doris66 Posted April 2, 2011 Posted April 2, 2011 Urocze i sunia jest bardzo mądra i jest super troskliwą matką. Tylko same nie dadzą sobie rady. Szczególnie szczeniaki są zagrozone, bo tam gdzie one są niedługo pojawią się właściciele działki a wtedy obawiam sie o życie tych maluszków.Juz tyle serca i troski im poświęciłam, że szkoda by było je stracić, ale ja mam 2 psy w domu i nie mogę przygarnąc więcej naprawdę nie mogę nawet na dt. Quote
anecik60 Posted April 2, 2011 Posted April 2, 2011 ja tez, tak bardzo mi go szkoda, nie wiem jak mu pomoc, widac ze probuje sie zblizyc do czlowieka ale ciagle nie ufa i ucieka:( on naprawde jest sliczny napewno ktos by go przygarna jakby go oswoic, tylko jak glo zlapac i skad wziac dt:( Quote
suślik Posted April 2, 2011 Posted April 2, 2011 [quote name='ifka']jutro się spotykam z doris66 i razem może damy radę mu zdjąć ten sznurek[/QUOTE] Ifka wrocilas i nic nie mowisz,ze jestes! Trzeba bylo do mnie dzwonic czy pisac cokolwiek. we trzy moze by sie jakos wiecej dalo zdzialac niz we dwie. Nastepnym razem domagam sie informacji :) Quote
gawronka Posted April 3, 2011 Posted April 3, 2011 Już nic nie mówię ,że w poniedziałek w Bielsku będzie Monika :diabloti: Zawsze to 4 osoby na jednego :evil_lol: Quote
Guest monia3a Posted April 3, 2011 Posted April 3, 2011 [quote name='gawronka']Już nic nie mówię ,że w poniedziałek w Bielsku będzie Monika [/QUOTE] Najprawdopodobniej we wtorek, wszystko zależy od prokuratora - czy ma już akta i czy będzie miał czas na spotkanie ze mną :) Quote
buniaaga Posted April 3, 2011 Posted April 3, 2011 [quote name='gawronka']Już nic nie mówię ,że w poniedziałek w Bielsku będzie Monika :diabloti: Zawsze to 4 osoby na jednego :evil_lol:[/QUOTE] dodaję się do listy chętnych:cool3: Quote
gawronka Posted April 3, 2011 Posted April 3, 2011 Dziewczyny, jak mówi klasyk :" W kupie siła" :cool3: Quote
doris66 Posted April 3, 2011 Posted April 3, 2011 Problem w tym, że psy jak widza taką "kupę" ludzi to nie rozumieją że dla ich dobra ta kupa sie zebrała. Colak ( ja nazwałam go Karuzo ) wczoraj na widok anecik juz uciekał i sunia liskowata tez. Ale przy drugim spotkaniu może bedzie lepiej. Zobaczymy. Quote
ifka Posted April 3, 2011 Author Posted April 3, 2011 [quote name='monia3a']Najprawdopodobniej we wtorek, wszystko zależy od prokuratora - czy ma już akta i czy będzie miał czas na spotkanie ze mną :)[/QUOTE] akcja ok. 18-tej, więc Monia3a się chyba nie załapie :) Quote
buniaaga Posted April 3, 2011 Posted April 3, 2011 to akcja we wtorek a nie jutro? ifka oglądałam Cię dziś w TV podlasie.Dobrze sobie poradziłaś!!!zabrakło mi jedynie nr tel lub maila do nas. Quote
Guest monia3a Posted April 3, 2011 Posted April 3, 2011 [quote name='ifka']akcja ok. 18-tej, więc Monia3a się chyba nie załapie :)[/QUOTE] Nie, nie aż tak długo nie mogę być w Bielsku :( do max 15 muszę być w Białym. Quote
doris66 Posted April 4, 2011 Posted April 4, 2011 Ja naprawde nie moge wcześniej byc w Bielsku. Bo w pracy musze byc w Białymstoku. Nie dam rady wcześnie niz koło 18. A żałuje bardzo, bo Monia to pewnie specjalistka jest od psów i super pomysła może by miała na złapanie tego psiaka. Dziś rano o 5.30 jak wyszłąm z domu to go nie było w okolicy . Ale noc była zimna to pewnie gdzies w kąciku skulony spał. Quote
doris66 Posted April 4, 2011 Posted April 4, 2011 No kurcze, że tez ja taką pracę mam że ne moge o ludzkiej porze nic zrobić. Wiem że 18 to poźno, ale naprawde nie dam rady inaczej. Quote
Guest monia3a Posted April 4, 2011 Posted April 4, 2011 Żadna tam ze mnie specjalistka. Wydaje mi się, że trzeba z tym psiakiem pomału, on musi zaufać jednej z Was i wtedy podejdzie. Trzeba go codziennie karmić i próbować dotykać. Quote
doris66 Posted April 4, 2011 Posted April 4, 2011 Dziś dostałam telefon od osoby z mojej pracy, że ta pani poszukuje małego pieska albo suczki,, kundelka, ale musi urosnąć mały, bo na dużego nie może sobie pozwolić. Chce dać ciepły domek dla takiego pieska. Monia mówiłaś coś o jakichs szczeniakach oliszkowych. Może są malutkie to jeden z nich miałby szczęście znaleźć domek . To poważna i odpowiedzilna osoba jest. Można jej zaufać i oddać szczeniaka. Te moje znajdy są dla tej pani niestety za duże. Może ktoś inny z nas ma takiego małego pieska na dt.? Czekam na odpowiedzi. Quote
joanna83 Posted April 4, 2011 Posted April 4, 2011 [quote name='doris66']Dziś dostałam telefon od osoby z mojej pracy, że ta pani poszukuje małego pieska albo suczki,, kundelka, ale musi urosnąć mały, bo na dużego nie może sobie pozwolić. Chce dać ciepły domek dla takiego pieska. Monia mówiłaś coś o jakichs szczeniakach oliszkowych. Może są malutkie to jeden z nich miałby szczęście znaleźć domek . To poważna i odpowiedzilna osoba jest. Można jej zaufać i oddać szczeniaka. Te moje znajdy są dla tej pani niestety za duże. Może ktoś inny z nas ma takiego małego pieska na dt.? Czekam na odpowiedzi.[/QUOTE] [B]doris[/B] najmniejsza sunia z Oliszek jest u mnie na tymczasie. Będzie małym pieskiem. Waży teraz 90 dkg. Mamusia jest niewielka. Dwie siostrzyczki są odrobinkę większe, ale też będą niewielkimi pieskami. Może któraś spodoba się pani? Tutaj zdjęcie mojej pchełki: [IMG]http://img541.imageshack.us/img541/4737/zmniejszone4.jpg[/IMG] i siostrzyczek: [IMG]http://img801.imageshack.us/img801/6015/zmniejszone2.jpg[/IMG] kontakt: 662 187 309 lub 501 453 000 Quote
jaanna019 Posted April 4, 2011 Posted April 4, 2011 A u mnie jest chłopczyk 7 miesięcy, będzie mały, taki jak jest, bo już nie powinien urosnąć. Waży 7 kg. [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images39.fotosik.pl/760/14a37c86764f6a35med.jpg[/IMG][/URL] Quote
Vicky62 Posted April 4, 2011 Posted April 4, 2011 A może malutka Buśka od Maia [url]http://www.dogomania.pl/threads/204748-Uratowane-od-%C5%9Bmierci-z-g%C5%82odu-dwie-ok.-3-miesi%C4%99czne-sunie-pilnie-szukaj%C4%85-DS[/url] Quote
doris66 Posted April 4, 2011 Posted April 4, 2011 [quote name='Vicky62']A może malutka Buśka od Maia [url]http://www.dogomania.pl/threads/204748-Uratowane-od-%C5%9Bmierci-z-g%C5%82odu-dwie-ok.-3-miesi%C4%99czne-sunie-pilnie-szukaj%C4%85-DS[/url][/QUOTE] Podałam namiar na Joanne i na sunię oliszkową, ale czy sie spodoba sunia i warunki adopcyjne to nie wiem. Ale bede te sprawe nadzorować i sie odezwe. Jak nie tamta sunia to może innyasunia lub piesek. Tylko musi urosnąc malutko. To bezwzgledny warunek. Quote
joanna83 Posted April 4, 2011 Posted April 4, 2011 [quote name='doris66']Podałam namiar na Joanne i na sunię oliszkową, ale czy sie spodoba sunia i warunki adopcyjne to nie wiem. Ale bede te sprawe nadzorować i sie odezwe. Jak nie tamta sunia to może innyasunia lub piesek. Tylko musi urosnąc malutko. To bezwzgledny warunek.[/QUOTE] Jeszcze nie dzwoniła do mnie pani, ale czekam cierpliwie :) Quote
doris66 Posted April 5, 2011 Posted April 5, 2011 [quote name='anecik60']ja tez, tak bardzo mi go szkoda, nie wiem jak mu pomoc, widac ze probuje sie zblizyc do czlowieka ale ciagle nie ufa i ucieka:( on naprawde jest sliczny napewno ktos by go przygarna jakby go oswoic, tylko jak glo zlapac i skad wziac dt:([/QUOTE] Wiadomość dla wszystkich zainteresowanych. Dzisiaj dzięki pomocy mojego sąsiada udało sie złapać Karuska ( pieska z zaciśniętą obrożą na szyi ). Obroza została zdjęta, nie była jeszcze wrośnięta w skórę ale bardzo mocno napięta. Także w ostatniej chwili udało się mu pomóc. Karuś vel Karuzo jest w tej chwili na posesji mojego sasiada, zabezpieczony aby nie uciekł, będzie dostawał tyle pieszczot i głasków ile tylko bede mogła mu dać ( liczę na pomoc ifki, buniaagi agaty, anecik itp. ) aby zaufał człowiekowi i oswoił się. Okazuje sie że najgorzej jest z podejsciem do niego, później jak juz połozy sie mu reke na szyi albo grzbiecie pies sie uspokaja, choć widać że troszke jeszcze się boi. Ale to pierwszy dzień dopiero. najwazniejsze że juz nie ma tej obrozy. Został odrobaczony, jutro podamy mu coś od pcheł i kleszczy ( miał ich mnóstwo, wyjęłam mu może 100 abo 200 i sąsiad wcześniej tez go oczyszczał z tych kleszczy. ) Straszne, całe ciałko w kleszczach. Został teraz z psem sąsiada z którym się lubią, Karuzo uwiazany niestety aby nie uciekł pod siatka. No i zaczynamy go przyzwyczajac do człowieka. Tylko ten pan na moje łzy i prośby zgodził sie zatrzymać go chwilowo na jakis niedługi czas ( może tydzień, dwa, ) a ja zobowiązałam sie znaleźc domek dla Karusia. pomózcie błagam , sama nie dam rady a szkoda psiaka, jest naprawde sliczy i taki młodziutki i zasługuje na miłość i troske swojego człowieka. Quote
buniaaga Posted April 5, 2011 Posted April 5, 2011 super wieści doris ,ta obroża nie dawała mi spokoju.trzeba porobić mu fotki i ogłaszać bo chyba nic innego się nie wymyśl no i podstawa żeby polubił ludzi. Quote
buniaaga Posted April 5, 2011 Posted April 5, 2011 doris czy wiesz jakiej płci są szczeniaczki, jedna to sunia a drugi? bo do ogłoszenia płeć niezbędna :) Quote
doris66 Posted April 6, 2011 Posted April 6, 2011 [quote name='buniaaga']doris czy wiesz jakiej płci są szczeniaczki, jedna to sunia a drugi? bo do ogłoszenia płeć niezbędna :)[/QUOTE] Jest piesek i sunia. Sunia jest kakaowa i taka bardziej w typie husky, a piesek szaro-biały , wiekszy od suni.Piesek jest bardziej dziki nie da mi sie wziąc na ręce, tylko nosek pozwala dotykać, ale zaglądałam mu pod brzuszek i ma tam siusiaczka więc piesek z niego 100%.Suńkę to obejrzałam dokładnie bo pewnego razu upadła na grzbiecik i się długo gramoliła zanim wstała więc widziałam że siusiaczka na brzuniu brak - a więc dziewczynką jest. Słodziaki malutkie. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.