Jump to content
Dogomania

List do Cioteczek Ostrowskich. Toja MOCZÓWKA, Mimi NIEWYDOLNOŚĆ SERCA I NEREK.POMOCY


Recommended Posts

Mnie się wydaje, że na wystawianie szczeniaczków jeszcze za wcześnie, choćby z tego powodu, że nic o nich nie można powiedzieć za wyjątkiem koloru. Nie wiem jak duże będą, jaki będzie ich charakter, temperament.

A teraz wiadomość. Szczeniaczki urodziły sie 23.05 wieczorem a więc dzisjaj
skończą 13 dni a oto ich waga w przybliżeniu, bo bardzo sie kręciły na wadze.
chłopczyk czarno-biały ostatni się urodził a najwięcej waży 68 dkg
chłopczyk czarny drugi z kolei waży 58 dkg
sunia waży 61 dkg

Co o tym myślicie?
Małe jeszcze są ślepe.

Link to comment
Share on other sites

Za chwile otworzą oczy.
Jest co prawda bardzo wcześnie, ale jakby znalazl sie już ktoś sensowny, kto zaglądałby do maluchów i wybrał sobie przyszłego podopiecznego. w sumie mozemy jeszcze 2 tygodnie poczekać, ale rozglądać się już, warto :cool3:

Link to comment
Share on other sites

Z białą plamka na karku jest sunia, ale kolor jej w tej chwili określić jest mi trudno. Chłopak jest czarny z białym krawatem i skarpetkami i rozjaśnioną bródką. Drugi jest czarny i ma takie podpalane skarpetki
Sunia ma białe skarpetki, plame na karku, biały krawat, strzałkę na czole i biała plamę z jednej strony mordki.
Kto mi powie, czy gdyby miały mieć dłuższą sierść to od razu to widać?

Link to comment
Share on other sites

W takim razie esperanza Twój chrześniak już zapowiada się na kudłaczyka.
Jest największy i najbardziej tłuściutki i poszczekuje. Sierść już taka troszke karbowana, ale ja to brałam na karb fałdek tłuszczyku. Urodził się na końcu a
przegonił rodzeństwo.

Link to comment
Share on other sites

Wyjeżdzamy już na wywczay. Dzisiaj pojadą papugi, Karo i trochę rzeczy a w
czwartek maluszki, ja i Mimi. Przed wyjazdem jeszcze ostatnie będą informacje
i zdjęcia dla mam chrzestnych. Potem już informacje sporadyczne, ale zdjęcia
będą ciekawsze.
A mała niunia dalej nie ma ani mamy chrzestnej, ani imienia.

Kto zostanie mamą chrzestną maleńkiej dziewczynki?
Kto podaruje jej piękne imię?
Już dwa tygodnie żyje bez imienia tak jak pieski w schronisku.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Dorothy']To ja moge byc mama chrzestna a imie proponuje Taja.[/quote]

Zaglądam na wątek a tu wielka niespodzianka. Ciesze się bardzo i oficjalnie
ogłaszam, ze zostałaś mamą chrzestna maleńkiej i nadałaś jej imie Taja
Maleńka juz nie jest bezimienną i niczyja bo ma piękne imię i mamę chrzestną.
Muszę Ci powiedzieć, ze Twoja chrześnica jest śliczna ,grubiutka, śpioszek
i juz otwiera jedno oczko na świat.

Link to comment
Share on other sites

Kochać, kochać, kochać
Podziwiać, podziwiać, podziwiać
Kibicować,kibicować, kibicować

A mała tego dupaska rzeczywiście na tym zdjęciu ma ślicznego.

Ma zrobione zdjęcie mordki zaraz po urodzeniu ale ujęcie nie najlepsze dlatego nie zamieszczałam.

To dla Ciebie mordasek

[URL="http://img183.imageshack.us/my.php?image=p10102502rd.jpg"][IMG]http://img183.imageshack.us/img183/5454/p10102502rd.th.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img183.imageshack.us/my.php?image=p10102517ml.jpg"][IMG]http://img183.imageshack.us/img183/6456/p10102517ml.th.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Ja jak Filip z Konopii ale chcialabym wiedziec jak stoimy z rezerwacja szczeniaczkow, ktorys jeszcze nie ma zaplanowanego domku??? Bo mam wiele pytan i nie wiem co pisac... :shake: (sorki, nie mam czasu czytac calego watku a pewnie pisaliscie :oops:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Czy ktoś mógłby coś powiedzieć na temat kuwet dla piesków. Spotkałam się na Allegro z kuwetą dla piesków. Ponieważ jest to spory wydatek i do tego jednorazowy to chciałabym zasięgnąć opinii jak sprawdza sie ona w użyciu?
Czy pieski chętnie z niej korzystają i czy warto ponieść taki koszt?

Link to comment
Share on other sites

Kuwet nigdy nie stosowałam.:oops: Ale wydaje mi się, że w miejsce kuwetki mozna zastosować np.szerokie i dość płaskie tekturowe pudełko wyściełane folią i gazetami. Pieskom wszystko jedno, czy siusiają na dywan czy do drogiej plastikowej kuwety, zwłaszcza takie maluchy żadko biorą pod uwagę nasze zyczenie i zakup może się okazać straconymi pieniędzmi. Bo może być tak Wando, że zanim nauczysz maluszki załatwiania się do kuwety, to one już znajdą nowe domy.:p Ja rozkładam po prostu gazety na foli w kilku miejscach, tam gdzie zauważyłam że szczenię lubi siusiać. Z czasem ograniczam ilość takich miejsc do jednego-dwóch, a gdy szczenię znowu chce nasiusiać gdzie indziej, przenoszę je szybko na gazety ( o ile zdążę zauważyć:eviltong: ).

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...