Dumka na trzy serca, czyli Foxi, Kreon (*) i Duma

[taxelina]

No to gorzej macie bo u nas nie ma ograniczonej ilosci psow na osobe - da sobie ktos rade z 10 to moze wziac 10 :D

Zostawic u kogos to nawet o tym nie mysle - jezdzimy gdzie to jezdza z nami, prawo jazdy Tz ma od tygodnia ale na samochod nas nie stac i jeszcze dlugo nie bedzie stac :( Tak wiec jezdzimy pociagami/busami

[sacred PIRANHA]

no u nas nie ma chyba nic takiego okrsslonego prawnie jak ilosc psow po opieka...musza byc na smyczy i w kagancu no i musza byc widocznie pod kontrola (czyli nie szarpanie i latanie od krzaczka do krzaczka za nimi;))
ja osobiscie jezdze autobusami (busami do lublina, raz pociagiem) ze swoimi dwoma...mam wiecej powietrza w autobusie bo sie ludzie na boki rozchodza:evil_lol: a mi to na reke:diabloti: za to pan kontroler jak mnie klepnal w ramie bo mnie od tyłu zaszedl i bilety chciał zobaczyc to uslyszal glosne gardłowe "wrrrrrrrrrrr" i odpuscil sobie oglądanie biletow z bliska:diabloti:
mój ukochany pies ma juz 10lat i widze jak z każdym dniem jest jakos tak dalej...jakiś taki nieobecny...ze łzami w oczach czytam o odejściu każdego psa, bo czuje w kościach że ja też będe sie musiała z tym zmierzyc niedługo...a nie potrafie sobie wyobrazic jak to bedzie bez niego...

[eria]

Kreoś w autobusie był idealny, wchodził , rozkładał się i spał, od momentu zabrania ze schroniska - jakby całe życie podróżował autobusami :loveu: Ludzie mogli sobie go deptać i głaskać ,a on to wszystko tolerował :loveu:

tak se grzebię w buckecie...:loveu:
[IMG]http://i371.photobucket.com/albums/oo155/eriaczek/PA264028.jpg[/IMG]

[weszka]

Za Sonika :kciuki::kciuki::kciuki::kciuki: na 4 łapki
Niesamowite jest to życie... patrzę na fotki Kreosia i wierzyć się nie chce że już go z nami tutaj na ziemskim padole nie ma :shake: A u mnie nowe życie, nowa radość... i tak się to przeplata. Nie pozostaje nam nic innego jak się z tym pogodzić :roll:

[malawaszka]

[quote name='weszka'] tak się to przeplata. Nie pozostaje nam nic innego jak się z tym pogodzić :roll:[/quote]


no własnie - inaczej można by zwariować, chociaż nie jest łatwo

[Doginka]

Ale strasznie ciężko jest się z tym godzić, jak się bardzo kochało:-(

[DorkaWD]

echhh... [B]eria[/B]... bardzo przykro mi z powodu Kreosia (*) :-(
Przyjmij kondolencje od nas...

[I]A Ty Kreonku, biegaj szczęśliwie za TM i bądź Aniołem dla eri.[/I]


Wybacz, że dopiero teraz się dowlekłam (byłam zajęta bazarkiem i rodzinną epidemią rotawirusa)

[Rinuś]

[I][B]Aniu masz zdjęcia jak Kreoś trafił do Ciebie?[/B][/I]

[zaba14]

[quote name='Rinuś'][I][B]Aniu masz zdjęcia jak Kreoś trafił do Ciebie?[/B][/I][/quote]
Ania ma foteczki Kreosia jeszcze po wyjsciu z schronu, nie raz je tu prezentowala jak sie zmieniał :) Ania odwaliła dobrą robotę!! :loveu:

[eria]

fotki zaraz po przyjściu misia do domu są na 7 stronie galerii ....

Właśnie dzwoniła pani Soni :placz: Soniczek był dziś operowany, rokowanie bardzo złe. Jest zmieniona trzustka, jakby otoczona 'siateczką posypaną solą' , żaden z lekarzy z kliniki nie wie co to jest. Próbka jest wysłana do badania histopatologicznego,wynik w poniedziałek,a pies przelewa sie przez ręce... Ale walczy malutka...Chce jeść...ryżyk z kurczaczkiem zjada o własnych silach.....

[weszka]

Walcz Soniczku! Masz po co i dla kogo!

[sota36]

Ciesze sie, ze sama je, choc tyle...walcz "birdołku"!!!!!

[malawaszka]

Soniczku kochana walcz - nie czas odchodzić!!!!!!

[lespaa]

nieziemsko Kreon wypieknial u Ciebie, niewiarygodnie :loveu:
i ten fragment o poszukiwaniach kumpela dla foxi do zabawy bo kreos nie za bardzo ma ochotę ;)

[eria]

[quote name='malawaszka']Soniczku kochana walcz - nie czas odchodzić!!!!!![/QUOTE]

Ona ma dopiero 8 latek !! to birdołek a nie dog ! przed nią jeszcze przynajmniej z 5 latek mogłoby być .... Uwielbiam tą sunię jak własną, straszny mam do niej sentyment, może dlatego że też jest po przejściach wyratowana....

[QUOTE]nieziemsko Kreon wypieknial u Ciebie, niewiarygodnie
i ten fragment o poszukiwaniach kumpela dla foxi do zabawy bo kreos nie za bardzo ma ochotę [/QUOTE]
taaak piękny psi anioł jest....

w dniu zabrania ze schroniska
[IMG]http://i43.tinypic.com/2wc2x5x.jpg[/IMG]
a to jedno z moich ulubionych spośród dobrych kilku tysięcy zdjęć

[IMG]http://i40.tinypic.com/t5qbme.jpg[/IMG]
[QUOTE]Walcz Soniczku! Masz po co i dla kogo![/QUOTE]
jej właściciele to fantastyczna rodzina ...robią co się da...

[sacred PIRANHA]

to najlepszy przyklad metamorfozy:loveu:
niewiarygodne, jak inny pies, wspaniały:loveu:

[Aleksandra Bytom]

o jaki on był podobny do Dantera :-o mam nadzieje że moje psisko też się dorobi takiej brody i grzywy,tak na to czekam..........................:placz:

[diabelkowa]

metamorfoza faktycznie ogromna

[lespaa]

uszka mu kopiowalas i farbe nakladalas?? przyznaj sie ;)
niewiarygodne, dziewczyno, ten KreOŚ to u Ciebie normalnie odżył:Rose::Rose:

[Doginka]

KreŁoś był cudowny pod każdym względem:loveu: I widać jak go odmieniłaś - był siwy jak wyszedł ze schronu, a u Ciebie pięknie nabrał kolorku czarnego:loveu:

Myślami jestem z Sonią:calus:Ale ta trzustka coś mi przypomina.....nie powiem nic więcej:placz:

[Junka]

Jestem pod ogromnym wrażeniem, jak Kreoś wypiękniał u
Ciebie. :loveu:

[eria]

[IMG]http://i371.photobucket.com/albums/oo155/eriaczek/P5208570.jpg[/IMG]

[IMG]http://i371.photobucket.com/albums/oo155/eriaczek/P5208609.jpg[/IMG]

[IMG]http://i371.photobucket.com/albums/oo155/eriaczek/P5208611.jpg[/IMG]

[IMG]http://i371.photobucket.com/albums/oo155/eriaczek/P5208615.jpg[/IMG]

[IMG]http://i371.photobucket.com/albums/oo155/eriaczek/P5208658.jpg[/IMG]

[eria]

[IMG]http://i371.photobucket.com/albums/oo155/eriaczek/P5248820.jpg[/IMG]

[IMG]http://i371.photobucket.com/albums/oo155/eriaczek/P5248833.jpg[/IMG]

[IMG]http://i371.photobucket.com/albums/oo155/eriaczek/P5268948.jpg[/IMG]

[IMG]http://i371.photobucket.com/albums/oo155/eriaczek/P5289044.jpg[/IMG]

[IMG]http://i371.photobucket.com/albums/oo155/eriaczek/P6029208.jpg[/IMG]

[Marta_Ares]

niesamowicie sie kreos zmienił u Ciebie:loveu: i to nie tylko na zewnątrz, dałaś mu tyle szczescia, wszystko co najlepsze, a kiedy zycie dobiegło końca, pozwoliłaś godnie odejść.

Decyzja do podjecia straszna, ale kiedy widzisz jak cierpi przyjaciel... ech znam niestety ten ból:-(


Piękne makra
[url]http://i371.photobucket.com/albums/oo155/eriaczek/P5248820.jpg[/url]
jakie kolorki swietne:loveu: :loveu:

rosa w Twoim wykonaniu wygląda przepięknie:loveu: :loveu:

[taxelina]

Cudne to Twoje makro!!

Sama szukam olympus obiektyw makro zeby focic rybki i zabkii w moim akwarium i przyrode na dworzu ;)