Jump to content
Dogomania

DŻESIKA-zgasla iskierka ale ognia dobrych serc nic nie ugasi,zegnaj[*]


giselle4

Recommended Posts

Obiecali pisac i wstawiac fotki...pan i ciocia suuuuper ludzie:)
to przyjemnosc poznac kogos takiego.
Przyjechali ze smaczkami aby ja przekupic
ale po paru sekundach
ona juz do nich lgnęła.
Pan to znawca rasy z tego co wywnioskowalam i bardzo zaangazowany czlowiek w zycie zwierzat.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 267
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

jade do domku:)
[URL="http://gis4.wrzuta.pl/obraz/powieksz/8OzDY5a0tW9"][IMG]http://gis4.wrzuta.pl/sr/d/8OzDY5a0tW9/10.12.2010_023[/IMG][/URL]
jade ...jade
[URL="http://gis4.wrzuta.pl/obraz/powieksz/3p7LBeidpwJ"][IMG]http://gis4.wrzuta.pl/sr/d/3p7LBeidpwJ/10.12.2010_025[/IMG][/URL]
nie zapytalam o zgode na pokazanie wizerunku...ale mam nadzieje ze nie ukatrupią;)
[URL="http://gis4.wrzuta.pl/obraz/powieksz/8OzDY5a0tW9"][IMG]http://gis4.wrzuta.pl/sr/d/8OzDY5a0tW9/10.12.2010_023[/IMG][/URL]
to tez ja-Dzesi
[URL="http://gis4.wrzuta.pl/obraz/powieksz/857lAiLDfZf"][IMG]http://gis4.wrzuta.pl/sr/d/857lAiLDfZf/10.12.2010_022[/IMG][/URL]
zegnaj malutka teraz to tylko szczescie...nie plakałam wcale...

Link to comment
Share on other sites

NIE GNIEWAJ SIE SABUNIU
ALE MUSZE
[INDENT][COLOR=red]c[B]iotki kochane [/B][/COLOR]
[B][COLOR=#ff0000]potrzebuja dziewczyny pomocy [/COLOR][/B]
[B][COLOR=#ff0000]kogos kto zrobi wizyte przed adopcja [/COLOR][/B]
[B][COLOR=#ff0000]OKOLICE JELCZA LASKOWI-OŁAWY.....[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#ff0000]prosze o propozyje kto moze?[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#ff0000]to by i zyc psiaka.....:smile:[/COLOR][/B] [/INDENT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='giselle4']NIE GNIEWAJ SIE SABUNIU
ALE MUSZE[INDENT][COLOR=red]c[B]iotki kochane [/B][/COLOR]
[B][COLOR=#ff0000]potrzebuja dziewczyny pomocy [/COLOR][/B]
[B][COLOR=#ff0000]kogos kto zrobi wizyte przed adopcja [/COLOR][/B]
[B][COLOR=#ff0000]OKOLICE JELCZA LASKOWI-OŁAWY.....[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#ff0000]prosze o propozyje kto moze?[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#ff0000]to by i zyc psiaka.....:smile:[/COLOR][/B] [/INDENT][/QUOTE]

Poproś Lucynę.Chyba mnie zastrzeli, :mad:że Ją wrabiam.
Dziś już poleciłam Ją elizie_ska ,która też szukała kogoś do wizyty w Jelczu !! :crazyeye: Może za jednym podejściem upiecze 2 pieczenie.
Lucynka mieszka stosunkowo niedaleko , no i ma już doświadczenie.

I jestem bardzo szczęśliwa ,że Wasza sunia ma super DS.:multi:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Poker']Poproś Lucynę.Chyba mnie zastrzeli, :mad:że Ją wrabiam.
Dziś już poleciłam Ją elizie_ska ,która też szukała kogoś do wizyty w Jelczu !! :crazyeye: Może za jednym podejściem upiecze 2 pieczenie.
Lucynka mieszka stosunkowo niedaleko , no i ma już doświadczenie.

I jestem bardzo szczęśliwa ,że Wasza sunia ma super DS.:multi:[/QUOTE]
Dziekuje Pokerku to ta sama wizyta...i mi sie upiekło zabicie przez Lucynke i Tobie:)

Link to comment
Share on other sites

tu nowa rodzinka Dżesiki, którą ochrzciliśmy SABA, bo będzie nam łatwiej wołać całą gawiedź.
Dżesi oswaja się z nowym domem a dom z nią. Bywa cięzko, wiadomo - musi minąc trochę czasu żeby psy i koty sie poznały i żebyśmy my poznaki SABĘ. Zaniedbania TYRANÓW WŁAŚCICIELI wyrządziły ogromną krzywdę temu zwierzęciu. Trochę winy tez w starości pewnie. SABCIA mam problemy ze stawami, ciężko jej chodzić po schodach, ma guzy pod skórą i pęcherze z jakimś płynem, ma zabielone oczko (to pewnie wiek), nie daje sobie nic zrobić przy łapkach. Wyczesać się trochę daje, ale wymyka sie w każdem możliwej chwili. Podszerstek fruwa po całym domu, konsultowałam to z Panią Elizą i poleciła witaminy, no i oczywiście czas i pielęgnację. Oj dużo pracy przed nami. Jak się trochę oswoi z nami i domem to zawieziemy ją do lekarza, żeby spojrzał fachowym okiem. Na razie ma dzień dziecka i niech sobie żyje w spokoju.
Zaskakująca reakcja była wczoraj (dzień pierwszy, pierwsze 2godziny w nowym domu) na koleżankę, która nas odwiedziła. Skakała na nia i cieszyła się jak szczeniak. Co oczywiście wywołało łzy wzruszenia. Pewnie znały się w poprzednim zyciu ;)
Zdjęć tu nie wstawię, bo nie umiem i nie mam czasu na szukanie. Można zajrzeć na bloga od czasu do czasu co u SABY;)
[url]www.tymonowo.blogspot.com[/url]

Link to comment
Share on other sites

Witaj Aniu,jeszcze raz wielkie ukłony dla Ciebie i Twojej rodziny.
Jeśli chodzi o pielęgnacje łapek,to zawsze z tym jest problem,one maja bardzo wrażliwe łapki,nawet moj 6-letni erdel nie lubi takich zabiegów pielegnacyjnych.
Erdelki sa przyjazne do całego świata,mój Parys lubi nawet listonosza:pa ten jest zachwycony,że to jedyny pies co nie rzuca sie na niego z zebiskami.
Pozdrawiam serdecznie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='anmar79']tu nowa rodzinka Dżesiki, którą ochrzciliśmy SABA, bo będzie nam łatwiej wołać całą gawiedź.
Dżesi oswaja się z nowym domem a dom z nią. Bywa cięzko, wiadomo - musi minąc trochę czasu żeby psy i koty sie poznały i żebyśmy my poznaki SABĘ. Zaniedbania TYRANÓW WŁAŚCICIELI wyrządziły ogromną krzywdę temu zwierzęciu. Trochę winy tez w starości pewnie. SABCIA mam problemy ze stawami, ciężko jej chodzić po schodach, ma guzy pod skórą i pęcherze z jakimś płynem, ma zabielone oczko (to pewnie wiek), nie daje sobie nic zrobić przy łapkach. Wyczesać się trochę daje, ale wymyka sie w każdem możliwej chwili. Podszerstek fruwa po całym domu, konsultowałam to z Panią Elizą i poleciła witaminy, no i oczywiście czas i pielęgnację. Oj dużo pracy przed nami. Jak się trochę oswoi z nami i domem to zawieziemy ją do lekarza, żeby spojrzał fachowym okiem. Na razie ma dzień dziecka i niech sobie żyje w spokoju.
Zaskakująca reakcja była wczoraj (dzień pierwszy, pierwsze 2godziny w nowym domu) na koleżankę, która nas odwiedziła. Skakała na nia i cieszyła się jak szczeniak. Co oczywiście wywołało łzy wzruszenia. Pewnie znały się w poprzednim zyciu ;)
Zdjęć tu nie wstawię, bo nie umiem i nie mam czasu na szukanie. Można zajrzeć na bloga od czasu do czasu co u SABY;)
[url]www.tymonowo.blogspot.com[/url][/QUOTE]
Dziekuje Aniu..jezeli tylko bede mogla ,zawsze pomoge
piszcie tylko co potrzebne.
Wiem,ze juz jest starsza ale zaniedbania to pewnie to
co najbardziej odbiło sie na jej zdrowiu.
Te placki filcu ktory ją ciągnąl i nie dawał zyc....mysle tez ze brak jedzenia
bo do otyłych to ona nie nalezy
widzialam ja w kąpieli i wiem co mowie.
Dala sie czesac i strzyc ale ciezko było z łapkami dyszala cały czas.
Dziekuje ze dajecie jej wakacje...niech odpocznie i nabierze sił...moze jeszcze bedzie skakac i biegac.
dziekuje
nawet jezeli długo nie bedzie zyla....ale dobrze
ale trzymam kciuki za dlugie i piekne zycie

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...