bonsai_88 Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Iza nie wyobrażam sobie jakie muszą być komentarze na widok ciebie i psiaka na rowerze :evil_lol:. :evil_lol:. Ja z Myszką też często różne słyszę.... Kiedyś prawie codziennie jedna pani na widok mój i Musi [na rowerze oczywiście ;)] syczała przez zęby "SADYSTKA" :mad:. Pewnego razu nie wytrzymałam i odpaliłam, że faktycznie, sadystka z Birmy i mogłaby przestać się nade mną znęcać :diabloti:. Mówiłam już, że pies to jedyny podów dla którego zbliżam się do roweru bez 3-metrowego kija do obrony [bo mnie jeszcze ta straszna maszyna zaatakuje :shake:] :evil_lol:.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iza. Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 [quote name='*Monia*'] Grzywka męczyć przy rowerze :shake:[/QUOTE] Tak, tak strasznie biedny pieseczek :-(:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaga. Posted August 11, 2010 Author Share Posted August 11, 2010 [quote name='Iza.']Białystok 28-29.08 A no trzeba przyznac że Białystok coraz ładniejszy i nawet jest na co patrzeć ;)[/QUOTE] oj nie da rady :shake: za wcześnie - mała dopiero 6 września nabywa "prawa" do klasy młodzieżowej a w szczeniakach to mi się nie opłaca wystawiać. ale może w przyszłym roku :loveu: [quote name='*Monia*']Też się podkochiwałam w collakach po spędzeniu wakacji z jednym, ale od zawsze byłam leń i wiedziałam że mi się czesać nie będzie chciało [/QUOTE] ja bym mogła czesać :loveu: byle by nie świrował przy tym ;) zawsze można ogolić albo wziąć krótkowłosego :diabloti: [quote name='*Monia*'] U nas jest jedna grzeczna jamniczka, tylko bardzo strachliwa... Jamnik i się słucha - niemożliwe :evil_lol:[/QUOTE] grzeczny jamnik? niemożliwe :evil_lol::evil_lol: dziwne że strachliwa bo jamniki to raczej takie głupawe chojraki są, napaść, zadziamkotać na śmierć, uciec :diabloti: a moja mała jak się słucha :loveu: jak zło...to :diabloti: ostatnio sąsiadka mi powiedziała że moja Tessi to taka mądra bo "przychodzi jak się ją zawoła a ten mój to taki głupi, nie chce przychodzić i nie mogę go spuścić" :D :D :D ale jak na 8 miesięcy to jest mądra i się słucha. muszę przyznać że pobiła emerytkę Dakotę na głowę która sztuki przychodzenia na zawołanie nie opanowała nigdy :lol!::lol!::lol!::lol!: [quote name='*Monia*'] Grzywka męczyć przy rowerze :shake:[/QUOTE] sadyści :shake: grzywek to ozdóbka i powinien ozdabiać - a nie biegać przy rowerze. przecież od tego można zdechnąć :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iza. Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 [quote name='bonsai_88']Iza nie wyobrażam sobie jakie muszą być komentarze na widok ciebie i psiaka na rowerze :evil_lol:. :evil_lol:. Ja z Myszką też często różne słyszę.... Kiedyś prawie codziennie jedna pani na widok mój i Musi [na rowerze oczywiście ;)] syczała przez zęby "SADYSTKA" :mad:. Pewnego razu nie wytrzymałam i odpaliłam, że faktycznie, sadystka z Birmy i mogłaby przestać się nade mną znęcać :diabloti:. Mówiłam już, że pies to jedyny podów dla którego zbliżam się do roweru bez 3-metrowego kija do obrony [bo mnie jeszcze ta straszna maszyna zaatakuje :shake:] :evil_lol:....[/QUOTE] Taaa sadystą też już byłam :evil_lol: [quote name='akaka']oj nie da rady :shake: za wcześnie - mała dopiero 6 września nabywa "prawa" do klasy młodzieżowej a w szczeniakach to mi się nie opłaca wystawiać. ale może w przyszłym roku :loveu: sadyści :shake: grzywek to ozdóbka i powinien ozdabiać - a nie biegać przy rowerze. przecież od tego można zdechnąć :shake:[/QUOTE] No to faktycznie bez sensu, ale w następnym roku koniecznie :loveu: Ozdabia - ulice podczas kłusu :diabloti::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 [quote name='akaka']ja bym mogła czesać :loveu: byle by nie świrował przy tym ;) zawsze można ogolić albo wziąć krótkowłosego :diabloti: [/QUOTE] Eee, krótkowłosy albo ogolony to nie to samo :shake:. Zadbane długowłose collaki robią wrażenie :loveu: [quote name='akaka']grzeczny jamnik? niemożliwe :evil_lol::evil_lol: dziwne że strachliwa bo jamniki to raczej takie głupawe chojraki są, napaść, zadziamkotać na śmierć, uciec :diabloti: a moja mała jak się słucha :loveu: jak zło...to :diabloti: ostatnio sąsiadka mi powiedziała że moja Tessi to taka mądra bo "przychodzi jak się ją zawoła a ten mój to taki głupi, nie chce przychodzić i nie mogę go spuścić" :-D :-D :-D ale jak na 8 miesięcy to jest mądra i się słucha. muszę przyznać że pobiła emerytkę Dakotę na głowę która sztuki przychodzenia na zawołanie nie opanowała nigdy :lol!::lol!::lol!::lol!: [/QUOTE] Tą jamniczkę widzę rzadko, zawsze podkulony ogonek i wędruje tuż przy swojej pani. Raz z Shiną poszalała chwilę ale tak to się trzyma z daleka :roll:. Życzę Wam żeby dorastanie bezproblemowo przeszło ;). Grzeczna sunieczka :loveu:. [quote name='Iza.']Ozdabia - ulice podczas kłusu :diabloti::evil_lol:[/QUOTE] Grzywek ozdabia grzywą :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaga. Posted August 11, 2010 Author Share Posted August 11, 2010 [quote name='Iza.'] Ozdabia - ulice podczas kłusu :diabloti::evil_lol:[/QUOTE] chyba zamiata :D :D :D grzywki są the best :loveu: [quote name='*Monia*']Zadbane długowłose collaki robią wrażenie :loveu:[/QUOTE] oj to prawda :loveu::loveu: [quote name='*Monia*']Życzę Wam żeby dorastanie bezproblemowo przeszło ;)[/QUOTE] a dziękuję :) najgorsze chyba już za nami (mam nadzieję :eviltong: ), jeszcze tylko przetrwać przyszłą cieczkę (pierwszą) i powinno być z górki :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 [quote name='akaka']a dziękuję :smile: najgorsze chyba już za nami (mam nadzieję :eviltong: ), jeszcze tylko przetrwać przyszłą cieczkę (pierwszą) i powinno być z górki :-D[/QUOTE] U nas na gorsze zmieniło się właśnie po cieczce... :roll: A dokładniej przez ciążę urojoną suczydło się zrobiło nadpobudliwe... Ale też i milsze dla psów ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarnulka Posted August 12, 2010 Share Posted August 12, 2010 witamy sie pierwszy raz:D [url]http://fotoo.pl/zdjecia/files/2010-08/03ada248.jpg[/url] jeju Tessi jest przepiękna:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agata_ Posted August 12, 2010 Share Posted August 12, 2010 akaka - dzięki za odpowiedź i zdjęcia. Jamniki miniaturowe/krolicze teraz jakby stają się popularniejsze niz kilka lat temu, gdy "rządzily" standardy (tak wynika z moich obserwacji). ja kroliczego widzialam kilka razy - byly to szorstkowlose, bardzo mi się podobają. Natomiast na moim osiedlu byly kiedyś 2 jamniczki krolicze krotkowlose, ktore byly okropne -skarłowaciale, nieksztaltne i ogolnie nieciekawe. Nie wiem, może to przez to, ze one się urodzily jakieś 17 lat temu (już sa za TM) i rasa byla wtedy rzadko spotykna w PL i takie jakieś niedorobione one byly. jak mowia rodzince, ze podaboja mi się jamniki krolicze to zaraz się im kojarzy wlasnie z tymi jamniczkami i mowią, ze mnie chyba pogieło. Wlasnie superaśne są takie jamniki, jak Twoja gdzie jeden rodzic był krolikiem a drugi miniaturą, wtedy jamnik jest idealny jak dla mnie. A te cienkokościste, wloskie to jakaś porazka i z tego co mi wetka mowiła, te z grubymi koścmi rzadziej mają problemy z kregoslupem. Nie prowadzila żadnych badań naukowych, to tylko doświadczenie i obserwacja. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiki4 Posted August 12, 2010 Share Posted August 12, 2010 Witajcie sadystki :hand: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iza. Posted August 12, 2010 Share Posted August 12, 2010 [quote name='*Monia*'] Grzywek ozdabia grzywą :evil_lol:[/QUOTE] Oj z tą grzywką to też się mamy nieźle :evil_lol: Mały chodzi w kucykach czy tam w spineczkach na głowie, to podobno ujmuje jego męskiej dumie i jest profanacją :lol: [quote name='akaka']chyba zamiata :D :D :D grzywki są the best :loveu: [/QUOTE] Hahaha a no moze i zamiata :lol: Oj tak cuudne są :loveu: :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaga. Posted August 13, 2010 Author Share Posted August 13, 2010 [quote name='*Monia*']U nas na gorsze zmieniło się właśnie po cieczce... :roll: A dokładniej przez ciążę urojoną suczydło się zrobiło nadpobudliwe... Ale też i milsze dla psów ;)[/QUOTE] u nas od dziś cieczka :crazyeye: jak ma urojone to może warto ją wyciąć? [quote name='Agata_']akaka - dzięki za odpowiedź i zdjęcia. Jamniki miniaturowe/krolicze teraz jakby stają się popularniejsze niz kilka lat temu, gdy "rządzily" standardy (tak wynika z moich obserwacji). ja kroliczego widzialam kilka razy - byly to szorstkowlose, bardzo mi się podobają. Natomiast na moim osiedlu byly kiedyś 2 jamniczki krolicze krotkowlose, ktore byly okropne -skarłowaciale, nieksztaltne i ogolnie nieciekawe. Nie wiem, może to przez to, ze one się urodzily jakieś 17 lat temu (już sa za TM) i rasa byla wtedy rzadko spotykna w PL i takie jakieś niedorobione one byly. jak mowia rodzince, ze podaboja mi się jamniki krolicze to zaraz się im kojarzy wlasnie z tymi jamniczkami i mowią, ze mnie chyba pogieło. Wlasnie superaśne są takie jamniki, jak Twoja gdzie jeden rodzic był krolikiem a drugi miniaturą, wtedy jamnik jest idealny jak dla mnie. A te cienkokościste, wloskie to jakaś porazka i z tego co mi wetka mowiła, te z grubymi koścmi rzadziej mają problemy z kregoslupem. Nie prowadzila żadnych badań naukowych, to tylko doświadczenie i obserwacja.[/QUOTE] królicze często są tak pokraczne że aż płakać mi się chce i mają wyłupiaste oczy jak cziłały. okropność. teraz na ringach "rządzą" miniatury, dużo ich bardzo, standardów i królików mniej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted August 13, 2010 Share Posted August 13, 2010 [quote name='akaka']u nas od dziś cieczka :crazyeye: jak ma urojone to może warto ją wyciąć? [/QUOTE] To Tessi się stała kobietą :multi:. Shina będzie wycinana, ale jakoś teraz nie było na to czasu, do tego mój strach, no i stwierdziłam że poczekam do drugiej cieczki jak już kurdupel skończy się rozwijać. Właśnie mi uświadomiłaś że we wrześniu może nam wypaść cieczka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaga. Posted August 13, 2010 Author Share Posted August 13, 2010 o masz :crazyeye: to już całkiem niedługo:crazyeye: księżnisia obrażona na cały świat, nie je i jest chodzącym fochem łamane przez nieszczęściem. i (uwaga) odmówiła spania w łóżku :eviltong: śpi na podłodze. generalnie - Księżniczka umiera. jest totalnie zniesmaczona całym światem, nie biega (wcześniej jak nie roznosiła całej chaty to znaczyło że chora - ona 3 godziny po narkozie po wyrywaniu dwóch zębów roznosiła mieszkanie), nie chce wychodzić, nie chce jeść, leży obrażona na cały świat albo śpi [i][b] Jej Długość Focholandia:[/b][/i] [URL=http://fotoo.pl/][img]http://fotoo.pl/zdjecia/files/2010-08/bcedb318.jpg[/img][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted August 13, 2010 Share Posted August 13, 2010 Bo ona pokazuje swoje kobiecie fochy - w końcu jak kobieta, to pełną mordką :evil_lol:... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted August 13, 2010 Share Posted August 13, 2010 [quote name='akaka']o masz :crazyeye: to już całkiem niedługo:crazyeye:[/QUOTE] Pierwsza była na początku kwietnia, więc kolejna może się pojawić we wrześniu/październiku. W zimę wygodniej będzie ją sterylizować, bo temperatury nie takie zabójcze ;) Tak... Prawdziwa kobieta z niej :evil_lol:. Ja też mniej więcej tak wyglądam w pierwszym dniu :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaga. Posted August 13, 2010 Author Share Posted August 13, 2010 :D :D :D :D no ja też :D Tessi dołączyła do grona kobiet i jak widać od pierwszego dnia to wykorzystuje :D :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted August 14, 2010 Share Posted August 14, 2010 Shina na początku cieczki poczuła ogromną niechęć do psów (samców) i w sumie całą cieczkę, a przynajmniej wtedy kiedy z nią wychodziłam, czuła niechęć do psiego męskiego rodu. Za to Hexolina na nią skakała i obydwie były happy. Mam jakieś dziwne te zwierzaki, bo królice robiły dokładnie to samo :evil_lol:. Macie jakieś plany hodowlane? Bo wystawowe to wiem że macie. Jakież ja ciekawskie stworzonko jestem :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaga. Posted August 14, 2010 Author Share Posted August 14, 2010 na razie trudno powiedzieć, bo mała ma 8 miesięcy a uprawnienia hodowlane może zacząć robić jak skończy 15 miesięcy. tak po prawdzie to wygląda na to że wszystko z nią ok i zrobi je bez problemu ale czy będzie miała szczeniaki to trudno powiedzieć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted August 14, 2010 Share Posted August 14, 2010 Nie znam się na tych wszystkich wystawowych sprawach, ale hodowlanka to raczej nie problem jak suczka ma wszystko na miejscu. Jeszcze Cię podręczę :diabloti:. Jak to będzie z kolorem u jej przyszłych (jak będą ;)) szczeniaków? Łączyć byś chciała z merlakiem czy z jakimś innym? I jak to jest z dziedziczeniem tej maści? Biologię kilka lat temu miałam i chyba niezbyt uważałam :evil_lol:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaga. Posted August 14, 2010 Author Share Posted August 14, 2010 nie można łączyć merle z merle bo to niesie poważne wady - w najlepszym wypadku urodzą się martwe szczenięta - w gorszym - z poważnymi wadami jak np niezrośnięte powłoki brzuszne. z tego samego powodu nie powinno się kryć merle rudym - bo jeśli rudy niesie gen merle (jest tak zwanym rudym merle) to będzie to samo. czasem szczeniaki rodzą się jako rude merle ale to merle zanika jak rosną i go nie widać - pies jest rudy ale niesie gen merle. to tak w skrócie. mogę kryć psem czarnym i wtedy będą czarne i merle (pewne pół na pół) albo czekoladowym i wtedy mogą wyjść czekoladowe merle czyli takie: [IMG]http://naszejamniki.pl/files/norbert_x_ice_198.jpg[/IMG] [IMG]http://naszejamniki.pl/files/oliver_606.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaga. Posted August 14, 2010 Author Share Posted August 14, 2010 a to czekoladowy długowłosy [img]http://img189.imageshack.us/img189/769/obraz006cb.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted August 14, 2010 Share Posted August 14, 2010 Dzięki za wyjaśnienie :loveu:. Tak podejrzewałam że merlak z merlakiem niebardzo, bo gdzieś o cziłkach czytałam coś podobnego. Ładnie merlak czekoladowy wygląda ale czarny merlak dużo ładniejszy ;). A czekoladowy długowłosy mniam :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaga. Posted August 14, 2010 Author Share Posted August 14, 2010 mi się bardzo podobają czekoladki długowłose :) merle czekoladowe też jest piękne, akurat ten piesek na zdjęciu nie powala urodą ;) ale mam gdzieś zdjęcie rosyjskiej suki merle czekoladowej (królik) myślałam że się zaślinię i ją zjem na miejscu jak ją zobaczyłam, coś cudownego!:loveu: jak znajdę to wrzucę a co do wyjaśnień to ja tak mogę do rana ;) jamniki to moja passsssja :loveu: ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted August 14, 2010 Share Posted August 14, 2010 Przynajmniej czegoś nowego się dowiem :loveu:. Mnie nigdy genetyka psia nie interesowała, bo nigdy hodowli nie planowałam, rasy ulubionej też nie mam ;) (chyba że kundle jako rasę można postrzegać :evil_lol:). Ja lubię wszystko co czarne (takie zboczenie przez 3 czarne zwierze które w mym życiu odegrały istotną rolę), ale jakoś dużo wyjątków od tej reguły mam i różne inne mi się zaczynają podobać :lol:. Co nie zmienia faktu że kolejny mój pies musi być czarny :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.