marmar Posted July 3, 2006 Author Posted July 3, 2006 obserwuje Luckego ,psiak do ułożenia na pewno jest,ale jesli chodzi o mnie nie zaryzykowałabym przy dziecku-nie wiem byc może ostatnie wydarzenia z moja córka o tym przesadziły. Quote
marmar Posted July 3, 2006 Author Posted July 3, 2006 ogłaszam oficjalnie ,iż Lucky jest do adopcji czy ktoś jest chętny na adopcje Luckego? Quote
oktawia6 Posted July 3, 2006 Posted July 3, 2006 [quote name='marmar']ogłaszam oficjalnie ,iż Lucky jest do adopcji czy ktoś jest chętny na adopcje Luckego?[/quote] :icon_roc: :icon_roc: :icon_roc: [IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images_pb/statusicon/post_old.gif[/IMG] Wczoraj, 10:48 #[URL="http://www.dogomania.pl/forum/showpost.php?p=1863363&postcount=256"][B]256[/B][/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/member.php?u=9934"]Ania Szczecin[/URL] vbmenu_register("postmenu_1863363", true); [IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images/ranks/0amator.gif[/IMG] Od: 03/2006 Postów: 2 [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/icons/icon1.gif[/IMG] Witam. Chetnie przygarne tego biednego psiaczka, ale mieszkam daleko, w szczecinie. Moze ktos pomoze mi w transporcie? po co dodatkowo karać i umieszczać z dzieciarnią-niech ma trochę spokoju po tym koszmarze-przecież Anka ze Szczecina zgłosiła się po niego wcześniej-nie rozumiem :roll: Quote
Bella11 Posted July 3, 2006 Posted July 3, 2006 Mnie też wydaje się że lepiej by było żeby trafił do domu gdzie nie ma małych dzieci ,on wymagać będzie stałej pielęgnacji i szczególnej uwagi po tym co przeszedł , ja bym nie ryzykowała , trzeba go bardziej zareklamować napewno znajdą się chętni lub pasjnaci tej rasy . Ja taż biorę się do roboty i ogłaszam wśród znajomych Quote
Halo (Alfa i Zuzia) Posted July 3, 2006 Posted July 3, 2006 w ogłoszeniach proszę zaznaczać że jest kastrowany, to od razu wyeliminuje różne szumowiny, samozwańczych "hodowców" Quote
oktawia6 Posted July 3, 2006 Posted July 3, 2006 dokładnie, na przykład na różnych stronach adopcyjnych-w większości z USA:roll: jest adnotacja-"nie nadaje się do domu z dziećmi"-pies po traumatycznych przeżyciach i rowrzeszczana bachornia to bez sensu-święty spokój i wiele uwagi dla niego to ona ma być najważniejszy a nie na "dodatek" "dla dziecka" [B]a ta Ania ze Szczecina ?[/B]:roll: :confused: Quote
Mona4 Posted July 4, 2006 Posted July 4, 2006 Bylby dom w Stolarzowicach,na Slasku!!!! 3 ulice dalej od wandul:lol: Problem w tym ze pani ta niema internetu, i o piesku wie tylko z opowiadań.Wczoraj mialam okazje poznac ta mila osobe. Pies mieszkalby w domu z ogrodem. na prv podam nr tel do tej Pani. Quote
marmar Posted July 4, 2006 Author Posted July 4, 2006 [QUOTE]Mona4Bylby dom w Stolarzowicach,na Slasku!!!! 3 ulice dalej od wandul:lol: Problem w tym ze pani ta niema internetu, i o piesku wie tylko z opowiadań.Wczoraj mialam okazje poznac ta mila osobe. Pies mieszkalby w domu z ogrodem. na prv podam nr tel do tej Pani.[/QUOTE] Tak,tak Kochana Mona,juz dzwonie do tej Pani,a co najwazniejsze Wandul bedzie miala go na oku;) Quote
marmar Posted July 4, 2006 Author Posted July 4, 2006 Tak,jak pisałas na PM -Pani jest zdecydowana,teraz dziewczyny musimy dogadac kwestie odbioru psiaka,no i najwazniejsze jak sie nie myle jutro konczy sie kwarantanna no i wszystko zalezy od weta kiedy zdejmie mu ostatnie szwy. Quote
Mona4 Posted July 4, 2006 Posted July 4, 2006 Hi hi no jak sie i tym razem domek uda,to bede czesciej zagladac do PABU na piweczko z moimi Psami:evil_lol: .Bo ludziska zachwycaja sie Yorkami a przy okazji znajduje domki dla sierotek:lol: To by byl 4 domek z pabu hihihi.oby niezapeszyc!! Quote
marmar Posted July 4, 2006 Author Posted July 4, 2006 kochana mono obiecalam Pani,ze dogadasz z nia kiedy i gdzie mozna shihtka odebrac,plisik znasz Pania i liczymy na Ciebie Quote
anilla Posted July 4, 2006 Posted July 4, 2006 no proszę jeden dzień bez internetu a tu takie wiadomości ;) Lakuś jutro ma kolejną wizytę u lekarza - tym razem pozbędzie się już wszystkich szwów... Quote
Mona4 Posted July 4, 2006 Posted July 4, 2006 marmar,niemam, kontaktu z pania od shi tsu.dzwonilam ale cisza:placz: Chyba sie nierozmyslila. Quote
anilla Posted July 5, 2006 Posted July 5, 2006 hmm no to szukamy dalej co?? dla Lakiego najlepszy domek - moim zdaniem - to dom gdzie byłby jednym zwierzakiem, najlepiej bez dzieci, gdzieś gdzie mógłby być rozpieszczany do granic możliwości ;) w końcu to królewicz aaa obserwacja z ostatnich spacerków - zgredka bardzo ciągnie do samochodów - ostatnio o mało co wsiadłby do zaparkowanego koło drogi samochodu - i w ogóle jakoś tak tęsknie patrzy za samochodami może go ktoś wywiózł i porzucił???? Quote
marmar Posted July 5, 2006 Author Posted July 5, 2006 [QUOTE]anillahmm no to szukamy dalej co?? dla Lakiego najlepszy domek - moim zdaniem - to dom gdzie byłby jednym zwierzakiem, najlepiej bez dzieci, gdzieś gdzie mógłby być rozpieszczany do granic możliwości ;-) w końcu to królewicz[/QUOTE] ciociu Anillko rozpieszczany ,ale także temperowany-to psiak z charakterkiem. Luckiemu bardzo dokuczaja gruczoły okołodbytowe,to go bardzo drażni,czasem aż piszczy i staje sie nerwowy.Powinien mieć jak najszybciej wycisniete i przeczyszczone,moze przy kolejnej wizycie u weta?To go bardzo drazni Quote
Halo (Alfa i Zuzia) Posted July 5, 2006 Posted July 5, 2006 czy on ma wątek na shih-tzu-ach?:lol: Czy jak się to odmienia?:evil_lol: Quote
anilla Posted July 5, 2006 Posted July 5, 2006 [quote name='Alfa i Zuzia']czy on ma wątek na shih-tzu-ach?:lol: Czy jak się to odmienia?:evil_lol:[/quote] na sitach ;) a tak wogóle to kurcze pies od jutra jest do wzięcia a tu nagle całe zainteresowanie diabli wzięli:diabloti: :diabloti: :diabloti: mały ma wizytę u weta jutro więc jutro dokładnie będziemy wiedzieć co i jak z oczkami ... dzisiaj Lakuś ma dobry dzień ;) będą z niego ludzie... ups - psy ;) Quote
avii Posted July 5, 2006 Posted July 5, 2006 [QUOTE]mały ma wizytę u weta jutro więc jutro dokładnie będziemy wiedzieć co i jak z oczkami ... [/QUOTE] to czekamy na wieści :roll: i domku szukamy ....... Quote
marmar Posted July 6, 2006 Author Posted July 6, 2006 Dzis Lakus jest do wziecia,pilnie domek potrzebny,jak wszystkie inne psiaki ,Laki duzo czasu spedza sam w domu u Anillki-wszyscy wiemy ,ze Anillka pracuje duzo ,wiec aby psiak nie czuł sie samotny -potrzebuje na już domku. Dzis beda szwy sciagane,mam nadzieje,ze wet obejrzy jego pupke,bardzo go drazni,ewidentnie pokazuje ,ze cos jest nie tak ./zdarza sie ,ze piszczy ze zlosci,iz sam se nie moze pomoc Quote
zuziaM Posted July 6, 2006 Posted July 6, 2006 [quote name='marmar']wet obejrzy jego pupke,bardzo go drazni,ewidentnie pokazuje ,ze cos jest nie tak ./zdarza sie ,ze piszczy ze zlosci,iz sam se nie moze pomoc[/quote] Moze wystarczy wyczyscic gruczoly przyobytowe ? To psiaka potrafi draznic, a czasem robi sie ujscie obok i tworzy sie stan zapalny. I oby to bylo to, a nie cos powazniejszego. Podnosze psine - biedaczek - ma szczescie rzeczywiscie, ze trafil na Was, bo z takim stanem, w jakim byl...........strach nawet myslec....to byl ostatni gwizdek na ratunek dla cudnej psiny. . Quote
Dorothy Posted July 6, 2006 Posted July 6, 2006 No nie biedny szitek z przodu z tylu kontuzjowany, nic dziwnego ze zly jak diabli na caly swiat :-) oby domek znalazl szybko!! Quote
marmar Posted July 6, 2006 Author Posted July 6, 2006 [QUOTE]Moze wystarczy wyczyscic gruczoly przyobytowe ? To psiaka potrafi draznic, a czasem robi sie ujscie obok i tworzy sie stan zapalny. I oby to bylo to, a nie cos powazniejszego. [/QUOTE] dokładnie tez tak sadze,najwazniejsze aby wet dokladnie zbadał go i obejrzał odbyt-to go bardzo drazni i pobudza,robi sie niespokojny. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.