Jump to content
Dogomania

JUNIOREK za TM [*] zasnał na zawsze - nie obudził sie


anita_happy

Recommended Posts

  • Replies 415
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Jejjjj caly dzien mnie nie bylo a tu tyle wpisow,ciagle mysle o Tobie Juniorku,a tak malo mialam dzis czasu i nie moglam zagladac.....
Dobrze,ze wizyta bedzie w srode bo martwia mnie te slinotoki i trzesawki:(.....
Jak obiecalam 40 zl idzie,ale poczta ;/-moja Mama wysylala.......na razie moge dac tylko tyle bo i tak chyba oszalam w tym miesiacu z wydatkami,ale dla psow musi zawsze byc:)
Zobaczymy jak bedzie sie rozwijac sytuacja,moze w nastepnym m-cu tez bede mogla Was poratowac!!!!!!!!!!Bardzo prosze usciskac ode mnie Juniusia,tak wyjatkowo:)

Link to comment
Share on other sites

Lolaola....dziki wielkie w imieniu maluszka:)

sytuacja zaczyna sie pogorszac...
mały dostaje własnei leki na uspokojenie..
wścieklizne musimy wykluczyc - bo w rejonei nie ma choróbska....
ale maluszek
jest mega wystraszony...slini sie czesciej...podkulil ogonek
stoi w kącie na przykulonych nuniach :(

Yumanji podaje mu po konsultacji WET - uspokajacza...mozliwe, ze to ostatnia faza stresu...takie przesilenie...
jakby co sie dziął wet przyjedzie do juniorka

Link to comment
Share on other sites

wet sam powiedział, ze trzeba odczekac stres...
znowu wpakujemy go do auta i znowu stresss

yumanji jest w kontakcie tel z wetem...
maly jje..sika..koopa jest...

tylko to slinienie i brgawki.
temperatura w normie...

dostał leki na uspokojenie..ma odsapnąć!
:/ech..maly

Link to comment
Share on other sites

Maluch jest w okropnym stresie oby nie wyszlo nic dodatkwo- żadne choróbsko....wystarczy mu juz tego cierpienia....teraz chlopak niech zbiera sily....
Powiem szczerze jak jechal z nami do warszawy podroz zniosl bardzo ladnie, caly czas spal dopiero na miejscu zaczal sie stresior...chlopak musi dsapnac...
Junior trzymaj sie chlopie..

Link to comment
Share on other sites

kurka noo....zawsze musi cos sie spier......wybaczcie...........
No to jestem juz powaznie zaniepokojona sytuacja:(Maluszku Ty mnie nie wykanczaj..............4 lata temu kupilam moim Rodzicom psiaka,bo cierpieli po stracie innego potwornie.choc pies wychowywal sie w domu (miala 4 mce)przez!!!!!! PONAD 3 TYGODNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!nie opuscil mojego pokoju,bal sie przepotwornie nawet oddechu i tez sie troszke trzasl,ale Ona jest do dzis taka bojazliwa,nawet kichnac nie mozna obok niej bo jest w szoku;)ale to co piszecie o Juniorku jakos mnie przeraza:(dobrze ,ze trzymacie reke na pulsie i wet moze mu zlozyc wizyte gdyby co....wydaje mi sie,ze wizyta Juniorka u weta dopiero by go rozwalila:(ehhhhhh,Juniorku.............

Link to comment
Share on other sites

przychodzę ze smutna nowiną...
wczoraj maluch uspokoił się...zasnał...
zasnał na zawsze :(

PŁAKAC MI SIE CHCE....już łez brak....
przyjechał wet w nocy bo wracał z jakiejs konferencji ...zajechał do Juniora...

obejrzał malca....
posziedział z nim i po godzinie maluch znowu zaczał mieć ataki :drgawki i ślininie...serce lomotało...
burza...

siedział z nim do teraz....walczył...

maluch zapadł w spiączke - jego organizm nie wytrzymał

Dizgnoza...
stres i wycieńczenie

malec miał problemt neurologiczne...podejrzewana jest padaczka, kt ujawniła sie u niego po tym, jak organizm zaczął "funkcjonować"....

[B]Juniorek za TM[/B]

Żegnaj Maluszku..
umarłeś godnie..przy ludziach...w ciepłym-suchym pokoiku...
z ludziem, kt miział cie po tym chudym pycholku...
okrył ciepłym wełnianym swetrem....

i jeszcze ta burza...sytuacja juz była opanowana...ale nawałnica i grzmoty jakie przeszły nad domem Juniorka potwornei go zestresowały - mozliwe,z e to była przyczyna tego ostrego ataku.
nie moge pisac...cała noc siedziałam przy telefonie z yumanji...
maluch zasnał na zawsze - mały zasnął sam...zasnał i nie obudził sie...
- biegaj sobie Juniorku po zielonej trawce!!!!juz żadem człoweik Cię nie skrzywdzi...napewno kochana Talcott zajmie sie tam Tobą...

[B]Tyle łez nad tym kruchm ciałkiem....[/B]

[I]nie wiem co zrobic z tą pomocą, kt obdarzony został Juniorek :/Prosze wszystkich zaangażowanych w sprawe Juniorka - o poinformowanie na wszystkich serwsach o Jego zasnieciu - na zawsze....[/I]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...