Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 852
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[B]Pokerku [/B]jak u Was ??? Bezpiecznie ????
A nowa rezydentka superasta :), maluchy mają to do siebie, że na wszystkich z zębolami, nie ważne czy ludź czy większy piesio :evil_lol:.

Posted

[quote name='ona03'][B]Pokerku [/B]jak u Was ??? Bezpiecznie ????
:.[/QUOTE]
Właściwie to nie wiadomo. Na tą chwilę zalewają poldery i tereny wodonośne, może nie być wody.
Zarówno ja jak i Poker mieszkamy w okolicach rzeki Odry.
Mam nadzieję, że nic złego się nie wydarzy i Wrocław się obroni. Troszkę się boję.
Trzymajcie za nas kciuki ... :p

Posted

czyli jednak to prawda, chyba trzeba robić zapasy wody.Ja mieszkam na Wielkie Wyspie którą otaczająy ogromne ilości odnóg Odry , kanałów, W 1997 "pływałam" do wysokości 145 cm, brrrr,ale wtedy chociaż było ciepło ,a,teraz ..........
Idę nalewać wodę do wiader i garów.

Posted

kupiłam 10 butelek wody, zapałki,baterie, jedzonko w puchach dla kota, dla psów mam suche.
Obstalowałam miejsce do ewentualnego przechowania samochodów. Nie jest mi za wesoło,mąż na wyjeździe.Mam nadzieję,że nas nie zaleje.

Posted

Dusieńka coraz lepiej, gospocha pełną gębusią.Ona niesamowicie szybko się przywiązuje do mnie, a na obcych w pierwszym momencie tak śmiesznie szczerzy ząbki,paść można ze śmiechu.
Przyszły domek był , zobaczył, zakochał się i czeka na sygnał kiedy sunię będzie można zabrać. Główną opiekunką Dusi będzie 19.letnia dziewczyna, psiozakręcona.
W tym domku była na tymczasie Cola, którą znalazła Lucyna. Opiekował się sunią bardzo dobrze, więc mam pewność ,że Dusia będzie miała najlepszy domek.

Oddam Dusię jak będzie ważyła chociaż 4,5 kg, ale również w zależności od jej ogólnego stanu zdrowia.

Ważyłam dziewczynkę i ma 3,760kg !! a więc przybrała w 2 dni 160 gramów :multi:, aż nie mogę uwierzyć :crazyeye:
Teraz śpinka na moich kolankach, ona podchodzi i zadziera łapeczki prosząc , by ją wziąć.
Ona jest mądrutka, wie że ją noszę po schodach i czeka ,żebym ją wzięła na ręce. :loveu:
Kupiłam jej specjalną odżywczą pastę i witaminy.

Posted

[quote name='Lucyna']Pokerku gratulacje ... :loveu::loveu::loveu:
Cieszę się, że tam trafi, domek bardzo dobry.
Dusieńko, trafisz z nieba do nieba ...:lol:[/QUOTE]
Takie zamiany kocham:)

Posted

Byłam dziś z Dusią na kontroli w klinice. morfologię ma lepszą, tzn obniżyły się leukocyty, podniosła sie hemoglobina, chociaż nadal wartości są nieprawidłowe.
Tak jak sugerowałam wetowi od początku, Dusia ma przetokę , a nie żaden ropień.Miała badanie o nazwie fistulografia, polegające na tym ,że do otworu został wpuszczony kontrast i miała wykonanych 6 zdjęć. Przetoka jest długa,o nieregularnym zarysie, wlot jest na grzbiecie, a wylot w pachwinie, na szczęście nie przechodzi przez brzuszek.Termin operacji na przyszły czwartek. Na razie trudno powiedzieć czy uda się połączyć ze sterylką , bo cięcie z powodu przetoki będzie spore. Macica nadal jest powiększona i wypełniona płynem.
Zastanawialiśmy się skąd ta przetoka się wzięła.Weci uważają,że albo śrut przez nią przeleciał albo przebił ją drut.
Nie wiem jakie będą koszty.Dzisiaj jak zwykle kochani weci potraktowali nas ulgowo i zapłaciłam za wszystko tylko 88 zł.
Na szczęście Dusia je , jest wesoła, ma do mnie niebywałe zaufanie, mogę z nią zrobić wszystko.

Chyba wet w Dzierżoniowie nie oglądał jej zbytnio.Te wszystkie szczepienia jakie miała potrzebne są w jej stanie zdrowia jak dziura w moście.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...