Roki ZNALAZŁ DOM w którym energia to zaleta i nikt się go nie wstydzi!

[abra43]

Roki pewnie się ci nie śniło,że znajdziesz taki wspaniały domek z taka uroczą siostrzyczka tylko proszę cie trochę wyluzuj.

[maniuszek]

Witam. Wyobraźcie sobie że mała Gwiazdeczka wzięła sobie za punkt honoru obronę rodziny. Nawet przy zabawie z Rokim (Roki jest duży i jak stoi na dwóch łapach i łapie kiełkami w zabawie to może to wyglądać dość groźnie) mała warczy i gryzie Rokiego. Po czy jak Roki się chwilowo poddaje to mała ustawia się koło nas i czeka na kolejny ruch Rokiego. Strasznie zabawnie to wygląda. Roki jeszcze boi się Gwiazdochy, zwłaszcza jak dam im jedzenie, mała przepędza Rokiszona no i wtedy muszę trochę interewniować. Szkoda mi psiaka bo jeszcze jest trochę lękliwy w stosunku do innych psów. No ale żeby takiej małej się bać????

[Hmmm]

No to nieźle go sobie ustawia, prawdziwa kobieta :evil_lol:, a Roki widać preferuje bezstresowe wychowanie ;). Dałoby radę nakręcić jakiś filmik? Też chcemy się pośmiać :loveu:.

[Romina_74]

A może by tak już zmienić tytuł wątku Martyna co? I przerzucić do znalazły dom ... Hmm? ;)

[Hmmm]

[quote name='Romina_74']A może by tak już zmienić tytuł wątku Martyna co? I przerzucić do znalazły dom ... Hmm? ;)[/QUOTE]

zmieniałam 100 razy i się nie da... do moderatora też pisałam i nic...

[maniuszek]

[quote name='Hmmm']No to nieźle go sobie ustawia, prawdziwa kobieta :evil_lol:, a Roki widać preferuje bezstresowe wychowanie ;). Dałoby radę nakręcić jakiś filmik? Też chcemy się pośmiać :loveu:.[/QUOTE]

Jak będzie jeszcze taka akcja to postaram się nagrać. Mała ustawia go sobie jak jej pasuje, czasem gdy jest zbyt napastliwa to Roki stawia się i tylko piski słychać. No ale muszą się jakoś dogadywać. Roki bardzo polubił mojego męża, jak tylko przyjeżdża w piątek zaraz zaczynają się razem wygłupiać i wtedy właśnie mała broni.

Edited November 7, 2012 by maniuszek

[Hmmm]

no tak, przecież trzeba walczyć o właścicieli ;). Ciesze się, że wszystko się układa. Kurcze jakoś nie mogę uwierzyć, że minęło dopiero nieco ponad miesiąc.

[maniuszek]

[quote name='Hmmm']zmieniałam 100 razy i się nie da... do moderatora też pisałam i nic...[/QUOTE]

Zawsze myślałam że nic nie dzieje się bez przyczyny, jednak tym razem uważam, że wyjątek stanowi regułę. Roki znalazł dom na 100% i czy da się tytuł zmienić czy nie to psa nie oddamy

[Hmmm]

nawet nie wiecie jak miło czytać takie rzeczy :lol:

[maniuszek]

[quote name='Hmmm']no tak, przecież trzeba walczyć o właścicieli ;). Ciesze się, że wszystko się układa. Kurcze jakoś nie mogę uwierzyć, że minęło dopiero nieco ponad miesiąc.[/QUOTE]

Szczerze mówiąc to mnie się wydaje, że już długo u nas Roki jest. Jakoś to się już poukładało. Psy zostają same w domui nic nie demolują i jakoś już jest ok

[maniuszek]

Kupiłam dla Rokiego koszyk do spania, ale on woli kanapę. Widocznie w koszyku nie może się rozłożyć. No cóż koszyk zostanie dla małej. Jak podrośnie to będzie w nim spała, mam nadzieję, bo teraz nie da rady wejść

[Hmmm]

Super! Naczekał się chłopak na domek ale warto było, na pewno jest szczęśliwy :multi:.

[maniuszek]

Czytam też inne posty jak mam chwilkę. Martyna co u Nesci bo nic tam nikt nie pisze. Jak przetrwała sterylizację?

[Hmmm]

Teraz zaznał wygody i tak łatwo nie zrezygnuje ;) pewnie po czasie będzie leżał w koszyku, moja Sara w nowych legowiskach kładzie się zwykle po kilku dniach ;)

[Hmmm]

[quote name='maniuszek']Czytam też inne posty jak mam chwilkę. Martyna co u Nesci bo nic tam nikt nie pisze. Jak przetrwała sterylizację?[/QUOTE]

Na razie nic nie wiem, jutro jest wolontariat w schronisku więc z nią wyjdę i zobaczę jak dochodzi do siebie, mam nadzieję, że nie dobiera się do rany i wszystko jest w porządku.

[maniuszek]

Ładna z niej sunia. Mogłaby sobie znaleźć jakiś fajny domek. W zasadzie to też muszę się o moją sunię zapytać odnośnie sterylizacji. Wprawdzie jest jeszcze mała, ale nie chciałabym, żeby mi się jakieś psy schodziły pod dom za każdym razem jak będzie miała cieczkę

[Hmmm]

Taka dużo przytulanka z niej, mam nadzieje, że ktoś ją zauważy i tym razem należycie o nią zadba.
Sterylizacje warto zrobić, można zapobiec wielu chorobą.

[MagdaB]

Dobrze czytać że u Rokiego wszystko dobrze :). Co do koszyka to psy żeby się wyspać muszą mieć możliwość położenia się na boku, tylko wtedy wpadają w faze REM i mogą naprawde wypocząć. Może to włąśnie jest powód?

[abra43]

Aż serce się śmieje gdy czyta się o Rokusiu i szczylkowej Martynko zrobiłaś kawał dobrej roboty i wybrałaś mu domek najlepszy z najlepszych.

[maniuszek]

[quote name='MagdaB']Dobrze czytać że u Rokiego wszystko dobrze :). Co do koszyka to psy żeby się wyspać muszą mieć możliwość położenia się na boku, tylko wtedy wpadają w faze REM i mogą naprawde wypocząć. Może to włąśnie jest powód?[/QUOTE]

Myślę, że może to być powodem. Koszyk jest duży, ale na kanapie można się bardziej rozwalić, Roki zajmuje ją całą jak się rozciągnie. Najciekawsze jest to, że ostatnio upodobał sobie łóżko w sypialni moich rodziców. Za nic mama nie może mu tego wyperswadować. O dziwo u mnie się nie pcha, wprawdzie na początku próbował, ale szybko mu to z głowy wybiłam. :angryy:

[Hmmm]

Widać mama mniej konsekwentna a psiaki lubią to wykorzystywać :evil_lol:.

[maniuszek]

W zasadzie to tak, ale ja jak tylko widzę, że idzie do pokoju rodziców od razu wchodzę i go dość stanowczo zganiam. A Roki, wystarczy, że zauważy otwarte drzwi, od razu się tam pcha

[soboz4]

U mnie psy też mnie i córkę traktują jako "słabsze ogniwo" a mężowi czy synowi nigdy nie mruczały pod nogami "daj, no daj wreszcie ta kanapkę"...

Psy to cwaniaki i wiedzą na co u kogo można sobie pozwolić!

[abra43]

Psy to super cwaniaki!!!

[abra43]

Co słychać u rokusia i jego siostrzyczki?