winter7 Posted November 29, 2010 Posted November 29, 2010 Starałam się znaleźć klinikę w Gdańsku, aby jak najszybciej zrobić prześwietlenie oraz resztę badań, żeby potwierdzić przypuszczenie, albo wykluczyć je i szukać dalej. Rozmawiałam z Secią, wszystko było dogadane, ale dziewczyny, które odwiedzają Czarusia stwierdziły, że nie pozwolą na badania w Gdańsku i będą wieźć go do Grudziądza. Efekt jest taki, że w piątek Czaruś mógłby mieć już wykonane badania, a póki co nadal siedzi w schronie i nic się nie dzieje. Nie wspominając już o śniegu i długiej drodze do Grudziądza. No i nie wiadomo kiedy by to miało nastąpić.... Quote
Secia Posted November 30, 2010 Posted November 30, 2010 Cioteczki kochane bardzo proszę nie podnosić ciśnienia na wątku. To, że nic się nie pisze nie oznacza, że zasypiamy gruszki w popiele i nic nie robimy dla Psiaka. Rozmawiałam z Winter o Czarusiu niejednokrotnie. Jest bardzo zaangażowana w pomoc dla Czarka. Jestem jej ogromnie wdzięczna służy pomocą, wiedzą a przede wszystkim zaangażowaniem. Kochani. Lecznica o której rozmawiałam z Winter nie ma dobrej opinii. Sprzęt jest tam nowy, lekarze nie potrafią poprawnie odczytać wyników badań. Moja znajoma robił tam badania psu, które nie zostały jej potem wydane do konsultacji w innej lecznicy. A co najważniejsze mój własny weterynarz nie polecił tego miejsca, mówiąc, że to fabryka pieniędzy i tzw. przedsięwzięcie biznesowe. Bardzo proszę się nie denerwować Czarek ma dzisiaj wizytę przypominającą u doktora Zalewskiego. W dniu dzisiejszym podczas wizyty zostanie przeprowadzona konsultacja oraz umówienie wizyty w Grudziądzu na badania, o których rozmawiałam z Winter. Taki jest plan. Biorę urlop na dzień umówionej wizyty i jadę z Czarkiem do Grudziądza. A teraz bardzo dobre wieści. [U][B]Czarek ma domek. Gościny udzieliła mu Amnezja.[/B][/U] Amnezja mieszka niedaleko Gdańska w Pruszczu. Ma 2 swoje pieski, sunię i pieska i zgodziła się przyjąć chłopak do siebie na darmowy tymczas do domku. Amnezja widziała już Czarka w schronie i znają się. W dniu dzisiejszym Amnezja razem z wolontariuszkami będzie z wizytą u veta i bedzie znała informacje z pierwszej ręki. Quote
eliza_sk Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 Witajcie, podaję zestawienie wpłat na Czarka, które przyszły na nasze konto. Jeśli będziecie robić II edycję - koniecznie w wiadomości do kupującego napiszcie, że w tytule wpłaty ma być zawarty nick allegro, będzie Wam łatwiej odszyfrowywać wpłaty. 21.11 - Barbara M., Łomianki - 30 zł 23.11 - aniqa33 - 6 zł 26.11 - sabinawypijacz - 5 zł 29.11 - Andrzej K., Lębork - 20 zł Dajcie proszę znać, czy reszta allegrowiczów wpłaciła przez "płacę z allegro", bo wtedy pieniądze są wirtualnie przechowywane na koncie allegro i właściciel konta musi podać rachunek bankowy do wypłaty tych środków. Quote
andegawenka Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 Seciu, nie cisniemy, tylko się okropnie martwimy:-(.... Dzięki za wspaniałą wiadomość:multi::multi::multi::multi:....zaraz zrobię przelew na chłopka, tylko konto proszę na pw bo nie zapisałam:oops: Quote
andegawenka Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 [quote name='wiga138']mamy jakieś wiadomości ?[/QUOTE] post 303 a to fragment: [U][B]"Czarek ma domek. Gościny udzieliła mu Amnezja.[/B][/U] " Quote
amnezja Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 Witam, Czarek jest już u mnie. Wczoraj niestety nie zdążyłam do weta, więc spotkałyśmy się z dziewczynami pod kliniką już po wizycie Czarka, doktor zaproponował leczenie trwające 3 miesiące, po którym zrobilibyśmy przerwę i zobaczyli co dalej..jednak dochodząc do wniosku, że to trochę szukanie na ślepo Czarek pojedzie mimo wszystko na badania do Grudziądza. Obecnie czekamy na info odnośnie daty wizyty. Dziś rano odebrałam Czarka ze schroniska, chłopak siedział sam w oddzielnej części szpitaliku i był niezmiernie zadowolony, że już się nie będzie tam nudził. Wpakował się do samochodu plącząc się we wszystko co się dało i przez następne 20km śpiewał nam piskliwe serenady, które jak się okazało były spowodowane potrzebą fizjologiczną. No cóż pomyślałam, jest pierwsza próbka do badań kału:D Z moimi psami się przywitał, suka chodzi za nim i wącha, on się trochę irytuje i kłapie zębami ale ostrzegawczo raczej, Milut, mój pies obraził się, że już nie będzie syneczkiem mamusi i co to ma być w ogóle takie wielkie i czarne. Czarek odwzajemnia jego uczucia. Myślę, że się niebawem cała trójka dogada. Czarek obwąchał każdy kąt, nalatał się w tą i z powrotem, wciągną karmę, smakole, bawił się piłką, wyszczekał piękne powitanie wszystkim psom z osiedla, teraz leży koło mojego krzesła i odpoczywa:) Quote
andegawenka Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 [quote name='amnezja']Witam, Czarek jest już u mnie. Czarek obwąchał każdy kąt, nalatał się w tą i z powrotem, wciągną karmę, smakole, bawił się piłką, wyszczekał piękne powitanie wszystkim psom z osiedla, teraz leży koło mojego krzesła i odpoczywa:)[/QUOTE] Amnezja[IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_3_11.gif[/IMG][IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/23/23_30_126.gif[/IMG] Quote
Cantadorra Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 Super, że Czarek już bezpieczny w domowych pieleszach :) Quote
GoniaP Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 Masz wielkie serce Amnezjo. Bardzo kibicuję psiakowi i cieszę się, że jest pod dobrą opieką. Quote
Szarotka Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 O, wiedzialam, kiedy przyjsc. Nie czytalam watku caly czas, wiec mam pytanie, tzn. Czarek jest w stanie chodzic itp. bo mialam wrazenie, ze on ma rozne zdrowotne problemy, tzn. wiem, ze ma, ale moze sie poruszac ?? Quote
Secia Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 [quote name='eliza_sk']Witajcie, podaję zestawienie wpłat na Czarka, które przyszły na nasze konto. Jeśli będziecie robić II edycję - koniecznie w wiadomości do kupującego napiszcie, że w tytule wpłaty ma być zawarty nick allegro, będzie Wam łatwiej odszyfrowywać wpłaty. 21.11 - Barbara M., Łomianki - 30 zł 23.11 - aniqa33 - 6 zł 26.11 - sabinawypijacz - 5 zł 29.11 - Andrzej K., Lębork - 20 zł Dajcie proszę znać, czy reszta allegrowiczów wpłaciła przez "płacę z allegro", bo wtedy pieniądze są wirtualnie przechowywane na koncie allegro i właściciel konta musi podać rachunek bankowy do wypłaty tych środków.[/QUOTE] Tak reszta wpłat wpłynęła przez system płacę przez Allegro. Fundusze są na moim koncie. Dam znać jak zrobię rozliczenie wszystkich cegiełek. Quote
Secia Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 [quote name='Szarotka']O, wiedzialam, kiedy przyjsc. Nie czytalam watku caly czas, wiec mam pytanie, tzn. Czarek jest w stanie chodzic itp. bo mialam wrazenie, ze on ma rozne zdrowotne problemy, tzn. wiem, ze ma, ale moze sie poruszac ??[/QUOTE] Czaruś ma problemy z chodzeniem ale jak to w chorobie bywa ma lepsze i gorsze dni. Quote
eliza_sk Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 Pamiętajcie przy wizycie u weta z Czarkiem - u nas ma 61 zł, żeby "wydobyć" te pieniążki potrzebna przelewowa fakturka na taka kwotę. Trzymam kciuki za pacjenta. Quote
Cantadorra Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 Czaruś, ważne, że już jesteś w DT, a nie w schronie.... Quote
Secia Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 [quote name='eliza_sk']Pamiętajcie przy wizycie u weta z Czarkiem - u nas ma 61 zł, żeby "wydobyć" te pieniążki potrzebna przelewowa fakturka na taka kwotę. Trzymam kciuki za pacjenta.[/QUOTE] Elizo, pamiętam o naszych ustaleniach :-) podliczę kaskę w całości jaką mamy na badania dla chłopaka. Myślałam, żeby zrobić jeszcze jedno Allegro cegiełkowe. Quote
Szarotka Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 Czarus wylaz na gore spod tej zaspy znieznej. Quote
EVA2406 Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 Fajnie, że już biedak w schronisku nie musi siedzieć. Amnezja, wielkie dzięki za dobre serce. Quote
wilczek007 Posted December 3, 2010 Posted December 3, 2010 troszke mnie nie było, muszę doczytac...:oops: strasznie fajna wiadomosc że Czarusiek w Dt!!:) Quote
Secia Posted December 4, 2010 Posted December 4, 2010 [B]To są słowa Moniki z FB z Czarusiowego wydarzenia[/B] "Czaruś jest bardzo pogodny, brak oznak bólu, jedynie łapki z rana sztywnieją od zimna, ale później już może dłużej chodzić, jak coś chce to daje znać, pokazuje nosem najcześciej:D dziś jak wróciłam ze szkoły to się cieszył jak szalony, aż skakał co mnie trochę przeraziło, bo raczej niewskazane takie wygibasy. Obiecuję po weekendzie foty, bo teraz czasu brak;)" [URL]http://www.facebook.com/?ref=home#!/event.php?eid=108463175889858[/URL] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.