Jump to content
Dogomania

nasze sposoby na odreagowanie stresu poszkoleniowego bez wpadania w nalogi


Recommended Posts

Posted

sypnelo rocznicami w styczniu :lol: .
moje niunio zaczelo podnosic noge do szczania dokladnie w dniu gdy konczyl 11 m-cy . potem mial faze ,,jesuuu jaka fajna to zabawa , obsikam wszystko" czyli kazde drzewko ,kazdy słupek . teraz ma faze ,,siki weroniki " (znaczy klary) niochamy ale nie liżemy a nasikujemy tuz obok .
na szczescie tych tendencji do krycia wszystkiego co sie rusza nie ma, zauwazylam takie zachowania u paru labków i powiem wam ze mnie to strasznie drzaźni . źaba raz sprobowal na mlodym seterze ,zarwal w łeb za to porządnie i od tej pory guuupie ruchy mu nie w glowie .

  • Replies 12.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='mch']sypnelo rocznicami w styczniu :lol: . [/quote]

No to ja dorzucę jeszcze jedną. 17 stycznia minęły 4 lata od dnia, w którym przygarnęłam Emila. Nie wiem, kiedy się urodził, ale tę datę można potraktować jako jego urodziny do nowego życia. :loveu:

Posted

Marzy mi się dzień, kiedy wstanę rano, a za oknem będzie jasno i nie będzie padał deszcz...
Nie mogłam spać do 5.30 rano, bo mieszkam na ostatnim piętrze, a dach mam z blachy niczym nie pokrytej. No i w taką noc to ja, ku***, mam perkusję, grrrr!

Posted

Ohoho, ale rocznic! :multi::multi::multi:
Znaczy jednak nie taki okropny ten styczeń, jak sie do tej pory wydawało ;)
Najserdeczniejsze życzenia dla wszystkich szczęśliwych psiaków i ich szczęśliwych właścicieli :loveu::loveu::loveu: :BIG:

A ja zapomniałam chyba napisać, że na początku grudnia minęły 4 lata odkąd Sabinka jest ze mną :multi:
Co do Bugajskiego, którego dokładnej daty urodzin nie znam, wiem tylko, że urodził się wiosną 1997, postanowiłam, że świętować będziemy wspólnie - 1. kwietnia :cool3:;)

Posted

[quote name='ayshe']wiec wszystkiego dobrego i duuuzo pracy na cwiczaku dla baru:loveu:.
ps.boszsz dzieki ci za buty bundeswehry w taka pogode-napisala ayshe przed wybyciem na trening:diabloti:.[/quote]
dzieki dzieki !
hmmmm czyzby pierwsze buty ktore nie przemakaja:crazyeye: ???
kaloszkow nie licze.

Posted

Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin i rocznic:laola::new-bday::BIG:


Ja właśnie w styczniu dorobiłam się pierwszej suni...:cool3:

Posted

[quote name='dorplant']dzieki dzieki !
hmmmm czyzby pierwsze buty kture nie przemakaja:crazyeye: ???
kaloszkow nie licze.[/quote]
no wlasnie:multi:.zgadlas:p.kocham je odkad mam ciagle sucho i jak jest ziab nie zamarzaja mi nogi.:loveu:

Posted

ja wole juz snieg.tj.moja posciel woli.:evil_lol:.bo jak te blotne brudasy przyjda do domu to mam dwie opcje:
1.mam bloto na lozku i posciel do prania
2.po oplukaniu psow mam mokre lozko i spie nasuchym skrawku czyt.zwisam w dziurze miedzy sciana a lozkiem poki szanownypan pustak neistwierdzi ze jednak mu niewygodnie i se pojdzie.chity nic nei zniecheci ale ona spi w nogach po zabraniu jej[brutalnym:evil_lol:]poduszki spod tylka.

i tak to wlasnei zostalam zdominowana przez psy ,ryby...a juz neidlugo przez myszy.:roll::evil_lol:

Posted

u nas dalej mży , gorzej ze wieje okrutnie .ehhh . no ale nic .

z tym spaniem w łózku , nikt mi nie wierzy ze te moje gangreny nie chcą spac w wyrku :lol: , no chyba ze jest puste i cieple rano to ewentualnie źaba sie skusi . a klare polegującą w ciągu dnia na kanapie to ostatnio widzialam ze 2 lata temu . i zeby nie bylo, nigdy im nie zabranialam ,wrecz zachecalam do korzystania z mebli :evil_lol:. pojechalismy nad jeziorko latem , znajomi pokazuja nam nasz pokoj w domku letn. i mowią ,a wyrko duze to i pieski sie zmieszczą , ja wlasnie im tłumacze ze te boorki nie sypiaja w lózku a kątem oka widze ze oboje włażą , to samo w innej sytuacji w innym obcym miejscu ,tez po oględzinach pokoju do noclegu klara zaraz wpakowala sie na wyrko . z czego wynika to ukochanie podłóg w domu ,a wyreczek w obcych miejscach ?

Posted

[quote name='ayshe']i tak to wlasnei zostalam zdominowana przez psy ,ryby...a juz neidlugo przez myszy.:roll::evil_lol:[/quote]
Trofcie też ci się do wyrka ładują? :crazyeye: :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Posted

niealeuwazaja moje rece za zaproszenie do pillingu[jestem ciekawa coby bylo jakbym tam gebe wsadzila:evil_lol:].i walcze z odmulaczem zeby sie odpierniczyly od moich rak.z myszami tez spac nei zamierzam.obawiam sie jednak ze tez beda bezczelne.:evil_lol:

Posted

Monika, Cek tez nie lubi sypiac w lozku.. przyjdzie na pieszczotki, ewentualnie jak lozko puste ejst to sie tam wylozy... no i jak jest "chory" tj cos mu ja porobilam bo mial jakies ała to przychdozi.. ale nie lezy za dlugo...

Posted

Dziś stuknęły mojemu Ciastusiowi 4 latka :loveu::loveu::loveu: Idę mu zrobić jakiś "tort" urodzinowy tzn. zrobie 4 krokiety bo ma korbe na ich punkcie :lol:

Posted

o kurcze ,ciastus juz 4 lata ? buuuuuuuuuuuuu
weź mu narób tych krokietów duzioooo i dobrych !!
i buziaka w trąbe przekaż od cioci z lublina :loveu:

Posted

Wszystkie życzenia i całusy w trąbę przekazane do adresata :loveu: Ciastuś baaaaardzo dziękuje :loveu::loveu::loveu:

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...