Jump to content
Dogomania

Do zamknięcia, do archiwum


sleepingbyday

Recommended Posts

[COLOR=red][B]26 wrzesnia: [/B][/COLOR]
[COLOR=red][B]MALUCHY MAJĄ DT, dwa nawet ds!!![/B][/COLOR]
[B][COLOR=#ff0000]potrzebne wsparcie na szczepienia i karmę!!!![/COLOR][/B]

[COLOR=black]diabeł tasmański o imieniu mania jest w gdańsku, a bree i wystarchana (ale coraz mniej) myszka są w malborku. chłopiec buli ma ds w wawie, a chłopiec nie do pary, oddany do ds bez porozumienia z prawnymi opiekunami będzie odwiedzony. babka z hoteliku grzecznie dała namiary, chyba sie pawła przestarszyła. i słusznie, bo jakby nie dała, to ojjj.....[/COLOR]

[B]bardzo ważne!!! POTRZEBUJEMY WSPARCIA - NIE DEKLARACJI, BO DT BEZPŁATNE, ALE KARMA (LUB WSPOMOZENIE FINANSOWE NA NIĄ) I NA SZZCEPIENIA - BAAARDZO SIĘ PRZYDADZĄ!![/B]

[B][COLOR=red]12 września:[/COLOR][/B]
[COLOR=black]suka i jej nora namierzona, [U]złapane 3 szczeniaki[/U], jeszcze sa conajmniej dwa oraz druga suka, która gdzies ma małe :-(. Ta pierwsza już na dniach przestanie zajmowac sie swoimi dziećmi, to już czas. [/COLOR]
[B]w najbliższe weekendy mamy szkolenia do 14.00[/B], to juz będzie zbyt późno, zeby jechac pod płock.

a sytuacj jest raz, ze pilna, a dwa, ze [B]wiadomo, co trzeba zrobic i gdzie pies się chowa, więc byle troche osób pojechało, to sie sprawe powinno załatwić!!!![/B]

ale - im więcej, tym lepiej.

CZY NAPRAWDĘ NIE MA NIKOGO, KTO POMOŻE PSOM W REALU???

[B]miasta wymienione przeze mnie w tytule są na tyle blisko, że z nich można na kilka godzin pojechac na łapanie psów. DO WOLONTARIUSZY Z TYCH MIAST i ich okolic, KTÓRZY POWAŻNIE TRAKTUJĄ POMAGANIE BEZDOMNYM ZWIERZĘTOM: [COLOR=red]POMÓŻCIE NAM! [/COLOR][/B]
[B]nie mamy tez deklaracji, a kasę na 2 tygodnie hotelikowania. [/B]



[B]-------------------------------------------------------------------------------[/B]
dostałam mejla od koleżanki-kociary.
jest standardowo-mamy mało czau i mamusie z dziećmi.
kto pomoże dziewczynie???

mejl od niej:
"
Mam prośbę i potrzebuję twojej rady.
Na działce koło Pocka przybłąkała się do nas Sunia wraz ze szczeniakami.

Jest bardzo miła choć trochę płochliwa. Muszę przyznać chyba mnie polubiła bo się mnie wcale nie bała. Jak z nią rozmawiałam to cicho podszczekiwała a jak dawałam jej jedzenie to turlała się z radości. Jadła w zasadzie wszystko nawet suchy chleb. Raz czy dwa przyprowadziła szczeniaki. Wyglądają jak trzy małe kulki są bardzo ładne. Podejrzewam że ma legowisku w którymś z opuszczony budynków po dawnym ośrodku wczasowym.

Wiem że ona nie przeżyje, bo działki na które przychodzi "działają tylko w sezonie letnim" może jeszcze na początku września się ktoś tam pojawi (ale jak będzie ciepło).

Szczeniaki są dość spore na moje oko 6-8 tygodni ale mama nadal je karmi. Mam tak duże "cycochy" że prawie wlecze je po ziemi.

Niem wiem co dalej robić ? Czy zabrać ją razem ze szczeniakimi? Czy same szczeniaki? Ale jest problem - gdzie? Może jakiś lokum tymczasowy coś a la hotel ? Mogłabym za własne pieniądze je odrobaczyć, zaszczepić, sunie wysrerylizować? Tylko co dalej?

Proszę o radę i pomoć."

Mam telefon do dziewczyny. nie mam pomysłu na dt. hotel dla całej czwórki? mżonka :-(.

Ratunku?

Staram sie o foty, na razie nie ma.

Edited by sleepingbyday
Link to comment
Share on other sites

  • Replies 296
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Kar0la']Będzie ciężko o tymczas dla całej 4. Wiadomo jakiej wielkości jest matka?[/QUOTE]

nie musi być dla całej czwórki, ona juz moze odstawiac od cyca.
sunia jest do kolan.
jest teraz sama. dziewczyna, która ma tam działkę, mieszka w gordzisku. moż epojechac do wyłapania suni, jak będzie z nią co zrobić. jest w stanie zapłacić za hotel za jakiś pierwszy okres, ale to tyle.

w sumie nie wiemy, ile szczneiaków, przyszły 3, ale gdzie maja gniazdo, nie wiadomo.

Link to comment
Share on other sites

tam jest jakis opuszczony ośrodek wczasowy, jakieś baraki - mają gdzies gniazdo zakamuflowane na pewno.

msu - dzięki za oferte. tylko jeszcze tzreba znaleźć dla nich jakies miejsca. było kilka dogomaniaków tymczassujących regularnie szzceniaki... pamiętacie?
gameboy chyba, ale ona juz nie bywa,z tego, co pamiętam.

Link to comment
Share on other sites

zapisze... ze zdjęciami byłoby łatwiej.... a w którym grodzisku ta dziewczyna mieszka? w mialnówku jest przyzwoite schronisko, wiem, że to żadne rozwiązanie, ale przynajmniej może by poszczepili te psiaki zanim popadają :( może z Natalią pogadać w sprawie hotelu? (Aostroah)

Link to comment
Share on other sites

szarotka, bardzo mądrze prawisz, ale... ja to wiem. tylko przeczytaj wątek - zdjęć nie ma. i nie będzie, dopóki nie będzie miejsc dla psów. bo dziewczyna mieszka 120 km od suni, jazda 250km w obie strony po to, zeby zrobić zdjęcia, jest nieracjonalna, może w idealnym świecie...
ale w idealnym świecie nie byłoby tej sprawy.
nie mamy nikogo, nawet z dogo, kto wziąłby szczeniaka na dt. bo nie ma fot. koło się zamyka.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sleepingbyday']szarotka, bardzo mądrze prawisz, ale... ja to wiem. tylko przeczytaj wątek - zdjęć nie ma. i nie będzie, dopóki nie będzie miejsc dla psów. bo dziewczyna mieszka 120 km od suni, jazda 250km w obie strony po to, zeby zrobić zdjęcia, jest nieracjonalna, może w idealnym świecie...
ale w idealnym świecie nie byłoby tej sprawy.
nie mamy nikogo, nawet z dogo, kto wziąłby szczeniaka na dt. bo nie ma fot. koło się zamyka.[/QUOTE]

Nie chodzi raczej o wzruszanie się tylko o rzetelna informację, jak wyglada sunia i szczeniaki,jakiej sa wielkości. Patrząc na zdjęcia mamy od razu pogląd na sprawę. Ja np. nie zdecyduje sie na dt dla psa bez jego zdjęć. Mam juz 3 psy w domu i muszę wiedzieć na co sie porywam biorąc psa na DT. A nie oszukujmy się : rózne psy maja różne szanse na adopcję.

Link to comment
Share on other sites

awaryjne dt dla szzceniaków, czy szczeniaka - najczęściej jest okresowe, tzn wiemy, kiedy możemy go zabrać - też zalezy od wyglądu szzceniaka?
nie mów, ze tacyśmy idealni. bo jest i ta strona medalu, co tu kryć. Agata - ja wiem, naprawdę, na czym to polega, że wielkość, płeć wazne (choc nie aż tak przy malutkich szczeniakach) - ale że nie ma nikogo, nikogo, kto by miał pomysł, napisal do znajomych, rzucił hasło o tanim hoteliku? nic? eeee.
rozgoryczona jestem i tyle, no co poradzę...

dziewczyna umawia się z pawłem i mru jak najszybciej się da i jadą na próbe wyłapania towarzystwa. sytuacja jest już groźna, zero żarcia tam i total mokro i zimno i 2-3 miesięczne dziecaki, niedożywione.
hotelik w żabiej woli (ktoś zna? ja cos słyszałam, ale nie pamiętam) przyjmie za 40zł/doba. dziewczyna wycisnie z siebie za jakis tydzień hotelikowania. ale przynajmniej będa foty i będzie mozna ruszyć cos z sensem.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...