SAM wrócil do nas z nieudanej adopcji. Pilnie potrzebny dom dla niego i jego siostry.

[Kocurek]

Ja tez trzymam mocniutko:)

[Iljova]

Ciekawe jak tam Sam czy pojedzie dzisiaj ?

[beataczl]

z tego co wiem to wszystko zaplanowane ,ale dopiero wyjazd wieczorkiem i na noc bedzie w domu.

[Equus]

to czekamy na wieści!

[karolina_g_k]

Mój maz razem z Isam i Samem wyruszaja ok dzis ok 17 ;)

[Kocurek]

Szerokiej i spokojnej drogi:)Samusiu badz grzeczny w trakcie podrozy:)

[Equus]

Super!!! Powodzenia Sam. Dzięki Karlina za informacje! :)
Karolina a nie wiesz może co z młodą sunią, czy facet zgodził się ja oddać, bo widze że Isam zmieniła tytuł a ja mam teraz problem z telefonem (ciągle mi wysiada, muszę pomyśleć o nowym :( ) i nie mam teraz kontaktu z Isam :(

[Kamila Proc]

szerokiej drogi!

[Atomowka]

Sam powodzenia a Wam bezpiecznej drogi

[karolina_g_k]

[quote name='Equus']Super!!! Powodzenia Sam. Dzięki Karlina za informacje! :)
Karolina a nie wiesz może co z młodą sunią, czy facet zgodził się ja oddać, bo widze że Isam zmieniła tytuł a ja mam teraz problem z telefonem (ciągle mi wysiada, muszę pomyśleć o nowym :( ) i nie mam teraz kontaktu z Isam :([/QUOTE]

Z pół godziny się z nia zobacze to wszystkiego sie dowiem.
Przy okazji z transportu Sama skorzysta ta niewidoma sunia [url]http://www.dogomania.pl/threads/200052-szukamy-noclegu-dla-suni-w-Gdansku-od-niedzieli-g.23-do-wtorku-g.14./page20[/url]
Dorota odbierze Samusia a w zamian dokwateruje Łukaszowi i Izie ta małą ;)

A jutro sunia wróci z Łukaszem do Warszawy :)

[Equus]

No to super się złożyło! Czekam więc na wieści i pozdrów Isam ode mnie (mój telefon raz działa a raz nie :( )

[Iljova]

Sami powodzenia! Życzę szczęśliwej i szerokiej drogi ! :-)
Dla Ciebie Sami to droga do nowego życia ! :-)

[karolina_g_k]

Podejrzewam,ze za chwile Sam będzie juz pod opieka Doroty ;)
Młodszej suni Pan oddac nie chce ale, jak powiedziała Iza, i tak ja zabieramy.

[Equus]

mam nadzieję, że Dorota napisze nam tu jak młody już będzie u niej :D

[beataczl]

tak,tak-juz w samochodzie P. Doroty- ponoc byl troche zdezorientowany na poczatku,ale juz OK. Wracaja do domu!!! :smile: a niewidoma sunieczka z Chojnic tez juz jedzie do Gdanska :smile:

[karolina_g_k]

A ja sie bardzo cieszę, że cała akcja się udała :)
Wszystko organizowane na szybko, ale poszło bez wiekszych problemów.

[malagos]

Uwielbniam takie akcje! Karolinka, brawo! Łukasz już niejednego psiaka wiózł :)

[Dorota_Sz]

Sam rzeczywiście na początku nie wiedział co się dzieje, ale po kilkunastu minutach uspokoił się i zasnął. W domu obejrzał wszystkie kąty, położył się pod łóżkiem i zasnął. Teraz znowu śpi. Tylko koty jeszcze się do niego nie przekonały, ale nic na siłę. Bardzo go zaciekawiły królik i świnka morska. Dość szybko się uczy, więc myślę, że niedługo przystosuje się do nowych warunków. Wkrótce wybieramy się na zwiedzanie okolicy. W tygodniu pójdę z nim do weterynarza ustalić plan szczepień, no i go wykąpiemy.

[Equus]

No to życzę powodzenia! Fajnie, ze na niego czekałaś i że się nie zraziłaś jego problemami:)

[Atomowka]

Bardzo pocieszające wieści
Sam na pewno szybko Was pokocha, trzymam mocno kciuki za niego, za Was i czekam na fotki ze spaceru

[karolina_g_k]

[quote name='malagos']Uwielbniam takie akcje! Karolinka, brawo! Łukasz już niejednego psiaka wiózł :)[/QUOTE]

Jak się ma żonę z taka pasją to nie ma się wyboru ;)

A wiesz Małgoś co jest najlepsze?
To, ze jak wie, ze jedzie to mówi "Tym razem jade sam więc moge "kogos" zabrać. Masz dla mnie jakiegos pasażera?" :)

[beataczl]

a ja dzis bylam w poblizu i tak mnie korcilo zobaczyc Sama choc przez okno ;)
ale sie jakos powstrzymalam :evil_lol:

[Iljova]

Sami co u Ciebie ?

[Dorota_Sz]

Wydaje mi się, że Sam już się u nas zadomowił, cieszy się, gdy wracają domownicy, chętnie bawi się z dziećmi. Uczę go podstawowych komend i całkiem dobrze sobie radzi, na razie w domu, bo na spacerach jest jeszcze zbyt rozkojarzony. W domu jest spokojny, gdy nie ma co robić, to śpi, nie niszczy mebli, nie brudzi. Trzeba tylko uważać na buty i kapcie, ale po zwróceniu uwagi zostawia je i bawi się piłeczką. Trochę boi się hałaśliwych grup ludzi.
Jest już odrobaczony, a w przyszłym tygodniu będzie zaszczepiony i zaczipowany. Jak na razie problemy ze stawami się nie powtórzyły i miejmy nadzieję, że się nie powtórzą.
Pozdrawiam wszystkie wielbicielki Sama i obiecuję wstawić niedługo jego zdjęcia.

[Kocurek]

Dziekujemy za wiesci.Jak milo takowe czytac:)