Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 61
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Tak, domków bezpłatnych ci u nas pod dostatkiem.
Przebieram w ofertach:-)
Rozmawiałam z sąsiadką psiaka, jest cały i zdrowy, bynajmniej tak wygląda.
Ona rozmawiała z jego "panią", nadal chce go oddać.
A ja nie mam domku dla niego:-(
Jego pańcia szuka petów na ulicy, i ma jeszcze 2 psy, czyli razem 3!!!!!!!!!!!!

Posted

[quote name='Awit']Tak, domków bezpłatnych ci u nas pod dostatkiem.
Przebieram w ofertach:-)
Rozmawiałam z sąsiadką psiaka, jest cały i zdrowy, bynajmniej tak wygląda.
Ona rozmawiała z jego "panią", nadal chce go oddać.
A ja nie mam domku dla niego:-(
Jego pańcia szuka petów na ulicy, i ma jeszcze 2 psy, czyli razem 3!!!!!!!!!!!![/QUOTE]

No przepraszam ja jestem DT i to bezplatnym, w tym miesiacu 5 psow nie moich sie przewinelo :)
Szlag mnie trafia, ze tak malo pomocy! To w koncu Dogomania, kazdy jest zapsiony, ale kazdy moze pomoc!!! Oby tylko chciec nie pier..lic posty na sucho, wrrrrr....

Posted

Ty jesteś wyjątkowym domkiem.
Właściwie nawet w ciemno dałabym Ci psa, pomimo, że nie znam warunków jakie są u Ciebie:-)
Jak tylko znajdę mu miejsce zabieram go, a potem trza się jego matką zainteresować.
Czemu nie cieczkuje i czy aby jej tak zostanie

Posted

Ale masz zgryzotę !

Poniżej wątek mikropiesków, moze na poczatek tam go pokazać?
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/176778-MIKROPSY-w-potrzebie-ogłaszając-swoje-MIKRUSY-pamiętajcie-o-innych-które-cierpią[/URL]!

Posted

Rzuc na mikropieski..., fakt...
Ja teraz czekam na tego bitego maltretowanego psa - wiem, ze mialam malego brac, ale to pilniejsze :( Musze go wziac, bo grozi mu smierc!

[CENTER][SIZE=4][B]Jakies inne DT w Warszawie sa????????? Halo!!!![/B][/SIZE]
[/CENTER]

Posted

Jeśli mały przeżył do dziś i dzielnie towarzyszy pani w penetracjach koszy na śmieci, to jeszcze wytrzyma.
Oby go nie zgubiła więcej.
Ratuj tego zmaltretowanego, bo u niego każda chwila może być ostatnią<tfu>
Togaa dzięki za wątek bo coś mi się zgubił, ale on na mikro psa...tam chyba do 5 kg.
I nie mam jego zdjęcia.
Ale mogę dać foto Tereski.

Posted

A jakby któraś cioteczka słyszała, że domek tymczasowy z w-wy najlepiej, szuka ślicznego niedużego pieska, aby go przygotować do adopcji albo poobserwować przed adopcją, to dajcie cioteczki znać.
Trochę się boję, że babie znudzi się trzymanie psiaka:-(

Jak się poogarniam z tym co teraz, remont, dom, praca, to zadzwonię do sąsiadki i może będę chciała podjechać do Kubusia.
Może po niedzieli. Może baba zgodzi się na zdjęcia.

Posted

Karolina_g_k przyjmuje do siebie łagodne, małe suczki (w domu są małe dzieci, więc psiak musi być delikatny i przyjazny).
Warto do niej napisać, może zgodziłaby się wziąć samca ?
Teraz jest u niej chyba jakaś sunia, ale może później.

Posted

Tylko, że szukam szukam i nie mogę jej znaleźć. Tu jest tyle ludzi, oczywiście żadnej kolejności, przejrzałam wszystko chyba z 10 razy a karoliny g_k nie widzę.

Znowu przejrzałam i nic. Ma ktoś jakiś sposób na znalezienie kogoś?
Nie miałam z tym nigdy problemu, zawsze szukałam jakiś czas, ale dziś nie znajduję.

No dobra, znalazłam, trza w zaawansowane wyszukiwanie wejść.
Jak człowiek zmęczony to głowa nie pracuje.....

Posted

Się mnie tu kurka obgaduje :eviltong:

Dziewczynki, cos wiecej o tym psiaku poprosze, to na początek.
Nie przebieglam przez caly watek bo ostatnio nawet na sen mi czasu brakuje.

Sytuacja co do mojego Dt w tej chwili niepewna niestety...

Posted

Oj też myślałam, że suki są łagodniejsze, ale już niczym się pod tym nie podpiszę :)
Moja sucz przebija wszystkie samce na łeb :) A samce zawsze miałam łagodne :) i przynajmniej we łbie miały poukładane :)

Posted

Ale ja wcale nie mam wymogu suczek, to plotka jakaś ;)
Serio. U mnie wymogi takie, ze psiak musi byc maly (ze wzgledu na bardzo ograniczony metraż) lagodny do dzieci i kotów, odrobaczony i nie chorujacy na nic co może przenieśc sie na inne zwierzaki lub dzieciaki wlasnie.
A, ze rzeczywiście prawie same suczki mialam na tymczasie to zbieg okoliczności.

Tylko, ze dzis do domu pojechala moja tymczasowiczka-dzikusek.
Na wszelki wypadek żadnej innej biedy nie biore. Mam na uwadze to, że sunia jest dośc specyficzna i istnieje jakis procent "szansy", ze może znów nas nawiedzić...
Wszystko sprawdzone i obgadane ale musze zostawic ten margines blędu.

Posted

Karolina bardzo miło, że nas odwiedziłaś:-)
To co napisałam w 1 poście, to tyle wiem.
Psiak identyczny jak moja suka, mały, może maks 6kg.
Mieszka u pijaczki, zbiera po śmietnikach puszki, pety i inne dobra.
Niedaleko niej została znaleziona moją Tereska, którą ja wzięłam z palucha pond rok temu.
Kopia moje suńki, brat z młodszego miotu, jestem prawie pewna.
Rozmnażała i sprzedawała psy, tego prawdopodobnie nie sprzedała.
Ma 3 psy, suka ponoć nie cieczkuje, dlaczego nie wiem.
Mam kontakt z jej sąsiadką, potwierdza, że ona chce psa oddać, gadała z nią parę dni temu.
Psiak nigdy nie puszczany, raz puszczony uciekł z parku, potem wrócił.
Biegał, latał za psami, łagodny, fajny. Potem poszedł za babą do klatki i złapałam go tam jej, bo w parku się nie dał.
Boję się, że gdzieś go puści i zginie, albo odda komukolwiek.
Aha, z moich info wynika, że baba go w domu uwiązuje do nogi od stołu.
Że nie ma na żarcie dla siebie a co dopiero dla psów.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...