kinga Posted January 7, 2011 Author Posted January 7, 2011 [URL=http://img195.imageshack.us/i/coralgol18.jpg/][IMG]http://img195.imageshack.us/img195/5629/coralgol18.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img137.imageshack.us/i/coralgol19.jpg/][IMG]http://img137.imageshack.us/img137/5088/coralgol19.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img543.imageshack.us/i/coralgol20.jpg/][IMG]http://img543.imageshack.us/img543/3024/coralgol20.jpg[/IMG][/URL] Quote
IVV Posted January 8, 2011 Posted January 8, 2011 bidulek jaki smutny ...yorki lubia sweterki ,straszne z nich zmarzluchy Quote
aga38 Posted January 8, 2011 Posted January 8, 2011 O matko co za przemiana!!! Dziewczyny czy to na pewno ten sam pies?:) No super! No to szczęścia maluszku w nowym domku:) Quote
wieso Posted January 8, 2011 Posted January 8, 2011 jak to przezylo ? .....taka cukierkowa pieknota.....juz bedzie dobrze.... Quote
2411magdalenka Posted January 8, 2011 Posted January 8, 2011 cudny staruszek! i jakie to podłe, że zamiast właśnie na kanapie, na kolankach... został brudną śmierdzącą szmatką... :( mam nadzieję, że z uwagi na wiek dt się nie rozmyślą... a może dt=ds? ;) no taki czarujący laluś w końcu ;) Quote
Poker Posted January 8, 2011 Posted January 8, 2011 ale fajny krzywonóżki maluszek, słodyczek. On jeszcze nie rozumie ,że będzie mu dobrze na zawsze. Quote
mamanabank Posted January 8, 2011 Posted January 8, 2011 [quote name='mshume']Czy piesio szykuje się już do DT?[/QUOTE] Podnoszę pytanie :-) Quote
malawaszka Posted January 8, 2011 Posted January 8, 2011 cos umilkło jak jorczek starszy? halo halo???? Quote
margaret Posted January 8, 2011 Posted January 8, 2011 spoko dziewczyny, moze pewne rzeczy musza sie dograc telefonicznie itp? Quote
aga38 Posted January 8, 2011 Posted January 8, 2011 Ja oferowałam mu DT bez względu na wiek i stan zdrowia,może po prostu trusi nie ma na dogo? Quote
malawaszka Posted January 8, 2011 Posted January 8, 2011 [quote name='aga38']Ja oferowałam mu DT bez względu na wiek i stan zdrowia,może po prostu trusi nie ma na dogo?[/QUOTE] mam nadzieję, że wiek psiaka nie ma wielkiego znaczenia bo staruszki są nawet bardziej kochane Quote
Borówka16 Posted January 8, 2011 Posted January 8, 2011 Ślicznioch :loveu: Boskie ma te krzywe łapki :) Ale z yorka to malutko ma ;) Quote
wieso Posted January 8, 2011 Posted January 8, 2011 [quote name='Borówka16']Ślicznioch :loveu: Boskie ma te krzywe łapki :) Ale z yorka to malutko ma ;)[/QUOTE] kolorek :) Quote
sacred PIRANHA Posted January 8, 2011 Posted January 8, 2011 [quote name='Borówka16'] Ale z yorka to malutko ma ;)[/QUOTE] e tam bo wszyscy mają długowłose i nawet nie wiecie jak Wasze yorki by wyglądały z krociutkim włosem :-) [quote name='wieso']kolorek :)[/QUOTE] no a jak:-) dla porównania mój 6miesięczny artysta obciachany niczym Coralgol:-) [IMG]http://i53.tinypic.com/4hxth3.jpg[/IMG] i jeszcze moja Fila [*] obstrzyżona mało profesjonalnie hihihi na łapu capu:-) [IMG]http://i31.tinypic.com/2rfr5no.jpg[/IMG] Quote
kinga Posted January 9, 2011 Author Posted January 9, 2011 [quote name='mshume']Czy piesio szykuje się już do DT?[/QUOTE] Na razie nic na to nie wskazuje. [B]Trusi23[/B] rzeczywiście od wczoraj nie było na dogo - wydaje mi się jednak, że szukała innego psa dla siebie; początkowo pisałam, że Coralgol ma 4-5 lat. Czegoś innego oczekuje się od kilkulatka, a inne wymagania stawia staruszek. Trusia i jej rodzina - to młoda rodzina z 2-letnim dzieckiem, raczej będą szukać dla siebie psa-aktywniejszego towarzysza na dłuższy okres. [B]Jagna78 i aga38[/B] - o ile się orientuję, macie już (lub lada moment będziecie mieć) nowe psy na tymczasie? To chyba zarazem wyklucza Coralgola. [B]aga38[/B] - dziękuję Ci za dalsze oferowanie mu DT - jednak mieszkasz niemal 700 km ode mnie - transport, nawet kombinowany, zjadłby kupę kasy i czasu. Ponadto masz w tej chwili sporo psów, stałych lub tymczasowych - więc i tak urwanie głowy; nie ma sensu taszczyć Coralgola przez całą Polskę na tymczas, który i tak jest już dość zatłoczony :-). Coralgolowi, jak pisałam, nie dzieje się dramatyczna krzywda. Pewnie, moim marzeniem byłoby, aby wylegiwał sie pod kołderką we własnym domu, a nie w schroniskowej kennelce. Dlatego szukamy tej kołderki. I kogoś, kto lubi trzymać pod nią psie staruszki :) Quote
kinga Posted January 9, 2011 Author Posted January 9, 2011 [quote name='Borówka16']Ślicznioch :loveu: Boskie ma te krzywe łapki :) Ale z yorka to malutko ma ;)[/QUOTE] A bo on może być, jak mi wczoraj wet uświadomił, owocem mezaliansu (kiedys ponoć popularnego :-)) jamnika z welshem. Moze przyplątał się po drodze wujek york? No i te łapinki w iksy - to po jamniczym rodzicu? Quote
kinga Posted January 9, 2011 Author Posted January 9, 2011 A, i jeszcze zapomniałam napisać - to dla tych, co lubią pieski z NIETYPOWYM zgryzem; wiem, że tacy licznie występują :-) Coralgol ma każdy ząbeczek w inna stronę :diabloti: Quote
farmerka63 Posted January 9, 2011 Posted January 9, 2011 A mi się podoba taki jak jest - z niebanalną fryzurą, alternatywnym zgryzem i niekonwencjonalnymi krzywymi łapkami :D Jakbym nie miała tylu czworonogów co mam teraz, to bym te jedną małą kołdereczkę znalazła ... Wiecie, jak to wdzięcznota będzie dla ofiarodawcy kołderki ??? Quote
aga38 Posted January 9, 2011 Posted January 9, 2011 [quote name='kinga']Na razie nic na to nie wskazuje. [B]Trusi23[/B] rzeczywiście od wczoraj nie było na dogo - wydaje mi się jednak, że szukała innego psa dla siebie; początkowo pisałam, że Coralgol ma 4-5 lat. Czegoś innego oczekuje się od kilkulatka, a inne wymagania stawia staruszek. Trusia i jej rodzina - to młoda rodzina z 2-letnim dzieckiem, raczej będą szukać dla siebie psa-aktywniejszego towarzysza na dłuższy okres. [B]Jagna78 i aga38[/B] - o ile się orientuję, macie już (lub lada moment będziecie mieć) nowe psy na tymczasie? To chyba zarazem wyklucza Coralgola. [B]aga38[/B] - dziękuję Ci za dalsze oferowanie mu DT - jednak mieszkasz niemal 700 km ode mnie - transport, nawet kombinowany, zjadłby kupę kasy i czasu. Ponadto masz w tej chwili sporo psów, stałych lub tymczasowych - więc i tak urwanie głowy; nie ma sensu taszczyć Coralgola przez całą Polskę na tymczas, który i tak jest już dość zatłoczony :-). Coralgolowi, jak pisałam, nie dzieje się dramatyczna krzywda. Pewnie, moim marzeniem byłoby, aby wylegiwał sie pod kołderką we własnym domu, a nie w schroniskowej kennelce. Dlatego szukamy tej kołderki. I kogoś, kto lubi trzymać pod nią psie staruszki :)[/QUOTE] kinia doskonale cię rozumiem. Fakt u mnie na tymczasie jest troche psiaków ale mam też na dożywotce 12-13 letniego mieszańca yorka z pudlem. Życzę maluchowi z całego serca wspaniałego domku,a o mnie pamiętaj,jeżeli nikt nie zaoferuje mu domku ze względu na wiek ja nadal podtrzymuję swoją propozycję. A 8 lat na teriera to wcale nie jest dużo,nasz Rysio mimo wieku ciągle gra w piłke i gania się z psiakami a kiedy do mnie trafił nawet nie miał siły stać na łapach.Zobaczycie że kiedy mały znów uwierzy w ludzi będzie jeszcze szalał jak szczeniak:) POwodzenia:) Quote
kinga Posted January 9, 2011 Author Posted January 9, 2011 [quote name='aga38']kinia doskonale cię rozumiem. Fakt u mnie na tymczasie jest troche psiaków ale mam też na dożywotce 12-13 letniego mieszańca yorka z pudlem. Życzę maluchowi z całego serca wspaniałego domku,a o mnie pamiętaj,jeżeli nikt nie zaoferuje mu domku ze względu na wiek ja nadal podtrzymuję swoją propozycję. A 8 lat na teriera to wcale nie jest dużo,nasz Rysio mimo wieku ciągle gra w piłke i gania się z psiakami a kiedy do mnie trafił nawet nie miał siły stać na łapach.Zobaczycie że kiedy mały znów uwierzy w ludzi będzie jeszcze szalał jak szczeniak:) POwodzenia:)[/QUOTE] Aga, dzięki. Transport bywa rzeczywiście problemowy - ja często wiele psów ekspediuję w Polskę, ale ostatnio intensywnie szukałam transportu ze świętokrzyskiego właśnie - w moje okolice - nijak się nie układało, albo układało za tak monstrualne pieniadze, że nie miało to najmniejszego sensu. Coralgol może mieć - pisałam- jednak więcej lat, niż te 8. Jak to mówił wet, z naciskiem na plus, choć zaznaczył, że proces starzenia w ekstremalnych warunkach, w jakich przebywał, mógł przebiegać znacznie szybciej. Też mam nadzieję, ze 'odbije" - może nie dojdzie do etapu piłeczki... ale ogonkiem już merdał non stop, i jak mówił pracownik schroniska, gdy zauważy, że ma pustą miseczkę, przywołuje wszystkich do porządku :) Quote
IVV Posted January 9, 2011 Posted January 9, 2011 Kinga ,a czy nie lepij moze pomyslec jak cos pokombinowac z finansami na transport do Agi ? ona by go nauczyla zachowania w domu i latwiej bedzie go mozna wyadoptowac Quote
piechcia15 Posted January 9, 2011 Posted January 9, 2011 a może jakoś etapami dałoby radę?np. Poznań, Łódź? Quote
Jagna78 Posted January 10, 2011 Posted January 10, 2011 no u mnie niestety jest już bidulek malutki który pochłania mi sporo czasu...może on nie ale jego wstrętne chorubsko :( [URL]http://www.dogomania.pl/threads/199544-8miesięczny-york-z-problemami-neuro-uratowany-od-śmierci!-Zbieramy-na-diagnostykę[/URL]! Gdyby nie to chętnie bym wzięła Coralgolka mimo jego wieku...sama mam emerytkę w domu:) - Pusię moją kochaną głuchotę- pudlicę, która żyła w podobnych warunkach jak Coralgol Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.