moni12 Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 Dopiero teraz jestem i widzę ,ze nikt nie wypowiedział się w sprawie zachipowania a teraz peno tu juz musztarda po obiedzie. Mizianko dla Twixiunia. Quote
dota&koka Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 jeszcze nie musztarda :) są odłożone dwa chipy dla Twixa i Welsha.ten drugi nie został zachipowany,bo nie mogę znaleźć zaśw. o szczepieniu p wściekliźnie. więc jak,chipujemy?to 100% darmocha :) Quote
moni12 Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 Jak darmo i nieszkodliwe to myśle , ze tak. Quote
Ewanka Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 [quote name='dota&koka']jeszcze nie musztarda :) są odłożone dwa chipy dla Twixa i Welsha.ten drugi nie został zachipowany,bo nie mogę znaleźć zaśw. o szczepieniu p wściekliźnie. więc jak,chipujemy?to 100% darmocha :)[/QUOTE] Ja uważam , że na 100% warto zaczipować obu chłopaków ... tylko trzeba potem dopilnować, żeby znaleźli się w conajmniej kilku bazach ... z tego co pamiętam, nie ma niestety jednej ogólnopolskiej bazy danych ... trzeba samemu tego wszystkiego dopilnować , inaczej nie ma sensu chipowanie. Quote
moni12 Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 Kochane musimy porozsyłac wątek , bo pieniązki topnieja a nowych wpłat nie ma. Quote
dota&koka Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 Ewanko,rzy darmowym chipowaniu,zasada jest taka,że wet sam musi usiąść do komputera i dopilnować żeby zwierzak znalazł się choć w jednej bazie.inaczej miasto nie zwróci mu kosztów chipowania.po kilku tyg ja muszę usiąść i powpisywać psiaki do jak największej liczby baz danych. myślę,że to jest bezpieczne-moja Koka jest zachipowana i ma się dobrze :) Quote
marysia55 Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 Witam, jestem na zaproszenie moni12. Dzisiaj tylko zapisuje sobie ten watek. Poczytam jutro i pomyśle jak mogę pomóc. Jak patrzę na zdjęcia Twixa to tak jak bym widziała swojego Saszę tylko na trochę krótszych nóżkach. Trzymaj się kochany psiaku. Czasami trzeba czasu, ale ja wierzę że na pewno uda ci się pomóc. Kłudacze to takie fajne przytulanki. Quote
moni12 Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 Dotka a odnośnie fryca to ja myślę , zeby delikatnie Go skrócic bo On jest cudny taki jaki jest.A inne cioteczki co myślą?????????? Quote
dota&koka Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 tak właśnie kombinowałyśmy z "frycką",żeby go za krótko nie ciąć,bo on biedny ma przecież łyse placki na boczku... mordkę troszkę na sznupkowato zrobić,ale też nie za bardzo,żeby proporcje zachować. Quote
marysia55 Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 [quote name='moni12']Marysia55 dzięki , ze zajrzałaś.[/QUOTE] nie mogłam nie zajrzeć:shake:. kłudłaczki to taka specyficzna odmiana psiego przyjaciela:loveu:. Oczy, których nie widać, a mówią 'kocham cie', siedzą w wyrku i robią za termofor, merdają ogonkiem potwierdzając życiowe moto 'jestem cały twój' ... i jak ich nie kochać. Quote
anita_happy Posted November 20, 2010 Author Posted November 20, 2010 zachipowac..i bedzie w warszawskiej bazie..potem za kazdą inna trzeba zabulic Quote
moni12 Posted November 20, 2010 Posted November 20, 2010 Dotka a czy on miał robione jakieś badanie ( pobierane zeskrobiny) odnośnie tych placków i co może być przyczyną? Quote
marysia55 Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 Twix , leć na górna półkę jak tornado ;) Quote
dota&koka Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 [quote name='moni12']Dotka a czy on miał robione jakieś badanie ( pobierane zeskrobiny) odnośnie tych placków i co może być przyczyną?[/QUOTE] Łyse "placuszki" na boczku Twixia nie wykazują niepokojących zmian,nie swędzą,nie łuszczą się,nie ma strupków,są suche itp. natomiast wyglądają na zagojone blizny. Oczywiście jeśli uważacie że trzeba pobrać zeskrobiny na wszelki wypadek,zrobimy to. Dla mnie większym problemem jest jego serduszko.Ostatnio baardzo późno kładłam się do łóżka i zauważyłam,że znowu pokasłuje.Ale jest zdrowy,temperatury brak,samopoczucie wygląda na wspaniałe.Nocny kaszel może świadczyć o problemach z serduszkiem. A Twix kaszle najczęściej właśnie w nocy.Może powtórzyć rtg,albo jeszcze lepiej,wykonać usg? Może On potrzebuje leków na serduszko? Quote
tula Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 Skoro to blizny to pewnie dlatego sierść tam nie odrasta tak dobrze. A poprzednie rtg co dokładnie wykazało bo ja skleroza jestem? Mysle że leki na serce by sie przydały, teraz pytanie jakie zasugeruje Twoja wetka Dotka bo jest ich sporo na rynku i każdy ma inne działanie. Zrobiłam troche ogłoszen Twixowi, będę je oczywiście odnawawiać, są na: adopcjapsa, gumtree warszawa, szerlok, morusek, cafeanimal. Allegro niestety nie robię. Quote
moni12 Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 Dotka jeśli te "placki" są pod kontrolą to lepiej zajmijmy się serduszkiem Twixia.Mizianko dla chłopaka i niech się nie wygłupia i ciotki nie denerwuje. Quote
dota&koka Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 Mogą to być blizny po pogryzieniu.Nie obrastają nową sierścią...ale czekamy,może jeszcze się pojawią. Tula,na zdjęciu rtg widać trochę powiększone serduszko Twixia. Myślę,że dobrze byłoby wykonać usg i dopiero wtedy dobierać ew. leki. Dziękujemy za ogłoszenia :) Quote
anita_happy Posted November 21, 2010 Author Posted November 21, 2010 a ja będę nudna z seruszkiem... dajcie mu kobiety czasu troche!!! mozna dac surowej /pazonej/poledwicy..wattóbki..nózke kurza... aby krwistość lepsza była, a przez to chłopak bardziej sie dotelni... ponadto..jak kaszel w nocy to 1. advocate 2. lewamizol to albo to nie szalejcie z rtg /miał przeciez robione jak był z luisen u wet/ nie szalejcie z USG.... dajci emu czasuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu i po 3 mc na wolnosci kolejna morfologie... i jak sie nie poprawi to serducho...do tuningu i sprawdzenia moni - nue wymyslaj mu chorób skóry....bo zarosniety chłopak jak dzik!!! a na bliznach futro ciezko rosnie..mozna KELP kupic - podobno sie odrasta po tym...ok 20 zł w aptece... Quote
moni12 Posted November 23, 2010 Posted November 23, 2010 Dotka czy chłopak zachipowany? I jak ten kaszel? Quote
Monika.D Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 Pokazuj się maleńki, bo cisza taka u Ciebie :( Quote
dusje Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 Witajcie :lol: Twixie kochany, jak sie miewasz? :loveu: Dotka, co dobrego? Podnosimy naszego malucha, hopla :multi: Quote
anhata Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 I tu wszystko idziue w dobrym kierunku,...to dobrze.. Quote
marysia55 Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 Czy Twix jest zabezpieczony finansowo ??? czy będzie mu potrzebne wsparcie ??? ... tzn. nie jestem już wstanie składać deklaracji ... ale może jakiś bazarek ?? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.