kiwi Posted June 25, 2006 Share Posted June 25, 2006 dzisiaj jak zawsze pod wystawa w krakowie handel kwitł :angryy: bylam kupic smyczke dla Dzidzi, i rzucilam okiem na szczeniaki, te jamniczki od razu zwrocily moja uwage... niemilosiernie chude, nie trzymaja sie na nogach z brzuszkami napchanymi tak jakby mialy zaraz peknac... Frotka kazala zabierac, Ksera obiecala dom tymczasowy, wiec z pomoca strazy dla zwierzat udalo je sie odebrac, zeby nie siedzialy w upale wzielam je do domu w domu mam bardzo goraco wiec im wymoscilam w piwnicy, czuje sie jak jakis dziad co trzyma szczeniaki w piwnicy, no ale co mam zrobic :-( nie ma jednak zrzeczenia, czyli psiaki sa materialem dowodowym.. w takiej sytuacji ani ksera ani ja nie mozemy ich trzymac, ja zaraz wyjezdzam, dziewczyny probuja wydebic od baby zrzeczenie, maluchy wychudzone, przegrzane, wymiotuja pasztetem i jakas kasza :angryy: trzeba je zabrac do weta na obdukcje, odrobaczyc, ale straz dla zwierzat nie ma pieniedzy a ja tez nie mam juz czym zaplacic za wizyte, maluszki sa starsznie bidne, same suczki :( zaraz wstawie zdjecia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiwi Posted June 25, 2006 Author Share Posted June 25, 2006 zrobilam im zagrode ze skrzynek po napojach zeby sie nie rozeszly [IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy12/1210/169413/previews/4065747_demon_902.jpg[/IMG] [IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy12/1210/169413/previews/4065741_demon_901.jpg[/IMG] [IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy12/1210/169413/previews/4065735_demon_900.jpg[/IMG] [IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy12/1210/169413/previews/4065732_demon_899.jpg[/IMG] [IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy12/1210/169413/previews/4065759_demon_905.jpg[/IMG] [IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy12/1210/169413/previews/4065755_demon_904.jpg[/IMG] [IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy12/1210/169413/previews/4065779_demon_906.jpg[/IMG] [IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy12/1210/169413/previews/4065790_demon_908.jpg[/IMG] [IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy12/1210/169413/previews/4065786_demon_907.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tanitka Posted June 25, 2006 Share Posted June 25, 2006 Matko Przenajświętsza!!! :placz: Kiwi jak mogę pomóc??- potrzebujesz kasę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted June 25, 2006 Share Posted June 25, 2006 niedzielnych jarmarkow wystaw :angryy: ,na ktorych sprzedaje sie tak udreczone przez czlowieka pieski tj te biedne zagubione za wczesnie od matki odebrane,zarobaczone,niedozywione biedaczki:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted June 25, 2006 Share Posted June 25, 2006 jezu drogi pomóżmy Kiwi. Ona nie ma kasy, ja mogę załozyć z pieniędzy które mam na Zahira, ale ta suma bardzo topnieje, bo kupowałyśmy szelki 2 razy (dla niego i Nortona) kiwi tez z tego brała na dzidzię (szelki i smycz), za krople na opchlenie muszę Małgosi zwrócić i za maści dla persów na świerzb. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted June 25, 2006 Share Posted June 25, 2006 zmiencie temat ze pieniadze potrzebne na umierajace szczeniaczki, przeciez to zywe szkielety!!!!!:angryy: :angryy: i dawajcie nr konta!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bea1 Posted June 25, 2006 Share Posted June 25, 2006 ale biedactwa.. tym pomożemy, jednak za tydzień będą następne tylko akurat Kiwi tam nie będzie...:-( i tak w całej Polsce..Wrocław też ma takie przeklęte miejsce:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
niteczka Posted June 25, 2006 Share Posted June 25, 2006 Proszę o numer konta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted June 25, 2006 Share Posted June 25, 2006 Kiwi prosiła, by podawać moje, bo ona nie ma. mówiła mi przez telefon, że jamniki mają biegunkę, wymiotują i zjadaja to, co wymiotują...:-( :-( jakiś koszmar.. zaraz na pw. będę podawać tym, którzy chca pomóc. Zawsze wszystko rozliczamy na danym wątku. prosze tylko o dopisek: jamniki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bea1 Posted June 25, 2006 Share Posted June 25, 2006 Ja też chcę pomóc, prosze o numer konta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted June 25, 2006 Share Posted June 25, 2006 Już wysłałam Bea1 dziekujemy:calus: , a tytuł Kiwi zmieni, jak wróci z nimi od weta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bea1 Posted June 25, 2006 Share Posted June 25, 2006 dziękuję, mam od tygodnia konto internetowe, może mi się uda zrobić to samodzielnie zaraz:oops: a jak nie pobiegnę jutro do banku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
burbono Posted June 25, 2006 Share Posted June 25, 2006 Proszę też o numer konta ,jutro wyślę pieniążki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tanitka Posted June 25, 2006 Share Posted June 25, 2006 żeby te wymioty to były tylko robaki a nie parvo...:-( prosze nr konta Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted June 25, 2006 Share Posted June 25, 2006 ja tez się martwię i czekam jak na szpilkach na wieści od kiwi... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bea1 Posted June 25, 2006 Share Posted June 25, 2006 miejmy nadzieję, że to "tylko" robale:shake:..wymęczenie, przegrzanie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lizka Posted June 25, 2006 Share Posted June 25, 2006 Biedne maleństwa :placz: oby to nie było nic powaznego :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiwi Posted June 25, 2006 Author Share Posted June 25, 2006 dziewczyny, wlansie wrocilam od weta, paiski zabiedzone, odwodnione iz udarem cieplnym poprosilam o obdukce zreszta wczoraj bylam u tego samego weta z innym szczeniakiem na obdukcji i jak mnie zobaczyl dzisiaj to sie za glowe zlapal.. nie zaplacilam ani grosza, ale jesli ktos moglby sie dorzucic to chetnie kupilabym im karme dla szczeniat.. w domu mam tylko kurczaka, maluchy zostaly odpchlone, podskornie nawodnione (teraz kazdy ma taki balonik na plecach...) i dostaly leki podgoraczkowe reszte mozna robic jak przytyja i unormuje sie termperatura ciala maja prawie 40 stopni, polalam je woda i trzymam w piwnicy.... mam nadzieje ze spadnie temperatura w sumie dobrze ze zwymiotowaly ten pasztet, po co maja jesc takie swinstwa... najgorsze jest to ze ja je moge miec max, do jutra, zaraz wyjezdzam za granice, a sytuacja psiako dosc nieunormowana prawnie pedze do maluchow dac im kuraka, kolejne wiesci za chwile! dziekuje pieknie ze mnie samej nie zostawiliscie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tanitka Posted June 25, 2006 Share Posted June 25, 2006 [QUOTE](teraz kazdy ma taki balonik na plecach...) [/QUOTE] moim weci mówią na to plecaki:evil_lol: , no to kamień spadł z serca, ich życiu takie przegrzanie nie zagraża? wyślę dzisiaj kaskę- ale jak widze dom tymczasowy potrzebny bo [B]kiwi[/B] nie może ich przetrzymać.!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bea1 Posted June 25, 2006 Share Posted June 25, 2006 może warto zmienić tytuł?;) jak to "tylko" przegrzanie i w pore dostały pomoc, będzie dobrze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiwi Posted June 25, 2006 Author Share Posted June 25, 2006 jutro po poludniu wezmie je do siebie ksera zalozylam im tasiemki, kazdy ma inny kolor, teraz biegaja w cieniu po ogrodku niestety uznaly ze to ze ja uwazam ze czas na drzemke maja gdzies;) ide zrobic im zdjecia narazie casting na imiona dla 3 dziewczynek!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bea1 Posted June 25, 2006 Share Posted June 25, 2006 Maja,Figa,Ama :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Therion Posted June 25, 2006 Share Posted June 25, 2006 Kiwi, Frotka, Ksercia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Therion Posted June 25, 2006 Share Posted June 25, 2006 To na czesc wybawicielek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIŚKA Posted June 25, 2006 Share Posted June 25, 2006 maja prawie 40 stopni, polalam je woda i trzymam w piwnicy.... mam nadzieje ze spadnie temperatura maluchy mają taka temperaturę stalą ,lepiej ich nie ochładzaj! Poprosze o nr konta na pw. Zgrozą jest sprzedawać takie malusie pieski .Moje szczeniaczki urodzone 13 kwietnia jeszcze dziś pociągają cyca! Może jak zacznie odbierać sie takie malusie pieski handlarzom to przestana sprzedawać!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.