Dropek vel Teddy-głodował pod bramą w mazowieckej wsi:-( W cudownym DS!!!!!!

[obraczus87]

SUPER :) !!! Trzymam kciuki za kastracje :)

[Awit]

Jutro Dropek ma zabieg.
Ale Dropek jak się okazuje ma agresywne zachowania, zdarzyło mu się kilka razy zaatakować a to wnuczkę, zięcia Państwa, Pana a nawet Panią przy przytuleniu:-(
Państwo są wspaniali, czytają książkę o psich zachowaniach, wiedzą, że to są próby jego dominacji, być może spowodowane lękiem. Chcą z nim pracować a to najważniejsze.
Bardzo proszę, jeśli ktoś to czyta, to niech trzyma kciuki by im się udało.
Dałam Państwu telefon do Pawła mru, mam nadzieję, że skorzystają i że w ogóle te jego zachowania się skończą.
Mam też nadzieję, że po kastracji nieco się uspokoi.
Bo serce mam na dłoni.
Kurde to jest taki prawdziwy fajny dobry dom!!
Dropek uspokój się.....

[beataczl]

czytam,czytam !
i kciuki trzymam caly czas! :smile: bedzie dobrze!

[obraczus87]

Megii, czy Dropek u Ciebie wykazał takie zachowania?? Jak się zachowywał w stosunku do Twojego synka? z tego co pamiętam nic nie pisalas o takich zachowaniach... więc pewnie chłopak poczuł sie zbyt pewnie... albo jest bardzo rozchwiany emocjonalnie :(

[megii1]

[quote name='Awit']Jutro Dropek ma zabieg.
Ale Dropek jak się okazuje ma agresywne zachowania, zdarzyło mu się kilka razy zaatakować a to wnuczkę, zięcia Państwa, Pana a nawet Panią przy przytuleniu:-(
Państwo są wspaniali, czytają książkę o psich zachowaniach, wiedzą, że to są próby jego dominacji, być może spowodowane lękiem. Chcą z nim pracować a to najważniejsze.
Bardzo proszę, jeśli ktoś to czyta, to niech trzyma kciuki by im się udało.
Dałam Państwu telefon do Pawła mru, mam nadzieję, że skorzystają i że w ogóle te jego zachowania się skończą.
Mam też nadzieję, że po kastracji nieco się uspokoi.
Bo serce mam na dłoni.
Kurde to jest taki prawdziwy fajny dobry dom!!
Dropek uspokój się.....[/QUOTE]

U nas łobuz tak się nie zachowywał. On jak do nas przyjechał tak się bał człowieka że nie chciał nawet podejść. Mojego Kacpra się bał także może on się po prostu boi i ze strachu chce gryźć. Szczerze to nie mam pojęcia bo tego bym się po nim nie spodziewała. Ale Paweł i kastracja powinny go uspokoić:)

[obraczus87]

Jak sie Dropek po kastracji czuje???

[Awit]

Kastracja była w zeszłą sobotę i z tego co mi Pan pisał, zabieg się udał, paluchy też poszły z jajkami:-)
Po zabiegu było ok, grzecznie pozwalał na zmianę opatrunków, bo miał opatrunki na ranach.
Z kołnierza nie był zadowolony, ale nikt by nie był.
Nie wiem czy kontaktowali się z Pawłem, nie wiem jak dalej, no ale przecież nie będziemy codziennie dręczyć siebie codziennymi informacjami:-)
Za kilka dni do nich napiszę.

[Awit]

No to tylko napiszę, że Pani do mnie dzwoniła, są przeszczęśliwi, że mają Dropiczka.
Zakochani:-)
Parę razy zdarzyło mu się zachowanie agresywne, ale sobie poradzili.
Są na działce, Dropik jest grzeczny, chodzi przy nodze, nie odbiega, jest odwołalny.
Po zabiegu wszystko pięknie się zagoiło.
Na koniec rozmowy Pani mi podziękowała, za to, że znalazłam Dropka i że go mają:-)

[tripti]

czyli wszyscy się dotarli i jest w porządku, miał ten chłopaczek szczęście, wiedział gdzie w odpowiednim czasie pokazać się.

[obraczus87]

Wspaniale :)!!!!!

[Kociabanda2]

Bardzo się cieszę :)

[Awit]

Żeby dopełnić całości.....dodam.....
Podczas ostatniej rozmowy z Panią, Pani Dropeczka tak nieśmiało mówiła, że zastanawiają się, a raczej śmiała się, że myślą o koleżance dla Dropka, i oczywiście jeśli już, to dali by dom suni, która jest w potrzebie, a najlepiej jeszcze podobnej....
Ja oczywiście, przedstawiłam i strony ujemne z posiadania dwóch psów, podwójne wydatki, dwie smycze, zwiększona uwaga itd, bo taka jest prawda, niech mają świadomość. I przedstawiłam strony pozytywne dwóch psów w domku....

I dziś, Pani do mnie zadzwoniła z informacją, że mają już sunię:-)
Sunia z łańcucha zabrana z jamniczką 1,5 m-ca temu czy jakoś tak.
Państwo pojechali dziś po nią i mają.
Wspaniale:-)
Oczywiście, poprosiłam o wiadomo, zachowanie środków bezpieczeństwa, pilnowanie itd....
Podobna do Dropiczka:-)

[Kociabanda2]

no to trzymam kciuki żeby się Dropek i jego nowa koleżnaka szybko w sobie zakochali i nie sprawiali Państwu kłopotów :)

[Alekssandra]

Jak widać - ratowanie psów uzależnia :)

[jezzbel]

Cudnie, że kolejna bida znalazła domek!!!! :)

[Awit]

Tak super. Prosiłam by suni nie puszczali luzem, działka nie ogrodzona.
Prosiłam by kupili linkę, zawsze się może przydać.
Oczywiście puścili psy, Dropek przyszedł po przychodzi na zawołanie a suka poooszła.
Nawet nie zdążyli się obejrzeć.
Ktoś ze wsi ją zobaczył i suka się znalazła....
Teraz na lince chodzi po działce, czyli tak jak prosiłam od początku.....

[obraczus87]

Awit, nie wiesz ze ludzie zawsze wiedza lepiej?? :) dobrze ze znalazla sie!

[Kociabanda2]

no pięknie... całe szczęście, że się znalazła

[Awit]

Nie wiem czy ktoś tu zajrzy, ale napiszę.
Rozmawiałam z panią Dropcia.
Wszystko dobrze, są szczęśliwi, Dropek szczęśliwy:-)
Kochają go bardzo, śpi w łóżku z panią, rozpieszczają, karmią mięskiem, sucha karma już be dla psa.
Teraz biega po działeczce. Ogólnie jest grzeczny, bardzo karny, przychodzi na zawołanie, siada przy nodze. Bardzo bardzo mnie to wszystko cieszy.
A suni nie mają, oddali z powrotem, uciekała, była wyżłowata i miała silny instynkt.
Tak pani powiedziała. Mam nadzieję, że znalazła inny też dobry dom.
Jutro wrzucę zdjęcie Dropka.

[Awit]

Z Państwem Drupsia utrzymujemy kontakt, a dziś byłam w gościach.
Drupiś wiedział, że przyjdę i pięknie mnie przywitał.
Jest śliczny, okrąglutki<ja bym go odchudziła troszkę:-)>, szczęśliwy, mądry, wszystko rozumie, pięknie się słucha Państwa, jest oczkiem w głowie Pańci.
Oczywiście śpi w łóżku ze swoimi ludźmi, kanapa jest również jego.
Jego pani uważa że żyje w raju, ja potwierdzam:-)
[IMG]http://img854.imageshack.us/img854/3189/1005443kopia.jpg[/IMG]
[IMG]http://img46.imageshack.us/img46/2769/1005444kopia.jpg[/IMG]
[IMG]http://img145.imageshack.us/img145/5088/1005447kopia.jpg[/IMG]

[megii1]

Ja czytam i się bardzo cieszę:)

[Awit]

Cieszę się, że zaglądasz i się cieszysz:-)