Kinga - aussie Posted December 9, 2007 Share Posted December 9, 2007 Aniu ja osobiście wolę aussie w kolorze blue & tan :lol: Hodowla St. Capes miała kiedys adres [URL="http://www.stcapes.net/"][COLOR=#993333]www.stcapes.net[/COLOR][/URL] ale teraz nie działa. Od znajomej wiem , że w tym roku zdecydowali się pokryc sukę ze stwierdzoną kataraktą i np finski club terriera wykluczył ich ze swoich szeregów. Możliwe ze hodowla juz nie istnieje. A jeśli chodzi o te dwie suczki to specjalnych różnic między nimi nie widac , może Adela jest trochę lepiej zrobiona ale takie rzeczy raczej nie wplywają na ocenę. Ma chyba wyżej osadzony ogon i jest trochę mniejsza od Zuli .Moze lepiej się porusza i prezentuje od Twojej suczki ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kinga - aussie Posted December 9, 2007 Share Posted December 9, 2007 Wkleja jeszcze kilka fotek jak [B]NIE POWINIEN [/B]wyglądac terier australijski. To jest APOLO Beskydska Zahrada kiedyś był moim psem ale z powodu problemów z tylnymi nogami wykluczyłam go z hodowli. Mieszka u moich sąsiadów , którzy "bardzo o niego dbają" wazy chyba ze 30 kg :crazyeye: Przychodzi do mnie na trymowanie i za kazdym razem jest coraz cięzszy. [IMG]http://img221.imageshack.us/img221/3130/apikjz5.jpg[/IMG] [IMG]http://img118.imageshack.us/img118/3807/apik3lq6.jpg[/IMG] [IMG]http://img236.imageshack.us/img236/4912/apik2wx4.jpg[/IMG] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tilia Posted December 10, 2007 Share Posted December 10, 2007 biedny pies........ to o nim opowiadałaś.... :shake: czy on nie jest "wujkiem" Adeli i Zuli? Czy wrzuciłam wszystkie zdjecia z Kielc? Plunkett? już znalazłam, jeszcze cztery, zaraz pozmniejszam i dorzucę zaległości Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tilia Posted December 10, 2007 Share Posted December 10, 2007 Lilu skruszona [IMG]http://www.lukrowi.pl/_img/_pictures/364.jpg[/IMG] Lilu na ringu [IMG]http://www.lukrowi.pl/_img/_pictures/365.jpg[/IMG] pejzaż kielecki... ;) [IMG]http://www.lukrowi.pl/_img/_pictures/366.jpg[/IMG] z pucharem! :) [IMG]http://www.lukrowi.pl/_img/_pictures/367.jpg[/IMG] Link to comment Share on other sites More sharing options...
plunkett Posted December 10, 2007 Share Posted December 10, 2007 To ostatnie zdjęcie najlepiej obrazuje, gdzie pieski mają te swoje trofea...:))))) A pańcia cieszy się, jak niespełna rozumu;)...cóż, to była nasza dziewicza wystawa, więc i ulga, jak to po pierwszym razie:cool3: Tilia, dzięki za pomoc, teraz już postanowiłam wziąć się w garść i opanować skomplikowaną sztukę wklejania...po tylu cennych radach...musi się udać:lol: Kinga, a ten pieseczek wygląda jak klocek... i nie chodzi tu bynajmniej o KLOCKA (obraza Klocka by tu nastąpiła:). Cóż, widać, że sąsiedzi są wrażliwi na czułe spojrzenia w swojego psa...a on to z premedytacją wykorzystuje. To takie memento dla tych, co słabną pod błagalnym spojrzeniem swojego aussie i karmią niczym niemowlę "na życzenie" ps. a jak tam nasze plany, wszystko zgodnie z harmonogramem? Link to comment Share on other sites More sharing options...
plunkett Posted December 10, 2007 Share Posted December 10, 2007 Apollo ma w spojrzeniu anons: " zjem każdą ilość, czekam na propozycje" :lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kinga - aussie Posted December 10, 2007 Share Posted December 10, 2007 Tilia , tak to ten psiak o którym ci opowiadałam . On ma nawet łapy zatuczone !!:shake: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gajolka Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 Chciałyście mnie przestraszyć, tak? Jak zagłodzę Robusia, to będziecie go miały na sumieniu ;). Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tilia Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 jak zagłodzisz Robusia to będzie wyglądał jak moja Szczota ;) panienka po ostatniej cieczce nie dosyć że ciągle sie przytula, wtula, mlaszcze, mruczy, to jeszcze jakby apetyt jej się zmniejszył... wariatka, myślałam, że chociaż ją to pocieczkowe szaleństwo ominie! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tilia Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 mam kilka zdjęć, baaardzo zaległych :oops: dziewczynka Amerykanka z Poznania [IMG]http://www.lukrowi.pl/_img/_pictures/368.jpg[/IMG] oraz kilka zdjęć wesołych rudasków :) :) :) wiem, że jakość fotek fatalna... [IMG]http://www.lukrowi.pl/_img/_pictures/369.jpg[/IMG] [IMG]http://www.lukrowi.pl/_img/_pictures/370.jpg[/IMG] [IMG]http://www.lukrowi.pl/_img/_pictures/371.jpg[/IMG] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tilia Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 nie pamiętam czy to już wstawiałam, to stare próby ustawiania szczoty- jeszcze sprzed skubania na gładko [IMG]http://www.lukrowi.pl/_img/_pictures/372.jpg[/IMG] [IMG]http://www.lukrowi.pl/_img/_pictures/373.jpg[/IMG] hmm przerwane brutalnie przez zazdrosną Szefową :evil_lol: [IMG]http://www.lukrowi.pl/_img/_pictures/374.jpg[/IMG] Link to comment Share on other sites More sharing options...
plunkett Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 [quote name='Gajolka']Chciałyście mnie przestraszyć, tak? Jak zagłodzę Robusia, to będziecie go miały na sumieniu ;).[/quote] :lol:Gajolka! Wierz mi, Robuś nie da się zagłodzić....jak nie dostanie żarcia, to je sobie na 100% SAM zorganizuje:lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
plunkett Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 Tilia...skąd na tej wystawie tyle rudasków? Czyjeż to, ach czyjeż? A Szczota na tym zdjęciu "un face" pyta wzrokiem:"what's up, maaaan?" (och, ależ mi góra Babel wyszła, che, che!) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tilia Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 Plunkett :) te rudaski to dwie siostry Magor- Adela i Azula. Azula to sunia naszej nowej forumowiczki :) acha, czy mówiłam Wam, że nasze słodkie rudziątko ostatnio zyskało (a właściwie utrwaliło...) czułe przezwisko "Bączek"?... ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
plunkett Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 Tilia...ten "Bączek" z tego powodu, co myślę?....bo jeśli tak, to znaczy, że to u nich (Szczoty i Lilu) rodzinne:evil_lol: A jeśli chodzi o rudasińskie...mam okazję porównać:) Tym łatwiej, że są anonimowe...i nie wiem, która jest która...i dlatego mnie bardziej podoba się ta po prawej:) Odkryjecie przede mną, którą wybrałam? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tilia Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 oj rodzinne powiadasz?... no cóż, czasem powoduje niekomfortowe sytuacje- mało kto z gości podejrzewa takiego niewinnego małego pieska o takie zapachy... ;) Plunkett, wybrałaś Adelę jeśli się nie mylę! Ja jestem nieobiektywna, bo Zula skakała dokładnie jak Szczoteczka i kupiła mnie od razu... ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
plunkett Posted December 12, 2007 Share Posted December 12, 2007 ...zwłaszcza, jak unoszą się (te hm...zapachy) spod stołu...gdzie czyha na okruszki Lilu:angryy: A czy Szczota również lubi pomarańcze? Bo Lilu po prostu szaleje, gdy obieram, więc zazwyczaj połowę u mnie wyżebrze:) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tilia Posted December 12, 2007 Share Posted December 12, 2007 ... albo jak malutki słodki piesek śpi u kogoś niewinnie na kolankach... w pewnym momencie słychać tylko cichutkie "psssss" i... wstyd! oj jaki wstyd Nie mam pojęcia czy lubi pomarańcze! nigdy jej nie dawałam, dziś zobaczę. Napewno lubi ciacha, marchewki, mięcho, suchy chleb, hmm chyba wszystko lubi! kiedyś bardzo lubiła zaglądać do kociej kuwety- na szczęście jej przeszło ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kinga - aussie Posted December 12, 2007 Share Posted December 12, 2007 Tilia dzięki za zdjecia z Poznania. Ta "amerykaneczka" jest piękna , jest bardzo podobna do mojej Adeli. Adela jest troszke krótsza a włos i kolor maja dokładnie taki sam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anna Uszkiewicz Posted December 13, 2007 Share Posted December 13, 2007 Adela ma piękną sierść, wypielęgnowaną no i od początku jest bardzo bujna. to mogę potwierdzić. Ma szorstką sierść. Zuleńka moja była w Poznaniu w złej kondycji psychicznej. Miała dość tak długiej jazdy, zimna i wogóle chciała do domu. Nawiasem mówiąc ja też. W końcu zobaczyłam tą amarykankę. gratulacje za zdjęcie. Mi to ona tylko śmigała przed oczami i tyle. widzę, że ma szorstki włos i niezbyt długi. góra krótko wytrymowana i chyba pozbawiona podszerstka dlatego taka gładka. Co o tym myślicie. A pro po Zuli. Biorę się za jej sierść, już jest na grzbiecie gruba i sztywna ale wytrymuje ją jeszcze więcej. Po to jest zima aby je wyprostować. Teraz lecę do pracy. Dzięki za wszystkie wskazówki. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tilia Posted December 13, 2007 Share Posted December 13, 2007 amerykanka była maleńka, ogromnie wesoła i cudnie radośnie współpracowała z handlerem- na jedno jego słowo skupiała się i szybciutko ustawiała. Poza tym bardzo przyjacielskie stworzonko, witała się, urocza psinka :) Anno, ja tuż przed Poznaniem gładziutko wyskubałam Szczotę (poza głową, zostawiłam jej też trochę na łapkach i na dolnej linii) do samego podszerstka, teraz odrasta- jak zwykle nierówno- na górze szybciej, zwłaszcza na kłębie i szyi oraz na zadku, za kłębem i po bokach wolniej. Na kłębie ma już normalnie jeża :crazyeye: ale ja jej nie daruję i jeszcze parę razy ją tak wyskubię!! :evil_lol: ostatnio jak mieszkały u mnie "chłopaki" (deerhound i grey) to się wzięłam za szarego i zrobiłam z nim to samo- właściciele po powrocie dostali zupełnie gładkiego psa! pięknie wyglądał :loveu: mało nie padli z wrażenia a ja miałam pęcherze na palcach. Teraz czekają mnie moje niedźwiedzice, ale ich nie zrobię na gładko- mają wiele warstw, wyrwę tylko te zewnętrzne. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anna Uszkiewicz Posted December 13, 2007 Share Posted December 13, 2007 Hej Tilia. Byłam w pacy z Zuleńką i w przerwie między klientami (bo pracuje w sklepie zoologicznym) ją trymowałam, nadałam jej kształt podobny do Adeli (łapki na krótka z przodu z piórami z tyłu - jeszcze do poprawki), kryzę też sporo skróciłam, bo ważna jest jej jakość nie grubość (na to wychodzi). Na grzbiecie też ma szczecinę jak Sszczotka twoja, ale oglądałam jej pod podszerstkiem sierść - też rosna włoski!!!!!!! Mam dobre przeczucie no i trymować trzeba często. Teraz to to jest moim priorytetem. A wystawy z czasem Skończy dopiero rok Zuleńka niebawem. Mam zrobione zdjęcie po trymowaniu. Jest taka chudziutka:multi:. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gajolka Posted December 13, 2007 Share Posted December 13, 2007 Tilia -Ty skubiesz palcami :crazyeye:!? Jestem pod wrażeniem. Nie wiedziałam, że tak można. Mnie się to "wariactwo" udziela. Właśnie obcięłam Robusiowi bródkę. Teraz ma milszy wyraz [I]twarzy [/I]- cha, cha. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anna Uszkiewicz Posted December 13, 2007 Share Posted December 13, 2007 [FONT=Times New Roman][SIZE=3][URL="http://1.blurg.com/i/?081528700C00059.JPG"][IMG]http://1.blurg.com/i/0/8/1/5/2/t_081528700C00059.JPG[/IMG][/URL][/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Zula po trymowaniu:evil_lol:[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Mam nadal problemy z powiększonym zdjęciem.[/SIZE][/FONT] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anna Uszkiewicz Posted December 13, 2007 Share Posted December 13, 2007 Hej Gajolka! Pierwsze trymowania też robiłam palcami. Grzbiet trymowałam 2 dni, palce mnie bolały jak po łupaniu słonecznika przez tydzień, a Zula wyglądała wtedy, jakby po niej przejechała kosiarka. Ratowałam sie wtedy fryzjerem - robił doróbki. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts