Jump to content
Dogomania

MIA- ONka z łańcucha zaczyna nowe życie w swoim domku :))


mysza 1

Recommended Posts

  • Replies 318
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

[quote name='LAZY']Piękności!

Mysza podrzuc konto na pw to przeleję jakiś grosik na sunię:) I tak miałam się dorzucić do transportu, a skoro Donacji TZ ją zabrał za free to mogę to na jej utrzymanie przeznaczyć.[/QUOTE]
Dziękuję:loveu:, zaraz wyślę.

Link to comment
Share on other sites

przyszła karma i ciasteczka:) paragon wkleję jutro, bo dziś nie mam już siły

Mia ok, posikuje nadal w domu. przysiada i puszcza taką małą kałużkę siku i krwi (tej krwi jest sporo - to początek cieczki). chyba nie do końca wie co to jest cieczka. na spacerach też oczywiście się załatwia. apetyt bardzo duży. jest tak głodna, że nawet wypija całą wielką miskę wody. wypełnia brzuch czym się da.

Link to comment
Share on other sites

Ja ją widziałam tylko przez chwilę, ale wg mnie jest bardzo dziecinna w zachowaniu, szczypnęła mnie parę razy w rękę gadzina :lol: Kręciła się, wierciła, podskakiwała, ale do samochodu wsiadła grzecznie i od razu się uspokoiła.

Ja wszystkie owczarki (w typie) prześwietlam pod kątem dysplazji - zwykle przy okazj kastracji. Można by ją profilaktycznie cyknąć przy sterylce.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Greven']Ja ją widziałam tylko przez chwilę, ale wg mnie jest bardzo dziecinna w zachowaniu, szczypnęła mnie parę razy w rękę gadzina :lol: Kręciła się, wierciła, podskakiwała, ale do samochodu wsiadła grzecznie i od razu się uspokoiła.

Ja wszystkie owczarki (w typie) prześwietlam pod kątem dysplazji - zwykle przy okazj kastracji. Można by ją profilaktycznie cyknąć przy sterylce.[/QUOTE]
Co Wy z tą dysplazją? A jak wyjdzie dysplazja a pies nie ma objawów to co się robi?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tora&Faro']Może jakieś preparaty wspomagające? pojęcia nie mam...[/QUOTE]
Raczej się nie stosuje.
Prawda jest taka, że dopóki pies nie ma objawów to nic się nie robi z dysplazją, bo tylko operacje w takim wypadku dają efekt a nie ma sensu kroić psa, kiedy brak objawów i bólu.
Masa psów na dysplazję, z którą sobie żyje a która w niczym nie przeszkadza.

Mia nie sądzę, żeby miała.

Link to comment
Share on other sites

Ja na dysplazje jestem mocno uwrazliwiona i powiem tylko tyle: wiedzac, ze pies jest dysplastyczny, nawet jak nie ma objawów, mozna prowadzic go w taki sposób, zeby objawy i koniecznosc operacji łagodzacej ból pojawiła sie jak najpóźniej. Moim zdaniem kazdy ON powinien byc przeswietlony, ale zrobicie jak uwazacie.

Do góry slicznotko!

Link to comment
Share on other sites

jutro odrobaczymy Mię - kupiłam dziś aniprazol dla niej (36zł) i cestal dla Wiśni (20zł), z którym miała styczność
[IMG]http://www.fotoo.pl/zdjecia/files/2010-10/12940781.jpg[/IMG]

i paragon za karmę
[IMG]http://www.fotoo.pl/zdjecia/files/2010-10/32948046.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mysza 1']

Marta, a jak sikanie? Dalej w domu?[/QUOTE]

i jedno i drugie w domu. nawet godzinę po spacerze...
wiele wymagać od niej nie można, cale życie mieszkała w kojcu i zalatwiała się tam gdzie spała.
ciut lepiej reaguje na człowieka, tzn bardziej się skupia na dworzu (nawet bez przysmaków)
[IMG]http://www.fotoo.pl/zdjecia/files/2010-10/e4ad673f.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.fotoo.pl/zdjecia/files/2010-10/e1a0097c.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...