ataK Posted April 20, 2011 Posted April 20, 2011 [quote name='greatmadwomen']po prostu zezłościła mnie Twoja wypowiedź, z tą że weźmie kolejnego psa z ogłoszenia.... Jak byś nas "straszyła" i nie dawała wyboru.... Już kilka razy się spotykałam jak ktoś mówił iż jak nie dadzą komuś psa to sobie pójdzie do schronu i weźmie innego a my nic nie zrobimy... Trudno całego świata nie ocalimy ale życie tego psiaka nie zmarnujemy... A co z tym odczulaniem? Jakie ma plany po tym? Brać kolejnego psa czy odzyskać tamtego? No i co się z tam tym stało?[/QUOTE] Ależ nikogo nie chcę straszyć, po prostu znam trochę życie... O odczulaniu nigdy nie słyszała, podobnie zresztą jak ja. Oczywiście Wasze wypowiedzi przekazuję jej na bieżąco i faktycznie ma zamiar spróbować. Tamten pies jest w tej chwili u mnie, na razie wstrzymam się więc z ogłaszaniem go, bo gdyby odczulanie coś dało (nie wiem tylko po czym to poznać i kiedy ma to nastąpić...), to oczywiście Reksio wróciłby do nich. Quote
Fundacja Medor Posted April 20, 2011 Posted April 20, 2011 517-248-781 podaje nr telefonu pani bardzo chce zaadoptować suczkę yorka lub mix ma starszą sunie rasy jamnik sparaliżowaną jamnisia jest zgodna pani jest z kutna woj łódzkie Quote
mshume Posted April 21, 2011 Posted April 21, 2011 W Kutnie jest ktoś do wizyty przedadopcyjnej?[quote name='Fundacja Medor']517-248-781 podaje nr telefonu pani bardzo chce zaadoptować suczkę yorka lub mix ma starszą sunie rasy jamnik sparaliżowaną jamnisia jest zgodna pani jest z kutna woj łódzkie[/QUOTE] Quote
rita60 Posted April 21, 2011 Posted April 21, 2011 Dziewczyny sprawdzcie czy to nie ona:roll:/post 572/ [URL]http://www.dogomania.pl/threads/183865-Czarne-Kwiatki-czyli-na-kogo-warto-uważać./page23?highlight=czarne+kwiatki[/URL] Quote
Fundacja Medor Posted April 21, 2011 Posted April 21, 2011 [email][email protected][/email] państwo są zainteresowani adopcją yorka są z łodzi Quote
rita60 Posted April 21, 2011 Posted April 21, 2011 [quote name='Fundacja Medor']517-248-781 podaje nr telefonu pani bardzo chce zaadoptować suczkę yorka lub mix ma starszą sunie rasy jamnik sparaliżowaną jamnisia jest zgodna pani jest z kutna woj łódzkie[/QUOTE] Pisałas,ze z Kutna:roll: Quote
moni12 Posted April 21, 2011 Posted April 21, 2011 ataK daj spokój to nie wątek alergologiczny . Znajomi pozbyli sie jednego psa, pozbęda sie i innch w imię zdrowia dziecka. Dla zdrowia dziecka podpowiedz im , żeby nie brali juz zadnego i potem nie oddawali bo to stres i przeżycie zarówno dla pociechy jak i dla psiaka.Moje psiaki to członkowie mojej rodziny i nie wyobrazam sobie oddania ich . Szukałabym dobrych alergologów i pomagałabym tym synowi , ale oddac psa.....nierealne. Quote
Fundacja Medor Posted April 22, 2011 Posted April 22, 2011 [email][email protected][/email] to sa kolejni chętni z łodzi Quote
Marek Kupidura Posted April 28, 2011 Posted April 28, 2011 Chętnie zaadoptuje Yorka, rozwazalam kupno pieska małej rasy lecz uwazam ze wiekszy pożytek bedzie jak pomoge jakiemuś potrzebującemu pieskowi. [email][email protected][/email] Quote
Rumi. Posted April 28, 2011 Posted April 28, 2011 [quote name='Marek Kupidura']Chętnie zaadoptuje Yorka, rozwazalam kupno pieska małej rasy lecz uwazam ze wiekszy pożytek bedzie jak pomoge jakiemuś potrzebującemu pieskowi. [email][email protected][/email][/QUOTE] Najpierw napisz co możesz pieskowi zaoferować Quote
boog Posted April 28, 2011 Posted April 28, 2011 uważajcie na tych którzy się powołują na alergiczne dziecko oni adoptują a potem sprzedają psy!!!!!!!!! był już ten wątek kilkakrotnie poruszany- TO OSZUŚCI!!! Quote
boog Posted April 28, 2011 Posted April 28, 2011 Czy nie wiadomo wam o jakiejś maliźnie z lubelskiego która potrzebuje pomocy??? Quote
Merys Posted April 28, 2011 Posted April 28, 2011 [quote name='boog']Czy nie wiadomo wam o jakiejś maliźnie z lubelskiego która potrzebuje pomocy???[/QUOTE] Zapraszam na watek Rachowa Starego tam jest mnostwo malych psiakow w potrzebie. [url]http://www.dogomania.pl/threads/204601-Przytulisko-w-Rachowie-potrzebna-pomoc[/url]. [url]http://www.facebook.com/event.php?eid=200367849984033[/url] Quote
IVV Posted April 28, 2011 Posted April 28, 2011 i piekna mala Jowita czeka, jest odrobine wieksza od yorka [URL]http://www.dogomania.pl/threads/205786-Zjawiskowa-Jowita-szuka-swego-człowieka[/URL] [URL="http://img845.imageshack.us/i/35542113.jpg/"][IMG]http://img845.imageshack.us/img845/851/35542113.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img862.imageshack.us/i/img0368nk.jpg/"][IMG]http://img862.imageshack.us/img862/3439/img0368nk.jpg[/IMG][/URL] Quote
pa-ttti Posted April 28, 2011 Posted April 28, 2011 śliczna sunia. jak się ją wykapie, wyczesze, to będzie przeurocza, ma ukryty potencjał:) pewnie była kupiona za 500zł jako york, który niestety okazał się mieć niewiele z rasą wspólnego, więc trzeba było się go pozbyć... Quote
Marek Kupidura Posted April 29, 2011 Posted April 29, 2011 Witam. A wiec tak, profil stworzyłam na bazie profilu z F kuzyna, bo byly jakies problemy z standardowa rejestracja. Mam 27 lat od dziecka wychowywalam sie z psiakami. 20 lat temu dostalam jamnika szorstkowlosego byl z nami do samej smierci. za rada lekarza musielismy go juz uśpić bo piesek sie męczył. Cala rodzina bardzo przezyla odejscie Pluta(jamnika) mam tez na podwurku bernardyna ktory jest wyjatkowo leniwym psem, 90% doby spi. nie lubi spacerow wiec czasami zmuszam go do 15min przechadzki do pobliskiego lasu. Mieszkam na wsi w domku jednorodzinnym, mam 2 koty. Dachowca (wacka) i persa (zuzie) juz leciwą. Cała moja rodzina uwielbia zwierzeta i ciagle nam brakuje psiaka do przytulania który by wypełnił pusta przestrzeń. Blisko mam weterynarza z ktorym utrzymuje kontakt i moge sie konsultować. Obecnie jestem osoba bezrobotna ale to chwilowy stan, pod moja nieobecność zawsze w domu jest mama która uwielbia zwierzeta. Mamy duży dom, podwórko gdzie psiak bedzie bezpieczny, stać mnie na utrzymanie zwierzaka. Cała moja rodzina chętnie przyjmie jakiegoś maluszka pod swoj dach. Pozdrawiam Marta Zaremba Quote
Rumi. Posted April 29, 2011 Posted April 29, 2011 [quote name='Marek Kupidura']Witam. A wiec tak, profil stworzyłam na bazie profilu z F kuzyna, bo byly jakies problemy z standardowa rejestracja. Mam 27 lat od dziecka wychowywalam sie z psiakami. 20 lat temu dostalam jamnika szorstkowlosego byl z nami do samej smierci. za rada lekarza musielismy go juz uśpić bo piesek sie męczył. Cala rodzina bardzo przezyla odejscie Pluta(jamnika) mam tez na podwurku bernardyna ktory jest wyjatkowo leniwym psem, 90% doby spi. nie lubi spacerow wiec czasami zmuszam go do 15min przechadzki do pobliskiego lasu. Mieszkam na wsi w domku jednorodzinnym, mam 2 koty. Dachowca (wacka) i persa (zuzie) juz leciwą. Cała moja rodzina uwielbia zwierzeta i ciagle nam brakuje psiaka do przytulania który by wypełnił pusta przestrzeń. Blisko mam weterynarza z ktorym utrzymuje kontakt i moge sie konsultować. Obecnie jestem osoba bezrobotna ale to chwilowy stan, pod moja nieobecność zawsze w domu jest mama która uwielbia zwierzeta. Mamy duży dom, podwórko gdzie psiak bedzie bezpieczny, stać mnie na utrzymanie zwierzaka. Cała moja rodzina chętnie przyjmie jakiegoś maluszka pod swoj dach. Pozdrawiam Marta Zaremba[/QUOTE] [url]http://www.dogomania.pl/threads/32052-W%C4%85tek-Krakowskich-Zwierzak%C3%B3w?p=16749274&viewfull=1#post16749274[/url] A nie może być jakiś mixik yorka? Przejdź kilka stron wcześniej i znajdziesz piękności Quote
Marek Kupidura Posted April 29, 2011 Posted April 29, 2011 Powiem tak, dla mnie mogl by to być kazdy piesek nie koniecznie w 100% rasowy i kazdej wielkości tylko ze pod moja nieobecność w domu zajmować sie nim bedzie mama ktora jest po ciezkiej chorobie i ten piesek to bardziej dla niej. Od zawsze yorki jej sie podobaly a co za tym idzie nie linieją co jest ich zaletą bo nie musialaby odkurzać tej sierści ktorej juz i tak u nas w domu jest sporo po kocie perskim. Proszę o jakis namiar na jakegos psiaczka yorka mozliwie najblizej Radomia/Warszawy Quote
moni12 Posted April 29, 2011 Posted April 29, 2011 Marta a odwiedzasz przypadkiem schronisko w Radomiu? jest tam 700 psów , ostatnio wysyp przecudnych szczylków .Wierz mi jest w czym wybierac, skoro wyżej napisałas: "Powiem tak, dla mnie mogl by to być kazdy piesek nie koniecznie w 100% rasowy i kazdej wielkości tylko ze pod moja nieobecność w domu zajmować sie nim bedzie mama ktora jest po ciezkiej chorobie " powinnaś tam znależc coś dla siebie i mamy. Quote
Vesper Posted May 1, 2011 Posted May 1, 2011 [FONT=Times New Roman]Witam, jestem niejako na zaproszenie Oli&Kajtka, którzy odwiedzili mój wątek. Po pierwsze- super pomysł, od dawna wiadomo, że najskuteczniej się pomaga kiedy docelowa grupa wymagająca pomocy (yorki) jest ściśle określona, no i trzeba nagłaśniać... [/FONT][quote name='Magda']Wyłączyłam podpis w pierwszych postach. Tak sobie myślę, że może jak akcja nabierze tempa i będzie trochę tych bid to można spróbować znaleźć sponsora jakiegoś:) Zobaczymy w praniu.[/QUOTE] Przyszedł mi do głowy pomysł, ale szkoda że tak pózno na Was trafiłam:shake:. Co roku w Warszawie w okolicach Walentynek jest organizowana parada Yorków, z tego co pamiętam to chyba Animalsi są sponsorem. Są różne konkursy, wybór Miss:loveu: i Mistera:cool1:, zbierane są pieniądze na schroniska... Myślę, że warto by im przedstawić Wasz projekt, bo impreza jest popularna, i do tego transmitowana w lokalnej TV. Oprócz pomocy finansowej mogliby- i pewnie chcieli- prezentować psiaki szukające domów (z tym że pamiętam takie akcje sprzed lat 10-ciu, kiedy pokazywano psinę na scenie i ludzie adoptowali- tutaj możnaby pokazać duuuże zdjęcie, a osobę adoptującą pózniej sprawdzić). OK, to taki mój pomysł a propos sponsoringu. Zapomniałam dodać, że impreza co roku odbywa się w Promenadzie na Ostrobramskiej. Drugi sponsor, jaki przyszedł mi do głowy, to firma szyjąca ubranka dla Yorków i mająca sieć sklepów- York Champion. Ważne jest, starając się o dofinansowanie, mieć biznesplan, a dotację z Unii (czemu by nie spróbować?) statut organizacji. Niestety nigdy czegoś takiego nie pisałam, ale myślę że w kilka osób dałoby się radę. Z tymi dotacjami nie wiem jak jest teraz, 5 lat temu dawali praktycznie na każdą organizację typu fundacja... Na koniec chciałabym zadeklarować chęć pomocy- w tej chwili niestety nie mogę być DT, mam 4 własne psy a być może będę musiała odebrać psa z mojej hodowli opiekunce-wtedy byłoby 5... Ale: mogę sprawdzać domy na terenie W-wy (obecnie nie pracuję na etacie), robić psiakom sesje w miarę moich skromnych możliwości (fotki moich psów mojego autorstwa na moich wątkach), ewentualnie spróbować doprowadzić sierść psiaków np prosto ze schronu do względnego porządku, profesjonalnie strzyc nie umiem, ale jak byłam wolontariuszką na Paluchu to Pani Dyr. zawsze mi dawała psiaki do strzyżenia, wycinania kołtunów itd- a York w schronie:shake: to niestety pózniej prawie do skóry powinien być obcięty (no chyba że ktoś pielęgnuje jego włos). No i sama trymuję i strzygę mojego westa. Pozdrawiam Was i życzę powodzenia! Quote
agasc Posted May 2, 2011 Posted May 2, 2011 [quote name='Marek Kupidura']Powiem tak, dla mnie mogl by to być kazdy piesek nie koniecznie w 100% rasowy i kazdej wielkości tylko ze pod moja nieobecność w domu zajmować sie nim bedzie mama ktora jest po ciezkiej chorobie i ten piesek to bardziej dla niej. Od zawsze yorki jej sie podobaly a co za tym idzie nie linieją co jest ich zaletą bo nie musialaby odkurzać tej sierści ktorej juz i tak u nas w domu jest sporo po kocie perskim. Proszę o jakis namiar na jakegos psiaczka yorka mozliwie najblizej Radomia/Warszawy[/QUOTE] Rozumiem,że chcesz zrobić mamie przyjemność,ale to jest chyba pomysł nie do końca przemyślany... Mama jest jak napisałaś po ciężkiej chorobie, a york nie jest pluszakiem,tylko żywym i do tego energicznym psiakiem. Mało tego, wymaga pielęgnacji,przycinania włosa,czesania,kąpania-poprostu jest bardzo absorbujący.Jak każy pies musi być zaszczepiony,systematycznie odrobaczany,zabezpieczany przeciw pasożytom zewnętrznym. Co w sytuacji kiedy opieka przerośnie możliwości mamy? Swoją drogą, to nie rozumiem jednego-skoro mnie nie stać na psa rasowego,to ratuję jakąś schroniskową bidę i tyle. Ludzie Ci proponują bardzo fajne rozwiązania, a Ty nie,bo to ma być rasowy York...pewnie jeszcze piękny i młody. Ja w ogóle nie mam przekonania do adopcji psów rasowych.Z tego co czytam często obiecywana ,,sielanka'' staje się ,,horrorem'' zwłaszcza,gdy wyobrażenia nie pokrywają się z codzienną rzeczywistością.Jak w powiedzeniu,,łatwo przyszło-łatwo poszło''. Quote
mshume Posted May 3, 2011 Posted May 3, 2011 Jakiś czas temu pisałam tu o yoreczku, którego chciano uśpić z powodu wypadniętej rzepki kolanowej. Dogomaniaczki z Krakowa uratowały małego, jest teraz w BDT w Krakowie. Psiaka czeka operacja rzepki, zbierane są fundusze. Selenga ma zrobić allegro cegiełkowe. Czy skarpeta wesprze finansowo to przedsiewzięcie? Więcej info u Asior. Fotki byczka, waży 1,1 kg ;) [URL=http://img156.imageshack.us/i/yorus2.jpg/][IMG]http://img156.imageshack.us/img156/12/yorus2.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/853/yorus3.jpg/][IMG]http://img853.imageshack.us/img853/1706/yorus3.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] Quote
LadyS Posted May 3, 2011 Author Posted May 3, 2011 W tej sprawie musi wypowiedzieć się piranha. Quote
sacred PIRANHA Posted May 3, 2011 Posted May 3, 2011 to on nie miał tej operacji jeszcze? czy psiak ma jakis watek? skarpeta od tego jest aby takie akcje wspierac ale musi gdzies byc potwierdzenie ze pieniazki od skarpety doszly,kwitek na co poszly, rozliczenie po prostu, jakby sie ktos zechcial przyczepic a znajac moje szczescie to ktos życzliwy sie znajdzie;-) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.