Jump to content
Dogomania

Birka z autostrady w cudownym DOMU !!


Ajula

Recommended Posts

[quote name='Ajula']czarna zniknęła bez śladu :(
Krzysiek kilka dni temu jechał znowu tą trasą i sprawdzał stację benzynową - nie ma czarnej suni[/QUOTE]

a może by uczulić pracowników z tej stacji benzynowej, żeby dali znać kiedy sunia sie pojawi....i czy w ogóle sie pojawia...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Becia66']a może by uczulić pracowników z tej stacji benzynowej, żeby dali znać kiedy sunia sie pojawi....i czy w ogóle sie pojawia...[/QUOTE]
od samego początku byli uczuleni, mieli nr telefonu, Krzysiek sam do nich dzwonił - nic z tego

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ajula']oj tak :)
u Birki wszystko dobrze, Krzysiek zajrzał do niej w sobotę, ona jest w swoim nowym domu szczęśliwa
ale fotki by się przydały[/QUOTE]
pewnie, że by się przydały. Ja z wiadomego powodu nie mogłam osobiście Biruni zobaczyć i poszudrać ale ujęła mnie ta słodka mordka

Link to comment
Share on other sites

[quote name='supergoga']A my dziękujemy p. Wojtkowi - bo to chyba od Pana darowizna nza Birusię na naszym koncie. Ogromnie nisko się kłaniamy!!! I pozdrawiamy![/QUOTE]
pięknie dziękujemy nowej rodzinie Birki :loveu:
przyda się na następne znajdy :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='supergoga'] od jutra chyba będzie u nas 4 tygodniowy kociak, znaleziony, gdy ssał martwą, sztywna już mamę - totalna masakra. Jutro przyjeżdża - oby dało się Adze go odchować.[/QUOTE]
okropne :( oby biedakowi udało się przeżyć

dudka wsadzimy w ostateczności do p.Andrzeja na te dwa dni, chociaż nie mam na to ochoty

Link to comment
Share on other sites

Wreszcie znalazłem troszkę czasu dla forum.
Birka ma się znakomicie (odpukać). Tak się zżyła z naszą rodziną jakby była z nami kilka lat. Już nie jest taka płochliwa a brata z żona traktuje jak swojego. Jak na razie koty "chodzą bokami" ale nie ma już dramatu. Birka tak szybko łapie nowe komendy, że wystarczy słowo zostań i wyraźny gest dłoni a koty mogą śmiało przechodzić na jej oczach. Uwielbia się bawić i psocić. Najszczęśliwsza jest jak ma kogoś przy sobie. Biegamy, tarzamy się w trawie itp. Bardzo dobrze czuje się w swojej budzie. Jej temperament powoli zaczyna się odkrywać. Kopanie w ziemi to jej pasja. Ryje jak tylko nikt nie widzi a najlepiej w trawie tuż przy wejściu (ojciec czasami trzy razy dziennie zakopuje) no ale nad tym pracujemy. Uwielbia wyciągać bambusowe podpórki dla kwiatów i rozdrabniać na miał. Załączam krótki filmik z jej zabawą. To na razie tyle, o każdych postępach postaram się informować.
[video=youtube;XOh1ojuJUcM]http://www.youtube.com/watch?v=XOh1ojuJUcM[/video]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...