Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='elik']Wandziu bardzo proszę o info, czy karma dotarła, bo wczoraj zadzwonił do mnie kurier, że wiezie mi karmę. Poqwiedziałam, że ja jestem zamawiającym, a odbiorcą inna osoba.
W Krakvecie podałam Twój telefon z prośbą o kontakt w celu uzgodnienia terminu dostawy. Te matołki podały mój telefon, zamiast Twojego. Z Krakvetem coraz gorzej.[/QUOTE]

Dotarła jak napisałam wyżej. Bardzo, bardzo dziękuję. Faktury nie było. Masz rację, że coraz gorzej. Całość zaklejona taśmą, ale widać, że część karmy wysypana i worek uszkodzony. Dodali też gratis przeterminowane w listopadzie wędzone albo suszone nie wiem różne kawałki. Mają nieprzyjemny zapach. Dlatego sprawdziłam termin przydatności. Kiedyś dostałam takie białe kawałki też tak zalatywały. Ja takich rzeczy nie kupuję więc nie znam się czy to tak ma być.

Posted

No sądząc po wpisie Wandy to karma dotarła. :cool3:

Jak Wanda nie odpisze to prawdopodobnie pojechała do psiaków i będzie bez neta. Więc jak masz telefon to zadzwoń do Wandy i się upewnij. ;)

Posted

[quote name='wanda szostek']Dotarła jak napisałam wyżej. Bardzo, bardzo dziękuję. Faktury nie było. Masz rację, że coraz gorzej. Całość zaklejona taśmą, ale widać, że część karmy wysypana i worek uszkodzony. Dodali też gratis przeterminowane w listopadzie wędzone albo suszone nie wiem różne kawałki. Mają nieprzyjemny zapach. Dlatego sprawdziłam termin przydatności. Kiedyś dostałam takie białe kawałki też tak zalatywały. Ja takich rzeczy nie kupuję więc nie znam się czy to tak ma być.[/QUOTE]
Zamówiłam 2 worki po 15 kg karmy Bosch, a że przysłali mi rachunek niezgodny z kwotą jaka została przelana na ich konto, w ramach przeprosin dodali gratis wędzone gryzaki - one zawsze maąa nieprzyjemny dla ludzi zapach, ale dla psów rarytas :)
To, że przeterminowane w listopadzie, to nic, bo zawsze jest duży zapas jeśli chodzi o termin przydatności do spożycia. Jeśli tylko psiaki chcą je szamać, daj im bez obaw.

Posted

Czy pamiętacie maleńką Punię? Pisałam o tym, że Punia urodziła i ostatecznie został jej jeden szczeniaczek. To chłopczyk, który pilnie poszukuje domu. Jeżeli szybko nie znajdziemy mu właściwego domu to trafi na wieś na łańcuch. Tylko my możemy dać mu szansę na lepsze życie. Czas nagli. Jeżeli nie dom stały to może DT. Ciotki pomóżcie - szkoda malca.

[IMG]http://img600.imageshack.us/img600/2311/dsc0030t.jpg[/IMG]

[IMG]http://img194.imageshack.us/img194/5792/dsc0029qy.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='Franca81']A dlaczego taka malusia kruszynka na łańcuchu?[/QUOTE]

Na łańcuchu jest mama i to jeszcze na jakim (obacz zdjęcie drugie) taki los przeważającej większości piesków na wsi.
To samo czeka malucha jak trafi pod strzechę i to z miejsca nie jak dorośnie. Szczeniak jest od razu czepiany a łańcuch cięższy od psa. Malec ma ciekawe umaszczenie.
Jeszcze porusza się luzem, bo nie odchodzi od budy.
Obok stoi buda i uczepiony drugi pies. Nie wiem jakby się zachował, gdyby malec zajrzał mu do miski. Kiedyś właśnie tak zginął jego poprzednik.
Siedlisko jest nie ogrodzone. Gdyby mały okazał się Jasiem wędrowniczkiem to zginie pod kołami.
Malec ma obfitą sierść więc nie wiem jak wygląda. Sunia jest chuda. Miałam trochę karmy dla szczeniaków więc zaniosłam i prosiłam, aby mu dawać ale tylko namoczoną. Psy nie mają miski a tą butelkę uciętą z wodą to ja zaniosłam.

A oto zdjęcie współtowarzysza

[IMG]http://img9.imageshack.us/img9/4838/dsc0023ws.jpg[/IMG]

Rzuciłam i jemu trochę chrupek. Za miskę ma cynowy, płaski talerz w którym jest woda do picia.

Posted

Ręce i nogi opadają. Dziś rozmawiałam z sąsiadką. Chce psa, szczeniaka. Zaproponowałam Twojego, ale nie bo ma być malutki żeby go można było nosić. Starsza kobieta. W ogóle nie powinna brać szczeniaka. I ma być szpanerski. I ona mówi, że kocha psy...

Posted

[quote name='joi']Ręce i nogi opadają. Dziś rozmawiałam z sąsiadką. Chce psa, szczeniaka. Zaproponowałam Twojego, ale nie bo ma być malutki żeby go można było nosić. Starsza kobieta. W ogóle nie powinna brać szczeniaka. I ma być szpanerski. I ona mówi, że kocha psy...[/QUOTE]

Ten malec nie będzie malutki, ale też nie będzie duży. Wiadomo jaka mama i jaki tato. Jak wrócę ze wsi w przyszły piątek (już chyba na dobre i z czwórką maluchów) to wkleję zdjęcie szanownego taty. To jest ten bezdomniak o którym kiedyś pisałam, że błąkał się i sąsiedzi przygarnęli. Nazwali go Rysiek. Piesek ładny taki mniejszy od średniego. Chudy, zapchlony, ale przynajmniej lata wolno. Kilka razy udało mu się zjeść porcję chrupek przygotowanych dla Puni i od tej pory jak mnie widzi to biegnie i w oczy zagląda w oczekiwaniu, czy coś przypadkiem dostanie.

Posted

teraz jak w końcu Punia uczepiona, to można by jej sterylke zrobić......bo na wiosnę od nowa będzie......Wanda a jej "właściciel" gdyby dostał worek karmy karmiłby Pusię?
strasznie żal tego malucha........

Posted

[quote name='enia']teraz jak w końcu Punia uczepiona, to można by jej sterylke zrobić......bo na wiosnę od nowa będzie......Wanda a jej "właściciel" gdyby dostał worek karmy karmiłby Pusię?
strasznie żal tego malucha........[/QUOTE]

Już w biegu, bo pędzę na wieś. Myślę, że tak z przykazem, że karmę trzeba namoczyć, bo o wodzie to nie pamięta, albo naleje w płytki ten ze zdjęcia talerz cynowy. Stanowczo za mało. Tam i budy nieszczelne. Myślałam, że jakby wyszło z paletami od mestudio to by trzeba było ocieplić z zewnątrz i nimi obić, ale coś
cisza z nimi więc tak zostanie na zimę

Posted

Wanda- podaj mi proszę swój nr telefonu pod którym jesteś najbardziej dostępna to zrobię tak na szybko maluchowi allegro i tablicę. Szkoda żeby ta malizna spędziła zimę w takich warunkach...

Posted

[quote name='wanda szostek']Już w biegu, bo pędzę na wieś. Myślę, że tak z przykazem, że karmę trzeba namoczyć, bo o wodzie to nie pamięta, albo naleje w płytki ten ze zdjęcia talerz cynowy. Stanowczo za mało. Tam i budy nieszczelne. Myślałam, że jakby wyszło z paletami od mestudio to by trzeba było ocieplić z zewnątrz i nimi obić, ale coś
cisza z nimi więc tak zostanie na zimę[/QUOTE]
to ja Puni kupie worek kamy, proszę o Twój adres ( chyba na siedlisko, tak?) myśle o budzie dla niej i maluszka,
[SIZE=4]może ktoś ma na zbyciu używaną????? jeśli w Wawie to zawiozę.....[/SIZE]

Posted

Skontaktowałam się przed chwilą z Wandą- akurat już była w drodze na autobus. Nie ma jej już na necie i w najbliższym czasie nie będzie. Najbardziej dostępna jest pod swoim numerem telefonu zaczynającym się na 692 ... ...

Posted

to zadzwonie wieczorem bo zapodziałam adres siedliska, a maluszkowi chyba oddzielny wątek by się przydał i szukanie DT pilne....Boże jaki biedak...:-(:-(:-(

Posted

[URL]http://allegro.pl/show_item.php?item=1993829335[/URL]
[URL]http://tablica.pl/oferta/-maly-bezbronny-szczeniaczek-czeka-na-dobry-dom--IDyXZz.html[/URL]
[URL]http://warszawa.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-Maly-bezbronny-szczeniaczek-czeka-na-dobry-dom-W0QQAdIdZ338157398[/URL]
[URL]http://kupiepsa.pl/detail.php?siteid=89715[/URL]
[URL]http://www.eoferty.com.pl/maly_bezbronny_szczeniaczek_czeka_na_dobry_dom_272034.html[/URL]
[URL="http://www.cafeanimal.pl/ogloszenia/oddam-zwierzaka-do-adopcji/psy/%21%21%21-Maly-bezbronny-szczeniaczek-czeka-na-dobry-dom-%21%21%21,53989"]http://www.cafeanimal.pl/ogloszenia/oddam-zwierzaka-do-adopcji/psy/!!!-Maly-bezbronny-szczeniaczek-czeka-na-dobry-dom-!!!,53989[/URL]
[url]http://ale.gratka.pl/ogloszenie/19566001_maly_bezbronny_szczeniaczek_czeka_na.html[/url]
[url]http://www.psy.pl/ogloszenia-psy/art24178,-maly-bezbronny-szczeniaczek-czeka-na-dobry-dom-.html[/url]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...