kiwi Posted October 10, 2006 Author Posted October 10, 2006 tolcia bedzie miala ciecie ok 4 cm, ale nie bedzie to metoda hakowa - podobno w tej metodzie zostaje kawalek jajnikow i macicy a na centralnej sterylizuja tak zeby wyciac wszystko to juz dzisiaj ciekawe jak radzi sobie z glodowka;) bo tolcia znana jest z tego ze musi miec jedzenie w zasiegu wzroku i jak tylko ulezy jej sie w brzuszku to dopycha do pelna ;) Quote
kiwi Posted October 10, 2006 Author Posted October 10, 2006 ufff, jestemy juz w domu.. jak narazie bez komplikacji... demus na znak protestu urzadzil strajk głodowy tolcia nie mogla jesc to on tez nie - zjadł dopiero etraz jak wrocilismy do domu jak go mama wziela na spacer jak ja bylam z tolcia to demus zaciagnal ja na sile do lecznicy! i nie chcial wyjsc! zabieg u tolci bez wiekszych komplikacji,tylko wszystkich tolcia zaskoczyla bo ma około 7 miesiecy! :o a wszyscy mysleli ze 5 :o z tego co anm sie udalo ustalic po odebraniu ich, takie byly malenkie a tu dojrzała dziewczyna była juz w srodku :crazyeye: az boje sie myslec jak bardzo zagłodzone musiały byc maluchy ze były takie malutkie :placz: tolunia teraz sobie spi przykryta kocykiem jak dostała glupiego jaska to cwaniara nie chciala zasnac, wszystkie psy ogladala w gabinecie jak dostala drugi zastrzyk to tez nie chciala spac sami sie doktorzy dziwili ze taka twarda ech, mowie wam jak wyglada biednie teraz.. ale troche mi ulzylo, balam sie etgo zabiegu. ale jak zwykle wszyscy lekarze i dr Rzucidło profesjonalnie i fajnie sie nia zajeli. mogalm z nia byc caly zcas tylko oprocz samego zabiegu, zanim zasnela, i zaraz po operacji teraz mam nadzieje ze wszystko bedzie w porzadku i nic sie nie przyplata. Quote
Ela_and_Krzys Posted October 10, 2006 Posted October 10, 2006 I jak tam Toleńka? Dochodzi do siebie? Quote
AgaG Posted October 10, 2006 Posted October 10, 2006 jak będziesz u tego doktora to pogadaj o Bingusiu - Kubusiu z cukrzycą to jego pacjent:lol: Quote
kiwi Posted October 11, 2006 Author Posted October 11, 2006 tolcia obudzila sie na dobre dopiero dzisija rano ale tak lapczywie jad la kuraka ze az czkawki dostala.. ja mam zajecia dzisiaj od 10 a jeszcze mam 1 o 19 :o wiec wracam pozno do domu, ale mam informacje od mamy ze wszytsko w porzaku acha i tolcia jest mistrzem sciagania kubraczka ;) Quote
katarzyna kuczewska Posted October 12, 2006 Posted October 12, 2006 Dzielna Tolcia , dzielna Kiwi i kochany Demon :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: Quote
kiwi Posted October 12, 2006 Author Posted October 12, 2006 idziemy dzisiaj do kontroli ale rana wyglada bardzo ladnie co prawda widac ze jak przestaja dzialac leki przeciwbolowe to tolcie brzusio boli, siada na srodku podlogi i zwija sie w rogalik ale wtedy jesli tylko minelo 8 godzin od poprzedniej tabletki daje jej kolejna i zaraz sie rozchmurza:) zrobie jej zdjecie w kubraku, zobaczycie jaki ma gustowny ;) Quote
Sara Posted October 12, 2006 Posted October 12, 2006 Wiesz ale może lepiej żeby troszeczkę czuła że nie wszystko jest w porządku ? Nie mówię żeby w ogóle nie dawać ale niech lepiej chociaż na początku nie szarżuje. Mam nadzieję że niedługo dojdzie do siebie zupełnie !!! :) Dzielna malutka chociaż z tego co mówisz nie taka malutka ! Quote
kiwi Posted October 12, 2006 Author Posted October 12, 2006 ona malenka! malenka, musz kiedys nakrecici filmik to zobaczycie bo na zdjeciach sie wielka wydaje;) dopiero na zywo widac jaki z niej mikrob :loveu: my juz po kontroli, wszystko z rana ładnie tylko tolcia dzisiaj tak plakala przy zastrzykach i tak sie napiela ze az krewka leciala :( roztrzesla sie bidunia cala i sie posikala :( jutro jade w gory na konferencje z dziekanem :o ktory finansuje nasze zabawy i ja mam wyglosic prezentacje a jeszcze jestem w lesie, wiec drogie ciocie, prosze sie nie martwic brakiem weisci w weekend i trzymac kciuki zeby dziekan sie nie zdziwil poziomem prezentacji ;) Quote
kiwi Posted November 2, 2006 Author Posted November 2, 2006 oj zaniedbałam bardzo ten moj tolciowy temat szwy wyciagniete juz prawie tydzien temu, tolcia po sterylizacji czla sie chyba az za dobrze ;) i musielismy jej pilnowac zeby nie szalala :) demon był batdzo zaciekaweiony co tam sie tolci pod tym kubrakiem ukrywa ale ogolnie wszystko przebiegło super, bez zadnych komplikacji i tolcia juz dawno o zabiegu nie pamieta :) kilka dni po sterylizacji tolcia chyba przestala pachniec dziewczyna i demon przestal ja ulgowo traktowac - raz tolcia sie zdziwiła z ejej nie ustepuje jak go probuje zdominowac i od taj pory zapanowała jeszcze wieksza milosc i przyjazn wsrod nich - demon nie kładzie sie na akzdym kroku na plecach przed mala terrorystka, a tolcia juz nawet nie wygania demona z jego wlasnej miski, choc u nije jedzenie to temat newralgiczny... nie wiem czy to sprawa sterylizacji czy tego, ze wraz ze spadkiem temperatury psiaki troche mniej szaleja,a le tolcia na kazdym kroku dojada nasz system kamienia a w zasadzie jego brak ;) zaklada ze karma stoi w misce i jedza ile chca, demon nadal szczuply bo on nie jest taki pazerny , ale tolcia chyba troche za duzo podjada ;) i taka sie mieciutka zrobila :loveu: no ale bedziemy przechodzic na karmienie dwa razy dziennie tolcia uwielbia jesc jak sie naje to chodzi taka usmiechnieta i szczesliwa ;) no ale nie mozemy jej utuczyc przeciez nadrobie troche zeległosci zdjeciowych: oto jak opiekował sie demcio tolcia kilka dni po sterylizacji (demon lubi ten fotel ale tola jest mala i nie wyskoczy wiec jak chce to musimy ja tez tam wsadzac, wtedy demon sie usuwa i wzdychajac dzieli sie fotelem :) ) [IMG]http://www.student.chemia.uj.edu.pl/%7Edcyktor/demon%20i%20tola/demon%201858.jpg[/IMG] a teraz troche fotek z ostatniego jeseinnego spaceru w parku [IMG]http://www.student.chemia.uj.edu.pl/%7Edcyktor/demon%20i%20tola/demon%201739.jpg[/IMG] [IMG]http://www.student.chemia.uj.edu.pl/%7Edcyktor/demon%20i%20tola/demon%201741.jpg[/IMG] [IMG]http://www.student.chemia.uj.edu.pl/%7Edcyktor/demon%20i%20tola/demon%201745.jpg[/IMG] [IMG]http://www.student.chemia.uj.edu.pl/%7Edcyktor/demon%20i%20tola/demon%201748.jpg[/IMG] [IMG]http://www.student.chemia.uj.edu.pl/%7Edcyktor/demon%20i%20tola/demon%201752.jpg[/IMG] [IMG]http://www.student.chemia.uj.edu.pl/%7Edcyktor/demon%20i%20tola/demon%201753.jpg[/IMG] [IMG]http://www.student.chemia.uj.edu.pl/%7Edcyktor/demon%20i%20tola/demon%201759.jpg[/IMG] [IMG]http://www.student.chemia.uj.edu.pl/%7Edcyktor/demon%20i%20tola/demon%201764.jpg[/IMG] Quote
kiwi Posted November 2, 2006 Author Posted November 2, 2006 [IMG]http://www.student.chemia.uj.edu.pl/%7Edcyktor/demon%20i%20tola/demon%201868.jpg[/IMG] [IMG]http://www.student.chemia.uj.edu.pl/%7Edcyktor/demon%20i%20tola/demon%201765.jpg[/IMG] [IMG]http://www.student.chemia.uj.edu.pl/%7Edcyktor/demon%20i%20tola/demon%201857.jpg[/IMG] [IMG]http://www.student.chemia.uj.edu.pl/%7Edcyktor/demon%20i%20tola/demon%201770.jpg[/IMG] [IMG]http://www.student.chemia.uj.edu.pl/%7Edcyktor/demon%20i%20tola/demon%201774.jpg[/IMG] to niestety nieostre ale fajnie tolcia wyglada :) [IMG]http://www.student.chemia.uj.edu.pl/%7Edcyktor/demon%20i%20tola/demon%201806.jpg[/IMG] [IMG]http://www.student.chemia.uj.edu.pl/%7Edcyktor/demon%20i%20tola/demon%201864.jpg[/IMG] tutaj troche zdjec z ogrodka [IMG]http://www.student.chemia.uj.edu.pl/%7Edcyktor/demon%20i%20tola/demon%201802.jpg[/IMG] [IMG]http://www.student.chemia.uj.edu.pl/%7Edcyktor/demon%20i%20tola/demon%201803.jpg[/IMG] [IMG]http://www.student.chemia.uj.edu.pl/%7Edcyktor/demon%20i%20tola/demon%201829.jpg[/IMG] [IMG]http://www.student.chemia.uj.edu.pl/%7Edcyktor/demon%20i%20tola/demon%201804.jpg[/IMG] [IMG]http://www.student.chemia.uj.edu.pl/%7Edcyktor/demon%20i%20tola/demon%201837.jpg[/IMG] Quote
paulus Posted November 2, 2006 Posted November 2, 2006 [quote name='kiwi'] [IMG]http://www.student.chemia.uj.edu.pl/%7Edcyktor/demon%20i%20tola/demon%201770.jpg[/IMG] [/quote] Czyżby Tolcia usiłowała odfrunąć na uszach? :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote
Ela_and_Krzys Posted November 2, 2006 Posted November 2, 2006 jamniki na jesiennych liściach :) cudne zdjęcia :) Quote
moana Posted November 2, 2006 Posted November 2, 2006 świetne zdjęcia! :crazyeye: ... jamniorki oczywiście też cudne :cool3: Quote
kiwi Posted November 2, 2006 Author Posted November 2, 2006 z tymi liscm to byla straszna radosc, nie poznalam swojgo demona, zaczal tak biegac i biegl pzred siebie i w kolko i choc w kolko biega co weczor ;) to takiej radosci z lisci nie widzialam jeszcze :) na wiekszosci zdjec mam rozmazane dwie czarne plany :lol: tolcia z tymi oszami to wogole ma smiesznie ;) jak podnosi glowe do gry to jej sie wywijaja na druga strone ;) Quote
milena182 Posted November 2, 2006 Posted November 2, 2006 [B]Śliczne fiocie:loveu::cool3::evil_lol::lol:[/B] Quote
black sheep Posted November 2, 2006 Posted November 2, 2006 Wspaniałe fotki! Prześlicznie się Tolcia howa:) Super ma oczy, takie duuuże;) Quote
kiwi Posted November 2, 2006 Author Posted November 2, 2006 oczy ma takie troche wyłupiaste, chyba od tego zagłodzenia jej juz zostało, bo na poczatku mialy wylupki wszsytkie teraz jak tolcia patrzy w bok to wywala całe białka na wierzch, co neizmiennie powoduje zachwyt mojej rodziny:) Quote
katarzyna kuczewska Posted November 3, 2006 Posted November 3, 2006 piękne zdjęcia piękne jamniki Quote
kiwi Posted November 4, 2006 Author Posted November 4, 2006 demon zlapal zapalenie gardla i zaraził tolcie teraz oboje choruje :( Quote
malagos Posted November 5, 2006 Posted November 5, 2006 teraz to wszyscy przeziebieni, i ludzie i psy... Zdrowiejcie psiaki szybciutko i nie martwcie swej pańci :mad: Quote
Ela_and_Krzys Posted November 5, 2006 Posted November 5, 2006 jak się psiaki czują? przesyłamy zdalne głaski :) Quote
kiwi Posted November 5, 2006 Author Posted November 5, 2006 juz lepiej demcio dzisiaj byl na zastrzyku i za kare obsikal doktorowi stół :loveu: moja krew:evil_lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.