Jump to content
Dogomania

Owczarek podhalański (prosimy zakladac oddzielne tematy!)


Recommended Posts

  • Replies 1.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Tylko kiedy ty jesteś w sobotę czy w niedzielę? My w niedzielę. Również chętnie się spotkam zwłaszcza, że będziemy tylko z Lunką i będzie czas na przyjemności :wink:

Posted
Tylko kiedy ty jesteś w sobotę czy w niedzielę? My w niedzielę. Również chętnie się spotkam zwłaszcza, że będziemy tylko z Lunką i będzie czas na przyjemności :wink:

to na spotkanie koniecznie :evilbat:

Ja jade ze znajomymi (Artur byl ze mna w Lesznie i juz wie "jak to sie je",i zdaje sie ze juz bakcyla polknal :evilbat: .) tak wiec w razie czego mam z kim Malenstwo zostawic i polatac i Was poszukac 8) Teraz obiecuje byc bardziej kontaktowa :oops: :lol: :lol: :lol:

Posted

Będzie dobrze! Lunka ma 8 dzień cieczki i... juz kończy! :lol:

Piszcie jakie będziecie miały nr i nr ringów! Ja napewno będę się kręcic przy chartach, bo dostałam od matrixa prikaz aby greye pooglądać :wink:

Posted

Basia,

Ja bede oczywiscie przy corgasach :lol: :lol: Na naszym ringu sa jeszcze bordsery, collie, wiec powinnas trafic.A ja Carragan juz znam , wiec jak cos to ona nas pozna :D A poza tym juz wiesz jak wygladamy na zywo :D

Posted

Piszcie jakie będziecie miały nr i nr ringów! Ja napewno będę się kręcic przy chartach, bo dostałam od matrixa prikaz aby greye pooglądać :wink:

e to nas od razu zobaczysz bo my bedziemy niedaleko Matrixa :wink:

Posted
e to nas od razu zobaczysz bo my bedziemy niedaleko Matrixa

Ja też mu kibicuję :wink:

Na naszym ringu sa jeszcze bordsery, collie, wiec powinnas trafic.

No to super, bo w takim razie powinnyśmy być obok siebie :lol: Często bordery i belgijskie są oceniane na tym samym ringu co podhalany, albo ring obok :D

Posted

Może nie jesteśmy, ale sądzę, że powinniśmy być gdzieś niedaleko. Matko, już zaczynam się denerwować. Wiecie co, ja się chyba na wystawy nie nadaję :-?

Posted
Matko, już zaczynam się denerwować. Wiecie co, ja się chyba na wystawy nie nadaję :-?

Basiu,siostro ! :wink:

JA sie denerwuje odkad sie dowiedzialam o konkurencji 8)

BTW.jak chcesz skocz na charty do tematu KRakow to sie przekonasz jak wygladaja nerwy w moim wykonaniu :wink:

Posted

Carr,

Ja mam to samo przez tą konkurencję, poniewaz jesli nue uda nam sie zdobyć zw. mlodziezy to mlodziezowy championat goes away :roll: I w ogóle juz mnie zaczyna brzuch boleć.Ja zawsze mam tak, ze przed wejsciem na ringu chce mi sie siusiu :oops:

Ale przynajmniej mam pewnośc, ze sędzina bardzo lubi Klio. :D

Posted

a niby czemu nie bedziecie go miec ? Przeciez jest jeszcze Wroclaw,Poznan.....

BTW.ja sie tam obecnie juz nie stresuje czy przegram czy wygram,bo Malenstwo jest najpiekniejsze,ale po prostu milo sie wraca do domu ze zlotem :lol:

Posted

Wiesz dla mnie Wrocław to drugi koniec Polski.A w Poznaniu chyba juz nie załapie sie na młodziez.Jeszcze jedyna szansą byłaby klubowa na którą tak czy siak będzie zgłoszona w młodzieży.A z takim podejściem jakie masz najlepiej jest wygrać!!Trzeba pamietac, ze własny pies jest najpiękniejszy :D

Posted

Co wy wiecie o konkurencji!! :P Mój Ceik startował w konkurencji 11 albo nawet więcej psów. To się nazywa konkurencja :evilbat: Nie chwaląc się przyznał, że nawet dwa razy taką stawkę wygrał :lol: A w suczkach to zdaża się i 18 w konkurencji!

Ale z Lunka to co innego. Ona też mam ostatnią szansę na Mł.Ch. ponieważ już od sierpnia Luneczka klasę wyżej będzie się pokazywać :)

W tych nerwach najgorsze jest to, że udzielają się psu :(

carragan, oczywiście, że "maleństwo" jest najpiękniejsze. Nie odważyłabym się w jego obecności powiedzieć, że jest inaczej :wink:

Posted

Nerwy zawsze są nawet jeśli bez konkurencji, ale ja się wspomagam ... kropelkami uspokającymi :P 8)

Będę byczyć się na leżaczku i wysyłać Wam dobre fluidy :D

Posted

Carr,

Zgadza sie z tym Poznaniem :roll: Ale tam będzie na prawdę cięzko :roll:

Basia,

Ja po raz pierwszy nie biegam sama po ringu :roll: A do tej pory stawałam dwa razy do porównania z psami, ktore Klio przegrywała.Ale wiadomo, ze młodej suce jest trudno wygrać z rozwiniętym psem :roll:

Baśka,

LIczę na to :wink:

Posted

Basiu alez o tych nerwach wiem...8) Wystarczy popatrzec na Katowice :oops: :lol: :lol: :lol:

Tak wiec Tobie radze tez wziac jakies proszki,bo moze byc identycznie :wink: :lol: :lol:

A tak na serio to z tymi nerwami i tym aby sie nie stresowac.....Teoria teoria a praktyka praktyka :roll:

Basiu to cos Ty mu teraz zrobila,ze ma spadzisty zadek i zle postawione uszy,a wtedy nie mial i wygrywal ? Operacje plastyczna mu zafundowalas ? :o

:lol: :lol: :lol:

Posted
Basiu to cos Ty mu teraz zrobila,ze ma spadzisty zadek i zle postawione uszy,a wtedy nie mial i wygrywal ? Operacje plastyczna mu zafundowalas ?

Z tym zadem to nie wiem, chyba poprostu tak jakoś mu się stanęło :-? , a co do uszu to nie operacja ino brak włosa. Ceik jest łysy i wtedy zawsze wygląda jak by uszy były nie z tego psa 8) :lol: Jeden sędzia potrafi dostrzec, że to wina sierści a raczej jej braku, inny nie. Cóż... :roll:

Posted

Basia, nie trzeba sie przejmować opisami. :wink: Ja mam w opisie z wystawy kieleckiej :"Górna linia do zaakceptowania biorąc pod uwagę wiek" :o Gdzie dwa tygodnie wcześniej w Łodzi, w końcu to wyższa rangą wystawa, więc ważniejsza "bardzo dobra górna linia" :roll: i znawca rasy w Kielcach również mówił, ze Klio ma bardzo dobrą górną linię :roll:

Posted

:o :o :o

Słuchajcie, Bobi jest po pierwszym podejściu do bycia TATUSIEM ... nie wiem co jeszcze powiedzieć, to wszystko stało się tak nagle ... :silly:

Posted

opowiadaj wszystko 8)

Kim jest oblubienica,kto wlascicielem oblubienicy,skad sie wzieli i czy musialas Bobiemu po "dobrze spelnionym obowiazku"kupic piwo ? :wink:

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...