Finka nareszcie w DS!;)))

[nija]

No nic ,zobaczymy.mam wielką nadzieję,że ktoś się zgłosi chętny do transportu po weekendzie...a jak nie,to może mi się uda ją odebrać w niedzielę z Krakowa popołudniu.

[Jasza]

I jak tam????

[Avilia]

Finka jedzie jutro o 9 rano do Lublina ze SzczepONem;)

[Jasza]

No,to mocne kciuki!!!!!

[malawaszka]

a nija gotowa na odebranie okruszka?

[nija]

gotowa! zakupy zrobione,czekam z niecierpliwością :D

[Avilia]

Nija w pełnej gotowości;) Doczekać się nie może;)

[Jasza]

Ładuj baterie do aparatu, Nija ....:eviltong:

[Avilia]

A ja chyba będę już dzisiaj płakać...

[nija]

hahaha właśnie dosłownie sekundę temu podpięłam baterię do prądu :D heheh

[nija]

[quote name='Avilia']A ja chyba będę już dzisiaj płakać...[/QUOTE]

:( będziesz musiała odwiedzać Fineczkę w Krk lub Lbn :) nie martw się,zaopiekuję się nią dobrze.

[Avilia]

Na pewno będę odwiedzać,rezerwuję Kraków (mam bliżej) :) Telefonami,smsami i wiadomościami będę Cię molestować także;)
Dbaj o mojego robaczka kochanego!

[nija]

Będę dbać! :) i oczywiście możesz męczyć :D

[Kajusza]

ale super wiadomość.... Finka w końcu będzie w swoim domu!! troche to trwało ale nareszcie .... jutro TEN dzień!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[bico]

Nareszcie! :multi: :multi: :multi:

[Avilia]

Powinnam się cieszyć,a jest mi smutno;(

[zaba14]

trzymam kciuki !! :)

[toyota]

[quote name='Avilia']Powinnam się cieszyć,a jest mi smutno;([/QUOTE]


Nie dziwię się wcale. Całe szczęście , że Nija jest z nami na dogo !

[Jasza]

Jeszcze godzinka....
Avilia - trzymaj się....

[Avilia]

Mamy małe przesunięcie w czasie.
Szczepon będzie za jakieś 30 min po Finkę...

Ja na nogach już od 6 rano.Nerwy mi spać nie dały...

[andegawenka]

[quote name='Avilia']Mamy małe przesunięcie w czasie.
Szczepon będzie za jakieś 30 min po Finkę...

Ja na nogach już od 6 rano.Nerwy mi spać nie dały...[/QUOTE]

Będzie dobrze, nie martw się,trzymam kciuki.Tylko pilnuj naszej podopiecznej bo już nie raz piesek śmignął. Jeden z moich podopiecznych nigdy się nie znalazł. Weź szmatkę z ze starym zapachem z domu. Przeżywam dzisiaj dwa transporty ;)

[Jasza]

Właśnie...oby tylko nie uciekła..będzie malutka skołowana...

[Avilia]

Pojechała...a ja ryczę.
Jak ona na mnie patrzyła...;(;(;(
Mój robaczek kochany...
Nija zrób wszystko aby ona była szczęśliwa!Gdyby cokolwiek się stało,cokolwiek że nie będziesz mogła się już nią opiekować daj mi znać!Przyjdę po nią choćby na piechotę!
Chyba jeszcze nigdy aż tak nie przeżywałam rozstania z psem.
Moja Keli chyba rozumie co i jak,położyła mi pyszczek na kolanach i patrzy jakby chciała powiedzieć "nie martw się,będzie dobrze".Moja przyjaciółka jedyna...

[mikoada]

Oj to straszne rozstac się z psiakiem, który tak długo był w domu :( Biedna Fineczka co ona sobie teraz musi myślec...Avilia trzymaj się będzie dobrze dobrze, że masz taką pocieszycielkę :) Gdybyś chciała zapełnic pustkę po Fineczce znajdziemy na to sposób ;)

[Jasza]

Avilia...nawet sobie nie wobrażam co czujesz.
A maleńka też pewnie jest wystraszona i skołowana.
Nie wie co się dzieje....

Teraz niech tylko dojadą szczęśliwie iwszystko w rękach Nijii.

O której powinni być mniej więcej w Lublinie???