Jump to content
Dogomania

Torowo-Gusiowo-myszowe piękności- szczeniaczki, onka i mini piesek proszą o pomoc!!!


Recommended Posts

  • Replies 635
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Powiem szczerze, gdyby to nie było koniecznością, byłabym przeciwna sterylkom. To jest bardzo poważna operacja. Jedna z najbardziej rozległych na organizmie. Bardzo się boję sterylek i ewentualnych komplikacji. U mojej przedostatniej tymczasowiczki, problemy pojawiły się 10 dni po zabiegu. Maltuniu, trzymaj się mocno!!!!!!!!!

Posted

[quote name='auraa']Powiem szczerze, gdyby to nie było koniecznością, byłabym przeciwna sterylkom. To jest bardzo poważna operacja. Jedna z najbardziej rozległych na organizmie. Bardzo się boję sterylek i ewentualnych komplikacji. U mojej przedostatniej tymczasowiczki, problemy pojawiły się 10 dni po zabiegu. Maltuniu, trzymaj się mocno!!!!!!!!![/QUOTE]
To mnie pocieszyłaś ;) Ale racja, ja też tego nie lubię. Ale tylko ten zabieg daje nam pewność...

Posted

[quote name='idusiek']kilka wstawiam, resztę wysyłam mailem do myszy ;)

[B][FONT=Arial][SIZE=2][IMG]http://img543.imageshack.us/img543/3071/dscf0910.jpg[/IMG][/SIZE][/FONT][/B]
[B][FONT=Arial][SIZE=2][IMG]http://img684.imageshack.us/img684/4946/dscf0918m.jpg[/IMG][/SIZE][/FONT][/B]
[B][FONT=Arial][SIZE=2][IMG]http://img829.imageshack.us/img829/1362/dscf0921.jpg[/IMG][/SIZE][/FONT][/B]
[B][FONT=Arial][SIZE=2][IMG]http://img168.imageshack.us/img168/9338/dscf0943.jpg[/IMG][/SIZE][/FONT][/B]
[B][FONT=Arial][SIZE=2][IMG]http://img834.imageshack.us/img834/5377/dscf0954f.jpg[/IMG][/SIZE][/FONT][/B]
[B][FONT=Arial][SIZE=2][IMG]http://img808.imageshack.us/img808/5351/dscf0959w.jpg[/IMG][/SIZE][/FONT][/B]
[IMG]http://img714.imageshack.us/img714/4126/dscf0987nx.jpg[/IMG][URL="http://img714.imageshack.us/img714/4126/dscf0987nx.jpg"][B][FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=#0000ff][/COLOR][/SIZE][/FONT][/B][/URL][/QUOTE]
Muszę zacytować

Posted

[quote name='idusiek']plus - te śmiesznościowe ;) nie do ogłoszeń

Malta pozuje w czapce i zjada megii...
[IMG]http://img638.imageshack.us/img638/7217/dscf1009a.jpg[/IMG][URL="http://img638.imageshack.us/img638/7217/dscf1009a.jpg"][/URL]
[IMG]http://img822.imageshack.us/img822/5094/dscf1020u.jpg[/IMG]
[IMG]http://img27.imageshack.us/img27/9031/dscf1022p.jpg[/IMG][URL="http://img27.imageshack.us/img27/9031/dscf1022p.jpg"][/URL]
[IMG]http://img94.imageshack.us/img94/9742/dscf1024yp.jpg[/IMG][/QUOTE]
Jeszcze te ;)

Posted

Podoba się, podoba ;) Zrobiłam allegro, dzwoniły już 2 fajne domki a jeszcze 2 mam w zapasie sprzed kilku dni.

Malta bardzo grzecznie zachowuje się lecznicy, nie wyje, nie szczeka, nie niszczy, próbowała tylko zjeść kanapkę lekarki ;) ale nic dziwnego cały dzień o suchym pysiu, operacja była ;) Najwyraźniej po zabiegu doszła już do siebie. W samochodzie też grzecznie jechała z męzem Magdy.
Myślę, że bardzo dobrze odnajdzie się i w mieszkaniu i w domku z ogródkiem. Fajna jest:loveu:

Dopisałam koszty i wpłaty do pierwszego postu.
100 zł z bazarku foto, ponieważ 100 dostaną psy Renaty, którym Magda oddaje swoją wygraną za zdjęcie
a 50 Kajuś.
50 zł zostawili właściciele Eklera dla mnie.

Nie wpisałam wszystkich kosztów, sterylkę pokryje sterylkowa skarbonka ale dojdzie koszt dowiezienia Malty do lecznicy przez męza Magdy oraz koszt pobytu Malty w lecznicy. Tanio nie będzie ale chciałam jej zapewnić domowe warunki po operacji a u Magdy by to było możliwe od piątku (a wtedy w lecznicy nie mogli sterylizować, bo mają zajętą salę operacyjną).
Ale miejmy nadzieję, że niedługo Malta będzie już we własnym domku ;)

Posted

Ładna to ona jest faktycznie:-)
Kurcze z kotami to jest tak, ze im ładniejszy tym dziwniejsi ludzie dzwonią ( kierujący się WYŁĄCZNIE ) urodą....co mnie na wstępie wnerwia.

Posted

[quote name='mysza 1']Ku...a!!!!!!!!!!!!!!! wylewu przez takie idiotki dostanę. Chcę zabrać psa- zero reakcji. Ktoś chce opłacić pobyt w hotelu- nie.
Do schronu oddać zagłodzonego szkieleta i mieć z bani. Idiotka jakich mało.[/QUOTE]

Wiesz Mysza, bo nie wszyscy myślą sercem tak jak Ty. To tak, jak sama napisałaś, że najpierw ratujesz psa, a potem szukasz środków i jakoś się to zawsze udaje. Inni wolą mieć wszystko gotowe zanim wezmą psiaka. A że czasami jest już za późno? Przeciez będzie kolejny pies do pomocy:-( Na szczęście sunia już w hoteliku, mam tylko nadzieję, że za dwa miesiące nie trafi do schronu z podowu braku deklaracji i zerowego działania tej hm... opiekunki.

Bardzo, bardzo dziękuję za wpłatę dla Kajusia:loveu:

Posted

Wyrejestrowałam się z tamtego wątku, gdy nie dalej jak wczoraj przeczytałam, że jeśli za miesiąc nie będzie na hotelik, to sunia pójdzie do schroniska, bo tam dużo ludzi przychodzi i z pewnością szybko znajdzie dom... W obliczu tego, że tylu ludzi bez przerwy deklaruje pomoc i wpłaty, sam pomysł wydaje się kompletnie od czapy. To może ja też powinnam się zastanowić nad zwrotem Łośki do schronu?... A tak na marginesie, to dokładnie dziś mija 2 lata jak Łośka rządzi w naszym domu! :)

Posted

[quote name='Nutusia']To może ja też powinnam się zastanowić nad zwrotem Łośki do schronu?... A tak na marginesie, to dokładnie dziś mija 2 lata jak Łośka rządzi w naszym domu! :)[/QUOTE]

Już Cię widzę, jak ją tam wieziesz Nutusiu:-) Ale mnie rozbawiłaś, nie mogę.

Posted

No fakt - może do krakowskiego schronu przychodzi mniej ludzi:razz:... Poza tym Łośka teraz łysa, to się reprezentacyjnie nie prezentuje! :evil_lol: No dobra, potrzymam ją jeszcze trochę, choć kasa świeci pustkami:evil_lol:

Mysza pytała jak się miewa Rekin - przyłączam się do pytających;)

Posted

Oddaj oddaj.......a swoją drogą.........gdyby tak te wszystkie psy i koty poupychane po różnych dt zebrać do kupy........to byśmy spokojnie niezły schronik zapełniły.
Ludzka głupota nie ma granic....

Posted

[quote name='gusia0106']Się miewa dobrze ;)
Już wie po co są spacery, apetyt ma wilczy i trochę szaleje ;)[/QUOTE]
Bardzo sie cieszę.

Słuchajcie, nie znacie jakiejś dobrej duszy kochającej owczarki i staruszki, która by wzięła Onka na resztę życia? Trochę chodzi, trochę nie :( słaby jest :( Zależy mi na domowym miejscu [url]http://www.dogomania.pl/threads/190811-Koszyczek-niechcianych-staruszk%C3%B3w-kt%C3%B3re-czekaj%C4%85-w-kolejce-na-%C5%9Bmier%C4%87-spis-str-1-i-2?p=15508044#post15508044[/url]

Posted

[quote name='idusiek']mysza, nie mam nikogo takiego :( k***a jak mi szkoda tych psów :([/QUOTE]
Ja właśnie też, a może na FB go dać? Kurde, nie mam pomysłu :(

Posted

Zapomniałam. Dzwoniła do mnie Pani Eklera, chłopak w domu już czuje się nieźle, nawet na blaty kuchenne łapkami zagląda, zdecydowanie bardziej boi się mężczyzn i w dalszym ciągu nie lubi i nie chce wychodzić na spacery. Na zewnątrz czuje się niepewnie.
Jest też niejadkiem, zwłaszcza jeśli chodzi o suchą karmę. Hill's nie smakuje, zresztą karma od Magdy, którą dostał na wynos tez jakoś mu nie szła.
Doradziłam namaczanie, puszki i testowanie innych firm, może to smakosz ;)

Będę niedługo w odwiedzinach u Eklera ;)

Posted

[quote name='mysza 1']Zapomniałam. Dzwoniła do mnie Pani Eklera, chłopak w domu już czuje się nieźle, nawet na blaty kuchenne łapkami zagląda, zdecydowanie bardziej boi się mężczyzn i w dalszym ciągu nie lubi i nie chce wychodzić na spacery. Na zewnątrz czuje się niepewnie.
Jest też niejadkiem, zwłaszcza jeśli chodzi o suchą karmę. Hill's nie smakuje, zresztą karma od Magdy, którą dostał na wynos tez jakoś mu nie szła.
Doradziłam namaczanie, puszki i testowanie innych firm, może to smakosz ;)

Będę niedługo w odwiedzinach u Eklera ;)[/QUOTE]

Kochana bo u mnie przy jedzeniu miała konkurencję, widział inne psiaki jak jedzą, wiec pochłaniał zeby nikt mu zjadł i zeby zdążyć jeszcze komuś coś zabrać z miski. Był normalnie jak odkurzacz:)

A co u Malty? Jak się miewa dziewczyna?

Posted

[quote name='mysza 1']
Co słychać u Rekina, mojego ulubieńca?[/QUOTE]
U Rekina OK, nie ma dziś w pracy Asi. Gnębiłam ją i obiecała w najbliższym czasie przesłać mi Rekinowe fotki :)

Posted

Jak niektórzy już wiedzą, Malta już w nowym domu :loveu::multi:
Wczoraj miała odwiedziny fajnych Państwa w lecznicy i się sunią zachwycili.
Dzisiaj pojechałyśmy z Gosią na wizytę, bardzo pozytywne wrażenia (Pani juz miała ugotowanego kurczaka z ryżem dla Malty, bo przecież ona po operacji).
Po południu Państwo odebrali sunię z lecznicy i już jest w domu.

Bez problemu dogadała się z sunią rezydentką, kota ignoruje a kot na Maltę syczy ;)
Zjadła z ogromnym apetytem i leży sobie spokojnie. Już przytula się do Pana.

Bardzo, bardzo dużo pije, mam nadzieję, że to efekt narkozy i wielu wrażeń (z lecznicy do Łomianek, gdzie Malta mieszka podróż zajęła 2 godziny).

Fajny dom, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...