Medorowa Posted July 4, 2006 Posted July 4, 2006 Ozuzi, ale sie uśmiałam z Twojego "planu dnia";) :evil_lol: Koniecznie znajdz czas dla pieska. Ja często, a nawet bardzo często, jeżeli nie uda mi się wcześnie rano wstać - czyt. prawie zawsze;) , odmawiam sobie nawet wieczornych spotkań ze znajomymi, a idę z psem na spacer:roll: :cool3: :lol: W środku dnia go nie biorę, bo są upały, a tym bardziej, ze to bokserek:loveu: . Quote
Paulina87 Posted July 4, 2006 Posted July 4, 2006 ozuzi zdecydowanie za duzo komputera i tv. Wstajesz o 4 idziesz na spacer wracasz o 5 idziesz spać. O 21:30 wracasz z wypadu, jesz kolację i zamiast kompa idziesz z psem chocaż na pół godziny. O 21:30 wcale nie jest zbyt ciemno. Quote
pinczerka_i_Gizmo Posted July 4, 2006 Posted July 4, 2006 Paulinka kiedy ja miałam 12 lat nie wolno mi było wychodzić z domu po 21:00 więc nie wiem czy w wypadku Ozuzi będzie to tak łatwe zadanie... Ja uważam, że dziennie powinnaś brać suczkę na conajmniej 2 spacery. Rano zamiast kompa i tv, i pod wieczór, skracając sobie odrobinę spacer z koleżanką. Gdy raz na jakiś czas nie spotkacie się na molo to nic się nie stanie a Isztar będzie szczęsliwa ;) Tak sobie teraz pomyślałam... Ozuzi a nie wybrałabyś się razem z mamą na taki spacerek z psem? To byłaby świetna okazja do spędzenia wspólnego czasu :) Quote
Evelina Posted July 4, 2006 Posted July 4, 2006 [quote name='ozuzi']spacer w nocy: [B]z domu by mnie nie wypuścili[/B] tam gdzie chodzę szwęda się durzo meneli (w dzień jest mniej)[/QUOTE][B]Brawo Rodzice ozuzi [/B] :klacz: ;) Zadnego wychodzenia z domu samej z psem przed 8.00 i po 20.00, nawet latem :p Quote
Medorowa Posted July 4, 2006 Posted July 4, 2006 [quote name='Evelina'][B]Brawo Rodzice ozuzi [/B]:klacz: ;) Zadnego wychodzenia z domu samej z psem przed 8.00 i po 20.00, nawet latem :p[/quote] Cóż za dyscyplina;) :evil_lol: Quote
Paulina87 Posted July 4, 2006 Posted July 4, 2006 No to może ozuzi powinna troszkę wcześniej wstawać :cool3: zamiast 10 to o 8 i juz czas rano na spacer sie znajdzie. Quote
Evelina Posted July 4, 2006 Posted July 4, 2006 [quote name='Paulinka18']No to może ozuzi powinna troszkę wcześniej wstawać :cool3: zamiast 10 to o 8 i juz czas rano na spacer sie znajdzie.[/QUOTE]Proponuje niech [B]ozuzi[/B] poda komus z DOGO na PW swoj numer telefonu zeby ja o osmej obudzil :evil_lol: ;) [quote name='madzia i medor']Cóż za dyscyplina;) :evil_lol: [/QUOTE]To tylko zdrowy rozsadek i troska :eviltong: Quote
ozuzi Posted July 5, 2006 Author Posted July 5, 2006 masochistką nie jestem żeby wstać o 4 jak się spać położyłam o 12:30, ale zaraz się rowerem do lasu wybieram z psem :) _________________________________________________________________ do domu przed 8... śmieszne moi znajomi do 12 na molo siedzą... _________________________________________________________________ mam taki znakomity budzik, że trupa obudzi, a na noc zawsze komę wyłączam Quote
Niufomanka:) Posted July 5, 2006 Posted July 5, 2006 Do 12... to i tak pryzwoita godzina:lol: a z tą 20 to trochę przesadzone chyba według mnie:roll:... no, chyba ,że na prawdę nie bezpieczna okolica:mad: :razz: Quote
marmara_19 Posted July 5, 2006 Posted July 5, 2006 no to niech psa bierze na te spacery ze znajomymi.. psu sie przyda kontakt z innymi a przy okazji w towarzystwie dzieciarni pies moze sie neizle bawic:D:D Quote
Niufomanka:) Posted July 5, 2006 Posted July 5, 2006 Dobry pomysł. Ja zawsze jak wychodze gdzies z ludźmi i wiem ze późno wrócę to zabieram Funie ze sobą. (szczerze mówiąc to moi znajomi juz mają jej chyba troche dość bo ona ciagle chce się bawić:D) Quote
marmara_19 Posted July 5, 2006 Posted July 5, 2006 hehe ja zawsze odkad pamietam tj od 8 lat odkad mam pierwszego spa zawsze mala bralam ze soba tam tylko gdzie moglam zabrac:D czyt. doslownie wszedzie.. ponziej byl drugi peisek.. i bralam 2 ze soba:D:Dmale maluchy kundelki:D ale starszy sie rozchorowal i juz go wszedzie nie bralam:( teraz na tomiast mam 14 miesiecznego ONka... i to on jest ze mna w wiekszosci miejsc gdzie laze.. bo malej starej Alfy;p;p mojej pierwszej suni nie biore na zadne koncerty czy na miasto.. bo byla sie socjalizowana i sie boi po prostu... wiec stresowac jej nie chce.. ale mlodego ciagam wszedzie.. a mala nam kroku dotrzymuje na 4 godz spacerach zima czy teraz latem na 1 godz spacerach na laki.. gdzie ona ma dosyc upalu a mlody za pilka biega i sie pilnie uczy;p;p taka wredna pancia ejstem;p;p nad wode jak jade to tez z psami..:D:D w koncu one musza plywac nie ja;p ja mam wszystko ustawione pod psy , ze tak powiem.. ale tez i bez przesady bo w domku rzadze ja nie one:D:D wiec rozpuszczone nie sa:D ale to takie moje dzieciatka koffane:D:D Quote
ozuzi Posted July 5, 2006 Author Posted July 5, 2006 byłam w lesie z dziadkiem. pies jak zobaczył smycz to mało się nie posikał. nawet do bagażnika grzecznie weszła :multi:. aaaa i foty zaraz będą Quote
marmara_19 Posted July 5, 2006 Posted July 5, 2006 no to super:D:D czekam na zdjatka:D:D ja na 12 ide z moimi na lake:D:D Cekina wymecze szkolonkiem i aportem ciezkiej pilki;p a Alfe pomecze samym szkolonkiem;p;p no i moze sama jakies fotki popstrykam:P Quote
Aga K Posted July 5, 2006 Posted July 5, 2006 [quote name='marmara_19']no to niech psa bierze na te spacery ze znajomymi.. psu sie przyda kontakt z innymi a przy okazji w towarzystwie dzieciarni pies moze sie neizle bawic:D:D[/quote] Czytając ten wątek od mojego ostatniego pobytu cały czas o tym myślałam. Ja swoją suke zawsze brałam na spacerki ze znajomymi i oni jakoś musieli to zaakceptować-nie ? to przykro mi-ide sama.I jakoś zawsze podziałało i nawet weszło w tradycję :lol::lol::lol::lol::lol: Brawo ozuzi !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Czekamy na fotki :lol::lol::lol::lol::lol: Quote
pinczerka_i_Gizmo Posted July 5, 2006 Posted July 5, 2006 Jakie śliczne fotki i jaka cudowna, uśmiechnięta psina ;) Ozuzi widzisz ile jej dajesz radości takim jednym spacerem :) Quote
ozuzi Posted July 5, 2006 Author Posted July 5, 2006 psina dostała nowy mundurek :) foty w galerii zaraz idziemy na łączkę... :):):), ale na krótko, bo padnięta jestem, bo sobie na rowerku pojeździłam. jutro jedziemy do rodziny, do Poczopka (głupia nazwa:lol: :lol: ). nie wiem czy coś napiszę jeszcze(jeśli mnie tata do kompa puści to tak...:shake: ), ale się postaram zdać relację z rannego wypadu do lasu jeżeli owy się odbędzie. wracam w niedzielę... buuu nie wytrzymam bez mojego psiura :shake: :-( :shake: :-( :shake:. wracam w niedzielę ale postaram się dorwać gdzieś do neta w tym czasie. Quote
Medorowa Posted July 5, 2006 Posted July 5, 2006 Ozuzi:razz: zabierz psinę ze sobą:cool3: :cool3: :cool3: Quote
Aga K Posted July 5, 2006 Posted July 5, 2006 Nio to życzymy miłych wypadów :lol::lol::lol::lol::lol: cieszę się,że jest już lepiej i że jest teraz kanapowcoi-sportowiec :lol::lol::lol::lol: z psiuni Quote
pinczerka_i_Gizmo Posted July 5, 2006 Posted July 5, 2006 Ozuzi widzisz jakie robisz postępy - mimo, że jesteś zmęczona idziesz z Isztar na łąkę - i tak trzymać ;) Jestem z Was dumna ;) Miłego wyjazdu! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.