Jump to content
Dogomania

Grina pojechała do domu... Trzymamy mocno kciuki! I za nią i za jej Ludzi!


Bjuta

Recommended Posts

[quote name='lena13'] postaram się zrobić jakieś ładne fotki do nowych ogłoszeń, Rytka opowiadała mi że robiła dla swojego podopiecznego takie fajne ogłoszenie i zdjęcia. [/QUOTE]

doby tekst 'pomysł' na ogłoszenie i zdjęcia to chyba podstwa.ja tylko robiłam(robie) każdemu z swoich tymczasów bardzo duzo zdjęć a dziewczyny miały pomysł i porobiły ogloszenia pod nie tj.akurat pies z adhd wiec Sajgon zdjecia miał jak przynosi buty,koszyk z zakupami,lata z szmatka do kurzu,zaglada do zlewu(niby naczynia myje) allegro z tekstem 'pies,ktory sprzata i pomaga' przyciagnęlo uwage a sposród wielu chetnych udało sie znalesc rewelacyjny dom;)z tym,ze ja mam jednego tymczasa wiec moge sobie pozwolic na taka fotorelacje przy wiekszej lidzbie psow to cięzka sprawa...

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Gdybym wiedziała wcześniej o kłopotach byłabym wcześniej po stracie Poli zamknęłam się w czterech ścianach rozpaczy a wcześniej żyłam dla niej. Teraz aktualnie wróciłam do pracy z psami agresywnymi i to mi służy. Także spokojnie nie zniknę.
To prawda Rytko jeżeli się foci jednego psa jest łatwiej, jeszcze jak współpracuje ale spokojnie nie wyjdą, aż takie fajne zdjęcia, wyjdą może inne ale będą.
Mysiu na pewno nikt nie będzie miał do Asi pretensji o rozpiskę wpłat, wróci zrobi i koniec tematu, każdy rozumie, że czasem sytuacja prywatna staje się priorytetem. Sama jak dzwonię do Asi to nie po to by rozmawiać z nią o finansach, także temat finansów na bok. Priorytetem jest dom dla Griny najlepiej z innym psem lub suczką.
Jeszcze jedna prośba Mysiu nie nazywaj miejsca w którym mieszkam zadupiem, jest to wioska w odległości 6 km od miasta powiatowego i 3 km od miasta gminnego, z okien widzę miasto, mieszkam w otoczeniu bardzo ładnych nowych domów na czystej zadbanej wsi z wyboru bo przeprowadziłam się tutaj z własnej nie przymuszonej woli choć zawsze byłam mieszczuchem i kocham Prudnik bo to moje miasto. Nie czepiam się Twojego Zabrza, więc sobie odpuść. Choć Śląsk nie dla każdego wydaje się atrakcyjny, mi kojarzy się z szarością. Druga sprawa to proszę o nierozpowszechnianie w internecie mojego adresu bo wyciągnę prawne konsekwencje. Niestety nie wiemy kto jest po drugiej stronie komputera a czasy są jakie są i świrów jest pełno a ja odpowiadam nie tylko za siebie ale również za moje psy, które pozostają pod moją opieką.

Link to comment
Share on other sites

Najfajniejsze u Griny jest to, że ona bardzo szybko akceptuje nową sytuację strasznie naśladuje inne psiaki i bardzo łatwo się z nimi oswaja. Początkowo bardzo nieśmiało ale nie agresywnie reaguje na psa patrzy niby nie chce podejść, potem zaczyna obserwować z Leną i Pam po wyjeździe Motto oswajała się 3 dni ale moje były takie mało kontaktowe bo wcześniej Grina z Motto ostro je obszczekiwały. Teraz żyją w strasznej przyjaźni jakby od zawsze były razem, dla Grinki kolejna zmiana nie będzie niczym złym bo ona szybko akceptuje nową sytuację, a własny dom należy jej się naprawdę wyjątkowy.

Link to comment
Share on other sites

ZDROWIE:
- zdrowa,
USPOSOBIENIE:
- wesoła gdy nie czuje zagrożenia ze strony człowieka, początkowo nieufna, po akceptacji opiekuna otwarta przyjacielska
ZYWIENIE:
- sucha karma
ZACHOWANIE W POMIESZCZENIACH:
- z oznakami strachu, nie załatwia potrzeby w pomieszczeniu
ZACHOWANIE SPACEROWE:
- natychmiastowe załatwianie swoich potrzeb fizjologicznych, nawiązuje kontakty,
STOSUNEK DO PSOW:
- z psem, którego zna - naturalne zachowanie, bawi się, zaczepia do obcego psa nie przejawia agresji szybko się zaprzyjaźnia
STOSUNEK DO LUDZI:
- początkowo nieufny gdy pozna człowieka, zaczepia
STOSUNEK DO DZIECI:
- nie testowana
STOSUNEK DO KOTÓW:
- agresywny, natychmiast goni



NOWY DOM:


Najchętniej ludzie, którzy są spokojni, osoba samotna bądź pełna rodzina ze starszymi dziećmi, mieszkanie w bloku lub domu z ogrodem (nie skacze przez płoty).
Najlepiej będzie aby zamieszkała z innym psem, to pomoże w początkowej fazie akceptacji.

Link to comment
Share on other sites

Witam wszystkich. Z racji tego, że Asia ma problemy osobiste tzn. najzwyczajniej "przyprawiła mi rogi" proszę moderatorów o usunięcie wszystkich moich danych adresowych oraz numeru konta. Proszę też kogoś o przejęcie spraw finansowych. Wszystkie pieniądze które będą przychodziły na moje konto będę przelewał na konto nowego "zarządcy".Od jakiegoś czasu prosiłem Asię o zrobienie tych rozliczeń - niestety bezskutecznie. Piszę to wszystko dlatego, że nie chciałbym zostać posądzonym o jakieś finansowe malwersacje, a co gorsza kradzież. Czekam tylko na ostateczne rozliczenie, żeby wiedzieć ile pieniędzy mam oddać Asi, lub komuś kto będzie się tym zajmować. Proszę również o nie oczernianie mnie na forum publicznym, ponieważ wyciągnę z tego konsekwencje. Najbardziej żałuję tego, że nie będę już spotykał się ze swoimi psiakami i nie będę mógł im w dalszym ciągu pomagać.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asiowy_Kubut']Witam wszystkich. Z racji tego, że Asia ma problemy osobiste tzn. najzwyczajniej "przyprawiła mi rogi" proszę moderatorów o usunięcie wszystkich moich danych adresowych oraz numeru konta. Proszę też kogoś o przejęcie spraw finansowych. Wszystkie pieniądze które będą przychodziły na moje konto będę przelewał na konto nowego "zarządcy".Od jakiegoś czasu prosiłem Asię o zrobienie tych rozliczeń - niestety bezskutecznie. Piszę to wszystko dlatego, że nie chciałbym zostać posądzonym o jakieś finansowe malwersacje, a co gorsza kradzież. Czekam tylko na ostateczne rozliczenie, żeby wiedzieć ile pieniędzy mam oddać Asi, lub komuś kto będzie się tym zajmować. Proszę również o nie oczernianie mnie na forum publicznym, ponieważ wyciągnę z tego konsekwencje. Najbardziej żałuję tego, że nie będę już spotykał się ze swoimi psiakami i nie będę mógł im w dalszym ciągu pomagać.[/QUOTE]

To kochani trzeba podjąć decyzję, może zaproponować LENIE aby prowadziła finanse Griny, czy są jakies inne propozycje.

Ja jeszcze bym zapropnowała Bjutę - prowadzi watek Władka i robi to bardzo dobrze:p - tylko czy się zgodzi.

Chyba, że ktos się zgłasza na ochotnika:p

Sorki, ale myślę, że na Asię nie możemy tu już za bardzo liczyć.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asiowy_Kubut']Witam wszystkich. Najbardziej żałuję tego, że nie będę już spotykał się ze swoimi psiakami i nie będę mógł im w dalszym ciągu pomagać.[/QUOTE]

Nie znam problemu, ale powiem tak, czas goi rany, a zycie toczy się dalej - nikt nie może Tobie zabronić pomagać psom i ich odwiedzać - więć jeżeli tego bardzo chcesz to działaj dalej - psy potrzebują pomocy:p

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ALMA2']Nie znam problemu, ale powiem tak, czas goi rany, a zycie toczy się dalej - nikt nie może Tobie zabronić pomagać psom i ich odwiedzać - więć jeżeli tego bardzo chcesz to działaj dalej - psy potrzebują pomocy:p[/QUOTE]

Dokłądnie tak. Przykro nam z powodu Waszych problemów...

Link to comment
Share on other sites

Nie chce tutaj nikogo urazić, ale zrobiłem to trochę ze strachu. Poprosiłem wczoraj Asię po raz któryś o zrobienie rozpisek i uporządkowanie finansów ponieważ nie chciałbym mieć przez to problemów na co usłyszałem od Niej: "To jest Twoje konto, jak coś to będzie na Ciebie że jesteś złodziej". Straciłem przez to do niej zaufanie... Liczę na wasze zrozumienie i mam nadzieję, że jak najszybciej znajdzie się ktoś, kto przejmie finanse i będzie prowadził je na bieżąco. Z mojej strony zapewniam wszystkich, że każda złotówka, która będzie przychodziła na moje konto, będzie przelewana na konto nowego "zarządcy" - wiadomo, zapewne niektórzy mają zrobione polecenie przelewu:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asiowy_Kubut']Nie chce tutaj nikogo urazić, ale zrobiłem to trochę ze strachu. Poprosiłem wczoraj Asię po raz któryś o zrobienie rozpisek i uporządkowanie finansów ponieważ nie chciałbym mieć przez to problemów na co usłyszałem od Niej: "To jest Twoje konto, jak coś to będzie na Ciebie że jesteś złodziej". Straciłem przez to do niej zaufanie... Liczę na wasze zrozumienie i mam nadzieję, że jak najszybciej znajdzie się ktoś, kto przejmie finanse i będzie prowadził je na bieżąco. Z mojej strony zapewniam wszystkich, że każda złotówka, która będzie przychodziła na moje konto, będzie przelewana na konto nowego "zarządcy" - wiadomo, zapewne niektórzy mają zrobione polecenie przelewu:)[/QUOTE]

Ja rozumiem, myślę, ze inny też, tylko potrzebujemy troche czasu na znalezielnie SKARBNIKA:p

Link to comment
Share on other sites

Kochani, jeśli Władek faktycznie pójdzie do domu w lutym, mogę przejść księgowanie, bo mi się zwolni subkonto. Gaspar też idzie do domu, ale on jest na takim subkoncie, gdzie można zrobić tylko jeden przelew w miesiącu i jest to niewygodne - jak nagle wyskakuje jakiś weterynarz, czy coś takiego.
Asiowy Kubocie - Twoje psiaki czekają na spacery, przecież Asia nie ma na nie wyłączności. I ona i Ty możecie jakoś sobie schodzić z drogi, a psiaki kochają Was tak samo i na pewno po równo ;) Oj tak to czasem bywa :oops: tylko pamiętaj wszystkie dobre chwile, bo one są tak samo prawdziwe jak te niefajne...

Link to comment
Share on other sites

Na innym wątku zaproponowano mi abym to ja zajmował się rozliczeniami od stycznia, więc jeżeli nikt nie będzie miał nic przeciwko mogę to robić także dla Griny. Będzie to zapewne wygodniejsze dla wszystkich, ponieważ numer konta pozostanie bez zmian. Mogę się tym zająć oczywiście tylko wtedy, kiedy nikt nie będzie miał nic przeciwko:) Pozdrawiam:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asiowy_Kubut']Na innym wątku zaproponowano mi abym to ja zajmował się rozliczeniami od stycznia, więc jeżeli nikt nie będzie miał nic przeciwko mogę to robić także dla Griny. Będzie to zapewne wygodniejsze dla wszystkich, ponieważ numer konta pozostanie bez zmian. Mogę się tym zająć oczywiście tylko wtedy, kiedy nikt nie będzie miał nic przeciwko:) Pozdrawiam:)[/QUOTE]

ja jestem za, ale niech inni też się wypowiedzą :p, dajmy im parę dni na odwiedzenie watku i możliwość wypowiedzenia, dobrze.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asiowy_Kubut']Na innym wątku zaproponowano mi abym to ja zajmował się rozliczeniami od stycznia, więc jeżeli nikt nie będzie miał nic przeciwko mogę to robić także dla Griny. Będzie to zapewne wygodniejsze dla wszystkich, ponieważ numer konta pozostanie bez zmian. Mogę się tym zająć oczywiście tylko wtedy, kiedy nikt nie będzie miał nic przeciwko:) Pozdrawiam:)[/QUOTE]

No pewnie! To najwygodniejsze!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asiowy_Kubut']Na innym wątku zaproponowano mi abym to ja zajmował się rozliczeniami od stycznia, więc jeżeli nikt nie będzie miał nic przeciwko mogę to robić także dla Griny. Będzie to zapewne wygodniejsze dla wszystkich, ponieważ numer konta pozostanie bez zmian. Mogę się tym zająć oczywiście tylko wtedy, kiedy nikt nie będzie miał nic przeciwko:) Pozdrawiam:)[/QUOTE]

Jestem ZA :)

Będzie rozliczenie ile kto zalega?
Bo ja otwarcie przyznaję, że nie płaciłam chyba z dwa miesiące. Czekałam aż się sytuacja wyjaśni, jak widać mialam racje że coś jest "nie halo"...
Wpłatę uzupełnię

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem co będzie z rozpiskami za zeszły rok, ponieważ właśnie otrzymałem od Joasi telefon z wyzwiskami, w którym powiedziała że nie zrobi tych starych rozpisek... Nie wiem co z tym dalej zrobicie, ale ja już nie mam ochoty dalej tego prowadzić. Chciałbym się od tego po prostu odciąć... Numer do Joasi - 794-775-327 jak ktoś chce, to niech spróbuje z nią to wytłumaczyć. Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Jest mi strasznie przykro z powodu Waszego rozstania, niejednokrotnie widziałam Was razem tacy zakochani i z pasją, która Was połączyła, nie mogę uwierzyć w to co się wydarzyło ponieważ zawsze na Was oboje mogłam liczyć, przyjeżdżaliście gdy Was potrzebowałam nie zapomnę tego, że rzuciliście wszystko by być ze mną gdy zostawiła mnie Dżina. Mieliście wspólne marzenia plany. Życie pisze rożne scenariusze i nie jest łatwe. Proszę Was byście nie ranili siebie od miłości do nienawiści jest cienka linia. Załatwcie swoje sprawy tak by przypadkowe spotkanie na ulicy przebiegło w zdrowej atmosferze byście mogli sobie powiedzieć cześć tak zwyczajnie po koleżeńsku. Co do spraw finansowych Griny na moje konto za jej pobyt wpłaca Syla, ja jedynie jestem w stanie podać kwoty i daty wpłat z Konta Kuby na moje i nic więcej. Asia zrobi rozpiskę będziecie mieć jasność. Zdjęcia Griny wstawię w poniedziałek, mam nadzieję, że będę umiała, jak nie poproszę kogoś o pomoc- mam nadzieję, że pomożecie. Nie chcę obarczać Asi dlatego postaram się tutaj teraz przejąć jej obowiązki, by dać jej czas na poukładanie swoich spraw. Kuba dziękuję za pomoc w transportach psów do mnie, za to że przywoziłeś tu Asię nie gniewaj się na psiaki one nie są winne. Asi chciałabym podziękować za to, że zawsze mogłam liczyć na to, że była przy mnie w momentach trudnych za Dżinę, Puko, za Wilka za Moto i Grinę. Umieściła tu cudowne psy zaczęło się od Aronka, taki anioł, którego umieściła tu Mysia otworzył mój dom dla sierotek z Zabrza potem Puko, Dżina do dziś nie mogę się pozbierać cudowna sunia odeszła kochana w domu dzięki Asi nie odchodziła samotna w schronisku. Rozkleiłam się. To nie jest pożegnanie poukładajcie swoje sprawy i wracajcie tutaj choćby już oddzielnie.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...