Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Czorcik']w sobotę planujemy jechać z Guliwerem i Borsuq do Noska w odwiedziny, muszę zobaczyć w końcu naszego wariata na żywo. A co do chomika to przypuszczam, że Kajtun nie widział na oczy takiego zwierza.[/QUOTE]
Ale szczura miał szanse zobaczyć ;)

Fajnie, że go odwiedzicie. Koniecznie opiszcie później minuta po minucie przebieg tej emocjonującej przygody :)

Posted

mam szczera nadzieje ze Pani ktora wyslal mi e-miala zdecyduje sie na psiaka.. :) aczkolwiek dzis nei ebde do niej pisac. mam nadzieje ze sama to zrobi :) jak nie to jutro bede neico natarczywa i zapytam :)

Posted

[quote name='wadercia']mam szczera nadzieje ze Pani ktora wyslal mi e-miala zdecyduje sie na psiaka.. :) aczkolwiek dzis nei ebde do niej pisac. mam nadzieje ze sama to zrobi :) jak nie to jutro bede neico natarczywa i zapytam :)[/QUOTE]

I jak, i jak?

Posted

nie bylo mnie wczoraj i dzis wiec napisze zaraz jakas wiadomosc do tej Pani, choc moim zdaniem pisanie e-mailli nie swiadczy zbytnio o zamiarze adopcji psa. Ale zobaczymy :)

Posted

Różnie bywa. Mi się zdarzyły dwie fantastyczne adopcje, a zaczynało się od maila.
Tylko że o Kajtuna ludzie piszą, a jak się dowiedzą że on trochę rozrabia i choruje to rezygnują.

Posted

[quote name='inga.mm']Ha, widzę, że moja deklaracja finansowa nie zrobiła żadnego wrażenia.
A tak sie starałam na tym bazarku....:placz:[/QUOTE]

Zrobiła, zrobiła... Jakżeby inaczej!!! Dziękujemy pięknie i kajtunowo!!! [URL=http://smajliki.ru/smilie-884331687.html][IMG]http://s15.rimg.info/ea2ba8bc68744482cf8aec1d1e1b8bee.gif[/IMG][/URL]

A ja zapraszam na bazar między innymi dla Kajtuna, autorstwa [B]Kory[/B] [url]http://www.dogomania.pl/threads/209630-Nr.1-Trzy-cele-cos-na-siebie-dla-faceta-i-kobietki[/url] - prosimy o licytowanie, podrzucanie i reklamowanie :)

Posted

[quote name='inga.mm']Ha, widzę, że moja deklaracja finansowa nie zrobiła żadnego wrażenia.
A tak sie starałam na tym bazarku....:placz:[/QUOTE]
Nie ma szefowej to nie miał kto podziękować w imieniu Kajtunka :) Myślę, że on byłby zadowolony gdyby wiedział ;)

Posted

[URL="http://smajliki.ru/smilie-884331687.html"][IMG]http://s15.rimg.info/ea2ba8bc68744482cf8aec1d1e1b8bee.gif[/IMG][/URL]

A ja zapraszam na bazar między innymi dla Kajtuna, autorstwa [B]Kory[/B] [URL]http://www.dogomania.pl/threads/209630-Nr.1-Trzy-cele-cos-na-siebie-dla-faceta-i-kobietki[/URL] - prosimy o licytowanie, podrzucanie i reklamowanie :)[/QUOTE]

popodrzucam, tylko Kora musi rozgęścić zdjęcia, żeby jej bazarku nie zamknęli

dziekuję za piekny bukiet.
Ciekawa jestem, kiedy wirtualne kwiaty będa pachniały niewirtualnie?

Posted

Wizytę osobiście uważam za udaną ;) pierwszy raz nie zobaczyłem żadnych zębów;) Kajtun wlazł mi na kolana i dał się wreszcie porządnie wyglaskać ;) Normalnie morderca to raczej z niego nie będzie potrzeba mu poprostu troszkę czasu żeby poznać człowieka i przestać się go bać. Dajmy mu szanse odwiedźmy parę razy a napewno będzie dobrze ;)

Posted

[quote name='Guliwer89']Wizytę osobiście uważam za udaną ;) pierwszy raz nie zobaczyłem żadnych zębów;) Kajtun wlazł mi na kolana i dał się wreszcie porządnie wyglaskać ;) Normalnie morderca to raczej z niego nie będzie [B]potrzeba mu poprostu troszkę czasu żeby poznać człowieka i przestać się go bać. Dajmy mu szanse odwiedźmy parę razy a napewno będzie dobrze[/B] ;)[/QUOTE]

o kurka, ale fajnie!! :lol:
Z drugiej strony sama to samo od początku pisałam.... :razz:

Posted

sobotnia wizytę można spokojnie uznać za udaną. Kajtun do nas trzech kobiet podchodził z dystansem, smakołyki oczywiście a jakże pobierał od nas , bo niby czemu nie , ale żadnego głaskania , albo chociaż jakiś oznak sympatii to nie . A my żeśmy nie nalegały. Nie ma co naciskać, następnym razem pójdzie nam lepiej :D co najważniejsze nie chciał nas zjeść , trochę na dzień dobry obszczekał , myślałam , że będzie gorzej.
Za to miłe zaskoczenie co do Guliwera , jego wyraźnie poznał i się cieszył na jego widok , nie wspominając o tym, że władował się Guliwerowi na kolana i oddawał się rozkoszy pieszczot.:D
Widać , że w Nosku jest szczęśliwy, bardzo zadbany , wpatrzony w panią Małgosię jak w obrazek. Wystarczy , że słowo powie , a on od razu na Nią patrzy. Powiem wam , ze aż miło było popatrzeć na niego :D
Sarę opiszę na jej wątku :)

Posted

Chyba udało Wam się rozwikłać drogę do Kajtuna :diabloti: No i chyba w ogóle mu się w główce coś zaczyna układać - że nie każdego trzeba atakować, bo może coś da dobrego ;)
Jeszcze tylko kwestia zostawania w domu.

Posted

Po prostu się go nie bał :) Połowa (dobrej) roboty to nastawienie. Fajnie, że odwiedzacie malucha, on powinien poznawać nowe osoby i utwierdzać się w przekonaniu, że ludzie ogólnie sa fajni.

Posted

Mam problem z przelewami deklaracji dla Kajtuna. Dwa razy robiłam przelew (w maju i czerwcu), i za każdym razem wszystko było na stronie banku ok - tyle że nie ma o tym info w historii rachunku. Czyli przelewy wogóle nie wyszły z konta. Czy ktoś ze stałych deklarowiczów mógłby udostępnić mi swój nr konta? - spróbuje na nie zrobić przelew.
Przy czym nie mam problemów z przelewami na żadno inne konto oprócz kajtunowego...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...