Jump to content
Dogomania

nasze sposoby na odreagowanie stresu poszkoleniowego bez wpadania w nalogi


Recommended Posts

Posted

My dzisiaj znaleźliśmy kleszcza u Diuna. To znaczy młodsza ekipa głaszcząca psiula :cool3: Byłem u cioci która jest pielęgniarką by go wyjeła bo ja nie potrafię. Powiedziała nam że był max. 2 dniowy. Podejrzewam że załapała go wczoraj w parku. W następny tygodniu przyjdą kropelki to zakropię.
Ayshe ciekawi mnie jedna rzecz... ile ty masz psów? :lol:

  • Replies 12.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

u siebie:shado,chita,katje,vivi,wenke,wambo,gismo,tasha,zesna,alme,fee,tapsi.w podhodowli[norway:cool3: ]:grando,kesta,merle,leentje,uffi.w usa parth,uial,anusch,yanta,falch.:razz:

Posted

[quote name='ays9he']u siebie:shado,chita,katje,vivi,wenke,wambo,gismo,tasha,zesna,alme,fee,tapsi.w podhodowli[norway:cool3: ]:grando,kesta,merle,leentje,uffi.w usa parth,uial,anusch,yanta,falch.:razz:[/quote]
:Dog_run::painting::painting::mdleje::painting::painting::painting::cool2::user::handy:i uczy je słuchania i wykonywania komend przez tel. ja to widziałam na filmie K-9/2

Posted

raczej nie.kazdy z nas ma swoje psy z ktorym pracuje.psy w usa robia tam wyszkolenie[kwestia warunkow umowy dla mnie korzystnej].podhodowla to podhodowla.telefonu przewaznie nie odbieram bo jestem na cwiczaku-jak pracuje z psami nie interesuje mnie gledzenie przez telefon.nie uspie starych suk,rep.dlatego ze uwazam iz nie maja po co kryc bo sa lepsze od nich repy.nie uspie rowniez shado i chity bo sa adopcyjne i "niepotrzebne"w hodowli.w ten sposob lisico ma sie tyle psow.jak zaczne wywalac z hodowli zwierzeta nie reprodukcyjne to bede miala mniej psow.powinnam je zdaje sie opylic na gieldzie na lancuch albo oddac na ostatni miot na warunki?mozna sie tak pozbyc suk a i grosz z tego jest nie?rep u mnie nie kryja ale przeca mozna olac ze jeden jest moim zdaniem rymniety i ponadnormatywnie agresywny[pewnie niektorzy by sie nim zachwycali bo potrafi upierniczyc pozoranta w reke na konwoju a ja tego nie toleruje ze sie opanowac nie potrafi i takie tam] a drugi ma hipertyp i go przekazuje poza tym charakter super ale zajacow nie bedzie po nim,trzeci jest plastikiem z nastawieniem:kochaj mnie i patrz jaki jestem grzeczny,nie bardzo wytryzmuje presje pozoranta,ciapa taki....ale na warukach kryc moga,przeca papier wporzo i wogole.....to co?mam robic byznes czy hodowac psy?

Posted

Przecie wiem,czytam tu i tam, ale powaga, kobito wiosna idzie słonko i duchota.:eviltong:
A tak z powagą, to oby więcej takich, hodowców, co cel mają, wiele sie tu dowiedziałam
Se obacz jak se przez kłody skacze na wątku jak zajechać onkarza, albo jakoś tak[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showpost.php?p=4062372&postcount=395[/URL]

Posted

lisico-ja sie nerwowa robie od pw ktorych dostaje troche i nie wsyzstkie sa mile ale co mi tam....na stare lata wlasnie bede pisala co mysle skoro sie kompa dorobilam [tzn.dostalam od kursanta:loveu: ].to i nerwowa sie robie i szczerze mowiac coraz mniejsza mam ochote pisac cokolwiek.:cool1:
ps.ja cel mam jeden:miec onki i swiety spokoj.;).

Posted

Jak ktoś pisze na PW,impertynencje, znaczy brak odwagi cywilnej, znaczy olać delikwęta, a życie ma się jedno, i szkoda fundować sobie stres bo ktoś ma coś.Czytanie na dogo i udzielanie się, staciłoby sens bez AYSCHE,:loveu:

Posted

bo ja mila jestem i chcialabym zeby mnie wszyscy kochaaaaliiiii:placz: :diabloti: :diabloti: .dobra.dosc tego biadolenia.czas na spacerek i papieroska bo dzieciak wlasnie walnal w kimono:multi: .a ja w domu nie pale:shake: .to paaaa:loveu:

Posted

[quote name='ayshe']obawiam sie ze to dopiero poczatek.znajomej pies[lab]zlapal babeszje z kleszcza na spacerze w....parku saskim:cool1: .cocker spaniel zlapal babeszje w twoim parku BeataG:shake: ....jest maniana...wszystkie psy byly zakropione.:cool1:[/quote]

Że u mnie w parku są kleszcze, to ja świetnie wiem, kiedyś mi Emil wylazł spod krzaka chyba z 20 na głowie, ale jakoś żaden się nie wkręcił. No dobra, miałam zakrapiać w sobotę, ale interia twierdzi, że w weekend będzie padać, więc zakropię zaraz.

Posted

:drinking: odstresujmy sie:p Miałam bardzo wkurzajacy dzień w pracy.i w ogóle wiosna,ptaszki,słoneczko a mnie szlag trafia.i robiem sie niemiła:diabloti: Aicha niewzruszona woli sie pokulać z pluszakiem po wyrku zamiast sie psytulić.:loveu:

Posted

:diabloti: :diabloti: tfffardym, trza byc nie mietkim-ja chyba polece jutro po obroze....a moje biedne pieski w bieszczady pojechaly:placz: :placz: :placz: :placz: .beda jechac po obroze juz dzwonilam:razz: .nie mam ppojecia gdzie.chociaz suki nie zlapaly tam kleszczy ale...ja mam juz lekka schize a o shado to wogole...koszmary senne beda mi sie snic:shake: ...ja moge dostac babeszjozy,moje dziecko tez tylko nie on....moze jakas swieczke w kosciele ...wybierz boszsz mnie albo cos:diabloti: ....boje sie o dziadka bo on sie tak dobrze czuje juz 2,5 miecha bez zadnych jazd....aaaaaaa:placz:

Posted

beata a moze ci podrzucic wieczorkiemnaszkolenie 2 obrozki ? ;) no bo moze drwalabym autko wieczorem...pretekst obrozkowy by byl ;) zeby z domu wybyc ;)

to jak ? :)

Posted

Miało być "bez wpadania w nałogi".:great:
Nie ma jak odstresowujący łowcarek.:stupid: Booraczak na pocieszenie wkłada mi wezełek w paszcze i myśli ze tak sie bedziem przeciągac:icon_roc: .poczym wydała głosnie beeeeeekniecie:shock: .Kto ja tego nauczył?:hmmmm: :PROXY5: :diabloti:

Posted

[quote name='shida']beata a moze ci podrzucic wieczorkiemnaszkolenie 2 obrozki ? ;) no bo moze drwalabym autko wieczorem...pretekst obrozkowy by byl ;) zeby z domu wybyc ;)

to jak ? :)[/quote]to dawaj.najwazniejsze ze zjedziesz na szkolenie.timon sie ucieszy......:evil_lol: ....stwierdzilam ze je wczesniej zakropie.obroze sa bezsensu.....korci mnie ale po jasna cholere mam sie potem zloscic na siebie ze kupilam obroze a i tak zgubily po tygodniu.juz w zeszlym roku to przerabialam.:roll:

Posted

jesoo slecze od 5 rano z maja na bemowie .dzieciak do szkoly nie idzie ,ja na pola nie pojde.juz bylo lepiej...odstawilismy jej kroplowke,malutko jadla te saszetki intestinal czy jak ale jednak....a tu lup wczoraj wieczorem miala torsje:shake: ....iwona zwiozla mi ja na bemowo...bede z nia kiblowac do 18 i iwona ja zabierze spowrotem do siebie-wyspac sie musi kobieta bo ma jeszcze na glowie psy u siebie.a ostalysmy sie same.bez chlopow.:cool1: .
jak ja bralismy wazyla 15 kg a to onka [cos jak norasek na wielkosc]....niewiele jej przytylo sie niestety ale jesc ie bardzo chce,tak po malutku....teraz wazy 19 kg.a powinna z 28.te torsje nami troche trzachnely...ale na razie nie wymiotuje.to taka staruszka na pograniczu zycia i smierci.ale jakby troche sie wzmocnila to ogolnie jest zdrowa tylko zaglodzona.no i te odlezyny.....

Posted

Ja zaraz mam zawody w basket...:loveu: Jeszcze niewiadomo czy będzie grał skrzydłowy z którym najbardziej jestem zgrany bo wczoraj na trerningu coś mu się w nogę stało. A reszta rezerwy to ehhmmmm....
Trzymajcie kciuki!

Posted

[quote name='ayshe']jak ja bralismy wazyla 15 kg a to onka [cos jak norasek na wielkosc]....niewiele jej przytylo sie niestety ale jesc ie bardzo chce,tak po malutku....teraz wazy 19 kg.a powinna z 28.te torsje nami troche trzachnely...ale na razie nie wymiotuje.to taka staruszka na pograniczu zycia i smierci.ale jakby troche sie wzmocnila to ogolnie jest zdrowa tylko zaglodzona.no i te odlezyny.....[/quote]


wazne ze wogole przytyla... u takich psiakow to baaardzo powoli idzie... widzialm raz program o tak skrajnie wychudzonym psie ... odratowywanie go to byla kwestia wielu miesiecy...tez wlasnie juz nie mial apetytu... i wiesz co ? podawali mu wode z glukoza i czyms jeszcze - takie gotowe szaszetki mieli... zeby wzmocnic go nawet jak nie wiele zje to choc jak wypije... wyszedl z tego :p mimo ze mial na poczatku ciagle biegunki... i inne podobne atrakcje...:shake:

trzymam mocno kciuki za psiaka i za was !!! :loveu:

- postaram (no na 99% ;) o ile zajecia sa na 19) sie byc wieczorkiem :diabloti: moze mniei rodzina nie zamorduje:cool1: podjechac po ciebie:cool3: ? to juz wtedy na 100% bedzie musialo mi sie udac :diabloti:

Posted

jassssne ze podjedz.ja byc pasozyt.:cool3:

dostalam zdjatka z usa parth ,yanty i uial a nie moge wejsc na imageshack.no to wam nie pokaze.moge meilem przeslac.kto chce?

Posted

Ja chce :loveu:

Zamiast takich specjalnych saszetek, wystarczy kilka lyzek miodu, przecierz to prawie sam cukier. A w przypadku takich psow, lepiej zeby nie tla zbyt szybko. Trzymamy kciuki za suczke!

Posted

[quote name='ayshe']jassssne ze podjedz.ja byc pasozyt.:cool3:

dostalam zdjatka z usa parth ,yanty i uial a nie moge wejsc na imageshack.no to wam nie pokaze.moge meilem przeslac.kto chce?[/QUOTE]
ja chce :) bardzo chce fotki ;)

to co kolo 18 byc ? czy ktorej ? :) to ci od razu podrzuce ten irish poki pamietam :)

Posted

zdrówka dla pszczółeczki Maji :loveu: biedactwo

U nas na spacerkach lepiej- Tika dziś bez smyczki chwilkę kicała i ożywiła się trochę. Ale ja nie jestem pewna czy lubię tego psa. Irytuje mnie strasznie :mad:

Dawaj zdjęcia psiutków :loveu:

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...