bzuma Posted May 16, 2006 Share Posted May 16, 2006 Czy krycie jednej suki 6 razy to nie jest lekka przesada????:shake: :shake: :shake: :shake: :shake: Z takim przypadkiem wsrod seterow gdzie z reguly maja liczne mioty(ponad 10) spotykam sie po raz pierwszy w zyciu:shake: :shake: Co robic? Jak takich ludzi powstrzymac? :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weszynoska Posted May 16, 2006 Share Posted May 16, 2006 6 razy w ciągu cieczki czy w ciągu życia bo nie wiem w czym przesada?? Jeśli suka jest hodowlana to ma uprawnienia i w sumie wolno właścicielom a 6 razy w ciągu cieczki to według mnie przesada Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bzuma Posted May 16, 2006 Author Share Posted May 16, 2006 chodzi o 6 razy w ciagu zycia-od 2roku kryta rok w rok. nie slyszlaam jeszcze o takim przypadku wsrod seterow(bo o nich tutaj mowa)i nie jest to normalne a tlumaczenie,ze regulamin na to pozwala....przemilcze..:shake: nie chodzi tutaj o suke dajaca wybitne potomstwo-chodzi o kase.... :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cockermanka Posted May 17, 2006 Share Posted May 17, 2006 Cóż w mojej rasie też jest sporo takich suk i hodowli...nazw nie wymienię... - kryte jak najwcześniej i mają po 6 miotów ...dla mnie to też duża przesada...ale działają zgodnie z regulaminem...niestety...:shake: co roku wszystkie suki maja dzieci...:angryy: heh...no dla mnie to już nie jest hodowla... Podobnie jak krycie bardzo młodych suk (np.warunkowe 17 miesięczej - ładnej,ale nie wybitnej...) - nigdy nie zrozumiem takiego podejścia...championatu nie skończyła,bo przecież absolutnie nie można było zaczekać do następnej cieczki chociaż...:angryy: żali mi takich suk... Ja sobie nie wyobrażam,żeby moje psice miały co roku szczenięta - teraz się zastanawiam nad drugim miotem jednej z moich psic... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
frruzia Posted May 17, 2006 Share Posted May 17, 2006 hm, mam kolezanke na roku ktorej rodzice hoduja owczarki kaukazkie kiedys chwalila sie ze dopuszczaja suke 2 razy do roku bo taki maja zbyt ale zglaszaja tylko co drugi miot bo podobno wtedy nie moglyby miec papierow, nie wiem jak to jest z tymi przepisami ale wydaje mi sie ze tacy hodowcy nie dosc, ze oszukuja ludzi (bo chyba takie suczki co ciagle rodza maja troche slabsze te szczeniaki?) to jeszcze traktuja swoje psy jak maszyny do rodzenia, moje zdziwienie skwitowala, ze przeciez oni z tego zyja i to normalne ze taki sie robi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
frruzia Posted May 17, 2006 Share Posted May 17, 2006 normalne dla niej tez jest sprzedawanie szczeniakow przed z samochodow przed wystawami ale to juz inna sprawa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cockermanka Posted May 17, 2006 Share Posted May 17, 2006 [quote name='frruzia'] ze przeciez oni z tego zyja i to normalne ze taki sie robi[/quote] Dla prawdziwych hodowców to NIE jest normalne...:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina87 Posted May 17, 2006 Share Posted May 17, 2006 Mnie kiedys koleżanka zapytała dlaczego nie rozmnażam swojej Jury bo jej kuzynka ma co roku szczeniaki spanieli (bez papierowe) i ma z tego całkiem niezła kasę :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bzuma Posted May 17, 2006 Author Share Posted May 17, 2006 To jest niehumanitarne!!:shake: Przegladalam strony (o seterach) najwiekszych hodowli w Polsce i w Europie-tylko jedna robi takie przeczy:shake: ale mowi sie juz o nich publicznie:angryy: To samo powinno spotkac ta ``hodowle`` choc ja bym ich tak nie nazwala:angryy: Czeka to kazda suczke ktora trafi w rece tych ludzi... :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bzuma Posted May 17, 2006 Author Share Posted May 17, 2006 Masz racje cockermanka-PRAWDZIWY hodowca tak nie robi:shake: Ja np. hoduje po to aby poprawic eksterier a nie ``naprodukowac`` ile sie da-niewazne czy beda to szczeniaki dobre eksterierowo,czy beda mialy wady dziedziczne(skoro pojawily sie w jednym skojarzeniu to kto rozsadnie myslacy:angryy: je powtarza!! ) Mam nadzieje,ze tacy ludzie zadlawia sie w koncu ta swoja kasa:mad: i beda slynni na caly Swiat:mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nice_girl Posted May 17, 2006 Share Posted May 17, 2006 Dla mnie to również jest chore. Bardzo chore. Niestety bardzo często spotykane. Zarabiać można swoją pracą, swymi rękoma, a nie macicą zwierzęcia. Niestety, w dziesiejszych czasach wiele osób zapomina o zasadach, skupia się na pogoni za pieniądzem. We wszystkich dziedzinach naszego życia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jureja Posted May 17, 2006 Share Posted May 17, 2006 To okrucieństwo:angryy: powszechne wśród 'hodowców'. znajomy wet opowiadał,że ktoś pytal co zrobić zeby suka miała częściej cieczke(niż dwa razy w roku:crazyeye: ). Nie sądziłam,że w mojej ukochanej rasie obok hodowli sa tez fabryki:angryy: ...krycie sześć razy pod rząd:shake: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
frruzia Posted May 17, 2006 Share Posted May 17, 2006 ale teraz przynajmniej wiem ze jak kiedys bede chciala miec pieska z rodowodem to uwazniej sie przyjze hodowli czy nadmiernie nie "eksploatuje" swoich suczek zal mi takich zwierzat pamietam jak matka mojej Figi byla chuda po maluchach i jak ja trzeba bylo pilnowac zawsze po jedzeniu i zamykac na jakic czas osobno bo caly posilek zwracala maluchom, i wcale nie uwazam, ze posiadanie szczeniakow to taka wielka radosc dla suczki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nugatowa Posted May 18, 2006 Share Posted May 18, 2006 Macie racje.Sama etyka hodowcu powinna przestrzeć przed 6 kryciem Chociażby dla zdrowia suki i dla humanitaryzmu. A nuż szczeniaczki urodzą sie takie jakich nie oczekiwano :shake: :-( ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elitesse Posted May 18, 2006 Share Posted May 18, 2006 a przeciez zdazaja sie hodowcy ktorzy wystepuja do komisji hodowlanej o zgode na krycie powyzej 8 roku zycia !! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bzuma Posted May 18, 2006 Author Share Posted May 18, 2006 Jasne ale czy mamy wtedy doczynienia z 7miotem tej suki??????:shake: Nie,czesto sa to hodowcy ktorzy ``zrobili`` dobre skojarzenie ,psy sa na ringach i robia kariere a ludzie pytaja o powtorke.Nie sa to suki co rodza rok po roku :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SuperGosia Posted May 18, 2006 Share Posted May 18, 2006 To wlasciwie, ile razy Waszym zdaniemmaksymalnie suka z uprawinieniami moze miec szczenieta? (mnie ten problem na szczescie nie dotyczy, bo mam samce ;) ale jestem b. ciekawa - statystycznie wychodzi, ze wlasnie 6x, bo kryta pomiedzy 2-gim, a 8-mym rokiem zycia...) A moze ktos tutaj ma taka suke (i sie przyzna :evil_lol: ) i wypowie sie na temat jej kondycji, zdrowia, itp. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bzuma Posted May 18, 2006 Author Share Posted May 18, 2006 Moje 3 suki byly 2x kryte -ja staram sie cos wyhodowac,poprawic eksterier a nie ``produkowac `` na slepo ,dla kasy. Uwazam,ze jak ma sie dobra suke dajaca wybitne potomstwo to 4x maksymalnie...nie wiecej:mad: Tak robi wiekszosc hodowcow-ale tych prawdziwych:cool3: Co powiesz o osobie ktora kryje suke jednym psem-w miocie niektore szczenieta rodza sie z wadami......czy bedziesz kryla po raz drugi ?? Czy tak postepuja hodowcy-ci z prawdziwego zdarzenia??:shake: NIE..... i uwazam,ze tych ``produkujacych``powinno sie demaskowac. Powinno sie o nich glosno mowic.Najgorsze sa przypadki gdzie np. tacy ``producenci``maja poparcie i pomoc u osob ktore dzialaja w Zw.Kynologicznym... -to bardzo niesmaczne:mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elitesse Posted May 19, 2006 Share Posted May 19, 2006 ilosc miotow wg mnie zalezy od kondycji suczki, ja u swoich planuje 3-4 krycia ale jesli no jakis porod bedzie trudny to nie zdecyduje sie juz na powtorne krycie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PARSONRK Posted May 19, 2006 Share Posted May 19, 2006 Moje suczo ma 5 lat i dotychczas miała dwa mioty, planuję jeszcze jeden.:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SuperGosia Posted May 19, 2006 Share Posted May 19, 2006 Troche sie popytalam wsrod znajomych hodowcow z ZK. Dowiedzialam sie, ze srednia porodow (w przypadku hodowli mi znanych, czyli westie, AST i jamnikow) to 3 krycia. Maksymalnie suka u jednej ze znajomych osob byla kryta 4-krotnie :multi: Albo znam malo hodowcow, albo dobrze sobie znajomych dobieram ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diana14 Posted May 30, 2006 Share Posted May 30, 2006 Moja starsza sunia (5,5 roku) jest teraz drugi raz w ciąży. Pierwsze szczeniaki miała równo 3 lata temu (dziś sa ich urodzinki ;) ). Od tego czy pokryję ją trzeci raz zalezy jakie będą te maluszki i jak ona się bedzie po nich czuła. Wydaję mi się, ze 3 - 4 mioty w życiu suczki to wystarczajaco. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mona4 Posted May 30, 2006 Share Posted May 30, 2006 Moja sunia Yorka maiala cieczke tylko raz w roku.gdy otrzymala uprawnienia hodowlane ,miala jeden miot i jedno sczenie.Po odchowaniu sczeniaczka poddalalm ja sterylizacji.A malenstwo zostalo znami.w tej chwili ma 7 miesiecy.bedzie wystawiana,a pozniej do sterylizacji. poprostu mam psy dla siebie,a nie do hodowli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diana14 Posted May 30, 2006 Share Posted May 30, 2006 Moim zdaniem jedno krycie jest bez sensu. Bo ani to dla zdrowia ani do niczego suce nie potrzebne. A czasami z tego więcej problemów wynika niż co warte. Jak ktoś się już decyduje to broń boże nie raz dla zdrowia czy z innego powodu, no i oczywiście nie 6... Tak źle i tak nie dobrze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nice_girl Posted May 31, 2006 Share Posted May 31, 2006 Diana, Czesto niektorzy kryja tylko raz suke. Wez pod uwage, ze niektore suki bardzo ciezko znosza ciaze, dlugo wracaja do siebie, czy nie daja zadowalajacych eksterierowo szczeniat, a moze nawet przekazuja jakies tam wady. Wtedy sterylizacja i rezygnacja z rozmnazania takiej suki jest przeciez zrozumiala. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.