiem, że Aasia ma odebrać Sabę z kliniki po sterylce i zabrać już do siebie. Kto w takim razie przywiezie Sabę z Otrebus do kliniki i kiedy? Błędnie wczesniej wywnioskowałam, że ma to być Aasia, ale okazuje się, że ona ją odbiera po. Ja umówię sie już z Aasią , to podrzuce jej pieniądze. [I]Trochę już doczytałam i uściślam dalej.[/I] [I]Z Otrębus odbiera Sabę Jo37 w poniedziałek, nocuje ją u siebie i wiezie rano na Gagarina. Tam spotyka się z Oktawią (czy Oktawia o tym wie? rozmawjając z nią dzisiaj odniosłam wrażenie, że nie wie o tym - myślę, że trzeba to ustalić).[/I] [I]Przed odebraniem Saby z hoteliku, wypadałoby zadzwonić do p. Grażynki i poinformować jąm, że ktoś ją odbierze w poniedziłek i już nie wróci Saba do hoteliku.[/I] [I]Mam nadzieję , że pieniądze z AFN za hotelik już dojdą o jedna sprawa będzie załatwiona do końca.[/I] [I]Jeżeli coś pomyliłam to proszę o sprostowanie. [/I] Quote
Czarodziejka Posted November 4, 2006 Posted November 4, 2006 No proszę ile zmian, aż miło czytać. Nadal jednak potrzebni sponsorzy dla pięknej Saby! Quote
loozerka Posted November 5, 2006 Posted November 5, 2006 No więc niestety się znowu coś się zawaliło :( mam jednak nadzieję, ze uda się załatwić sprawę w sposób korzystny dla Saby. Okazało się, ze Jo37 przeczytała wstępną deklarację Aasi, ze przewiezie psa na sterylizację i przenocuje i uzgodniły z Oktawią, ze skoro jest ktoś z tak bliska, to Jo37 juz się nie będzie w to angażować. Szkoda tylko, ze ja- ktora wszystkie uzgodnienia przekazywalam, o tym dowiedzialam się dopiero dzisiaj wieczorem, mimo, że z Oktawią rozmawialam jeszcze w piątek. Szkoda też, ze oktawia nie mając dostępu do netu i podkreślając, ze nie moze nic załatwiac- jednak takie ustalenia z kims czyni nic dalej nikomu nie mowiąc. Jestem wkurzona. Quote
Czarodziejka Posted November 5, 2006 Posted November 5, 2006 Loozy, wyloozuj, bez nerw i nerwów. Bo zbrzydniesz. Quote
loozerka Posted November 5, 2006 Posted November 5, 2006 Czarodziejko to jest rzeczowy i bardzo celny argument :D. Zrobione. Chcialam powiedziec oficjalnie ;), ze Aasiaa jest fantastycznym "nabytkiem" dla dogomanii. Sama nie siedzę tu "stolat", ale jako osoba gadatliwa natrzaskalam juz tych postów od licha i ciut, ciut, więć czuje się juz starym dogomaniakiem. I się poczułam upoważniona ;) do wyrażenia takiej opinii :D. A co do tego, na czym stoimy to na razie tak do końca na niczym. Poza tym, ze Jo37 zadeklarowala, ze w razie podbramkowej sytuacji będzie kombinować jutro samochód i ewentualnie we wtorek Sabę zabierze z Otrębus i dowiezie na rano. Wyjścia zastępcze - zawsze gdzies coś grzyta. Ale będziemy dogrywać. Musi się udać. Quote
TangoBlue Posted November 5, 2006 Posted November 5, 2006 Kolezanka napisala do mnie i poinformowala, ze pieniadze wplacila, tak jak prosilam, z dopiskiem Saba Rembertow. Mam nadzieje, ze doszly, bo skoro napisala, ze wplacila, to jestem przekonana o tym, ze na pewno to zrobila. P.S. Ma na imie Kasia, nazwisko moge podac na pw :). Pewnie wpisala te dane wypelniajac zlecenie przelewu. Quote
loozerka Posted November 5, 2006 Posted November 5, 2006 TangoBlue- Katarzyna ..tu następuje pierwsza litera nazwiska ( tak swoją droga te rozliczenia AFN to jak kronika kryminalna brzmią ;) ) wpłaciła na rzecz Saby pieniadze- mi tak wychodzi, ze 90 złotych :) to nawet wiecej niz pisalaś. A teraz trochę na temat planow finansowych- mikimol (:) ) i ja zrzucamy się na sterylkę ( troszkę trzeba będzie dołozyc na osprzet typu majtki czy kołnierz ), Aasia finansuje transport do Czarodziejki oraz przechowują ją przez kilka dni. Zaproponowalam, by na konto Aasii zostały przelane pozostałe pieniądze z AFN- Asia kupi karme, od razu 15 kg i zawiezie ją Czarodziejce wraz z ewentualną resztą pieniędzy przekazanych jej przez AFN- w ten sposób Czarodziejka bedzie miała jakies pieniądze także w gotowce, gdyby coś nagle wyniknęło. A karma 15 kg powinna na miesiąc wystarczyć - jesli Saba mialaby tylko to dostawać. Tak teraz pomyślalam..a moze w tej klinice, przy okazji sterylizacji wziac receptę na ten preparat na stawy? Arthoflex, czy jakos tak- jesli jest na receptę i od razu wykupic jesli zostaną pieniądzy i także zawiezc..poddaje pod rozwagę. Piszę tu o tym, by osoby, ktore finansują Sabę mogly wyrazic zdanie odrębne, a moze Ty, Czarodziejko, wolałabyś inne wyjście? Jesli nie- to Asiu pisz do Tweety PW o przelew. Moj juz do Ciebie poszedł :) Acha- brak wypowiedzi traktujemy jako brak sprzeciwu ;) Saba ma na koncie "luźnych" 150 zł. Chyba jeszcze coś wpłynie :) Quote
loozerka Posted November 6, 2006 Posted November 6, 2006 Dziewczyny, ktore wczoraj zameczałam dlugim i nieskładnym gadaniem serdecznie przepraszam :D, ale od kilku tygodni sypiam po 3-5 h, jestem ciagle w biegu, a jeszcze wczoraj bylam po 8-godzinnej podrózy w tłoku z moim psiakiem wariatem :) Aasia, tania dajcie mi znac jak najszybciej co z tym transportem, bo jesli nie uda się go załatwić to muszę jak najszybciej pisac do Jo37, zeby ona z kolei miała czas na kombinowanie samochodu. Quote
AniaB Posted November 6, 2006 Posted November 6, 2006 Arthroflex można raczej kupić bez recepty, ale moze warto skonsultować z wetem co jest w tej karmie którą dostaje Saba - bo może nie trzeba juz (albo nawet nie byłoby wskazane) podawać cos na stawy gdy takie zwiazki byłyby już w pozywieniu.. Quote
Aasiaa Posted November 6, 2006 Posted November 6, 2006 Podsumowujac w sprawie dzisiejszego transportu: 1. Rozmawialam z Tania, nie da rady jej dowiesc, ale ma jeszcze pomyslec. 2. Napisalam do Jo37 z prosba o transport i nocleg dla Saby dzisiaj, czekam na odpowiedz. 3. Ewentualnie gdyby juz nie bylo innej mozliwosc ja moge po nia pojechac ale dopiero kolo 20. Jutro zawiozlabym ja na Gagarina 7.30 (dzwonilam, zgodzili sie) bo o 8 musze byc w pracy. I dobra wiadomosc - wplynely mi juz na konto pieniadze od loozerki 200zl :) Teraz czekam na wiadomosc od dziewczyn, czy ktoras z nich da rade dowiesc Sabcie. Quote
tania Posted November 6, 2006 Posted November 6, 2006 Dziewczyny rozmawiałam już z Aasią, ja dzisiaj nie dam rady, skoro Saba miała mieć na dzisiaj transport to zupełnie wszystko inaczej zaplanowałam i choćbym chciała to nie mogę.. Quote
Aasiaa Posted November 6, 2006 Posted November 6, 2006 Wlasnie dostalam info od Jo37. Zalatwi transport na jutro. Rano o 7.30 odbierze ja z hoteliku. Mam nadzieje ze to juz ostateczne ustalenia i nic nowego nie wyskoczy. Tylko chyba trzeba bedzie oplacic ta dodatkowa noc w hotelu. Quote
loozerka Posted November 6, 2006 Posted November 6, 2006 i trzeba będzie zadzwonić do p.Grazyny z Otrębus, ze odbior Saby będzie jutro rano, a nie dzisiaj po poludniu, jak z nią uzgadniałam. I załatwić kwestię upoważnienia do odbioru Sabci i jej wszystkich rzeczy, bo one z Saba jadą do domku tymczasowego. Tzn- ja zadzwonię- to raczej notatka dla mnie przypominająca ;). Jo37- dzieki wielkie za ten alarmowy transport :) A teraz mykam dalej pracować :) Quote
tania Posted November 6, 2006 Posted November 6, 2006 dobrze, że kolejna sprawa się wyjaśniła:lol: dzięki Quote
Ludek Posted November 6, 2006 Posted November 6, 2006 [quote name='loozerka'] Arthoflex, czy jakos tak- jesli jest na receptę i od razu wykupic jesli zostaną pieniądzy i także zawiezc..poddaje pod rozwagę.[/quote] Arthoflex 250 ml w hurtowni w W-wie kosztuje 80,00 zł, 500 ml 125,00. Jest jeszcze preparat ARTHROSCAN 60 tabl.- 45,00 zł. Dawkowanie 1 tbl/ zwierzę + 1 tbl na każde 20 kg masy ciała dziennie. Quote
Aasiaa Posted November 6, 2006 Posted November 6, 2006 Sotkalam sie z mikmol, dostalam kolejne 200zl :) jutro sobie z Sabcia zaszalejemy ;) a tak na powaznie to WIELKIE DZIEKI dziewczyny bylam tez na Gagarina, ustalilam ze odbiore Sabe po 16 jutro sie odezwe a wlasciwie odezwiemy sie ;) i napiszemy co u nas Quote
loozerka Posted November 6, 2006 Posted November 6, 2006 [quote name='Aasiaa']Sotkalam sie z mikmol, dostalam kolejne 200zl :) jutro sobie z Sabcia zaszalejemy ;)[/QUOTE] I wypijcie dziewczyny za nasze zdrowie- ale co najmniej don perignon ;) Abyśmy wiedzialy, ze inwestycja się opłaciła :D [quote name='Aasiaa']jutro sie odezwe a wlasciwie odezwiemy sie ;) i napiszemy co u nas[/QUOTE] Czekamy z niecierpliwością :) Quote
Czarodziejka Posted November 6, 2006 Posted November 6, 2006 Jutro rano Sabcia ma operację - miejmy nadzieję, że wszystko zakończy się pomyślnie :) Odnośnie ustaleń transportowych - jestem bierną obserwatorką i polegam na Aasi. Umówiłyśmy się na przekazanie Saby w weekend. [B]Sprawy finansowe - ja na początku napisałam swoje warunki: 200zł/miesiąc.[/B] W tym pominięta została sprawa karmy, która kosztuje prawie tyle samo, ponieważ wówczas koszt pobytu u mnie wzrósłby o tę kwotę. Mam 3 psy i wiem, że żaden nie będzie w kółko jadł chrupków. Musi być conajmniej jeden posiłek gotowany. Moje psy mają następujący plan żywieniowy: - rano sucha karma - jedzą Chappi, Rex zjada ok 5 kg/tydzień, (maluchy Misiek i Gaja mają osobną torebkę i na moje oko to spokojnie starczy 3 kg na półtora miesiąca) - wieczorem danie główne, czyli gar z ryżem, makaronem witaminizowanym, kaszą, chlebem, warzywami i mięsem w różnych kombinacjach. Teraz dodaję również smalec w niewielkiej ilości, bo Rex jest na tuczu ;) - pomiędzy posiłkami zdarza się mleko, karma lub kanapki z pasztetem (albo z czymś, co akurat mam), gdy któreś ma głodne oczy i stoi na baczność. Nie wyobrażam sobie, żeby Saba miała dostawać wyłącznie suchą karmę. Tu są duże przestrzenie, sucz będzie dużo czasu na powietrzu i chociaż do sprinterów nie należy, to swoje w zimnie wyczłapie. Stąd moja uwaga, jeżeli kupicię karmę weterynaryjną, to te kilkanaście kg starczy jej na dłużej, jeżeli będzie dostawać ją tylko rano. :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.