Jump to content
Dogomania

nasze sposoby na odreagowanie stresu poszkoleniowego bez wpadania w nalogi


ayshe

Recommended Posts

[quote name='ayshe']
jeszcze do justys-poza tym ja mam wrazenie ze nieco oslabnly nasze kontakty ja i glonki i wogole mi glupio ze ich ciagam na te zajecia i wogole wiec raczej to glupi pomysl zeby jeszcze im na glowe zwalac psa ktorego trzeba pilnowac i uwazac na niego i wogole.
[/QUOTE]

To teraz głupotę palnęłaś:mad: nich to Glonek przeczyta i Ani powie:mad: :mad: :mad:

Swoją drogą to Ci mogę Szirkę oddać:cool3: ale ja to miałam się czegoś pouczyć żeby później jak mnie zabierzesz:cool1: oczywiście jeśli mnie zabierzesz:cool1: to żebym się na cos przydała:cool1:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 12.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='ayshe'] raczej to glupi pomysl zeby jeszcze im na glowe zwalac psa ktorego trzeba pilnowac i uwazac na niego i wogole.[/quote]

Ehhhh, ayshe, lepiej uważaj żeby Ania tego nie przeczytała:mad:. Przecież Shadowskiego z otwartymi ramionami przyjmie, i najchętniej nie odda:loveu:. Nikt nie wierzy w tą historyjkę, że go nie chciała:eviltong: a ty jej wcale go nie wyrwałaś na siłę :cool3:, wcale...:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

ja mam troche inne spostrzezenia na ten temat.glonki maja swoje sprawy.po prostu.chodza na szkolenie zeby mi nie bylo przykro i tyle.zreszta to inna inszosc.po rpostu shado jest upierdliwy.trzeba uwazac zeby nie latal jak gooopek caly dzien a jak zrobisz zeby nei latal do bramy i spowrotem od rana do wieczora?przeca jak go zamkniesz w domu to bedzie drapal i sie szwendal.bo brama.:roll: .po drugie trzeba pilnowac zeby zjadl wszystko a czasem czlowiek dostaje nerwicybo po prostu trzeba za nim chodzic.niestety jak nie je to leci mu cukier,jak leci mu cukier to serducho ...i tak ciagle cos...wiecie to po prostu moj problem i tyle.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Szira/Gosia']To teraz głupotę palnęłaś:mad: nich to Glonek przeczyta i Ani powie:mad: :mad: :mad: [/quote]


no to chyba jeszcze ten stres po zawodach albo juz ten przed przyjazdem uwe dziala :diabloti: bo cos dziwnego ostatnio gada :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

dzisiaj misiowaty onek podbiegl mi pod nogi[paaatys,paaatys,kulki,listek,trawka..aaaa cokolwiek...]i zerwal mi spod nog lisc mlecza zeby se z nim poplasac w gebie a ja wyrylam na gebe:mad: po czym zostalam uznana za podloze,chita wyrwala spode mnie kawal trawy zeby tez miec z czym biegac w gebie a shado podbiegl i wsadzil mi w gebe swoj pierniczony wspomniany wyzej listek i poprawil lapa po glowie-masz mama rzuc,masz rzuc!:mad: .moze kurna ktos mu wreszcie powie ze jest duzym chlopcem i lapy tez ma ...hmm...bolace....aaaawrrrr:angryy: .no i rzucajac roznymi slowami zebralam sie i zakonczylam wspolprace z debilami na 4lapach na dizsiaj.wiwisekcja i wypchac:mad: :mad: :angryy: .wrrrrrr.

Link to comment
Share on other sites

Na szkolonku było mokrrrrrro, brrr!
I oczywiście pożarłam się z kierowcą autobusu (piep...ny młotek, gnojek, cham i debil w jednym) i z nie mniej debilnymi ludźmi. A nawet jak wysiadłam, to jeszcze jeden facet starał się mnie przekonać, że po ulicy to "wszystkie psy większe od pekińczyka" mają nosić kaganiec. Jak mnie wkurzają ludzie, którym sie wydaje, że wszystko wiedzą.:angryy: :angryy: :angryy:
Ja na przykład wiem, ze jestem tchórzliwym tępolem i wcale się nie wypieram...:oops:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mimoza']
Ja na przykład wiem, ze jestem tchórzliwym tępolem i wcale się nie wypieram...:oops:[/quote]:roflt: :roflt: :roflt: :cooldevi: paaadlaaam
.a ja jestem mala,gruba,brzydka i w okularach:eviltong: :shocked!: :drinking: .czyli luzik.:sg168:

Link to comment
Share on other sites

Oj mokro było mokro, ale co tam :evil_lol: .
Nie wiem jak reszta ale ja tam lubie tak sie czasem utytłać, wrócić do domku i napić np. grzane piwko z miodem.
Zaraz sobie znowu poogladam filmiki z poleconej przez ayshe stronki [URL]http://hagenmuehle.leistungshunde.de/[/URL] . Bardzo fajnie (według mnie) zrobione filmiki, szczególnie te ujęcia w zwolnionym tempie bardzo pouczające dla takiego leszcza jak ja. A i dodatkowo niektóre ujęcia są dla mnie wręcz wzruszające.

Link to comment
Share on other sites

heheh wiesz zanim doszlam gdzie ich szukac toz 16 minut bylo ;) ja malo kumata jestem :) ale w koncu mi sie udalo i nawet 2 sciagnely mi sie i obejrzalam.... heh ja chce ONka... oczywiscie do kompletu do wkurzajacego bordera ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ayshe']no chyba sie wypadalo:multi: .
jeszcze do justys-poza tym ja mam wrazenie ze nieco oslabnly nasze kontakty ja i glonki i wogole mi glupio ze ich ciagam na te zajecia i wogole wiec raczej to glupi pomysl zeby jeszcze im na glowe zwalac psa ktorego trzeba pilnowac i uwazac na niego i wogole.

boszsz naprawde nie pada:multi: :multi: :multi:[/quote]
Chyba dzisiaj kopnę Cię w 4 litery.:mad:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ayshe']ja mam troche inne spostrzezenia na ten temat.glonki maja swoje sprawy.po prostu.chodza na szkolenie zeby mi nie bylo przykro i tyle.zreszta to inna inszosc.[/quote]
Glonki nie chodzą na szkolenie aby Tobie nie było przykro. Glonki chodzą na szkolenie bo lubią i szkolenie i Ciebie i całą grupę. A na pewno nie wyobrażają sobie już życia bez szkolenia.
A to, że przychodzimy tak żadko jest spowodowane tym, że Glonek utrzymuje 3 osoby plus siebie i trzy psy. I niestety nie stać nas na częstsze bytności w Wawie.

Link to comment
Share on other sites

heh... wczoraj byłam z bandziorami na szkoleniu :diabloti:. coś czuję że dostanę taką kondychę... albo zdechnę :razz:. wczoraj po 2 godzinach byłam padnięta. ale strasznie mi się szkolenie podoba:loveu::loveu:, i nie tylko mi, ale przynajmniej jednemu z moich booraczków:cool3:. frodo naprawdę świetnie reaguje. cały czas patrzy na mnie jakby mówił "i co teraz? jaka jest następna zabawa?". reaguje i na piłkę, i na smaczki. szybko załapuje o co chodzi. wiem, jesteśmy dopiero na początku długiej drogi, ale aż mi się przyjemnie z nim biega. coprawda my nadal jesteśmy na fazie "siad, waruj, noga, równaj" i do tego frodo nie potrafi usiedzieć - biega w moim kierunku, ale ja widzę już efekty ( a przede wszystkim ogromną chęć jego pracy i radość jaką on z tego ma). misio jest bardziej flegmatyczny. bardzo trudno go nakręcić na cokolwiek, nie chce ani piłki, ani jedzenia. nie chce też biegać. za to świetnie robi siad :razz:. nic go nie obchodzi.

wczoraj zostałam też trochę aby zobaczyć obronę. buraczki usłyszały bacik i nic. siedziały, frodo obserwował o co tyle hałasu a misio z miną filozofa. następnie mieliśmy teścik z pozorancikiem i frodzio go obszczekał jak się należało (o misio nie wspomnę, bo on patrzył w drugą stronę cały czas....:mad:). rękawek u obojga wzbudził pewne zainteresowanie.

chyba połknęłam bakcyla... ale po prostu nie mogę. jak widzę froda i jego radość to chciałabym aby miał tego jak najwięcej. a misia chciałabym przełamać, aby i on zaczął tak ładnie pracować. treserzy mówią że cierpliwość i dużo zabawy, ćwiczeń i bliskiego kontaktu. :loveu::loveu: teraz idę do misia go posmyrać i pomiziać i poklepać.

następne szkolenie w czwartek :multi::multi::multi:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Glonek']Glonki nie chodzą na szkolenie aby Tobie nie było przykro. Glonki chodzą na szkolenie bo lubią i szkolenie i Ciebie i całą grupę. A na pewno nie wyobrażają sobie już życia bez szkolenia.
A to, że przychodzimy tak żadko jest spowodowane tym, że Glonek utrzymuje 3 osoby plus siebie i trzy psy. I niestety nie stać nas na częstsze bytności w Wawie.[/quote]
a ja myslalam ze chodzicie po to zeby wydusic jakos to ipo od bubla i deedee:eviltong: :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[B]ludzie kiedy my mamy ten pokaz na pikniku?w sobote czy w niedziele?o ktorej?czy ktos moze zadac to pytanei glonkom bo ja mam konto puste jak kieszen i nie mam jak wyslac smsa z zapytaniem a w sumie wbilo mi sie do glowy ze w sobote.a nie wiem czy to nie zwidy:roll: [/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Eddiii']:roll: rannnyyy jaki pokaz :roll: jaki piknik :roll:
chwile mnie nie bylo i nic nie lapie o czym wy gadacie :mad:[/quote]:roll: :evil_lol: no patrz....:evil_lol: ...zostalismy zaproszeni na piknik gminny.robimy tam pokaz-wykorzystamy to do otrzaskania psow z atmosferka taka jak na zawodach bo wiadomo ze z tym mata problemy...:mad: .a ja juz w sumie nie kumam kiedy to jest..czy w sobote czy w niedziele...:cool1:

Link to comment
Share on other sites

A ja tez sobie ta stronke poogladalam co Justyna na poprzedniej stronie pisała.Bardzo fajnie cwicza te psy ,jaaakie skupienie ,to chyba tylko ONki potrafia byc takie skupione przy pracy .
Te pieski to sa ONki uzytkowe ? Bo nie umiem doczytac sie ?

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...