Jump to content
Dogomania

Na chwilę obecną 11.285zł długu.Bardzo prosimy jeśli ktoś może nam pomóc.Długi w lecznicy,w hoteliku,za karmę.....Bezdomne szczebrzeszyniaki PROSZA O POMOC


Recommended Posts

[quote name='ana666']także zagłosowałam. Najgorsze jest to że według prawa władze powinny zajać sie problemem bezdomności i wyłapywac bezdomne zwierzęta. To gdzie trafiaja bezdomne psy i koty? Jest podpisana umowa z jakąś inna gminą?
Jestem ciekawa jakby to wyglądało żeby założyć prywatne schronisko? W Jędrzejewie(Wlkp.) weterynarz(nie pamiętam teraz nazwiska) otworzył schronisko, podpisał umowy z okolicznymi gminami na wyłów psów, wiem ze duzo gmin chetnie sie pod to podpieło bo schronisko jest prowadzone z sercem i wolą zeby tam trafiały psy a nie do jakiegoś innego gminnego. Tylko pewnie treba mieć fundusze na wybudowanie...[/QUOTE]
Ja marze o takim schronisku badz przytulisku.
Tak jak napisalam wczesniej schroniska w Sz-nie i tak nie bedzie,znam tutejsze "wladze",smierdza z daleka.
Bezdomne psy i koty? A co to ich obchodzi? A,ze jest ustawa to tez ich nie interesuje,kto im co zrobi????
Smieja mi sie w nos,dobrze wiedza,ze nic na to nie poradze,a bede ich wyreczac w pracy,bo nie moge patrzec na cierpienie zwierzat.To sa bardzo trudne tereny,wojt,burmistrz robi co chce....a zreszta nie bede o tym pisac,bo pislam o tym juz wiele razy.wszystko na nic.....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='funia']Boze już nie ma sił na to ....My mamy u pijaka stado nowych psów ...Nie wiadomo gdzie lecieć i skąd brać na to pieniadze:shake:[/QUOTE]
Niestety,czlowiek lapie takiego dola,ze do zwariowania blisko

ja tez mam kolejne bidy,jestem zalamana,nie mam juz sily
w Bodaczowie przy zakladach znowu ktos wyrzucil suczke,caly dzien siedziala pod latarnia,w deszczu,przemoknieta,cala dygotala,zebra wystajace:(
i kolejna wyrzucona kotka,trikolorka,tak ok.polroczna,tez taka zabiedzona:(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='DORA1020']Niestety,czlowiek lapie takiego dola,ze do zwariowania blisko

ja tez mam kolejne bidy,jestem zalamana,nie mam juz sily
w Bodaczowie przy zakladach znowu ktos wyrzucil suczke,caly dzien siedziala pod latarnia,w deszczu,przemoknieta,cala dygotala,zebra wystajace:(
i kolejna wyrzucona kotka,trikolorka,tak ok.polroczna,tez taka zabiedzona:([/QUOTE]

Żałuję że mieszkam tak daleko i nie mogę Wam pomóc, bo wierzę że pracy jest duzo. Mogę zaoferować Dt, dla kotów, małe psy ale muszą tolerować koty, tylko znów transport... ale w razie co chętnie przyjmę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ana666']Żałuję że mieszkam tak daleko i nie mogę Wam pomóc, bo wierzę że pracy jest duzo. Mogę zaoferować Dt, dla kotów, małe psy ale muszą tolerować koty, tylko znów transport... ale w razie co chętnie przyjmę.[/QUOTE]
Ana bardzo Cie prosze wez na tymczas mala kotke,ktora jest w rodzinie patologicznej,ona dluzej nie moze tam zostac.
Napisalam Ci na pw.

Link to comment
Share on other sites

Szybka jestes Lucynko:) dziekuje bardzo:)
Sunia /na imie dostala Psotka/ trafila na tymczas,zdjecia nie sa ladne,wiec wybralam tylko jedno,musza zrobic nowe ,bo do ogloszen sie nie nadaja.Poniewaz tymczas mam platny,wiec znowu prosze o pomoc.
Musialam zabrac ta bide,to malutka sunia, w tej chwili bardzo chuda,wazy 3,5 kg,docelowo moze bedzie wazyla 4,5kg.
Jesli beda ladne zdjecia moze szybko znajdzie dom.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='DORA1020']Ana,bardzo Ci dziekuje:buzi:[/QUOTE]
Ja mieszkam w Poznaniu, wczora jlukłam na stronie pkp i spadłam z krzesła!! Z Poznania do Szczebrzeszyna 666km, co najmniej jedna przesiadka ale trzeba czekać kilka godzin wiec razem w jedna strone jechałabym po kotkę 16 godzin! Najszybsza trasa( 3 przesiadki/jade 4 pociagami) zajmie niecałe 13 godzin więc do samego Szczebrzeszyna odpada bo ja bym jechala dwa dni a kot by sfiksował w kontenerku chyba:( Chyba lepiej bedzie zeby ktoś gdzieś zabrał kotkę, najlepiej duże miasto, bo ja mogę podjechać gdziekolwiek, moze macie jakis inny transport np.do Wawy czy gdziekolwiek i ja tam podjade, nie chciałabym sie tez tak czesto z nia przesiadać bo to dodatkowy stres;/

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ana666']Juz lepiej by było do Zamościa, z przesiadką w Lublinie, wtedy podaje "tylko"9 godzin a bilet w dwie strony 90zł[/QUOTE]
Ana myslam,ze mieszkasz k/W-wy
do Poznania bardzo daleko,jechal tam niedawno Dzekus
ale wszystko jest do zrobienia
rudy kocurek od malcow ma jechac do W-wy,konkretnie do Lomianek
wiec pojedzie i koteczka,a Ty wyjechalabys po nia do W-wy
chyba tak moze byc???

Link to comment
Share on other sites

Warszawa duzo lepiej,już dwa razy maiłam tą trase z kotami;)jest 300km, pojade około 3 godz a bilety w dwie strony to ok.60zł:) A kiedy miało by to byc? bo dostąłam tel w sprawie pracy, praca od 4do 8 rano w weekendy i święta więc dopiero koło 9 mogłabym wyjechac z poznania, chyba ze zwykły dzień to obojętnie

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ana666']Warszawa duzo lepiej,już dwa razy maiłam tą trase z kotami;)jest 300km, pojade około 3 godz a bilety w dwie strony to ok.60zł:) A kiedy miało by to byc? bo dostąłam tel w sprawie pracy, praca od 4do 8 rano w weekendy i święta więc dopiero koło 9 mogłabym wyjechac z poznania, chyba ze zwykły dzień to obojętnie[/QUOTE]
Sa wyjazdy z Zamoscia do Warszawy:
w poniedzialek Krasnystaw -Zamosc do W-wy o 12tej
Zamosc -Wa ,o 15tej
dobrze by bylo,zeby ktos w W-wy odebral kotki,a Ty bys na spokojnie przyjechala po nia we wtorek,bo kocurka zabiora laomianki
znacie moze kogos z W-wy kto by sie podjal tego zadania?

Link to comment
Share on other sites

W poniedzialek rano jade z Warszawy do Poznania na rogale ;) Tylko w Warszawie nie mialabym jak przetrzymac koteczki, lecze swoje i tymczaska na kokcydia, nie mam gdzie izolowac. Jest jeszcze ktos z Warszawy, kto moglby przenocowac kota? Bo pewnie transportu do Warszawy tak rano w poniedzialek nie znajdziemy.

Link to comment
Share on other sites

Do Lublina moglabym ewentualnie jutro podjechac, tylko co do Lublina, no i nocleg dla kici w Wawie ... Kurcze, boje sie juz nawet na jedną noc brac kociaka, bo mam problem z izolowaniem, a z powodu obecnego tymczaska z Zawady i jego kokcydiow wydalam juz 800 zl na leczenie tymczaska i wszystkich moich kotow i jestesmy w trakcie. Nie moge zaczynac od nowa.

Edited by ludka
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...