O karmie ACANA...

[an1a]

[quote name='moniqa']Dzięki. Dla mnie nie ma problemu, za to moi rodzice każdą zmiene przyjmują z niesamowita niechęcią i podejrzliwością, wiec jak im powiem że znowu wracamy na 2 posiłki, to będzie-"widzisz, same kłopoty z tym psem, znowu coś zmieniasz, trzeba było zostać przy starej karmie, a łupież sam przejdzie" :D :D :D
Gorzej będzie, jak ja gdzieś wyjade, a oni mi na złośc z powrotem kpią Purine :roll:[/quote]
U mnie było to samo :lol: jak zobaczyli jak pies super wygląda po zmianie karmy, zapierali się, że oni przecież mu Puriny nie kupowali, tylko jakąś inną :eviltong: później zasłaniali się "niepamięcią" :) Uświadom rodziców, pokaż składy, w Purinie głównym składnikiem są zboża, a krowy w domu nie macie, tylko psa ;)
Co do posiłków zawsze słyszałam, że przy dużych psach najlepiej je rozdzielić na 2. Jeden zbytnio obciąża żołądek, pies dłużej go trawi, a jedzenie zalega w żołądku.

[Tilia]

Moje też jedzą trawę- dużo trawy. Czasem nią wymiotują. Zawsze tak sie dzieje wiosną, moja suka która nie je Acany też to robi. Podobno pies w ten sposób obniża zakwaszenie organizmu (pozbywa się kwasów żołądkowych wymiotując lub gryząc źdźbła neutralizuje je). Podaję eksperymentalnie natkę pietruszki, podobno ma neutralizujące działanie, i czekam na różnicę i zachowaniu psów.

[Agnes]

lupiez - gnebi nas od ponad pol roku...i sie poddalam - uznajde ze to nie kwestia karmy. Łupiez diagnozowany przez weta, bez zmian skronych, swedzenia. Kombinowalam z karmami, dodatkami - NIC Raz jest, potem na chwile znika potem znowu jest...wiec patrze czy sie nie drapie, czy sie zalatwia dobrze po karmie i tyle;)
A trawa - to samo...zapomnialam weta zapytac, bo wydaje mi sie ze je dosc duzo trawy. I raczej nie wymiotuje nia
Tilia - a jak z ta pietruszka? tak na surowo, posiekana - i pietruszka, korzen, czy "gora" ;) i ile itp:eviltong:moze byc na pw ;)

[martita]

U nas wszelkie choroby skorne wyeliminowalam acana lamb&rice:p

[Tilia]

Agnes- natka, posiekana czy porwana, całych listków nie chcą ;) podaję w twarożku, w proporcji- bardzo dużo zielonego i odrobina twarożku ze śmietanką lub serka wiejskiego. Podobno inne zieleninki (np pokrzywa) też tak działają ale jeszcze nie próbowałam.

żeby nie był taki zupełny off- Acanę też jedzą. Ale niestety jest już ciepło i chrupki same zaczynają w ząbki kłuć...

[Agnes]

[quote name='Tilia']Agnes- natka, posiekana czy porwana, całych listków nie chcą ;) podaję w twarożku, w proporcji- bardzo dużo zielonego i odrobina twarożku ze śmietanką lub serka wiejskiego. Podobno inne zieleninki (np pokrzywa) też tak działają ale jeszcze nie próbowałam.[/quote]

dzieki sliczne:multi:
i przepraszam za offa:oops:
ide popatrzec na acane l&r:cool3:chce znalezc cos dla suki z jagniecina i zeby nie bylo koszmarnie drogie

edit: to juz wiem ze Acana odpada...

[moniqa]

Dzięki za rady,z tą pietruszką też spróbuje. W sumie do trawy nic nie mam, mój też je czasami, tylko że się to tak zbiegło ze zmianą karmy i, może już paranoja ;), ale wydawało mi sie że więcej jej je.
A jeżeli idzie o czas, to w sumie zaczęłam go przestawiac 2 tyg. temu.
A "oleistymi" odchodami rozumiem się nie martwić?

[an1a]

[quote name='moniqa'] A "oleistymi" odchodami rozumiem się nie martwić?[/quote]
Mój miał podobne przy zmianie karmy z Puriny, przy Acanie gazował przez 3 tygodnie, więc daj swojemu jeszcze trochę czasu ;) zobacz jaka jest reakcja przy podawaniu tylko Acany.

[Agnes]

[quote name='moniqa']Dzięki za rady,z tą pietruszką też spróbuje. W sumie do trawy nic nie mam, mój też je czasami, tylko że się to tak zbiegło ze zmianą karmy i, może już paranoja ;), ale wydawało mi sie że więcej jej je.
A jeżeli idzie o czas, to w sumie zaczęłam go przestawiac 2 tyg. temu.[/quote]

to sie raczej moglo "zbiec" z wiosna i swieza pyszna trawka ;)

[moniqa]

Dzięki za wszystkie podpowiedzi :)