Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Przykro mi, ze Cie rozczaruje ale to nie wyglada na kong.
Jesli chcecie sprawic Lisi cos czego nie rozwali w 10 minut to to mozecie sobie darowac. Znam ten typ psa mam takiego w domu i tylko Kong oryginal czarny (najtwardszy dla duzych psow) nie pozwolil jej sie unicestwic przy jednym posiedzeniu ;-)

Posted

[quote name='uxmal']Tak Izisi. Ten czarny chcemy Lisi kupić:) Taki dla siłaczy:)
Justy to nie ta zabawka.[/quote]


[url]http://www.e-pet.pl/index.php?a=tp&id=158[/url]

tu jest ten kong mysle ze sredni bylby dobry.

Posted

Izis Molka jakiś proponowała w karusku taki włąśnie czarny, ale jaki rozmiar -nie mam pojęcia.
Nawet nie wiem jaka jest róznica między czerwonym a czarnym. Dostosuje się.
Mój pies to nawet zabawek dla kotów nie niszczy. Od czasu do czasu troche poszarpie misia.

Posted

Czarny Kong jest najmocniejszy a z tego co słyszałam to tylko temu jest szansa, ze Lisia nie da rady ;-)
rozmiar Lisia wielka nie jest wiec sredni powinien starczyc

ale zobacz po ile jest w Karusku i czy oryginalny. Nie ma sensu kupowac podroby bo zaraz ja Lisia zje.

Posted

takie coś
[url]http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=4354&action=prod[/url]

Ultra KONG - Medium (M) - 8,5 cm -44 zł
Ultra KONG Large(L)- 11cm - 47,30 zł

Posted

[quote name='ulvhedinn']Mi sie marzy taki Kong dla Kra, ale cena zaporowa... :roll: Myslę, że i Lisica by go tak szybko nie załatwiła :evil_lol:[/quote]
Ulv jak wydasz trochę towarzystwa do domków trzeba bedzie pomyśleć o zrzucie bo kra bardzo potrzebuje konga bo do wandal jeden jest i tyle ale bardzo kochany

Posted

Na razie to sytuacja finansowa zmusza nas do wykorzystywania do zabawy butelek :roll: A tak na poważnie... jest dramatycznie :shake: Brutus zadłużony, Konga zadłużona do leczenia i sterylki, kociaki zadłuzone. Został dług za Halę :placz: Ja też zadłuzona u ludzi, a widoków na kasę nie ma... Dobrze że chociaz mamy co jeść...

...ale juz Lisicowego wątku smutkami nie zaśmiecam, zmykam.

Posted

[quote name='ulvhedinn']Na razie to sytuacja finansowa zmusza nas do wykorzystywania do zabawy butelek :roll: A tak na poważnie... jest dramatycznie :shake: Brutus zadłużony, Konga zadłużona do leczenia i sterylki, kociaki zadłuzone. Został dług za Halę :placz: Ja też zadłuzona u ludzi, a widoków na kasę nie ma... Dobrze że chociaz mamy co jeść...

...ale juz Lisicowego wątku smutkami nie zaśmiecam, zmykam.[/quote]

Ulv, a bazary to ty masz jakieś na te psiaki i długi?

Posted

[quote name='Czarodziejka']Ulv, a bazary to ty masz jakieś na te psiaki i długi?[/quote]
Czarodziejko z bazarmi mi idzie kiepsko na takie stado wpada miesięcznie niewiele, a ja ni jak więcej nie mogę nic zrobić:oops::-(

Posted

to kto sie podejmie zamowienia konga dla Lisidla? :)

[B][COLOR=red]pomozmy ulv...................[/COLOR][/B]
[B][/B]
[B][COLOR=#ff0000]sytuacja tragiczna[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#ff0000]ulv nie ma nawet z czego zadzwonic[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#ff0000]a tyle mordek u Niej ma bezpieczną przystan ................[/COLOR][/B]

Posted

[quote name='justynavege']to kto sie podejmie zamowienia konga dla Lisidla? :)

[B][COLOR=red]pomozmy ulv...................[/COLOR][/B]

[B][COLOR=#ff0000]sytuacja tragiczna[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#ff0000]ulv nie ma nawet z czego zadzwonic[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#ff0000]a tyle mordek u Niej ma bezpieczną przystan ................[/COLOR][/B][/QUOTE]
Ulv już ma z czego zadzwonić :)

Posted

Nie ma mnie w kraju teraz i prosze Was o pomoc. Karte w telef. zuzylam i teraz ie moge zadzwonic nawet. Dorwalam sie do netu na chwile.

Prosze o pomoc w Slupsku. Jadac za granice zgarnelam ok 30km przed Slupskiem (jeszcze przed Darzynkiem troche) ze srodka jezdni potraconego malego rudego gladkowlosego kundelka, ktory unosil glowe rozpaczliwie probujac wstac i pewnie dlatego samochody probowaly go omijac i jeszcze zyl.
Rzad samochodow robil slalom zeby go ominac nikt jednak sie niE zatrzymal :-(. Zjechalismy wiec na pobocze i zatrzymalismy sie. Psiak musial zostac trafiony na krotko przed tym, gdyz dopiero przy nas zwrocil.
Moj kierowca przetoczyl go na pobocze i przy pomocy miejscowych (z ktorych nikt sie do psa nie przyznal ani go nie rozpoznal) udalo nam sie sciagnac tam weta, ktory mieszkal w poblizu ale niestety nie prowadzil tam praktyki. Zdiagnozowal wstrzas mozgu, zlamania itd ale powiedzial, ze jesli uda nam sie dowiezc go zywego do lecznicy pies jest do uratowania.

Zawiezlismy go do Lecznicy na Armi Krajowej w Slupsku tuz przed 16-ta w sobote. Dostal zastrzyk przeciwbolowy i nalezalo czekac az sie ustabilizuje jego stan, bo byl w szoku. Nie wiem co dalej bo musialam jechac i tak przez cala ta akcje mialam problem czasowy.
Czy ktos moglby dowiedziec sie co z psiakiem - czy przezyl?

Posted

[quote name='justynavege']to kto sie podejmie zamowienia konga dla Lisidla? :)
[/quote]

Ja mam chyba za daleko, żeby później Wam dowieźć ;)

Posted

Molka :loveu:

Izis obejrzalam strone bo przeczytać nei dam rady :oops:

znow pw mi szlagtrafił :angryy:
a przed chwila dzialalo

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showpost.php?p=1900361&postcount=140[/URL]
tu z mapy dogo mozna wyslac pw do dogomaniakow z tych okolic
kto pomoze??

Posted

[quote name='rotek_']ja też od dawien dawna pusto na karcie....

moze ktoś jednak sie zlituje...
izis zaraz wrzucam prosbe na watek uciechowski[/quote]
Rotku - dziękuję:loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...