Hunter piękny i wesoły ,kto mnie pokocha ?Hunter już w DS !! Z

[LadyS]

Napisałam do paru znanych mi BDT, trzeba uruchomić wszystkie kontakty - pytajcie, kogo możecie.

[funia]

Szkoda ....Myślałam ,ze zastanę tu osoby zainteresowane wyżej wymienionym problemem a tu nic .Pustka .

[E-S]

[quote name='funia']Szkoda ....Myślałam ,ze zastanę tu osoby zainteresowane wyżej wymienionym problemem a tu nic .Pustka .[/QUOTE]

No niestety.
Tak policzyłam, że ta konieczna teraz diagnostyka + specjalistyczna karma na miesiąc, chyba niecały + enzymy to 540 zł ... masakra !
Nie da rady go utrzymać w hotelu i nazbierać na resztę jeszcze ... nie co miesiąc.
Naprawdę uważam, że najlepszym dla niego rozwiązaniem byłoby znalezienie darmowego DT i skoncentrowanie się na gromadzeniu pieniędzy na diagnostykę, karmę i leczenie, inaczej niewyróbka :(
Zbyt wiele złego się dzieje u zbyt dużej liczby psów wymagających ratowania życia, żeby w jednego, małego jagdterriera pakować co miesiąc furmankę pieniędzy niczym w bernardyna ... jak nie lepiej, nikogo na to nie stać.

[sacred PIRANHA]

kto zna jakiekolwiek bdt ten niech jęczy...musimy cos u kogoś wyjęczeć:-)

[E-S]

Minus jest taki, że to pies ... w sensie nie suka.
Drugi, że jagdterier i to typ alfa, przy nim człowiek musi być czujny, żeby Hunter nie wybadał szczeliny w obowiązujących zasadach, bo wlizie na łeb.
Trzeci - myśliwy, ze smyczy nie spuścisz.
Nie znam przede wszystkim BDT, które może wziąć psa.

[IVV]

no to klops ...trzeba chyba szukac BDT ,a wtedy latwiej bedzie uzbierac na potrzebne enzymy i karme ...tylko gdzie taki dom znalesc :(?

[funia]

Ewa z Hunterem jest tak ,ze on nigdy sie nie stawia człowiekowi .Jest mu podporzadkowany .nie mówie ze jest w stu procentach posłuszny bo to taki gatunek zwiercony ,ale u nas psy nie moga dominowac człowieka .Nie poradzilibyśmy sobie ,gdyby psy chciały rzadzić .Hunter nie ma zapedów do rzadzenia wśrod ludzi ,jęsli nie chce wykonać jakiegoś polecenia to udaje ,ze nas nie słyszy ....:evil_lol:.albo uspokaja się aby za chwile np. zrobic to samo .
Ale reasumując jego postawe teraz a jak przyszedł mamy do czynienia z psem zupełnie innym ,znającym swoje miejsce w grupie i znającym zasady .

[funia]

Chciałabym aby jadł trzy razy dziennie bo on potrzebuje ,widocznie jest głodny .Jak to widzicie bo to pogłebi koszty ....Na razie je tak jak było .
Co z dalszą diagnostyką ?
Jak tylko pogoda pozwoli wykapię go w specjalnym szamponie ( u weta trzeba kupić ),oczywiscie potrzebne bedą pieniadze .

[sonia71]

Hunterek- drapanko dla ciebie :)

[LadyS]

Ale ale - my szukamy darmowego DT, a może osoby odpowiedzialne za psa mają inne plany?

[funia]

[quote name='ladySwallow']Ale ale - my szukamy darmowego DT, a może osoby odpowiedzialne za psa mają inne plany?[/QUOTE]
nie rozumie ...To do mnie ?

[LadyS]

[quote name='funia']nie rozumie ...To do mnie ?[/QUOTE]

Nie, absolutnie - to choćby do Toli, która była wczoraj na forum, a nie powiedziała ani słowa, bo mnie ogromnie dziwi... Wystarczyło choć napisać, że zapoznało się z sytuacją... A tak my szukamy, a może już coś jest i trzeba poświecić ten czas innym psom?

Edit: Czy ktoś wie, czy Hunter ma wydarzenie na okoliczność, jak podejrzewam, szukania darmowego DT i funduszy? Chodzi mi o Facebook - jak nie ma, to założę.

[funia]

no ,cóż ....
W każdym razie ja nadal bedę agitować bo pies potrzebuje. Następnych leków nie dostanie, kiedy fizycznie nie będą zapłacone.

[zadra]

[quote name='ladySwallow']Nie, absolutnie - to choćby do Toli, która była wczoraj na forum, a nie powiedziała ani słowa, bo mnie ogromnie dziwi... Wystarczyło choć napisać, że zapoznało się z sytuacją... A tak my szukamy, a może już coś jest i trzeba poświecić ten czas innym psom?

Edit: Czy ktoś wie, czy Hunter ma wydarzenie na okoliczność, jak podejrzewam, szukania darmowego DT i funduszy? Chodzi mi o Facebook - jak nie ma, to założę.[/QUOTE]
Zeby wiedzieć-wystarczy dokladnie przesledzić wątek,proponuję od samego poczatku.Tola nie jest i nigdy nie była odpowiedzialna za Huntera.Wydaje mi się,że wszyscy jestesmy odpowiedzialni za losy psów ktorymi się zajmujemy.Wystarczy sie porozumieć,co niestety czasami bywa trudne.O wszystkich swoich posunięciach informujemy na wątku.Jesli Paulino uważasz,że potrafisz lepiej i skuteczniej od innych pomóc Hanterowi nie widzę przeszkód.

[zadra]

[quote name='funia']no ,cóż ....
W każdym razie ja nadal bedę agitować bo pies potrzebuje. Następnych leków nie dostanie, kiedy fizycznie nie będą zapłacone.[/QUOTE]
A ja popieram Funię.Proponuję skupić się na szukanu pieniedzy na wszelkie mozliwe sposoby.

[LadyS]

[quote name='zadra']Zeby wiedzieć-wystarczy dokladnie przesledzić wątek,proponuję od samego poczatku.Tola nie jest i nigdy nie była odpowiedzialna za Huntera.Wydaje mi się,że wszyscy jestesmy odpowiedzialni za losy psów ktorymi się zajmujemy.Wystarczy sie porozumieć,co niestety czasami bywa trudne.O wszystkich swoich posunięciach informujemy na wątku.Jesli Paulino uważasz,że potrafisz lepiej i skuteczniej od innych pomóc Hanterowi nie widzę przeszkód.[/QUOTE]

Ja nic nie uważam - ale nie da się ukryć, że Wy jesteście na miejscu i może macie jakieś rozwiązanie, które nie jest znane nam. I właśnie dlatego pytam, czy nadal trzeba szukać darmowego DT, czy też może coś macie. Albo coś załatwiacie i potrzebujecie pomocy.
Wiesz, odpowiedzialność grupy za jednego psa to najgorsze, co może mu się przytrafić - przekonałam się o tym już na innym wątku. Wszyscy mogą pomagać, ale odpowiedzialna powinna być jedna, góra dwie osoby - rozumiem, że IVV, bo ona daje tutaj fundusze, ale przydałby się też ktoś na miejscu, kto może to nadzorować. I dobrze byłoby napisać wprost, kto to jest - znacznie by to wszystko ułatwiło oraz wiadomo by było, do kogo się zwracać.
Nadal również podtrzymuję pytanie nt. wydarzenia na facebook'u.

Jak każdy będzie odpowiadał na pytania dotyczące losów psa z takim świętym oburzeniem, to nie wróżę temu psu dalekiej przyszłości.

[MaDi]

Tak trudno znaleźć BDT nawet dla małego zdrowego grzecznego psiaka a co dopiero psa który potrzebuje specjalnej opieki:(
Przyszedł mi do głowy pewien pomysł...
Potrzebna jest osoba która napisze wzruszający teks o losach Huntera. Uwaga pokazuje teraz różne materiały, trzeba będzie wysłać jego zdjęcia z opisem może to coś zmieni?

[E-S]

[quote name='funia']Ewa z Hunterem jest tak ,ze on nigdy sie nie stawia człowiekowi .Jest mu podporzadkowany .nie mówie ze jest w stu procentach posłuszny bo to taki gatunek zwiercony ,ale u nas psy nie moga dominowac człowieka .Nie poradzilibyśmy sobie ,gdyby psy chciały rzadzić .Hunter nie ma zapedów do rzadzenia wśrod ludzi ,jęsli nie chce wykonać jakiegoś polecenia to udaje ,ze nas nie słyszy ....:evil_lol:.albo uspokaja się aby za chwile np. zrobic to samo .
Ale reasumując jego postawe teraz a jak przyszedł mamy do czynienia z psem zupełnie innym ,znającym swoje miejsce w grupie i znającym zasady .[/QUOTE]

Wiem, że się poprawił dzięki Waszej pracy. Chodziło mi o to, że ja psom typu Hunter czy Bugi nigdy nie zaufam jeśli chodzi o kontakt z innym psem, bo spodziewam się, że w każdej sekundzie może mu palma odbić i pójdzie jatka. A te szczeliny w zasadach to ja już wiem o czym mówię :D Jak dam małpie ze swojego talerza serek, potem sięgam po herbatę a tu bach ! nie mam kanapki bo bezczel uznał, że to na talerzu jest już jego, skoro serek z talerza dostał.

Lady, możesz mu zrobić wydarzenie na fb ? Albo imprezę ? Że błagamy o wsparcie, że dla ratowania życia tego psa potrzebne są wpłaty, że pies młody, piękny, wesoły, kochający życie nad wszystko, nie rozumie finansowych ograniczeń, musi mieć zapewnioną specjalistyczną karmę, enzymy, dalszą diagnostykę, bo umrze !
Jeśli będzie Ci łatwiej to zrzucę wszystkie swoje zdjęcia Huntera na picasa i postaram się też w ten sam album ściągnąć zdjęcia Funi stąd ? Album na picasa łatwo udostępniać, tak chyba będzie dobrze ... jak myślicie ?
Konto wskazywać do wpłat Funi na fb ?
Funiu w ogóle kurna chata masz konto na fb, weź tam se coś porób, opis jakiś, zdjęcie wstaw itp., umiesz ? Bo im więcej kont udostępnia jakiegoś psa, tym lepiej !
Naprawdę trzeba ruch zrobić w jego przypadku !

[LadyS]

Zrobię mu to wydarzenie, ale potrzebuję tekstu jakiegoś na jego temat - nie dam rady dziś na pewno napisać, bo mam w poniedziałek egzamin, a i tak zamiast się uczyć, ślęczę na dogo. Jak masz możliwość, zrzuć foty w jedno miejsce - zawsze to wygodniej nawet komuś przesłać.

[E-S]

Tu się ciągną foty, trochę to potrwa, jeszcze muszę po wątku poszperać i ściągnąć te stąd:

[url]https://picasaweb.google.com/107489641233057346303/Hunter?authkey=Gv1sRgCPWK_K6Q65XaTQ#[/url]

[zadra]

[quote name='ladySwallow']Zrobię mu to wydarzenie, ale potrzebuję tekstu jakiegoś na jego temat - nie dam rady dziś na pewno napisać, bo mam w poniedziałek egzamin, a i tak zamiast się uczyć, ślęczę na dogo. Jak masz możliwość, zrzuć foty w jedno miejsce - zawsze to wygodniej nawet komuś przesłać.[/QUOTE]Piekne zdjęcia zrobił ostatnio Muzzi.

[E-S]

[quote name='zadra']Piekne zdjęcia zrobił ostatnio Muzzi.[/QUOTE]

I gdzie one są ? Możesz podac link ?

[zadra]

[quote name='ladySwallow']Ja nic nie uważam - ale nie da się ukryć, że Wy jesteście na miejscu i może macie jakieś rozwiązanie, które nie jest znane nam. I właśnie dlatego pytam, czy nadal trzeba szukać darmowego DT, czy też może coś macie. Albo coś załatwiacie i potrzebujecie pomocy.
Wiesz, odpowiedzialność grupy za jednego psa to najgorsze, co może mu się przytrafić - przekonałam się o tym już na innym wątku. Wszyscy mogą pomagać, ale odpowiedzialna powinna być jedna, góra dwie osoby - rozumiem, że IVV, bo ona daje tutaj fundusze, ale przydałby się też ktoś na miejscu, kto może to nadzorować. I dobrze byłoby napisać wprost, kto to jest - znacznie by to wszystko ułatwiło oraz wiadomo by było, do kogo się zwracać.
Nadal również podtrzymuję pytanie nt. wydarzenia na facebook'u.

Jak każdy będzie odpowiadał na pytania dotyczące losów psa z takim świętym oburzeniem, to nie wróżę temu psu dalekiej przyszłości.[/QUOTE]
Lady przeciez napisałam,że wszystkie nasze "ruchy" są relacjonowane na wątku.Na miejscu Funia opiekuje sie Hunterem.Jesli potrzebna jest pomoc w okreslonych dzialanich,należy ją sformułować na wątku.Fakt,że mieszkamy na miejscu nie oznacza,że jesteśmy za coś personalnie odpowiedzialne.Ja przynajmniej się tego nie podejmuję z braku czasu.Oczywiście zrobię co w mojej mocy,żeby pomoc Hanterowi.Na temat wydarzeni fb nic mi nie wiadomo.

[E-S]

A gdzie jest sesja fotograficzny Muzzyego z Hunterem ? Może ktoś podać link ?

[zadra]

[quote name='E-S']I gdzie one są ? Możesz podac link ?[/QUOTE]
post 1257


[URL="http://muzzy.strony.nplay.pl/Zamosc_500.zip"][COLOR=#4444ff]http://muzzy.strony.nplay.pl/Zamosc_500.zip[/COLOR][/URL] - zdjęcia mniejsze (np. na Dogo czy na Allegro, długość dłuższego boku 500 pikseli).
[URL="http://sendfile.pl/56833/Zamosc_1500.zip"][COLOR=#4444ff]http://sendfile.pl/56833/Zamosc_1500.zip[/COLOR][/URL] - większe (długość dłuższego boku 1500 pikseli, oprócz dwóch zdjęć, które w oryginalnym rozmiarze są mniejsze).
Nie ma tu zdjęć do 'Mojego Psa', przesłałem je na serwer Redakcji.
Zdjęć jest dużo,Hantera trzeba odszukać.