Jump to content
Dogomania

Lilka wygrała walkę o życie !! cała piątka w swoich domach !


_bubu_

Recommended Posts

  • Replies 946
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Można zrobić testy na parwo ale co to da, oprócz wydanych 100 zł, kóre są bardziej potrzebne na leczenie....

I tak leczenie jest objawowe...
Tak myslę...

Bubu zaopatrzyła Irene i mnie we wszystko co potrzeba do dezynfekcji, podkłady,papierowe ręcznikitp. Staram sie już nie angażować bubu w wożenie małej, by oszczędzic Jej auto przed wirusami. Zbyt często wozi szczeniaki...

Martwie sie o Irenę. Myślę że jest zmęczona....Codziennie wyrwane ma z życia na jazdy do lecznicy prawie 4 godz. To dużo w Jej sytuacji...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='togaa']Można zrobić testy na parwo ale co to da, oprócz wydanych 100 zł, kóre są bardziej potrzebne na leczenie....

I tak leczenie jest objawowe...
Tak myslę...

Bubu zaopatrzyła Irene i mnie we wszystko co potrzeba do dezynfekcji, podkłady,papierowe ręcznikitp. Staram sie już nie angażować bubu w wożenie małej, by oszczędzic Jej auto przed wirusami. Zbyt często wozi szczeniaki...

Martwie sie o Irenę. Myślę że jest zmęczona....Codziennie wyrwane ma z życia na jazdy do lecznicy prawie 4 godz. To dużo w Jej sytuacji...[/QUOTE]
Togaa - bynajmniej wiadomo byloby w jakim kierunku leczyc sunie...bo co to jest za leczenie obiawowe..?! :-(

Link to comment
Share on other sites

Toga-w mojej wypowiedzi chodzilo glownie o niewiedze niektorych WETOW...Sama mialam jakis czas temu malenka sunie szceniaczka,ktorego uratowalam z pseudohodowli i miala takie same obiawy,jak ta sunka...Wozilam ja na leczenie do kliniki,badalo ja AZ TRZECH roznych wetow...i zaden z nich nie potrafif okreslic co jej jest..Byly i kroplowki,i sterydy,i glukoza,i nawadnianie,i karmienie strzykawka,i nagrzewanie lampa...nic nie pomagalo!!! Dopiero czwarty wet...stwierdzil,ze to jest PARWOWIROZA...,a sunia byla juz tak wyczerpana,ze powiedzial zeby juz jej wiecej nie meczyc i dac jej odejsc od razu..:shake: inaczej sunia bedzie umierala na raty...:shake:.

Link to comment
Share on other sites

nareszie po przedadopcyjnych wizytach i sobotnim schronie mam czas zajrzeć i popytać o suńkę.

Pytałam w schronie co też może im to co wiemy o LILUNI przypominać, wg wielu to wygląda na wirusówkę taką jakie miały nasze 2 psiaki, ale już są super zdrowe, po antybiotykach kroplówkach i specjalnym dokarmianiu w następnym etapie. ale jedna z naszych bardzo doświadczonych i dbałych o wszelkie przejawy niezdrowę u psików kierowniczka prosiła by sprawdzić pod kątem ropomacicza, bo czasem objawy są podobne. dobrze byłoby to wykluczyć, bo czas nagli a sunia chudnie i słabnie mimo wszystko. trzymam za nia kciuki. no i czekamy na dalsze wiadomości.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...