ayshe Posted June 11, 2007 Author Posted June 11, 2007 nooo i 11 w morde juz jest...a ja o 12.30 musze isc po dziecko do szkoly...a kiedy przylezie kurier?nooo jak wyjde.:angryy:
mimoza Posted June 11, 2007 Posted June 11, 2007 Może zostaw mu kartkę w drzwiach z numerem telefonu...? :evil_lol:
ayshe Posted June 11, 2007 Author Posted June 11, 2007 noo wiec doopka nadal nie ma:angryy: .zmarnowalam sobie caly dzien.poczekam na niego jeszcze troche i w...to mam.:angryy: . zostawie dziecku upowaznienie odbioru.:roll: :mad: .jak nie zostawi tych probek to ja to chromole:angryy:
ayshe Posted June 12, 2007 Author Posted June 12, 2007 nooo i palanta nie bylo wczoraj a ja musze dzisiaj jechac na cwiczak bo uwe mnie zabije:razz: .dunczyk dizsiaj wyjezdza.:multi: . dzisiaj spotykamy sie na polach i bedziemy smieli pracowac z psami o 19[agis to do ciebie:evil_lol: ].
nenemuscha Posted June 12, 2007 Posted June 12, 2007 No ty to masz stresujący żywot..ja od 5 na nogach,3 śladziki i pływanko,no i oczywiście sprzątanko,karmionko itd...a teraz relaks..kawka z mleczkiem,czekolada z nadzieniem truskawkowym i necik...
agis Posted June 12, 2007 Posted June 12, 2007 [quote name='ayshe']nooo i palanta nie bylo wczoraj a ja musze dzisiaj jechac na cwiczak bo uwe mnie zabije:razz: .dunczyk dizsiaj wyjezdza.:multi: . dzisiaj spotykamy sie na polach i bedziemy smieli pracowac z psami o 19[agis to do ciebie:evil_lol: ].[/quote] zanotowalam sobie :evil_lol:
ayshe Posted June 12, 2007 Author Posted June 12, 2007 [quote name='nenemuscha']No ty to masz stresujący żywot..ja od 5 na nogach,3 śladziki i pływanko,no i oczywiście sprzątanko,karmionko itd...a teraz relaks..kawka z mleczkiem,czekolada z nadzieniem truskawkowym i necik...[/quote] moj zywot nie jest stresujacy-sama takim go czynie:razz: :evil_lol: . teraz to ja tez siedze z kawka i drozdzowka z serem dla mojego grubego tylka postanowilam zjesc sniadanie. lazagne w piekarniku.... nooo psy odpoczywaja....gooopi dunczyk pojechal....mezus oglada sobie jakis gooopi dojczlandzki film....teraz jestem szczesliwa ale czkea mnie jeszcze zamordowanie kuriera jak sie w koncu zjawi.:mad:
shida Posted June 12, 2007 Posted June 12, 2007 a ja mam lysego bordera ;) no dobra prawie lysego :) jupiii :) ten trymer jest genialny ! i jak fajnie mozna sie wyzyc i odstresowac ;) i w koncu zaczela jej sie ta siersc normalnei ukladac ! szok ! :) i zadek ma w koncu normalny a nie szope :) hihi nic wieczorkiem dokoncze dziela bo jeszcze miejscami wylazi :) mimoza - wieeeeelgachne dzieki za pozyczenie :) jutro oczywiscie przyniesiemy na szkolenie poranne i zaprezentujemy sie do oceny ayshe czy tak powinno byc (typu czy taki lysy borderek to dobra wersja) i czy taki mamy miec - bo jeszcze nie dokonca bylo wczoraj wiadomo :) hihi to sie pochwalilam i odstresowalam to juz moge znikac ;)
ayshe Posted June 12, 2007 Author Posted June 12, 2007 shida-trymerek trzeba oddac mimozie dizsiaj-balto bedize dizsiaj wieczorkiem.:evil_lol:
mimoza Posted June 12, 2007 Posted June 12, 2007 Ciesze się, że pasował. Też to lubię i ak ktoś już wczesniej napisał trymowanie rzeczywiście wciąga. Shida, nie musisz wcale oddawać mi dzisiaj, ale podejrzewam, że to sposób ayshe na ściągnięcie cię na dzisiejsze zajęcia:evil_lol:
dorotak Posted June 12, 2007 Posted June 12, 2007 [quote name='mimoza']Ciesze się, że pasował. Też to lubię i ak ktoś już wczesniej napisał trymowanie rzeczywiście wciąga.[/quote] Co Was tak w tym pociąga? :crazyeye: Może dać Wam parę sznaucerów do wytrymowania (ale tak solidnie - nie tylko wyczesania podszerstka :diabloti: )? Romas, zróbmy dziewczynom frajdę i oddajmy im nasze paskudy do obróbki :loveu: One się "odstresują" :evil_lol: i my na pewno też coś przyjemnego w tym czasie znajdziemy :lol:
ayshe Posted June 12, 2007 Author Posted June 12, 2007 nic z tego dorotak.wciagajace to jet tylko wyczesywanie podszerstka i innych niepotrzebnych klakow:diabloti: .chociaz nie powiem trymowanie w pelnym sensie tego slowa tez wciaga...takie ekhem filozoficzne zajecie.:evil_lol:
ayshe Posted June 12, 2007 Author Posted June 12, 2007 [quote name='mimoza']Ciesze się, że pasował. Też to lubię i ak ktoś już wczesniej napisał trymowanie rzeczywiście wciąga. Shida, nie musisz wcale oddawać mi dzisiaj, ale podejrzewam, że to sposób ayshe na ściągnięcie cię na dzisiejsze zajęcia:evil_lol:[/quote]jej nie trzeba sciagac na zajecia-jest namolnym pracocholikiem tak jak jej border:evil_lol:
shida Posted June 12, 2007 Posted June 12, 2007 [quote name='ayshe']jej nie trzeba sciagac na zajecia-jest namolnym pracocholikiem tak jak jej border:evil_lol:[/quote] o zesz ty :mad: :mad: :mad: ale co fakt to fakt - uwielbiam szkolonko :loveu: :loveu: :loveu: nawet jak mam ochote zamordowac kundelka :angryy: jak pasie czy kombinuje czy.... heh:diabloti: a trymerek oczywiscie dzis przekaze :cool3: z wielkimi podziekowaniami :loveu: - moze faktycznie lepiej dzis bo do jutra to border moglby bez siersci zostac :eviltong: wiec moze to dlatego ayshe mowila ze dzis - obawia sie o calosc siersci borderowej :razz:
dorotak Posted June 12, 2007 Posted June 12, 2007 [quote name='ayshe']nic z tego dorotak.[/quote] Chorobcia, znowu się nie udało :roll: :evil_lol: [quote name='ayshe']wciagajace to jet tylko wyczesywanie podszerstka i innych niepotrzebnych klakow:diabloti: .[/quote] Ale to właśnie o te niepotrzebne kłaki chodzi :evil_lol: To co - może jednak? :cool3: :lol: [quote name='ayshe']chociaz nie powiem trymowanie w pelnym sensie tego slowa tez wciaga...takie ekhem filozoficzne zajecie.:evil_lol:[/quote] Też nie wiem, gdzie tu filozofia :niewiem: Dla mnie to upierdliwe, denerwujące zajęcie zajmujące kupę czasu, który można by wykorzystać duuuużo przyjemniej. Wygląda na to, że mój pies ma podobny pogląd na ten temat :p A tak wracając do przyjemniejszych tematów - wiadomo już coś o weekendowych tropieniach? Gdzie, o której? :cool3: Pamiętajcie tylko, że w weekend są pokazy w Góraszce i może być kanał z przejechaniem...
ayshe Posted June 12, 2007 Author Posted June 12, 2007 w sobote o 11.30 u glonkow.w niedizele o 12 u glonkow.bedzie goraco-musimy zawodowac sie gdzies.:razz: .
ayshe Posted June 12, 2007 Author Posted June 12, 2007 mimoza-gledzilam o doopie maryny a zapomialam ci powiedziec zebys sie zjawila na cyplu w czwartek o 19.chyba tak lepiej niz na ta 9 czy 10-za goraco.albo w czwartek o 8 na polach.:cool3:
mimoza Posted June 12, 2007 Posted June 12, 2007 Czwartek 19.00 na cyplu brzmi superancko. Przyrzekam, ze się nie spóźnie :oops: (nie dam wam powodów do robienia zakładów) :razz:
mimoza Posted June 12, 2007 Posted June 12, 2007 [quote name='shida'] a trymerek oczywiscie dzis przekaze :cool3: z wielkimi podziekowaniami :loveu: - moze faktycznie lepiej dzis bo do jutra to border moglby bez siersci zostac :eviltong: wiec moze to dlatego ayshe mowila ze dzis - obawia sie o calosc siersci borderowej :razz:[/QUOTE] A co ja wyciągnęłam gnojkowi na przystanku autobusowym zza fafla? Taaaak, wełenkę z bordera :lol: Nawet nie wiem kiedy zdązył sobie ja chapnąć, szczyl.
dorplant Posted June 12, 2007 Posted June 12, 2007 Hey tam w centralnej Polsce !!! hmmm to chyba ja jestem w centrum :evil_lol: ,ale mniejsza z tym ! Czytam ten temat i oczom nie wierze ,powiedzcie a co to jest stres poszkoleniowy ???????:crazyeye: stres to moze byc na zawodach ,na egzaminie ale na szkolonku ???? toz to sam miód i malina !!! A moze wam chodzi o tzw. "zjebki " trenera ???:diabloti: EEEtam toz to jest wpisane w codziennosc i juz !!!!Kto by sie przejmował ,słuchac to tak ale przejmuje sie krzykami tak samo jak moja suuuuka reaguje na moje "pusc" (rekaw ).:evil_lol: Zaraz mi sie tu dostanie od trenerów ze rebelie uprawiam .Nie nie trenera trzeba słuchac!!!pozdrowionka dla ayshe i wracaj na to forum gdzie tylko pracowite psy sa :evil_lol:
amakor Posted June 12, 2007 Posted June 12, 2007 [quote name='dorplant']Hey tam w centralnej Polsce !!! hmmm to chyba ja jestem w centrum :evil_lol: ,ale mniejsza z tym ! Zaraz mi sie tu dostanie od trenerów ze rebelie uprawiam .Nie nie trenera trzeba słuchac!!![/quote] No nie Ciebie też tu przygnało Dorplant :cool1: Ładnie, to my może jakieś wspólne treningi zorganizujmy, coby się treserki mogły na nas powyżywać :razz::multi:
Romas Posted June 13, 2007 Posted June 13, 2007 W niedziele o 12stej ? Hm...a nie poumieramy z goraca? Nie wiem jak to bedzie z tym tropieniem ,moja czarnulka odmawia robienia czegokolwiek w taka temp. Moze bysmy tak sie pouczyli odnajdywania zapachu zamiast ukladac slady w tym upale,co ? Marudna jestm ,bo mi zab wyrwali i mam szwy w ustach oraz spochniete poł ryjka.Nie wiem czy ze mnie cos bedzie w ta niedziele. Jak nie urok ...to urok
KasiaR Posted June 13, 2007 Posted June 13, 2007 [quote name='dorplant']Hey tam w centralnej Polsce !!! hmmm to chyba ja jestem w centrum :evil_lol: ,ale mniejsza z tym ! Czytam ten temat i oczom nie wierze ,powiedzcie a co to jest stres poszkoleniowy ???????:crazyeye: stres to moze byc na zawodach ,na egzaminie ale na szkolonku ???? toz to sam miód i malina !!! A moze wam chodzi o tzw. "zjebki " trenera ???:diabloti: EEEtam toz to jest wpisane w codziennosc i juz !!!!Kto by sie przejmował ,słuchac to tak ale przejmuje sie krzykami tak samo jak moja suuuuka reaguje na moje "pusc" (rekaw ).:evil_lol: Zaraz mi sie tu dostanie od trenerów ze rebelie uprawiam .Nie nie trenera trzeba słuchac!!!pozdrowionka dla ayshe i wracaj na to forum gdzie tylko pracowite psy sa :evil_lol:[/QUOTE] Witaj Dorplant , mamy kolejnego trrrreserka na forum :cool3:
agis Posted June 13, 2007 Posted June 13, 2007 [quote name='ayshe']mimoza-gledzilam o doopie maryny a zapomialam ci powiedziec zebys sie zjawila na cyplu w czwartek o 19.chyba tak lepiej niz na ta 9 czy 10-za goraco.albo w czwartek o 8 na polach.:cool3:[/quote] To w czwartek sa zajecia na cyplu, nie na polach? :-o Rany, nie nadazam za tymi zmianami :evil_lol:
agis Posted June 13, 2007 Posted June 13, 2007 [quote name='dorplant']Czytam ten temat i oczom nie wierze ,powiedzcie a co to jest stres poszkoleniowy ???????:crazyeye: stres to moze byc na zawodach ,na egzaminie ale na szkolonku ???? toz to sam miód i malina !!! A moze wam chodzi o tzw. "zjebki " trenera ???:diabloti: EEEtam toz to jest wpisane w codziennosc i juz !!!!Kto by sie przejmował ,słuchac to tak ale przejmuje sie krzykami tak samo jak moja suuuuka reaguje na moje "pusc" (rekaw ).:evil_lol: [/quote] Temacik zostal zalozony daaawno temu :cool1: Teraz to Tresser pewnie sie bardziej kursantami stresuje :evil_lol:
Recommended Posts