akucha Posted December 28, 2007 Posted December 28, 2007 :mdleje::mdleje::mdleje::mdleje::mdleje: Gabi, a Twije dlaczego jeszcze ogoniaste? Quote
akucha Posted December 28, 2007 Posted December 28, 2007 :-? To spróbuj... Jak nie, to bedziesz miała szpica. Quote
akucha Posted December 28, 2007 Posted December 28, 2007 To będzie taki mix i już. Dobrze, że prosiaki krótkoogonowe się rodzą. Quote
akucha Posted December 28, 2007 Posted December 28, 2007 Bo szczęśliwa jest :lol: i w jednym kawałeczku. Quote
Kasia25 Posted December 29, 2007 Posted December 29, 2007 Śliczna Pyniusia, zawsze uśmiechnięta:loveu: Wszystkie dziewczynki sliczne jak ich sztuk 4!!!! Wesoło macie i przed i po swiętach:lol: Akuszko a Twój TZcik, to ma taki znajomy wyraz twarzy:sweetCyb: Ciocie dlaczego Wy ogonków, nie lubicie, hmmm?:roll: Quote
akucha Posted December 29, 2007 Posted December 29, 2007 My ogonki bardzo lubimy!!!!!!!! Nie lubimy ich obcinać :roll: Quote
Kasia25 Posted December 29, 2007 Posted December 29, 2007 To do Brazowej i Gabi było:lol: Ciociu Gabo ja zapomniałam podziękować, za szybki odzew i akcje!!!! Quote
Kar0la Posted December 29, 2007 Posted December 29, 2007 Pynia jak zwykle uśmiech od ucha do ucha. :loveu: A Pynio-prosiaki w tym roku w Mikołajowych czapach nie pozowały? Quote
Celina12 Posted December 31, 2007 Posted December 31, 2007 Nowy Rok - to zwykło się mawiać dobra okazja do tego, by się zmienić. Ja jednak pragnę Ci życzyć, abyś nadal pozostała sobą. Nie pozwól zniszczyć w sobie tego, co Cię wyróżnia w tłumie. [IMG]http://republika.pl/blog_qg_418782/699509/tr/901.jpg[/IMG] Quote
akucha Posted December 31, 2007 Posted December 31, 2007 Dziękuję Celinko!!! :lol: A te fajerwerki takie piękne, szkoda, że psy tak strasznie się ich boją... Quote
Celina12 Posted December 31, 2007 Posted December 31, 2007 Właściwie to powinnam zbojkotować takie gify....z fajerwerkami-ale za bardzo bym podpadła znów modom jakbym dawała te same... Oczywiście życzenia dla Twojego TZ-ta , Rodziców, Brata no i dla Dziewczynek-wszystkich Czterech!!!! Quote
olenka_f Posted December 31, 2007 Posted December 31, 2007 Akuszko wiele szczęścia i tylko zdrówko :loveu::loveu::loveu::loveu: Quote
Maupa4 Posted December 31, 2007 Posted December 31, 2007 [IMG]http://images24.fotosik.pl/134/fb658debd920fdc0med.jpg[/IMG] Quote
deedee77 Posted January 1, 2008 Posted January 1, 2008 Szczęśliwego nowego roku!!!! Chmurka była z nami popatrzeć na fajerwerki(ona się nie bała) tylko jak już siwo od dymu się zrobiło to przestało jej się podobać i zabraliśmy ją do hotelu Quote
brazowa1 Posted January 1, 2008 Author Posted January 1, 2008 jestem wsciekla.Za swoja naiwnosc. Mial byc fajny DT dla szczeniaka suczki.No i byl-przez 3-4 dni,a potem lekko histeryczny ton-na ile szczeniak zostanie,bo odpowiedzialnosc itd itd itd.Dupa nie DT.Zabieramy szczeniaka,chwala Bogu poratowala mnie Abi,a raczej poratowala szczeniaka.I przysiegam-NIGDY W ZYCIU NIE WROBIC SIE ZNOWU W COS TAKIEGO.Ufac tylko "swoim",sprawdzonym. Quote
Betbet Posted January 1, 2008 Posted January 1, 2008 ech, no to nieciekawie...Wiola, trzeba na coś bazarkować? daj znać, bo sterta fantów mi rośnie Quote
brazowa1 Posted January 2, 2008 Author Posted January 2, 2008 ciotka betbet,trzeba bazarkowac,ja tez mam fanty,kiedy mozemy sie spotkac? Bazarkujemy na sterylke. Quote
olenka_f Posted January 2, 2008 Posted January 2, 2008 [quote name='brazowa1']jestem wsciekla.Za swoja naiwnosc. Mial byc fajny DT dla szczeniaka suczki.No i byl-przez 3-4 dni,a potem lekko histeryczny ton-na ile szczeniak zostanie,bo odpowiedzialnosc itd itd itd.Dupa nie DT.Zabieramy szczeniaka,chwala Bogu poratowala mnie Abi,a raczej poratowala szczeniaka.I przysiegam-NIGDY W ZYCIU NIE WROBIC SIE ZNOWU W COS TAKIEGO.Ufac tylko "swoim",sprawdzonym.[/quote] no bo są ludzie,klamki wytrychy i zamki - ta pani to wytrych jest :eviltong: Quote
Betbet Posted January 2, 2008 Posted January 2, 2008 na sterylke to podejrzewam moje wystarcza. ile tam trzeba?u mnie ze spotkaniem to właściwie w tej chwili graniczy z cudem.bazarek moge wystawic dzis pooooznym wieczorem. na Miszke, prawda?i tak wszystkiego nie upchnełabym w jeden bazarek. Quote
Celina12 Posted January 3, 2008 Posted January 3, 2008 Dziewczyny gdzie się podziewacie.....bo ja tęsknię za " pługiem śnieżnym ":diabloti: Quote
akucha Posted January 4, 2008 Posted January 4, 2008 Jedno na sopociaka drugie na bullowate :lol: Gabi a na która z moich dziewczyn szelki bedą dobre? Ciotki, z Belą źle :-( Z okiem tragicznie, zapadło się, Belka cierpiąca bardzo. Po pracy jadę do weta, kolejny już raz, nie wiem jak to się skończy, rokowania nie bardzo. Wczoraj oko zrobiło się mętne, pojawiły się białe plamy. Dzisiaj już nie otwiera. Pynia marznie w łapki tylne, płacze i nie chce wychodzić. Noszę kluchę na rękach. Jejejej, jakieś buty na te krótkie łapki muszę wymyslić. Wszystko, co znalazłam za długie na nią. Quote
Kar0la Posted January 4, 2008 Posted January 4, 2008 O rany a co się stało z tym oczkiem? Ukłuła się o coś? Quote
Celina12 Posted January 4, 2008 Posted January 4, 2008 Boże Beluniu...trzymaj się Maleńka....co się stało z oczkiem???? Czekamy na wieści od weta.....:shake: Quote
JamniczaRodzina. Posted January 4, 2008 Posted January 4, 2008 Oj szkoda:-( Akuszko ,że nie mieszkasz bliżej Wawy jest tu chyba najlepszy okulista dr Garncarz. Quote
akucha Posted January 4, 2008 Posted January 4, 2008 Wet wspominał mi od dr Garncarzu - gdyby nie było poprawy. Miałam się zgłosić za 2 tyg na kontrolę, ale jedziemy dziś. Cioteczki ja nie wiem, co się stało. Wet podejrzewał zapalenie rogówki i tak dobrał antybiotyki-krople i jakiś żel. Ale jest gorzej. Oko zamknięte, opuchnięte. Przy próbie otwarcia wcale go nie widać, jama taka. Nie mam pojęcia o co chodzi. Oko jest bolesne. Wczoraj było niby nieźle. Szkoda Belki-kurdupelki :-( łapką mnie trąca, boli... Jak ja do Warszawy pojadę???? Oboje pracujemy w tej samej szkole, dyrektor nas nie puści :placz: W sobotę czy niedzielę przyjmują? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.